***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

Nie lIli nic nie było bez zabezpieczenia , ale jedyne wtedy logiczne wyjaśnienie by było to to ,że mogłam mieć wcześniej owu , bo jak mówiłam nie miałam jak tego sprawdzić ,bo nie wzięłam testów ze sobą

Sylwia witajno widzisz koko! jak sie okaze ze to ciaża to szanse na dziewuszke masz ogromne!:)

Sylwia to mnie trochę pocieszyłaś , wiesz właśnie o tym pisałam , wiecie co chyba jutro zrobię ten test , no chyba cos juz by wykazał?

Daily=> dziękuję za zdjęcia :D Jesteś bardzo ładną kobietą :D Na zdjeciu zobaczyłam, bardzo delikatną i wrażliwą osóbkę :D A synaek bardzo fajny i jaki duży :) Ile on ma lat ? Cały czas myślałam, że 5, ale na zdjeciu wygląda na dużo starszego.

Koko=

Ucięło mi :( jeżeli jesteś w ciąży to test jutro powinien wyjść. A jak z innymi obiawami ?

tak sobie myślę i jeszcze jedno możliwe rozwiazanie to takie,ze owulkę miałaś rzeczywiście jakos wcześniej a kiedy zrobiłaś test owu -to pokazał juz ciąże.Tak być też mogło.I potem jeszcze raz.Wtedy kiedy pisałaś. Szkoda,ze nie mierzyłaś tempki-wtedy byś miała wiecej informacji co do tej tajemniczej owulki

Co do innych objawów to wiesz co tylko mam pełniejsze piersi , ale na @ tez tak mam i tyle , acha no i brzuch mnie nie boli , a na @ raczej zawsze boli , no ale ....nie nie chce się znowu zawieść , więc ich nie szukam ..wszystko wyjdzie na tescie , bo jeżeli będzie 1 kreska tzn ,że pewnie przyjdzie @ tylko troche spóżniona

kochane ide troszke w domku posprzatac,bo ostatnio przez to wszystko to troszke zaniedbałam moje obowiazki,i teraz musze nadrobic zaległosci,a nak na marginesie,to włąsnie robiłam test na poziom cukru i jest taki jak powinien byc!! pierwszy mój sukces jestem z siebie dumna!!!:) do potem kochane

Lili na mierzenie to ja jestem za leniwa , ale teraz od 6 gzdzieś dni mierzę tyle ,że w ciągu dnia i mam csły czas 37.2 musze jechac po syna ,zajade od razu po test , zajrze wieczorem

Cześć dziewczynki jestem tu dzięki Misiowi, jak to się stało że starego nie ma?? tak mi brakowało pogaduszek z Wami, muszę tylko nadrobić czytanie, póki co Bega wyrusz na basen a noga się "wyprostuje" sama

witaj Dana!!! fajnie, ze nas znalazlas...! kochana a skad wiesz, ze basen dobrze mi zrobi/ myslisz ze powinnam juz ? jak sie czujesz? jak brzunio? rosnie? koko...znow adrenalinka skoczyla na naszym topiku, testuj kobieto jutro a tchniesz w nas kolejna porcje optymizmu, bo znow go u nas brakuje... dzieki takim informacjom zaczynam znow nabierac wiary, ze i mi sie w koncu uda.... kochane podczytuje was caly czas ale mam koszmarnie duzo pracy, wiec wpadam tu z doskoku....... enex!!! przydalabys mi sie...musze pomalowac sciane!:D choc mij M. moja zosia samosia nie daje mi...tylko znow bede czekala do weekendu, a tak.... ale nic to enex...musze kupic pare gadzetow w postaci komody i dywany tzn takiego powiedzmy mniejszego dywaniku! wiec do ikei musimy wyruszyc!!! tylko musze opanowac to co w domu ale moze w rym tygodniu nam sie uda pod koniec??? co ty na to???

mój mały i duży obydwoje byli połamani Artur już pisałam otwarte złamanie jeszcze go w gipsie chcieli potrzymać ale ze względu na stawy zdjęli i basen go uratował noga chudsza, krótsza taki jakby zanik mięśni, a basen od pierwszych dni po zdjęciu zadziałał jak balsam, zaczęli coraz mniej kuleć i w końcu wydobrzeli na dobre.Ja też ostatnio się skusiłam ale się boję bo świąd sromu był także nie chcę ryzykować, wiadomo jak z higieną na basenach.Chłopcy chodzą regularnie.

