***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

moniś = oki:D tak lepiej:D enex=

moje kochane,powiem wam ze mam lekkiego nerwa + lenia ,i dlatego nie pojade,ale jutro zrobie ok??? ewelinko tylko spokojnie ,spokojnie kochana ja sie słucham was moje miłe.......czesc enex o do którego dc działałas???

A mi to się nic nie chce, poprasowac by trzeba było, dzisiaj do lekarza na wieczór idę, a chyba do mamy się wybiorę,bo samej mi dzisiaj jakoś tak smętnie!!!!!!!!!!!!!!!! Enex, to czekamy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Trzymam kciuki!!! Za was wszystkie, będzie dobrze, wiosna za oknem!!!!!!!!!!

Wiesz Moni w zeszły czwartek pół dnia spedziłam w wojewódzkim bo Kuba w pociągu palec przytrzasnął stolikiem i było podejżenie złamania :( ale było tylko stłuczenie - na szczęście bo z fortepianu nici na miesiąc :( :(

ewelinko ,a juz dzis cos bedziecie ustalac z lekazem ???, tz termin porodu??? wiesz czytałam na forum ze cc robia w 38 tc oczywiscie te wczesniej planowane

No dobrze Moniczko, poczekamy do jutra!!!! Enex, chyba dobrze. Nie narzekam choc brzusio rośnie, w ciuszkach się nie mieszczę, coraz ciężej,ale powoli do końca. Rozpoczął się 30 tc,więc juz bliżej niż dalej!!!!

enex= to szczęście w nieszczęściu:)

o enex to nie fajnie miałas kochana:( biedny synek:( mam nadzieje ze juz lepiej ,ale przerwe musi miec w cwiczeniu ,to pewne....to dla synka

Wiesz sam nie wiem, kiedyś mówił,że najlepiej pczekać aż będzie się coś choc minimalnego działo, bo wtedy jest pewność,że dzidzius gotowy. Sama nie wiem, dzisiaj postaram się go o coś wypytać. No i chcę wiedzieć ile mniej więcej dzidzius waży i czy to napewno chłopiec, bo wyprawka pod chłopca kupiona,a jakby tak jak twoja szwagierka to bardzo bym się zdziwiła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ech, o starankach to nawet pisać mi sie nie chce - bo w samą owulkę chyba trafiłam :( staranka były w 7dc wieczorem, 9dc rano - a owulka chyba w 10dc echh i po co te wszystkie zabiegi ..... chociaż oczywiscie gdyby sie udało to bedę przeszczęśliwa (ostatnio zwatpiłam w metodę Wójcika), a po drugie mogło sie nie udać. Tak czy owak czekam do 26.04 :)

Ewelinko naszemu panu od fortepianu, przez 8 miesięcy miał urodzić się synek - wczoraj przyszedł i mówi będzie jednak dziewczynka na 100% - żona jest w 37 tc :) :) :) ps wcześniej mówił że na 100% chłopak ;)

to my też poczekamy z tobą i trzymamy kciuki:D

no własnie ewelinko ,widzisz nawt na tym usg 3d wyszedł chłopak ,a teraz na ostatnim zwykłym jednak ze babeczka:) a tu wszystko na chłopaka ,boby w smochodziki i spajdermeny:D ach smiejemy sie ze bedzie mała łobuziara:D enex spokojnie nic nie straconego ,juz niedługo bedzie wiadomo co i jak:) a czemu zwatpiłas w wójcika??????

a jak sie okaze ze to zdrowa ciaz ,to chyba nie bede chciała wiedziec co jest, ale jak powie ze widac płec to nie wiem ze sie nie skusze:P

No to dziewczynki jadę do rodziców, będe ok 16. Całuski i miłego słonecznego dnia!!!!!! Enex ja to się cieszę z synka,ale na zmianę płci też bym nic nie powiedziała!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ewelinko czekamy na ciebie

U mnie podobnie, śliczne gateczki pokupowane i body i bluzeczki w autka, zwirzątka itd. Ale dokupię i różowych ciuszków,jak tylko się okaże że to babeczka, ale się napaliłam!!!!! Do wieczora moge nie wytrzymać,ale jakie mam wyjście?????

ewelinko tylko od napalenia ,nam sie sie nie podpal:D szkoda by było taka fajna jestes:D no to jak wrócisz od lekarza to sie melduj:)

