Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

intima_30

JAKIE BYŁY U WAS PIERWSZE OBJAWY CIĄŻY c.d.

Polecane posty

Oba testy wyszły negatywne :-(.Cały czas mam wrażenie że zaraz dostanę @.W tym miesiącu nie nastawiałam się na nic bo dopiero co zmieniłam lekarza i leczenie i brak @ całkiem mnie zaskoczył.Do wizyty godzina a mnie paraliżuje strach że jeszcze bardziej coś się we mnie pokopało a 7.11 lecimy do Anglii i dopiero jak tam znajdę pracę a potem lekarza będę mogła się dalej leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny. A my mamy już prawie wszystkie badania porobione. 2 listopada idę na ostatnie, a potem wizyta u lekarza i zobaczymy, co z nami dalej zrobi. Kurde, powiem Wam, że nie umiem przejść obojętnie obok żadnego dzidziusia. Tak mnie nawiedziło, że jak widzę niemowlaka to aż mnie takie cieplo przez ciało przechodzi. Kiedyś tak bardzo pragnęłam mieć córkę, za chłopcami nie przepadałam, a teraz mogę mieć i trzech synów od razu :D Bez różnicy mi to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klempa ja też zawsze chciałam córeczkę,ale jakoś ostatnio myśl o małym mężczyźnie wywołuje mój uśmiech...ale najważniejsze żeby było zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak do tego podchodzę. Najważniejsze, aby wszystko było w porządku, a płeć obojętna. Jak ja się nie umiem doczekać, kiedy będę miała dziecko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam.W trakcie badania powiedział ,że macica miękka,zrobił USG ale powiedział ,że nic nie widać .Stwierdził,że pewnie mój organizm przyzwyczaił się do duphastonu i nie reaguje na luteinę.Dał mi wydruk z USG i jak porównałam z poprzednim wydrukiem ( w domu bo do niego nie wzięłam) to macica na tych wydrukach różni się.Teraz szukam informacji w necie.Dał mi znowu duphaston na 7 dni 2 razy dziennie i mam czekać na @.A wszystko komplikuje mi ten nasz wyjazd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki :) Przepraszam was że tak rzadko do was zaglądam, a raczej tak rzadko piszę bo zaglądać to zaglądam częściej i poczytuję tylko nie zawsze mam czas pisać. Igor pochlania cały mój czas i energię, a jak tylko znajde troszkę wolnego, np. jak śpi to trzeba zrobić inne rzeczy w domu: wyprać, wyprasować, obiad i takie tam rzeczy. Igorek jest zdrowy, rośnie jak na drożdżach i z dnia na dzień ma szerszy uśmiech :D Poxczytałam dzisiejsze wiadomości od was i trzymam mooooocno kciukasy bo być może szykuja nam sie przyszłe mamuśki :) Madziorka, Dagny - jestem z wami myślami, mam nadzieję ze te testy się pomyliły a u was już życie kiełkuje :) Powiem wam szczerze że też zawsze chciałam mieć dziewczynkę, ale jak teraz patrze na tego mojego małego brzdąca to serce rośnie i nie wyobrażam sobie życia bez niego :D Pozdrawiam was baaaardzo gorąco i wszystkie całuję, bez wyjątku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Po ostatniej wizycie u gina adrenalinka mi troszkę skoczyła bo powiedział że w ciągu 2 tygodni się rozpakuję. Czyli nawet do listopada nie dotrwam. Z drugiej strony może to i lepiej. Kruszynka donoszona, byle nie chciała się ewakuować przed czwartkiem bo dopiero w czwartek otwierają oddział po dezynfekcji. Kasik a ty jeszcze w dwupaku czy już rozpakowana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.Mam pytanko.Dostałam duphaston na wywołanie @.Lekarz kazał mi go brać 2x1 przez 7 dni.Ale ponieważ wyjeżdżamy 7.11 z Polski to nie wiem czy zdążę iść na USG dlatego chciałabym wziąć duphaston 3x1 przez 5 dni (zyskam 2 dni w czasie których już może dostanę @)-co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasik ja też nie mogę się doczekać ale mam nadzieję że przynajmniej do czwartku dotrwam. A jak nie to najwyżej będę rodzić w innym szpitalu - byle tylko