dziewczynki ja na chwilke poczytałam Was i lece po dzieciaczki do przedszkola:), kochane nie ,nie byłam w nowej pracy tylko ,u znajomej robic włoski:) nasteczko jak dobrze ze z tym cukrem dzis lepiej, i chyba nasteczko tak jak mowisz moze za rok razem ,ja raczej jestem przekonana ze za rok w lipcu sie staramy:) zobaczymy co z tego bedzie.... koko czekamy na testowanie:)

Wysłałam do Aguni maila. Pomyślałam sobie, że może nas nie znalazła, dlatego się nie odzywa. Powiadomiłam ją gdzie nas szukać :D

Sylwia-widzę ukrywasz małego Jubilata:) Chłopakami też się trochę pochwal;)a co! A dla Synka-uśmiechu nawet przez sen i baśniowych przygód. ]serce] To pewnie mały Marzyciel:)

Lili=> dziękuję w imieniu Patryczka Tak dokładnie 7 lat temu o 15 .45 tuliłam w ramionach mojego skarbeczka :D Ach dlaczego ten czas tak szybko leci. Chciałabym jeszcze raz cofnąć się w czasie i przeżyć to wszystko, oczywiście pomijając złe chwile :D

Beguniu, nie wiem czy uda nam sie spotkać w tym tygodniu....zadzwonie do ciebie to ci wyjasnię....za duzo by pisać :( :( Cieszę się że dochodzisz do zdrowia :) :) Kokuniu czekamy z niecierpliwością...Wczoraj przeczytałam niemal cały topik podobny do naszego (mamy po trzydziestce) i wiecie tam też było nie wesoło, a dziewczyny w większości starały się w samą owulację !!! po jakimś czasie (ok8 miesięcy) nagle jedna po drugiej - wiekszości sie udało !!! nawet weterankom !!!! Sylwuniu 100 lat i mnóstwo słodkich całusków dla Patryczka Sylwia powiedz, a tobie udało się z córeczką za pierwszym podejściem ?????

Enex=> Patryczek baardzo dziękuje, ucieszył się baaardzo :D Mi się udało za drugim podejściem :D Ale ja jakoś szybko zachodzę w ciąże :) Pamiętam właśnie wtedy kiedy robiliśmy Karolinkę czyli w 10 dniu cyklu rano miałam strasznie dużo śluzu płodnego, takiego szczytowego. Ale to był pierwszy dzień pojawienia się tego śluzu. A owulację miałam 14 dnia. Myślę, że to dlatego tak szybko się udało :)

witam ponownie dziewczynki,Sylwia najserdeczniejsze zyczonka dla synka

kurcze tez jestem strasznie ciekawa co tam u Aguni,czy jeszcze w duecie chodzi czy juz solo,moze faktycznie nie mogła nas znalezć,dobrze że tego meila jej wysłałaś Sylwia:)

Anastazja=> dziękujemy Niestety ale mail od Aguni wrócił :( Wysłałam jeszcze raz. Ale najważniejsze, że mam jej adres, w razie czego się odnajdziemy :D

moze skrzynke ma zapełnioną

Sylwuniu WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA SYNUSIA!!!! Koko trzymam kciuki za jutrzejsze testowanie!!!! Dana martwiłam się o Ciebie ale najważniejsze, że juz sie odnalazłaś i wszystko u Ciebie dobrze. A moze Agunia już tuli Agatke!!!! Szkoda, że nie mamy do niej jakiejś komóreczki...

no szkoda,ze nie mamy wtedy bysmy wiedziały wszystko a tak trzyma nas w niepewnosci

CZEŚĆ SYLWIA, buziaczki dla syneczka !!!! Mj synek teraz w lutym skończyl 6 lat, ale jest w pieciolatkach bo to rocznik 2001.

daily z lutego są fajni ludzie:)

Witajcie wieczorową porą Ja tam się zgadzam,ze z lutego sa fajni:D Zwłaszcza z lutego 73:) nie Nastka?