Ja tez kochane zmykam czas na pranie ,bo piekna pogoda za oknem ,i na balkon wywiesze i mam dzis kolezanke z córka ,to moja kinga bedzie sie miała z kim pobawic w domek dla lalek:)

do po południa

Moniczko trzymam kciuki za ciebie i Ewelinko za ciebie tez W Wójcika zwątpiłam bo znów mam dwie koleżanki po monitoringu i będą dziewczyny - plus pan od fortepianu - działali w ostatni dzień sluzu płodnego bo chcieli chłopaka :) Dwa dni temu moja kolezanka urodziła 3 chłopaka :( skończyła na 10 dc owu była w 13dc. Kurcze same sprzeczności i dlatego uważam że sposoby sposobami a natura i tak gra w rosyjska ruletkę. aha no i Begunia wczoraj - jajao peka i działamy .....

Moni, Ewelinko

ja też ide coś zrobić bo tylko przy kompie siedze :D będę potem:D

dzien dobry:) dziwny jakis ten dzien,myslalam ze beda same dobre wiesci a tu jedne wielkie niewiadome:( roksanko jestem z toba myslami,wiem ze cierpisz a niepewnosc jest okrutna moni,jutro na bete sio enex,dziwne to,jednak natura swoje dziala bega w tobie nasza nadzieja,moze wprowadzisz jakies nowosci w sobote:D no to znikam,bo chcialam sie przywitac

Witajcie ponownie, Begus też pocztytalam o tych zastrzykach i jajo peka za ok.34-36 godzin od podania, teoretycznie czas na dziewczynkę, ale chyba zaraz po zastrzyku. Bo im później to chyba synek. Enex= nie wiem co mysleć o tych wszystkich przypadkach.Znalazłam coś takiego : Zbliżenie pod koniec trwania objawu śluzu płodnego, gdy jest on najbardziej rozciągliwy i obfity lub gdy jest najmocniejsze odczucie mokrości; czasami (według badań hormonalnych) dniem jajeczkowania jest pierwszy dzień wysychania śluzu po dniu szczytu, a niekiedy owulację sygnalizuje jednodniowy spadek temperatury, poprzedzony kilkudniową obecnością śluzu płodnego, dlatego współżycie rano w takim dniu spadku temperatury może być bliskie owulacji. Również pierwsza podwyższona poranna temperatura (po dniach ze śluzem i dniach z temperaturą niższą) może wystąpić w kilkugodzinnym odstępie od jajeczkowania - współżycie rano w tym dniu może być również bliskie owulacji. Badania wykazały też, że dzień owulacji przeważnie wypada w bardzo bliskim sąsiedztwie dnia szczytu śluzu. Warto także nauczyć się obserwacji zmian w szyjce macicy - jej uniesienie się, miękkość i otwarcie są bardzo wiarygodnymi sygnałami zbliżającej się owulacji. Może chodzi o to ze moment owulacji nie jest nigdzie okreslony jednoznacznie wszędzie pada stwierdzenie wskazujące ten moment, ale precyzyjnie go nie określające. Co o tym sądzicie?

janeczko nie wiem co sadzic bo moje jajo robi ze mna co chce.....i jakos nawet b blisko działam owulki i tak nic nie wychodzi.......

Moniczek, mnie tez robi jajo w jajo. Jak sie nie starałam, to cykl jak w zegarku 29 dni, 30 to naprawde rzadko. Nawet wiedziałam o której dostanę. A teraz ta wredota @ przychodzi kiedy chce. Śluz tez zalewał, a guzik z tego wyszlo....

Niestety wcześniej bylam poza zasięgiem kompa.... Wydaje mi się, że musicie poczekac cierpliwie... Wcale nie uważam, że wszystko stracone... Ja też zrobilam drugi test w dniu spodziewanej @ i kreseczka byla slabiutka, fakt byla.Polecała bym betę ale jeśli nie zrobilyście dzisiaj to może lepiej jeszcze jeden test strumieniowy ten czuły... ale to już wasza decyzja. A Ty Roksano robilaś ten drugi co Ci wysłałam czy jakiś inny? Mam dzisiaj trochę zajęc, będę zaglądac Milego dnia !!!

Dziękuję Bega, Koko i Moni trzymam się dzielnie. Chciałam też zmienić sobie kolor na czarny ale mi się nie udało wyskakuje że hasło niepoprwne.

Dana to trzymaj się jeszcze troszkę... Jak bedziesz rodzic ? wiesz już