JAKIE BYŁY U WAS PIERWSZE OBJAWY CIĄŻY c.d.

To fajnie se masz, ja mieszkam w Niemczech...

ja mieszkam w Polsce.... niestety;)

Wolalabym mieszkac gdzie indziej i przyjezdzac tylko

NOrmalne..... gorzej jak bys barzdo mocno i szybko tyla... a jak sie martwisz zapytaj lekarza

Gdybym miala meza i synka kolo siebie pewnie dalo by sie wytrzymac:) twarda jestem

Ja tez jestem rodzinna... moze masz racje wszedzie dobrze ale w domku najlepiej:)

Dziewczynki, macie racje, ja tez czasami tesknie za PL, ale powoli sie tu przyzwyczajam, przynajmniej jestesmy na swoim i nikt nam sie w nasze sprawy nie wtyka.Zyjemy sobie sami dla siebie, jeszcze tylko dzidzi nam brakuje...

Kasik, jak dobrze rozumiem, to twoj maz pochodzi z afryki?

Kasik Ty przynajmniej jestes w ciazy, a ja??? Dalej nic, a staramy sie juz dosyc dlugo, bo od sierpnia...

Chyba zostalysmy we dwie na topiku, no chyba, ze inne nas podczytuja, a same sie nie odzywaja.

Ciesze sie, ze ty jestes...

Cześć Dziewczny :) Co u Was?? U mnie w sumie oki, choć czuję się dziś tak średnio, chyba przez pogodę. Ale za to dziś był niezly ogień z dupy :D :D :D

Ja bylam na Wielkanoc na pare dni, a teraz nie wiem kiedy znowu pojade.Moze na Boze Narodzenie.Dotychczas jezdzilismy tez w lato, ale w tym roku postanowilismy urlop spedzic gdzie indziej, wiec w lato raczej do PL nie pojedziemy.Wiesz my mamy nie cale 900 km do Polski, wiec jezdzimy autem, a wy chyba lecicie?

Przepraszam ale mi neo zastrajkowala zreszta jak zwykle;)

Kasik, a bo pogoda taka do kitu, cały dzień pada, do tego grad leciał i jest pochmurno. A ja jestem jak codzień na nogach od 1.30 w nocy, więc łażę taka przywalona jak kret szpadlem :)

Klempa a co Ty robisz o 1.30 w nocy??:)

Wstaję do pracy Kochana. Wolne mam tylko poniedzialki. :)

No wlasnie Klempa???

Klempa, to o ktorej ty chodzisz spac?

Wiecie co?? Do wszystkiego można przywyknąć, naprawdę. Jak zachodzi potrzeba to wiele można zrobić. :) A powiem Wam, że ja w ogóle po pracy nie śpię, a kładę się tak ok. 21.30 - 22, czasem nawet później. Ja to chyba Terminator jestem :D

A do tego TURBO - POWER!

Pewnie jakis dopalacze bierzesz...;) czekolade podjadasz;)

Czasem sama się sobie dziwię, ale jakoś daję radę. A wcześniej uwielbiałam spać i potrafiłam wstać nawet i o 13 :D Jednak jak będę w ciąży (może kiedyś się uda), to praca od razu idzie na bok. :)

Na pewno juz niedlugo bedziesz... a teraz uciekam na m jak milosc bede po serialu

Ewo, tu utrafiłaś w sedno sprawy. Ja po prostu uwielbiam słodycze i tak naprawdę konkretne jedzenie mogłoby dla mnie nie istnieć. :D W ogóle przez to wczesne wstawanie przytyłam 20 kg w ciągu roku. Już 8 kg straciłam, jeszcze z 10 by się przydało. :)

Może kiedyś będę. Choć po prawie dwóch latach starań ta wiara jest coraz bardziej mniejsza :)

U mnie tak samo - ciaza, to praca na bok. Ja pracuje na zmiany, jak mam pierwsza zmiane, to wstaje o 4.20, zaczynam o 6 a w domu jestem ok. 17.15, a jak mam druga zmiane, to zaczynam o 14.30 i w domciu jestem ok. 1 w nocy. A co druga sobote tez pracuje po 6 godzin.

No widzisz, a ja pracuję caly tydzień oprócz poniedziałków od 3 tak do 10, a w weekend do 11 - 12. Jednak po pracy nie koniec myślenia o tym wszystkim, bo jestem na swoim i po prostu nie da się tak zamknąć interesu i mieć wszystko gdzieś. :)

To moze ten caly stres przeszkadza ci w zajsciu?

Też o tym myślałam. Niewyspanie, stres, nieregularny tryb życia. To na pewno dobrze na mnie nie wpływa. :)