***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

pokuniu jak beta wyjdzie 0, no to juz wtedy chyba pójdziesz na maxa co??? a moze jestes??? juz sama nie wiem co myslec:-o

cos tak smutno i cicho dzis:(

moni= no tylko jak na maxa? jak to sie wszystko do dupy układa!:( przeciez cały miesiąc sie nie będę przytulać bo to też nic z tego !:( strasznie to trudne , męczące:(

moni= dziewczynki pewnie świętują a ja bym sie napiła winka , i nie moge przez tą@

ide sie położyć bo dzisiejszy dzień mnie wykończył :( usypiam na siedząco! miłego juterka i do wieczorka:) papa

Dziewczynki, jestem,ale taka pdanięta,że zaraz uciekam. Poka cieszę się że poszłas na tą Betę, bo będizesz psokojniejsza, jak poznas zwyniki. Aha, wyniki besty podają telefonicznie (przynajmniej u nas)więc zamiast tam gnać z rana,to poprostu zadzwiń sobie i zapytaj. jak nie będziesz rozumiała z cyferek co ci powiedzą to poprostu zapytaj co to znaczy. (czy tak czy nie) Ineczko, poczytałam sobie o tym USG,może się wybiorę ale na to usg genetyczne też jest już zbyt późno. Zobaczę,ja mąż w przyszłym tygodniu będzie jechał służbowo to się zabiorę z nim. Begunia, Enex cieszę się że spędziłyście miło ploteczki!!!!!!!!!!!!!!!! Idę spać kochane, spotkamy się na porannej kawce, mam taką nadzieję!!!!!!!!!!!!!!!!

POKA ?????????????????????????????????????????

Witam kobietki w ten sloneczny poranek! Chyba wybiorę się niedługo z dziewczynkami na spacerek, tak jest pięknie. Już jesteśmy po śniadanku, ja dietetycznym. Od dwóch dni wzięłam się za siebie, bo waga niby cały czas spada, ale brzuch nie :(. Zaczęłam ćwiczyć z wypróbowaną już wielokrotnie kasetą video Jane Fondy. Pół godziny, siódme poty wychodzą, ale czuję się po tym świetnie. Nawet wczoraj Kuba i Marysia dołączyli do mnie :).Muszę wytrwać, bo wiosna tuż tuż, a ja wchodzę w znikomą ilość rzeczy.

Hej dziewczyny,ja jestem zdechła jak nic:-o,mały cała noc goraczka i wymioty:(,taki był biedny .... wiec córa tez nie poszła do przedszkola bo nie miała siły jej zaprowadzi.Głowa boli mnie straszne ,nie mam w domu nic zrobione:-o i sie nie zapowiada zebym zrobiła,mam lenia i jestem zmeczona .Au nas tez piekny dzien, na 14.30.ide do lekarza wiec sie przejde i dotlenie sie troche.A co u Was kochane????dalii jakies objawy ??? bo ja mam ból piersi taki w srodku w zyłach,albo juz sobie wkrecam??

o widze ze jeszcze spicie lub juz cos robicie ,ja pije kawke i zastanawiam sie od czego zaczac???

ewelinko miałas byc na kawce i co??? no tak ja juz prawie kawe dopiłam;)a tu głucho i ciemno...

dzieńdobry z rana Moni no to nieżle sie namęczyliście w nocy :( , u nas teraz panuje ospa i grypa jelitowa brrrrrrr., może mały też to ma szkoda ,że Poka się nie odzywa , bo mnie w końcu ciekawość zeżre ,mam nadzieje ,że beta będzie wysoka :)

Jestem Moni,

Biedulek z tego Twojego syneczka. Najgorsze,że jeżeli to ta jelitówka to może i córę i was dopaść!!!! Uważaj na siebie, może wiex witC i rutinoscorbin może coś pomoże?

Witajammmmmmm...... ide po kawke i wracam ...mam chwilke dopoki sie Samuel nie obudzi:)

dziewczynki zlitujcie sie nad Monia i dajcie jakis znak:)

No szkoda,że Poka nie dała znać,ale pewno nie dzwoniła do laboratorium,a podejść po wynik nie zdążyła.

Roksanka Ewelinka wiesz ,jeżeli nie daj Boże tio jest wirus to chyba nic nie pomoże to zależy od organizmu ,u mnie jak syn chorował to znalazł się aż w szpitalu , a my tez ją mieliśmy wszyscy , ale w mniejszym stężeniu i na szczęście obyło się bez kroplówek

Witaj Roksanko

Witaj Koko

Może nie zdążyła iść po wynik ,apotem mówiła ,że jedzie na wieś i będzie po 17 , więc musimy czekać , ale może chociaz tyle dobrze że się nie odzywa ,bo jakby dostała @ to dałaby znac ,a jest cicho ,więc liczę ,że @ nie ma

Wiesz niby tak,ale martwię się o Moniębo jak zaciążyła,to żeby jej nie zaszkodziło. Myślę,że wit C i rutinoscorbin jak nie pomogą to i nie zaszkodzą!

ooo jestescie:)

EwelikoKokoMonioooo i Daily chyba w pracy juz:)

Wiecie co ,ale to już uzależnienie,żeby śniadanie jeść przed komputerem,a nie normalnie przy stole!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja dzisiaj już lepiej,ale leń pozostał, U nas za oknem niestety ani sladu słońca, pokropuje i jest zaciągnięte chmurami. Dzisiaj juz chyba nic z tego nie będzie.

No i gdzie jesteście????

i co z Nasza Poka???czytam ze nic nie wiadomo jeszcze ????kurcze biedna sie tez nastresuje......:( Tez cos mam dzis stresa jakiegos....juz nie wiem co jest....albo mam do bani termometr...albo nici z ciazy.....dzis znowu 36.6 tylko dziwne...bo zmierzylam jeszcze raz po wc i juz bylo 37... aha....a zanim mialam wynik 36.6 to mi kilka razy sie wylaczyl...juz nie wiem....:o

Ewelinko ja uwielbiam jesc przed kompem.... tylko ostatnio moj maz sie na mnie obrazil ze nie siadlam z nimi do obiadu i musze zmienic chyba to....bo faktycznie nie jest to ok:) ale sniadanko jak najbardziej....bo i tak jem sama....no z Samuelkiem juz jem drugie sniadanie...on tyle spi:D

Roksanko => może termometr ci się psuje , no ja kochana jestem pewna ,że ty zaciążyłaś ,no przecież owu była i przytulanki tez :D , więc nie może byc inaczej jak CIĄŻA :D Ewelinko co racja to racja zaszkodzic nie zaszkodzą u nas dzis pochmurno i tak jakoś ble ...,ja wczoraj jeszcze staranka poczyniłam ,ale kreska u mnie słaba i śluz taki śmietanowaty ,więc chyba w tym cyklu znowu dupa :( ,chyba tem styczeń jest mi pisany