***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

hej dziewczyny, u mnie wszysto ok. Ciąża rośnie, brzuch wywalił mimo, że to 8 tydzień. Ale to przecież czwarta ciąża, z każdą brzuch jest szybciej widoczny (u mnie). Mdłości nadal męczą i rano i wieczorem, czasem cały dzień. Coś mi się to forum nie chce włączać a jak już się uda to wysłanie wiadomości graniczy z cudem. :D w górę topik

Witam:) O jak fajnie że tyle wpisów, ja przez parę dni nie mogłam wejść na forum ale jest już ok :) czekam na resztę formuwiczek

:D dzień dobry! przed wczoraj moja bratowa urodziła marysię cudnej urody :) jej też się udało, po dwóch chłopcach ma Swoją wytęsknioną córeczkę! ależ mała jest urocza i taka maleńka! maciek już duży :) dziś skończy 7mies! ma dwa zęby i jest baaaaaaaardzo ruchliwy!

Misiu ale super :D Gratulacje dla bratowej!!!! A działała wg metody, czy tak sobie???

hej,hej to Ja :P

Moni:D Jak sie masz! jak sie czujesz? Czytałam ,ze chorujesz Biedulko...jakoś często nie? Uwazaj na te swoje uszy-bo uszy ważna rzecz:) Mój Jasiek tez miał problemy z uszami i słabo słysał ostatnio ale okazało sie ,ze od zatok. Wczoraj miał robioną punkcje Pretza(nie wiem jak to sie pisze)-i jest lepiej. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny,które tu jeszcze zagladaja.

Hej:) Misiu, gratulacje dla bratowej i brata;) Fantastycznie, ze sie im udało:):) No i wcale nie mniejsze dla Macieja;) dwa zęby poważna sprawa :D Pozdrowienia dla doświadczonych

Janeczko- cudny cytat....:)

Zajrzałam tu z sentymentu... jak milo, że ten topik nadal żyje... Muszę przyznać, ze tu była lepsza atmosfera.... Ogólnie czuję sie do niczego, mdłości non-stop, o piersiach nie wspomne, ale nie narzekam. W sobotę idę na pierwsze usg bedzie to mój 45 dc... mam nadzieję zobaczyć pikające serduszko. Misiu jak fajnie, ze im sie udało!!!! Pozdrawiam wszystkich serdecznie!! Pa

Ineczko to prawda....

Hej! Zgadzam się z Inką.Przynajmniej wiedziałysmy w jakim celu jest topik. Mimo pomarańczówek było ok.One i tak pojawiały się rzadko a i ich głupie uwagi nie były tak przykre, bo one były nam bardziej obce...

A1 Mdłości kochana non- stop to ja znam z własnego doświadczenia...:) i coś mi to mówi:)

Sylwia:) Inka czasem wchodzę na mamy 40 stki:)Widziałam cię tam,ale dawno temu.Jest też Pola i Mama41:)fajnie

baaaaaaaaaaardzo się cieszę, że ten topik odżywa! co do mojej bratowej, to oni byli bardzo cali w strachu... byle tylko udało się donosić, mają za sobą kilka strat i dwóch synków troszkę za wczesnych... są przeszczęśliwi :) od wczoraj juz w domu! maciek mnie odrzucił jako karmicielkę :( od wczoraj woli butelkę zamiast mamy... troszkę mi smutno...

Hej dziewczynki to wy tutaj siedzicie :-) Misiu gratulacje dla bratowej i ząbków dla Maciusia Ineczko nawet nie wiesz jak ci zazdroszcze tych mdłości (chyba jakaś walnięta jestem ;-) ), jak bedziesz miała chwilkę to napisz jak działałaś? Paty co tam u ciebie , jak malutka ? wiecie ja też czasem czytam tutaj nasze wpisy Sylwia :-) jak Karolinka

Ineczko, a ja Ci życzę tych mdłości :D Wiem, że są niefajne, ale świadczą o tym że jest ok. :) Mnie bardzo długo przy Karolince prześladowały....[rawie do końca..strasznie schudłam bo nic jeść nie mogłam :O Paty, masz PW ;) Misiu, to najważniejsze, że wszystko się udało i szczęśliwie maleństwo przyszło na świat :) Koko, Karolinka ma już 1,5 roczku i jest przekochana, chłopcy dalej ją uwielbiają, a ona ich :) Cały czas mówią, że jeszcze jedną siostrę chcą mieć ;) Szkoda, że to nie były bliźniaczki :D :D :D

huuuuuuuuura! topik odżywa na dobre!!!

