Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

intima_30

JAKIE BYŁY U WAS PIERWSZE OBJAWY CIĄŻY c.d.

Polecane posty

witajcie skoro mowicie ze ten len pomaga to go sobie kupilam zobaczymy.teraz narazie czekam (mam nadzieje ze nie przyjdzie)na @ termin juz chyba minol bo znow mi sie rozregulowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Wpadam do Was zwykle jak czekam na termin zrobienia testu. Kilka miesięcy temu poroniłam i teraz znów zaczęłam starania. Ostatnio oprócz większych piersi i bardziej wrażliwych (tuż przed terminem @ i potem) nie miałam żadnych objawów. Czy czułyście pobolewania w dole brzucha w mozliwym terminie implantacji zarodka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobietki kochane !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie wem czy mnie jeszcze pamiętacie chciałam tylko powiedzieć że moja kochana Wiktoria jest z nami od 2.10 przyszła na świat siłami natury waga 3800 dł 57 to skarb na który czekałam całe życie pozdrawiam was gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zocha gratuluje
a do jakiego lekarza chodziłas bo Ty z czestochowy jestes ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane!to co napisz to nie na temat forum ale poniewaz sie znaym chce sie podzielic ewna wiadomoscia z wami! Moja tata dzisiaj mial przeszczep watroby,trwal 12 godz.tak dlug czekalismy.teraz waza sie losy,najwazniejsza doba.modle siew caly czas i placze i ciesze na przemian.tak bardzo sie denerwuje.chcialam Wam powiedziec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki:) Alutos u mnie wszystko w porzadku, jestem po kolejnych badankach i wiem, ze pecherzyk pekl i byla owulacja:). Teraz czekam na efekty, chociaz szczerze mowiac jakos tak o tym teraz nie mysle:) Jesli do wtorku nie dostane @ to bede testowac:). Ale jak na razie mam problemy z tesciami, bo tesciowa skrecila noge, a tesciu w czwartek trafil na stol operacyjny, wiec na razie jestem na rozmyslaniach co z naszym wyjazdem na wczasy:( 2 lata temu bylam w Tunezji w podrozy poslubnej:D Klempa zobaczysz ze sie uda:). Ja odkad trafilam do nowego lekarza tez jestem ponownie pelna nadzieji:)] Zocha Ty szczesciaro:D:D:D jakajaana- wiem co czujesz, bo ja to samo przechodzilam w czwartek, tylko ze operacja nie byla tak powazna jak u Twojego taty.Trzymaj sie Kochana- bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakajana-potrafie Cie zrozumiec, moj tata tez mial kilka lat temu przeszczep, tyle ze nerki. Powiem Ci tylko jedno, zawsze trzeba byc dobrej mysli. Pozdrawiam i trzymam kciuki zeby wszytsko sie udalo.Bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziorka- to widze ze wszystko na dobrej drodze.Wspaniale. Notak myslalam ze juz kiedys bylas. bo w te zakatki zawsze sie wraca. ja bylam w Tunezji dwa razy pod rzad. Jakbym terz nie zaszla w ciaze to pewnie znowu bysmy tam pojechali w przyszlym roku:) Na pewno pojedziecie do Egiptu nie martw sie na zapas. Cos sie wymysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alutos my z mezem napewno pojedziemy, tylko ze niewiadomo co z podroza tesciow!Trzeba znalesc kogos na ich miejsce bo inaczej wszystko przepadnie:( A w Tunezji jest swietnie:D Jak sie ogolnie czujesz Kochana? Musisz isc do tej pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha.Wiec takie buty... no to faktycznie. Ale moze jacys znajomi pojada z wami? Ja sie czuje ogolnie super:) tyle ze mam straszne zaparcia, a to jest dla mnie koszmar-zawsze mialam super przemiane materii. Lecz znalazlam sposob- musli z mlekiem:) rewelacja! A co do pracy , no coz, moja mama pracuje w zus . Ma zapytac kolezanke z zasilkow jak to wyglada w praktyce. jesli sie okaze ze nie ma z tm problemu to bede ciagnac do konca. A jesli nie no to trudno, bede musiala isc do tej cholernej roboty. A co mialas za zabieg w czwartek? Zabrzmialo groznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bede trzymac kciuki. jestem dobrej mysli:) Najwazniejsze ze mialas owulacje. A jak partner? Wszystko w normie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja nie chche isc do pracy tylko z jednegopowodu-jest ona zbyt uciazliwa i psychicznie i fizycznie. Do kazdej innej(normalnej) poszlabym z usmiechem na ustach. Bo ogolnie to nudzi mi sie troszke domu, ale jak pomysle, z bede sie denerwowac i stresowac, nie dojadac i sikac pod siebie to wszystkiego mi sie odechciewa... ta praca to najgorsze c moglo mi sie przytrafic. Zaluje ze wogole dalam sie na nia namowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W czwrtek moj tesciu mial operacje wyrostka, ale niestety z komplikacjami:( A co do mojego partnera to wszystko dobrze:) Ma male problemy z nasieniem, ale poza tym jest ok:) tylko