Malutkiej nic się nie działo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagny nie wiem czy powinnaś sama sobie zmieniać dawkę leku, tym bardziej że ma on podwójne działanie. Jeśli jesteś w ciąży to ją podtrzymuje a jak nie to wywołuje @. Może skonsultuj się w tej kwestii z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny! Dzisiaj zaczął sie u mnie 21 tc:)To juz bedzie z górki Czuje sie odlotowo, brzucholek mi rośnie,apetyt też:P Czuje rybke w kiszkach:) Mój grzdyl sie rusza...Oczywiście nie mam pojecia co on jest..ni widu ani armatki ani muszelki:)Zamierzam sie wybrać na usg 3D. Dagny22 dopisuje sie do koleżanek przestrzegajacych przed braniem dawek farmaceutyków na własną rękę !!!! Wyobraż sobie scenariusz że jestes już zafasolkowana :-0 Ale gówniana pogoda!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dagny-wzetka ma racje. nie ma co ryzykowac. Nikt na forum nie wezmie na siebie takiej odpowiedzialnosci zeby Ci doradzic. Co innego lekarz.Moze zadzwon do niego.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majka-widze ze czujesz sie swietnie. Oby tak dalej. Tez ie zastanawiam co nosze w rzuchu i czy moze sie dowiedziec(oczywiscie jeszcze za wczesnie) Chociaz slysalam ze zdarzaja sie tez pomylki. Powieda Ci ze dziewczynka, nakrecisz sie wystroisz pokoik a tu nagle na porodowce ujrzysz armatke:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale gdybym zafasolkowała to chyba w 40 dc wyszedłby test i na USG już by było coś widać.Dostałam duphaston na wywołanie,od 2 dc mam brać clostilbegyt a potem USG.Ale 7.11 wylatujemy i jeżeli nie dostanę @ to nie mogę wziąć clostilbegyt bo nie będę mogła iść na monitoring.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie rację,zadzwonię do niego i niech on podejmie decyzję.U mnie też pogoda pod psem :-(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagny nawet jak nie jestes w ciazy to ktos kto nie jest lekarzem nie odpowie Tobie na Twoje pytanie. Np ja nigdy nie bralam zadnych lekow na wywolanie ani na podtrzymanie ciazy wiec nie wiem. Zreszta nawet gdybym brala to raczej balabym sie doradzac Tobie w tej kwestii. Musisz to uszanowac. Czasami na roznych forach ginekologicznych w necie mozna poczytac o takich rzeczach. Ale wiesz jesli nie wypowie sie lekarz na ten temat to jest to raczej watpliwe i wysoce ryzykowne. Mowie Ci-zadzwon i zapytaj. Co CI szkodzi. Nie rob nic na wlasna reke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troszkę źle się zrozumiałyśmy dziewczyny.Mi nie do końca chodziło o radzenie mi,ale o to czy którejś z Was lekarz dał na wywołanie duphaston i zalecił go brać 3x1 przez 5 dni.Może źle napisałam poprzednią wiadomość ale o to mi chodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok. Nie istotne juz w tej chwili o co chodzilo:) Ja w dalszym ciagu radze zebys zadzwonila, to chyba najrozsadniejsze rozwiazanie w tym momencie.Bedziesz pewna. A tutaj nie wiadomo czy ktoras miala taki przypadek. A co Ci wyszlo na USG? Bo takie zatrzymanie miesiaczki jest dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W trakcie badania powiedział ,że macica miękka,zrobił USG ale powiedział ,że nic nie widać .Stwierdził,że pewnie mój organizm przyzwyczaił się do duphastonu i nie reaguje na luteinę.Dał mi wydruk z USG i jak porównałam z poprzednim wydrukiem ( w domu bo do niego nie wzięłam) to macica na tych wydrukach różni się.Teraz szukam informacji w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm...mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.W koncu to lekarz. Wie co robi. Nie martw sie.Moja siostra tez miala takie cos. Poszla do lekarza, okazalo sie ze ma zespol polic jajnikow. Minol rok. skonczyla brac i juz jest wszystko dobrze. Takze glowa do