WIOSENNE STARANIA- kto jeszcze? cd..topicu sissi

witam, zaczęłam dzis czytać topik - jest super :) pozdrawiam wszystkich

kaasiek :D Witaj :D To miło że nasz topik Ci się podoba :) Pozdrawiam

Dziewczynki gdzie jesteście????? Filipka, Viola, Mlenka, Koalka, Kikunia, mi, Słonko i pozostałe dziewczynki gdzie się podziewacie? :( Dzisiaj chyba tylko ja i Hania jesteśmy :(

Mojpka też się nie odzywa :( Mojpeczko co u Ciebie słychać??? Odezwij się

OLi co to sie dzisiaj dzieje ze takie pustki tutaj? martwie sie o Filipke bo cos sie nei pojawia, Filipkooooooooooooooo!!!! a Mojpka to juz chyba o nas zapomniala czyzby wiosna poprzeganiala dziewczynki sprzed komputerów ? u mnie dzisiaj taka nie za ciepla ta wiosna ale ciesze sie i tak bo jutro ma byc gorzej :(

Haniu no nie wiem co się dzieje :( Filipki już dawno nie było :( U mnie chmury dzisiaj niestety.... I zimno....

OLi u mnie tez chlodniej dzisiaj i sloneczko niesmialo przebija sie przez chmurki ale podziele sie z tobą i wysyłam ci odrobinke wiosny i odganiam te chmury precz:) dziecwyznki a co wy sie poobrazalyscie na nas czy co?

Ja jestem kukam od czasu do czasu zeby tylko kontroler nie widział ale nie bardzo moge pisać. Jeszcze cały tydzien mamy tą kontrol z Zusu.

Czesc dziewczyny Wczoraj mialam takiego dola az szkoda gadac!!!Ale na szczescie wrocil misiek z pracy i mnie pocieszal ze wszytko bedzie dobrze.Ciesze sie ze mam takie wsparcie u niego:):) Dla Was dziewczynki

Witaj Kaasiek :):)Fajnie ze do nas dolaczylas :)ja tez od nie dawna tutaj pisze z dziewczynami:)Pozdrawiam

KIka az tydzien? widocznie wpadlas w oko temu kontrolerowi ze tak dlugo u ciebie siedzi ;) Viola mam nadzieje z edzisiaj juz lepiej sie czujesz? nie smuc sie kochana, bedzie dobrze zobaczysz, przeciez musi byc dobrze OLi a ty juz na miasto ucieklas? dla ciebie Filipko no dzisiaj juz zaczynam sie martwic o ciebie, zawsze my we dwie paplalysmy na forum a dzisiaj wcale cie ne bylo, co sie dzieje? wracaj do nas kochana, Filipko ty chyba nie gniewasz sie na mnei za to co napisalam wczesniej? jezeli tak to cie bardzo bardzo przepraszam ale wierz mi ze nie mialam takiego zamiaru, po prostu tak sie tu zżylysmy i bardzo sie o ciebie martwie i wiem jak przezywasz kazde rozczarowanie dla ciebie i prosze zajrzyj choc na moment i powiedz ze wszystko u ciebie w porzadku

kaasiek miło ze nas podczytujesz i ze ci sie podobamy :) dołacz do nas jesli tylko chcesz to jest teraz topic nie tylko o starankach ale o wszytskim bo tak zzylysmy sie z dziewczynami ze mamy milion wspolnych tematów

Haniu Martwie sie czy nam sie uda czy przy enometriozie zajde w ciaze:)Zastrzyki juz przestalam brac i nie wiem czy mi pomogly czy nie a kosztowaly nie malo(375 zl jeden a szesc musialm wziasc)ale czego sie nie robi by miec malentwo,prawda? Filipko gdzie jestes?Odezwij sie?Dla Ciebie

hej hej ale sie za wami steskniłam ale znowu wpadam jak po ogien bo znowu mały na rekach..... ogolnie jest ok-nie zapeszajac w nocy budzi sie tylko na karmienie i prewijam raz w nocy-spacery mu słuza-spi jak aniolek-bede miec nowe zdjecia to powysylam viola wyslij mi swoje -tez ci wysle klacza@go2.pl witam Abusie !!!!!!!!wyslij mi Wojtusia dla Aluni Slonka 100 latek!!!! witam nowa kolezanke !!!!!!!! sorki ze tak pisze ale młody wazy coraz wiecej wiec mi ciezko na jedna reke ale spi wiec niech spi jak mu u mamuni tak dobrze klubiku mój dawny całuski-szkoda ze nie mozna juz tego poczytac ehhhhh dziewczynki Olinka,Filipka,viola-fluidki cała masa *****************musza byc takie bo jedna reka nic innego mi sie nie uda ale sa szczere wczoraj byłam kupic spodnie bo wiecie ze przed ciaza wygladałam na anorektyczke...nie no prawie ale rozmiar 38 był super a teraz ...spodnie rozmiar 42...cóz no comment-ale to dopiero 3 tydz po porodzie wiec ma nadzieje ze jednak zejde do przynjmnaiej do 40...ale wtedy nowa garderoba-masakra dobra reka mi odpada koncze i całuje naiedziejko odezwij sie czasem kochana co u ciebie papa całusów 102 od Boryska