tyle, ze ostatnio mamy malo czasu dla siebie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, myslalam ze t Ty. Wiec duzo zdrowia zycze dla twojego tescia. Teraz tez wiem ze nic tak nie jest wazne jak zdrowie. Jesli z mezem w porzadku(mam nadziejez e obejdzie sie bez leczenia Moj musial brac miesiac antybiotyk. Inaczej nic by ztego nie wyszlo) to wszystko jest na dobrej drodze.pewnie nie mozesz sie juz doczekac wtorku. :) A jakby sie udalo to co zrobisz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alutos bardzo przepraszam, ze sie nie odezwalam ale cos mi sie z netem stalo:(. Mam nadzieje, ze sie nie obrazilas? Wiesz, gdyby mi sie udalo to chyba przez dlugi czas bym nie dowierzala, w koncu tyle razy sie juz rozczarowalam, ze nie chce nastepnego razu. Dlatego tez na razie w ogole nie mysle co sie wydarzy:) Trzymaj sie cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ale piszecie szybko :) U mnie wszystko dobrze, dzidzia codziennie daje o sobie znać :) w pracy super, okazało sie ze staż nauczyciela mi nie przepadnie, bo w karcie nauczyciela uwzględniono urlop macieżyński i po nim mogę wrócić i dokończyć staż, a tak się bałam. W piątek mam usg, mąż będzie nam towarzyszył :) Pozdrawiam wszstkich serdecznie :) Trzymajcie się ciepło i dzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Wam kochane za cieple slowa!ja wierze z calego serca ze wszytsko bedzie dobrze!tata dzisiaj sie obudzial,cisnienie i wyniki mieszcza sie w normie.najgorsza doba wlasnie mijawierze ze teraz zacznie nowe szcesliwe zycie.tak bardzo sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! poza tym dzisiaj powinnam dostac @ale nie dostalam jeszcze :/ hehe. cykle mam raczej regularne,no ae zdarza sie.cycuszki bola ale tylko troszke. zawszze przestawaly mnie bolec ok dzien przed @,ale to wsyztsko moze po prostu troszke sie zmienilo hehe.caluski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziorka- no cos Ty , nie obrazam sie o byle co:) tak myslalam, ze cos sie stalo, przeciez nie poszlabys tak bez slowa pozegnania. U mnie tez komp czasami robi psikusy. Coz zlosliwosc rzeczy martwych:) Powiem tak, jak mamy juz dosc i powoli tracimy nadzieje, wszystko staje sie obojetne, bo nie chchemy sie znowu rozczarowac to przewaznie sie udaje! Mam nadzieje ze nie dostaniesz tego okresu przez najblizszy rok:) Aga_w-mowilam ze w koncu sie wyjasni, moja mama nie potrafila mi na to pytanie odpowiedziec moze to nie jej dzialka:( ale ja wiedzialam ze kobiety w ciazy maja przywileje, zawsze tak jest. Co kolwiek by sie stalo, jestesmy gora! I niech tak zostanie:) jakajana-Tobie rowniez zycze zeby ta wstretna @ juz do Ciebie nie przyszla:) mnie tez cycki przestawaly bolec na dzien przed okresem, ale tamtego udanego cyklu bolaly bardzo dlugo i nie przestaly do tej pory niestety. Ale coz czego sie nie wycierpi dla ukochanego bobaska:) Zycze wszystkim takiego szczescia, z calego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coz zobaczymy c bedzie jutro:) wielkiej nadziei sobie nie robie bo licze na to ze wtedy mniej sie rozcazruje ale z drugiej strony tam gdzies w srodku zawsze jest jednak taka wielka ta nadzieja.ahhh bo to takie no...wiecie wszytskie jakie:) We wtorek raniutko lece do polski!!i jade odwiedzic mojego ojczulka:)doczekac sie nie moge hehehe:) A jeszcze co do cycuszkow,to bola ale nie tak bardzo jak zawsze,po prostu sa wrazliwe,suteczki bola.ale zyc sie z tym da:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak w ogole,czy wsyztskie kobitki w ciazy cycuszki bola czy nie ma na to reguly?wiem ze kazda z nas przechodzi inaczej ale z tymi cycuszkami to sie tak zastanawaialm:) Pewnie sie teraz ze mnie smiejecie hheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakajana-pamietam jak dzis. Bylam u rodzicow w domu i rozmawialam z mamą ona oczywiscie zawsze pytala, czy dostalam czy nie:) Powiedzialam mamie ze jeszcze nie dostalam ale bola mnie srasznie piersi I pamietam slowa mojej mamy:\"dziecko to bardzo dobry znak, jestem dobrej mysli\" wtedy bylam na nia zla, bo dala mi znowu nadzieje, ktora stracilam i bylam z tego nawet zadowolona-przynajmniej sie nie nakrecalam. Na Twoje pytanie czy zawsze bola moge odpowiedziec tylko tyle, ze w wiekszosci przypadkow tak jest(zreszta opisane jest to rowniez w pierwszysch objawach do miesiaczki) Teraz moje piersi sa duze i jestem baaaaaaardzo zadowolona!:) zawsze mialam male grochy, hehe mam nadzieje ze mi juz tak zostanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak wogole to jakajana dostalas ta @? jezeli nie to powinnas zrobic test. Juz napewno wyjdzie wiarygodnie. Powodzenia i trzymam kciuki:) daj znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×