gory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz on mi nic nie powiedział złego.Poprawiły mi się niektóre wyniki.Wydawało mi się że luteina i duphaston to jest to samo,ale widocznie się różnią.I już odkryłam czemu moja macica różni się na tych obrazkach z USG-ale to dobra zmiana.Jestem pełna optymizmu.Musi być dobrze i już.Powiem Wam-a możecie się ze mnie śmiać,ale mi to pomogło-w akcie desperacji byłam u wróżki.Powiedziała że w ciągu 4 lat urodzę syna-zależy to od tego czy zostawię sprawę samą sobie czy lekarz pomoże ;-) mam nadzieję,że nie będę musiała czekać aż tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Ja podobnie jak Limetka - podczytuje forum ale z braku czasu się nie udzielam. A teraz Nadia złapała jeszcze jakiegoś wirusa i ma koszmarny katar. A jest przy tym marudna straszliwie, więc czasu mi brakuje na dosłownie wszystko. Kasik i Wzetka - życzę szybkiego i lekkiego rozpakowywania :) A czekającym na fasolki - wytrwałości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Byliśmy dziś na usg :) wszystko dobrze, tylko maleństwo wypięło sie do nas tyłkiem i lekarz choć chciał tylko zobaczyć czy już widać płeć zobaczył pośladki :) Mężulek był ze mną i morda mu się ciagle śmiała. Lekarz wyznaczył termin porodu na 20 marca, wiosenne dziecko :) Tak ogólnie czuję sie dobrze, brzuszek rośnie, dzidzia buszuje, tylko od słodkiego mnie odrzuca, jak nigdy, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. U nas dziś przez chwilę padał śnieg. Pozdrawiam Was ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka babeczki!!!\\ masakrycznie się czuję boli mnie krzyż bardzo :( od kilku dni :( sama nie wiem czy to objawy na @ czy coś innego ?? wiem ,ze powinnam iść do lekarza tylko jakiego?? boli mnie aż wejście do pochwy i wszytstko w środku :( buuuuuuu Poradzcie mi jaki lekarz Może któraś też tak miała i co to było ??? ratunku bo oświruję !!!! :( No i ten olbrzymi apetyt :( niedawno nie mogłam zjeść 1 skibki chleba a teraz 6 za mało :( Jestem załamana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagny-to swietnie ze jest poprawa. Oby bylo oraz lepiej. Ja nie zamierzam sie z Ciebie smiac. W chwilach zalamania nerwowego czy depresji(ale to chyba to samo:)) tz bylam kilka razy u wroki. Nie moge powiedziec ze wierze w to bo byloby to grzechem(chociaz samo pojscie do takiej osoby to ponoc grzech) ale zawsze poprawialo mi to humor, bo wrozkz reguly zawsze mowi dobre rzeczy. O zlych nie wspomina.Jesli od razu widzi cos zlego to po prostu odmawia wrozby. Ale wydaje mi sie ze cos tez w tym jest. Bo kilka rzeczy mi sie sprawdzilo. Madziulka-nie wiem co to za objawy. ja nigdy na okres nie mialam takich. mowiac szczerze na poczatku ciazy tez nie mialam. Pamietam tylko ze raz tez strasznie bolaly mnie plecy, to byl mocny bol w dolnej czesci krzyza. Zaczelam sie zastanawiac skad on sie wzial i doszlam do wniosku analizujac kolejne dni, ze codziennie duzo czasu spedzalam przy kompie... zrobilam kilka dni przerwy i mi minelo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alutos_80 dzięki kochana .Ja dziś wyczytałam , że to również objaw wczesnej ciąży i oczywście się nakręciłam :) hmmm okaże się niebawem ale ból jest niesamowity , najbardziej w \"środku\" masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziula-moze to jest objaw, ja tylko napisalam ze nie mialam tak na poczatku:) wiec nie chcialabym odbierac Tobie nadziei. Bo byc moze juz kielkuje fasolina w Twoim brzuchu:) czego zycze Ci z calego serca. @ sie spoznia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ten bol \"w srodku\" jak to ujelas jest dosc niepokojacy. Gdyby to byla infekcja to pewnie by wedzialo.. a tak to nie wiem, moze by sprawdzic w necie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×