O Sylwuś no to musisz pomyśleć nad kolejną siostra dla synków , patrz jak zleciało Karolinka to już duża panienka

Misiu :-D :-D :-D

Misiu :D :D :D Tak z sentymentu sobie tu wchodzę, bo jakoś straciłam na nowym wenę do pisania :( Koko, chyba już wystarczy nam dzieci przynajmniej narazie ;) Choć nie ukrywam, że bym chciała :D

Hej hej, mam WAs :-) TO ja się juz zaczynam martwić bo nie mam jeszcze żadnych mdłości (no raz coś tam mnie zemdliło trochę kilka dni temu)...pewnie będzie chłopiec u mnie, bo z dziewczynkami ponoc mdłości większe...hehe

Ronja to nieprawda z tym mdłościami :D Moja kuzynka wcale nie miała mdłości ani przy chlopcu ani przy dziewczynce :P Zresztą dopiero mogą się u Ciebie pojawić :P A moja szwagierka z dwoma chłopcami czuła się super, a z trzecim cały czas wymiotowala :D To się nie sprawdza :D

Hej, ja mam mdłości inaczej niż w poprzednich ciążach. Wcale mnie to nie cieszy, bo zawsze miałam ledwo, ledwo odczuwalne rano a tym razem dość silne są i nasilają się wieczorem. Poza tym ciąża bezproblemowa. Pozdrawiam

No to żeście mnie pocieszyły :-) Mdłości nie mam, ale apetyt mi dopisuje i spac mi się chce często. W sumie to czuje się bardzo dobrze i az powatpiewam w tę moją ciazę, uwierzę jak lekarz potwierdzi, ale to pewnie gdzies za tydzień ... Jedyne co mnie niepokoi to dosc ostry ból jajnika który wczoraj czułam, no i ogólnie podbrzusze czasem tez boli jak na @...

Lipenko, jak z Mikolajem tez miałam mdłosci wieczorne...:-)

ło żesz... największe mdłości chyba z wojtkiem miałam? nie mogłam dziewczynek do przedszkola doprowadzić :p a tak serio, to NIC się nie sprawdzało... po prostu co ma być,to będzie :D

Hej:) Przyznam sie Wam kochane, ze ja też tu wchodzę z sentymentu i przeglądam wpisy. Szkoda tylko, ze nie ma już pierwszej wersji topiku:( Odnosnie mdłości, to miałam przy drugim dziecku, przy pierwszym prawie wcale, więc chyba nie jest regułą ze tylko przy dziewczynkach :) Pozdrawiam serdecznie

Hej jak znowu milo się zrobiło.... Paty ja też wczoraj napisałam posta do dziewczyn 40-mamy ale mi nie poszedł a później nie miałam siły już pisać ponownie... Misiu wiem, ze to przykre jak dziecko tak wcześnie sam z nas rezygnuje... Trzymaj się kochana! Sylwia może jeszcze nie teraz ale kiedyś w przyszłości.... Najważniejsze, ze są chęci... Koko co do działania to wątpiłam w sukces w tym miesiącu bo bo ostatnie przytulanki były w niedzielę rano a owulacja dopiero w środę i to raczej po południu, fakt że mój M był trochę wyposzczony i nie osłabialiśmy wcześniej plemniczków..... Lipienko to jestem 3 tygodnie za Tobą Roniu a Ty jesteś tydzień za mną... Janeczko ja też często przeglądałam ten topik, zwłaszcza moje własne wpisy z marca... Milego dnia Pa

Czesc :D o Inka własnie o Tobie myslałam,i juz wszystko wiem:D dziewczyny ale sie rozpisałyscie:) misiu szkoda ze macienki ,juz zmienił zdanie co do cycusia;)

Moni napisałam Ci ale może tu powtórzę: \"Moni może rozważ inny termin... nie katuj sie tak tym czekaniem, tym bardziej, że wiesz że te nasze plany mają sie nijak do woli nieba... \"