JAKIE BYŁY U WAS PIERWSZE OBJAWY CIĄŻY c.d.

Karambol widze ze tez jestes spostrzegawcza;) hehehe

Z dnia na dzien mam coraz większy brzuch. Rozciagająca skóra sprawia mi ból i robią sie rozstępy :( mimo,ze smaruje sie balsamami przeciw ich powstawaniu.

no niestety, mylicie mni z kimś.Mało to podobnych ludzi na tym świecie?

Niestety....................... Okres dzisiaj przyszedł :(:(:(:( Kurcze, nie pamiętam takiego cyklu, żeby aż tyle dni spóźniał mi się okres. Już tak się cieszyłam................

Monte,biedaczko jeszcze troszke kochanie:) Zabcia-moze to jak sie czujesz to objawy zblizajacej sie @.czas wyztsko pokaze.ja nie mialam zadnych objawow przed @.tylko tuz rzed zaczely mnie piec sutki i tyle.czekaj cieprliwie na dzien @:) ja musze zmykac bo moje kochanie tak hest ulozone ze glowka wchodiz mi gdzies pod zebra i nie moge wysiedziec hehehe:)

Limetka-no to nic1nie martw sie1wiem jakie to rozczarownia jak @ przychodzi,ale trzeba strac sie dalej:)glowa do gory:):)

jakajaana- a ja tam już sama nie wiem, troszkę, jak na mnie dziwne, że już by mógł pms przyjść, ale to w końcu natura, rządzi się swoimi prawami. No ale mam fajny pierwszy dzień urlopu... najpierw duchota, a potem lało po południu nieziemsko.Mam nadzieję, że złapie troszkę słoneczka podczas urlopu, bo później to może być lipa. pozdrawiam serdecznie

Limetka82- przykro mi, że jednak jeszcze nie teraz,mam nadzieję, że nastepnym razem się uda, 3 mam kciuki

Limetko przykro mi ze sie nie udalo. Bylas juz prawie pewna:( ale przeciez najlepiej wiesz ze na to czasami potrzeba czasu.Wiec pupa w gore i dalej!:) Najwazniejsze ze jedno malenstwo juz masz:) MonteVerde- wiem ze ten brzuch jest straszny. Bardzo Ci wspolczuje i rozumim co przechodzisz. A rozstepy-no coz. mi wyskoczyly dopiero w ostatnim miesiacu na dwa tyg przed porodem. Tak sie ciesylam ze juz mnie to ominie a tu nagle ni z gruchy ni z pietruchy rozstepy kolo pepka:( koszmar!!! A tez smarowalam sie balsamami na rozstepy od samego poczatku. Niestety na to nie ma lekarstwa. A niby to dziedziczne- moja mama nie miala ani nikt w rodzinie rozstepow a ja mam! sbitara- no to juz z gorki:) trzymam kciuki. Zobaczysz szybko pojdzie! Ja Ci to mowie:) Nastaw sie pozytywnie-to ponoc duzo daje:) Jakajaana- teraz Ty jestes czesciej ode mnie na topiku:) Ja w koncu zaczynam odkrywac prawdziwe oblicze mojej Aluni:) Na poczatku wydawalo mi sie ze to aniolek malutki a teraz dokladnie widze ze jednak maly rogaty diabelek:D

Dokładnie Alutos, u mnie tez w koło pępka. I to teraz dopiero sie ujawniły a mama też nie ma ani siostra. Czy to prawda,ze dzidzius nie może spac na poduszce??

Hehehe Alutosiku, tak wec jest i druga strona medalu? :D Daje Ci popalic cora? Wazne, zeby zdrowo rosla, a reszta to przejsciowa sprawa. Ja na szczescie (odpukac) do tej pory nie nabawilam sie rozstepow. To znaczy juz na poczatku ciazy pojawily mi sie na piersiach, ale na brzuchu jak na razie pusto. A w ogole to chce juz urodzic!!!! To czekanie mnie dobija, a niunia ani mysli chocby jakims skurczem mnie poczestowac :D Najgorsze to takie siedzenie na szpilkach, termin mialam na dzisiaj, a tu nic, ani widu ani slychu. A w ogole to tak jakos malo do mnie dociera, ze rodze :o Smignelo mi te 8 miesiacy jak z bicza strzelil. Ciesze sie tylko, ze upalow nie ma, fajna, deszczowo - wietrzna pogoda, da sie zniesc :) Pozdrawiam Was goraco i trzymajcie za mnie kciuki co by bylo szybko i przyjemnie :D

Ja sie boje mieć dziecko. W domu nie mam za wesolo. Smutne rzeczy sie dzieja, kłótnie rodzinne. Taki smutek przygnebienie obserwuje na zewnatrz, a we mnie malutkie życie, kopie nóżkami.

Monte, wlasnie dlatego powinnas sie cieszyc. Niech sie kloca, jak im nie szkoda zycia. Ty masz malenka istotke, ktora juz zawsze bedzie Twoja coreczka i ktora musisz sie zaopiekowac nie zwazajac na to co sie dookola wyprawia. Glowa do gory, nie denerwuj sie innymi, mysl o sobie i o Twojej kruszynce, ktora juz niedlugo zobaczysz

Monte-Sbitar ma calkowita racje!!!!nie martw sie kochanie! Twoje dzieciatko odmieni wystsko.kazdy kom rodzi sie dziecko mowi ze caly swiat dookola blednie kiedy trzymasz w ramionach swoje malenstwo,tulisz je,kochasz,martwisz sie o nie.Naprawde!!!!!

