***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

Wiecie co nawet mąż mnie wkurza, zla jestem, że stracilam ten miesiąc, wykurowalam sie i liczylam że może spróbuję...Liczylam na to, że poprzytulam sie jeszcze dzisiaj i STOP.

Cała sie trzęsę z wrażenia, jejku ale super !!! Agunia musi być szczęśliwa, doczekała się w końcu swojej córuni. Aż łzy mi poleciały z radości :) Daily=> zawsze jakaś szansa jest. Trzymam kciuki. Ale Ty mierzysz sobie temeraturę, więc będziesz wiedziała kiedy owulacja była.

dali ale mi sie wydaje ,ze przy tak dc cyklach to chyba dzis mozesz zaryzykowac??? co ty na to....

Gruby Misiu=> od Patryka. Co się dzieje? Musisz jeszcze troszkę wytrzymać. Daily=> dzisiaj już nie ryzykuj!!!

tak, w piątek mam umówioną wizytę i wszystkiego się dowiem... mimo leżenia brzuch się napina i zanim zaczni działać kolejna no-spa jest to bolesne :o nie martwię się jednak ponad miarę, bo już podobnie było z Wojtusiem... dostanę leki i będzie dobrze :) w końcu o to też się modlimy, nie? :)

Aguniu, dla Ciebie i córeczki Aż mi się łezka zakręciła, ja czytałam początki tego topiku a własciwie poprzedniego, agunia byla pełna rozterek czy decydowac się czy się uda.... Miala takie same wątpliwości jak my dzisiaj i widzicie dziewczyny udalo się !!!!

Dzieki Sylwia, potrzebowalam żeby ktos mi powiedzial co mam robić. Troche sie martwię to tempką bo wczoraj i przedwczoraj wstawala do synka w nocy bo bolala go nózka i moja temaperatura nijak sie ma do cyklu...:(

dobra dalii stop, sylwia tak mowi to znaczy ze wie co mowi:), ja sie srednio znam na planowaniu dziewczynek, mi jakos samo tak wyszło;)

Moni- chodzi o kasę i obawia się ze może miec drugi raz bliźniaki...

:):):) No to masz szczęście MONi

Kobiety które usuwają ciążę z tak niskich pobudek są dla mnie....

Dziewczyny no to dziękujmy dziś Bogu za dar narodzin Małej Agatki:) Prośmy za Patryka o błogosławieństwo z okazji 7 rocznicy ur. Powierzmy też Misia i małego Misiaczka czyt Maciusia w brzuszku-o szczęśliwy FINAŁ w terminie No i może prośmy też za to małżeństwo o którym Janeczka pisała brrrr-moze aby Bóg wlał w ich serca miłość do NIenarodzonego.I za to maleńkie dziecko-o ocalenie GO> A no i za małzeństwo Roksanki w rocznicę ślubu Ojej dużo tego dziś;) No i oczywiście to co w naszych sercach. Zaraz zaczynamy

Janeczka=> nie rozumiem takich ludzi. Jak można...... :( Mają dużą szansę na dziewczynkę. Nie masz jakiegoś wpływu na nich? może porozmawiasz, przemówisz im do rozsądku? Daliy=> a kiedy przewidujesz u siebie owulację? Tak na podstawie wcześniejszych cyklów.

16/17/18 dzień

Daily=> u mnie przytulanki były 10 dnia rano. Objawy bólu owulacyjnego miałam 14 dnia wieczorem i wtedy też ostatnio pojawił się śluz płodny. Dlatego myślę, że gdzieś w tym dniu była owulacja. Czyli Ty do 17 dnia masz szansę :D Sznsę Panu Bogu dałaś, a co będzie to musimy poczekać. Ja już po modlitwie :) Za Agunię i jej malutką i za to nienarodzone dzieciątko, które chcą usunąć . Może jeszcze się opamiętają.

no nie , za mało pieniedzy to przez to chca usunac??? smieszne!! ze drugie blizniaki,jeszcze głupsze wytłumaczenie:-o, nie sprawdziła i juz skad takie przypuszczenia??? na pewno beda załowali ze usuneli ,Pan Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy....

