JAKIE BYŁY U WAS PIERWSZE OBJAWY CIĄŻY c.d.

Arvena powiem Ci tak moja kolezanka tez nie zabezpieczała sie prze 3 lata tylko tak troszke uwazali i po 3 latach dopiero wpadli (dobrze uwazali :P ) jednak ich szczescie nie trwalo zbyt dlugo gdyz poroniła w 8 tyg. nastepnie odczekali 6 miesiecy i zaczeli sie starac starli sie 5 miesiecy i teraz we wrzesniu bedzie dzidzius :) Ciesz sie Arvena ze mozesz miec dzieci mimo tej przykrej sytuacji :( bo ja np nie wiem tego dokonca :(

wiem, jak pomysle o sobie, to powinnam sie tylko cieszyc, czytajac nawet inne fora, i przykrosci jakie spotkaly inne kobiety to cos niewyobrazalnego dla mnie. ale czzasem tak jest ze twoje osobiste problemy nawet blache urastaja do takiej rangi, ze po prostu nie jestesmy sobie w stanie z tym poradzic. moze poprostu byloby mi znacznie latwiej, gdybym miala tu na miejscu jakas przyjacioke ktorej moglabym sie wyzalic, bo maz to nie to samo jak babska rozmowa:( tak, trzeba miec nadzieje, ale ja juz nie wiem co mam zrobic, zeby odpuscic i nie myslec, i ze nawet podczas staran, o tym nie myslec tylko czerpac 100% przyjemnosc z tego.

Arvena spokojnie. Grunt to nie popadać w paranoję. Jeszcze będzie słońce na twoim niebie i będziesz chodziła świecąc własnym blaskiem tak będziesz szczęśliwa. Wszystko ma swoje miejsce i czas trzeba tylko cierpliwie poczekać.

wlasnie tego mi brakuje, cierpliwosci:) moj maz mi czasem mowi ze hipochondryczka ze mnie bo ciagle soba jakies choroby wmawiam,i wlasnie przez to wszstko sie wali:( wg jakis tam kalkulatorow itp itp, dzis mam szczyt, czy jakos tak sie mowi, tylko ze ja nic nie czuje:( nawet jajniki mnie nie bola. jedyne co zanotowalam bo mierze sobie temp, to wczoraj mialam 36.1 a dzis rano 36.5. nie wiem za bardo co to oznacza:(

To znaczy, że wczoraj miałaś owulację.

Teraz tempka powinna rosnąć tak w okolice 37 stopni. Jeśli utrzyma się tak wysoko nawet po terminie spodziewanej @ to jest duże prawdopodobieństwo, że się udało. Cierpliwości.

oki, czy to znaczy ze dzis w razie czego i przez nasepnych kilka dni probowac dla pewnoesci??

Próbować zawsze trzeba. Przyjmuje si, że teoretycznie 3 dni po owu mogą być płodne. Kobieta ma dwa jajniki i niekiedy uwalnia jajeczko z obu więc nigdy nic nie wiadomo.

haha, oznajmie te wspaniala nowinke mezulkowi:) mial nadzieje ze troszke odpocznie:) a co sie dizeje z titi, strasznie ucichla jak sie dowiedziala, mam nadzieje ze wszystko oki z nia

wyniki badac 331===== 2/3 tydzien

titi, gratuluję Ci!! :) ja też bym tak chciała. okresu dalej nie mam, ale nie wiem, czy kupować znów test. może jeszcze poczekać? robiłam dwa dni temu. to już 6 dzień spóźnienia!! okropne jest to czekanie i niewiadoma!!!!!

no w koncu sie odezwalas titi:) grstulacje najwieksze:):):) oby wszystko jak najbardziej pomyslnie bylo:0 no to teraz na swiezo mozesz napisac jakies objawy pokolie jesli mialas. jjjjjjjjjjaaaaaaaa, wiele dziewczyn jak czytalam to pisaly ze nawet jak sie spoznia@ to im test nie wykazal ze sa, wiec wszystko jest mozliwe, moze tez pojdz na krew, albo kup tes i zrob jeszcze raz. ja sie nie znam, bo nie jestem ale sie staram:)

Dziś jeszcze wytrzymam, jutro kupię i spróbuję. jestem bardzo niecierpliwa, ale spróbuję wytrzymać. mieszkam w malutkim miasteczku i nie mogę tu zrobić testu krwi. brzuch mam wzdęty, ale nic poza tym.

Długo się starasz? Ja starałam się kilka lat.tylko pół roku temu skończyło się to poronieniem.:( ale nie tracę nadzieji.:)

Acha.. i jeszcze mam wrażliwe sutki na dotyk. piersi nie . są miękkie.

arvenko ok 1: jakis 10 dni po @ zaczeły mnie kłuć jajniki na przemian i trwało to aaz do zezłego tygodnia 2: w czasie spodziewanej @ czułam się tak jakbym ja miała albo jak by była juz tuz tuz nawet brzuch bolal tak samo 3: od 3 dni czuje sie jak by mi cos w gardelku stało 4. tylko raz zrobiło mi sie słabo 5. oczywiscie brak @ 6: aha i moze to smieszne ale inaczej patrzyłam na dzieci inaczej niz wczesniej miałam jakies przeczucie

Titi - gratulacje :) Mozna wiedziec jak dlugo sie staralas i ile masz lat ????? Tez chcialbym miec takie przeczucie :)

chciałabym :)

cześć? mozna dołaczyć? zaczęłam starania i ciekawa jestem jak mi się powiedzie.

Czesc Miętaa, ja tez sie staram ale juz długooooo!!!! Napewno Ci sie uda :)

cześć owulka, pewnie już pisałas ile, ale tyle jest tych stron, że nie wiem kiedy nadrobie. Wiem jednak że nie zawsze jest tak łatwo

Masz racje, nie łatwo jest , ja sie starm juz sama nie wiem ale raczej ponad rok :( mowie raczej poniewaz nie zawsze było tak reguralnie :) A Ty przygotowana do przyjęcia dzidziusia ??? :)

a jak! Męża mam, na brak pieniędzy nie narzekam, wiem że juz dojrzałam do decyzji o macierzyństwie. Zaczęłam teraz starania, zeby urodzic na wiosne w przyszłym roku, ale nie wiem czy sie uda

Uda sie napewno tylko trzeba mocno wierzyc podobno :P U mnie tej wiary juz coraz mniej :(

ale przeciez rok to chhba znowu nie az tak dlugo? choć w sumie nie wiem jak sama bym wtedy sie zachowywała

Nie krótko nie długo ale dla pragnącej dziecka to nawet miesiąc to długo!!! A czas tak szybko ucieka i jestesmy coraz starsi niestety :(

rany, chyba nie masz 50 lat? :-) ja mam 26

owulka mam 29 lat i moje starania rozpoczełam miesiac temu udalo sie za 1 razem

o titi, własnie zobaczyłam ze Ci sie udało, jestem tu nowa, ale gratuluje z całego serducha :-)