Alotus- a no zagladam czesciej,jakos tak mmnie tu ciagnie.i coraz wiecej dziewczyn jest,fajnie. Co do Aluni-to normalne ze dzieci ze slodkich aniokkow zmieniaja sie nieraz w slodkie diabelki.a t dlatego ze rosna,rozwiaja sie,coraz wiecej potrafia przyswoic i coraz wiexcej pokazac.to jest cudowne.ucaluj swoja Alunie ode mnie!

Dziewczynki, strasznie mnie dzisiaj krzyz boli.. czy to juz to?

A w ogole to jestem zajebiscie senna, rano nie moge sie zwlec z wyra i cieszylabym sie gdyby juz bylo po... A tu nawet brzuch mi sie nie obnizyl :o A podobno powinien na 4 tygodnie przed rozwiazaniem... Jak to tak rodzic z nieobnizonym brzuchem? :o

co do bolu plecow to slyszlalam ze to jeden z objawow zblizajacego sie rozwiazania.co do brzszka,niby ma sie obnizyc,ale tymi regulami ktore podaja sie nie przejmuj.wiemy dobrze ze co kobieta to wsyztsko inaczej.bidulko nie martw sie,w koncu ten dzien nadejdzie!!!!dawaj znac:*

Sbitara- to juz napewno niebawem:) Mnie bolal krzyz na dzien przed rozwiazaniem ale np kolezanke na tydzien przed wiec roznie z tym. Ci do brzucha to musze Cie pocieszyc ze to nie regula ze sie obniza. Niektorym wogole nie obniza sie wiec na to nie patrz. Ja mialam juz obnizony miesiac przed porodem. Trzymaj sie kobieto, badz dzielna i daj znac:)

jakajaana-dziekuje, juz ja usciskalam:) dzisiaj bylysmy caly dzien na dworzu, spala jak aniolek , teraz wrocilismy i gada do zwierzakow:D Pozdrawiam!

Dziekuje dziewczyny. Jeszcze dzis mialam wielka awanture i tonę smutku. Ale obiecuje,ze juz sie wiecej niczym nie zmartwie i nie zdenerwuje. Niech moja dzidzia zapomni juz o tym. Jem teraz czeresnie i piję miętę, zeby zdrowa byla. Rozlozylismy jej juz łóżeczko, ma fotelik i lezaczek, tylko jeszcze wozka brakuje. Tylko tak mi przykro,ze tyle smutku przezylam w ciązy, ale kiedy zobacze nasze dziecko...zapomne o tym. Chcialabym ją już przytulic, ale jeszcze niech pobedzie ten miesiac w brzuszku i niech sobie pojje, tyle pysznych owoców teraz jest :) Najważniejsze, ze bedziemy miec siebie, nasze dziecko i my... Ide zaraz sie polożyć.

Monteverde- no i tak trzymaj!!!:)

No nasza Sbitarke chyba cos wzielo:) Najwyzszy czas zreszta:D Trzymamy kciuki Sbitara!!!

A co oznacza jak sie ma skurcze co godzine, ktore trwaja ok minuty?

MonteVerde- to oznacza ze porod niebawem. A to chodzi o Ciebie???

na moje oko to sa skurcze regularne i jesli nie skonczylas 36 tygodnia to powinnas isc do szpitala bo z tym nie ma zartow.

Np jest tak wczoraj mialam co godzinę skurcze, a dzis nie. Dzis mialam tylko 1. Dziecko skacze jak szalone. Nawet mi sie zdawalo jakby główka ruszylo choc jest bardzo nisko. Alutos skonczone mam juz 36 t.c. Leci juz 37 t.c.

Alutos, kochana, sbitarka dalej sie meczy :( Cholerka jasna, jak mnie dzisiaj nie wezmie jutro na KTG ruszam. Jestem jakas taka senna, ze normalnie spie calymi dniami ioczu otworzyc nie moge. I te skurcze - ktorych nie ma :( Boli mnie krzyz i brzuch jak na okres, ale nie wystepuje to w formie skurczow tylko taki ciagly bol. Juz nic nie rozumiem. Dzidzi sie po prostu nie spieszy :( A ja juz bym chciala ja objac, a i tatus sie doczekac nie moze :( Ech...

Oj my kobieti to sie mamy.najpierw czekamy na pozytywny wynik testu,potem sie martwimy czt wszystko ok z dzidzusiem.pozniej czekamy na porod tory wydaje nam sie ze wieki nie chce przyjsc.kazda przechodzi to samo i jedna druga pociesza,bo coz tu innego robic.takze Sbitarko kochana ja baardzo mocno trzymam kciuki zebys juz sie doczekala!!!!!!!!!!!ta czy siak kazdy dzien zbliza Cie do rozwiazania!3maj sie ciepltko:* Ja dzisiaj umieram.upal straaaszny.chociaz w domy nie wyszlam bo slonce pali,to w domku tez wytrzymac sienie da.pozaslaniane okna,juz nie wiem co robic.mialam znow te skurcze.do dupy.ie cierpie upalow.jak wypralam posciel i wywiesilam na grodku to za 15 min wyztsko suche na wior-tak grzeje.ahhhhhhhh.do tego 4 dzien mam gosci i serdecznie dosc:/bo szczrze mowiac polezlaabym nie odzywajac sie do nikogo bo sil mi brak,a tu obiadek szykowac,udawac zainteresowana rozmowa.a wsyztsko to spadlo na mnie bo moj kochany non stop w pracy bo nadgodziny.i nie byloby az tak zle gdyby ci goscie byli jakos szczegolnie mile widziani orzeze mnie,ale nie sa....ale skoro musz atu byc:/ Jutro przyjezdza siostra,troche mi bedzie razniej.Ale sie rozpisalam-no tak bo ja tu nikogo normalnego do pogadania nie mam hehe.buzka kochane! Monte jak sie czujesz ?lepiej??

Zabcia- a jak Twoje samopoczucie?jakies zmiany?kiedy @?odezwij sie:)