wszystkim! agunia =GRATULACJE! masz już swoją Agatkę

tabelka ! już wiadomo kiedy sie dokładnie urodziła? może któraś dopisze:) ******DOPINGUJĄCE****** NICK dzieci dł.cyklu u następna@ 1.Lili................ 3s..................... 32-35...... ....... ok22.03 2.Sylwia.............2s1c............................... .......... 3. ******STARAJACE SIE****** 1.Bega.................. 2s.................26-28.................08.03 2.Justina33........... 1s1c............. .28-32........... ... ..04.03 3.Moni76............. .1c 1s............ 5.Daily............. .... 1s......................32..................15.03 6.Koko............ .......3s....... .........27-28..................25.02 7.Inka67................3s............... . 29-30......... .... ....07.03 8.Roksana............ .1c 2s...............34-35..................10.03 9.Janeczka..............2s.............. ..29-31......... .... . ..03.03 10.Anastazja ........ ..3c................ 30-31..................11.03 11.Enex..................2s................. 12 Ronja.................3s............... .29-30................. ..5.03 13.Poka..................1s............. ...26-28................. ..4.03 14. 15 ****PRZYSZŁE MAMUSIE**** 1.Agunia33........2s...................... ...15.03 córa Agatka 2.Gruby Miś...... .2c.1s.....................20.05 synek Maciuś 3.Dana............ 3s..........................27.05 córeczka 4.Ewelina76..... .1c 1s.................. .....06 synek Igorek? 5. 6. 7. 8. 9. 10. ****NASZE DZIECIACZKI**** 1. ZUZIA córa Asi........ .ur ... .........waga...... ........wzrost..... 2 .Szymon synek Edlem....ur........... waga............. .wzrost.... 3 .Małgosia córa Mai......ur............ .waga............. wzrost.... 4 5

hej pokus:)

moni!:)

Dziewczyny, ja też sie wkurzam, bo to takie płytkie gadanie. Umówiłam się z nią juz na piątek, pogadam, może zmieni zdanie, ale w środku to aż się trzęsę. Mój mąz twierdzi, że powinni ją przymknąc, dorośli jak nie chca to powinni się zabezpieczac i stwierdził co to ja mam za koleżanki! Pracowałyśmy dwa lata razem, ale wczesniej ten temat nigdy nie padł. tzn mówiła, ze nie chca więcej, ale nic o usuwaniu. I gdzie tu sprawiedliwośc.

Przez Tą wiadomość o Aguni mleko małej zagotowałam :D :D :D Agunia jest szczególnie mi bliska, bo jest pierwszą dziewczyną z którą tu zaczęłam pisać o planowaniu dziewczynki. Wtedy Agunia jeszcze się decydowała, a ja jakoś czułam cały czas nie znając jej, że jak się zdecyduje to będzie miała córcię :D

Sylwuś umiesz przepowiadać ?

moni= ja jutro zaczynam nowy kurs:)

Janeczka-myśle,ze najwazniejsze to jej nie atakować... Myślę,ze nikomu taka decyzja nie przychodzi ot tak.a tym bardziej kobiecie która juz dzieci ma. Na pewno ich to po prostu przerasta-może trzeba by sie rozejrzec po prostu za jakąś pomocą materialną dla nich.Nie wiem gdzie mieszkacie,w jakim mieście?I co mozesz zrobić? Ale skoro Ty ją spotkałaś i TOBIE o tym powiedziała-to myślę,ze to nie jest przypadek. Wiesz-jeśli by byli pewni co do swojej decyzji to niech wezmą pod uwagę oddanie dziecka do adopcji. Ale myślę,że jak by urodziła to miłość przyszła by automatycznie. Ojej ciężko:(

Wiesz Lili, masz racje. Mnie się ludzie zwierzają nawet całkiem nieznajomi np. gdzies tam w kolejce u lekarza.Podobno nic nie dziej sie przypadkiem... Ale strasznie jest mi ciężko jak o tym myślę.

Z drugiej strony ciekawe czy rzceczywiscie ta sytuacja materialna jest taka zła? Przecież piszesz,że pracowałyście razem-czyli zapewne oboje pracują... Tak naprawde ciekawe co jest tego rzeczywistym powodem? Może po prostu nagłe zburzenie ich życioewgo planu\"-coś po prostu poszło nie po naszej myśli\'

pokuniu ,a co znowu za kurs zaczynasz???

wiesz ja to się łudzę, ze to taki szok może, skoro się nie spodziewali, bo chyba gdyby chcieli naprawde to zrobic to zrobiliby to i już. Oboje nadal pracują. Chlopaki mają 6 lat. sama juz nie wiem co o tym myslec, cały czas chodzi mi to po glowie.

kochane koncze ide do meza :) bo mnie wzywa;):P,jeszcze mozemy sie misiac, ale od 2.03.do6.03. koniec abstynencja....:-o