Witajcie kochane U mnie wszystko w porzadku, miałam kilka spraw do załatwienia, rachunki i takie tam a to niestety troszke czasu zajmuje. Ale z jednej strony to dobrze bo oderwałam się troche od kompa. Może nawet chciałam sie na trochę oderwac od niego... HANIU Absolutnie sie nie gniewam za to co napisałaś!!! Nawet tak nie mysl!! Ja szanuję to i doceniam że tu jesteśmy wobec siebie szczere i walimy prosto z mostu swoje zdanie!! Ja też tak robię więc obiecaj mi że Ty też bedziesz! Fakt przez chwilkę pomyslałam aby zrobić sobie przerwę na forum ale to nie z Twojego powodu!! Ale za bardzo mi Was brakuje HANIU ja mam ostatnio sporo nerwów przez tego frajera i uwierz mi że co chwilka ryczę bez powodu albo z jakiegos błahego, juz tak brak mi sił. On co prawda nie tyka nas osobiście ale tak miesza że w całej fabryce miśka znowu skrócili godziny pracy. O 1,5 godziny dziennie. A całotygodniowo to wychodzi sporo...Ale za dwa tygodnie oni jada na świeta do Polski będę miała troche spokoju. I wiesz jak to jest jak z każdej strony nerwy to się wszystko kumuluje i wtedy sie wszystko w czarnych kolorach widzi, a ja wtedy zawsze widze czarno swoje zafasolkowanie...My już naprawde dłuuugo sie staramy...dziękuję Ci kochna że się o mnie martwisz Jak widzisz JESZCZE żyję ;) OLI Kochaniutka Ty też mnie widzę wzywałaś Viola Kikunia Ach ta kontrol, na pewno Hania ma rację, wpadłaś w oko kontrolerowi i pewnie posiedzi u was ile sie da... ;) Mlenka Jestem hop hop, a gdzie Ty się podziewasz?? Kaasiek witaj u nas :) Ciesze się że Ci się tu podoba :) Zostaniesz z nami?? LILII Martynka sliczna!!! A fryzurka super :)

uwaga sprawdzam nowy suwaczek -udało mi sie go jedna reka zrobic haha-pa znikam

jeszcze raz

Filipko bardzo sie ciesze ze sie pojawilas bo juz myslalam ze z mojego powodu siedzisz w kącie i placzesz, ja wlasnie sie martwie o ciebie bo ty taka nerwowa jestes gorzej niz ja no i wiem jak bardzo chcesz fasolki a ta nerwowka temu nie sprzyja, ja przewaznie wale prosto z mostu chociaz czasem powinnam sie w jezor ugryzc ale mam nadzieje ze nie masz mi tego za zle, a tego frajera to załatw jakos bo nie moge normalnie go strawic choc go nawet nei widzialam, nie wiem moze wetknij mu petarde w du.. na spaniu to zacznie myslec glową a nie f.... a wszystkie zcarne mysli odganiam od ciebie precz!!!! przytulam cie do bardzo mocno SCORPIO dla ciebie i Boryska super ze Borysek taki spokojniutki, oby jak najdluzej a na zdjecia czekamy z niecierpliwoscią, co do twojej figury to o brzuszek mozesz byc spokojna, Borysek wyssie z ciebie wszystko i laseczka z ciebie bedzie jak nic, chociaz pare kilo nadwagi ci nie zaszkodzi;) buziaczki dla was kochani

HANIU Ty moja kochana kobietko Wiem, że nerwy nie sprzyjają fasolce, staram sie jak moge nie denerwować ale wiesz jak to jest, wcale nie tak prosto. A to że walisz prosto z mostu to bardzo dobrze i tak ma być, przynajmniej do mojej osoby. Już napisałam że ja to szanuję. Wiem że niektórzy tego nie lubią ale ja tez wale prosto z mostu, po co sie gryźć w język, bedzie bolało ;) hehe :) A z tym pajacem to ja nie gadam wcale bo jak bym sie miała do niego odezwać to bym go zabiła słowami, on sie nie odzywa do mnie bo wie że jaka ja jestem i chyba sie boi usłyszeć prawdy na swój temat. Tym bardziej że moja kuzynka nic nie wie, że to przez niego krócej pracują, nie wie że go nie trawia w tej fabryce ale jak bym jej powiedziła to i tak by mi nie uwierzyła, jej mozna pluc na twarz a ona powie że deszcz pada. Dziwi mnie tylko to że ona widzi że ja nie gadam z jej przydupasem i się nie zastanawia dlaczego tak jest....ale mnie to wsio ryba, ja się tłumaczyc nie zamierzam, chyba że zapyta to tak jej dam do wiwatu że pozałuję ze zapytała. Kiedys i tak wyjdzie szydło z worka!! Przesle Ci coś później na pocztę to sobie zobaczysz w poniedziałek, to tylko dowody na to że gnoja nienawidzą...mam nadzieję że nie wsadze mu noża w plecy bo pójdę siedzieć z takie zero ;) Kochana jeszcze raz dziekuję za troskę Scorpio Super, że zajrzałaś :) Dziekuję za fluidki Ucałuj Boryska

Moj misiek wraca dzisiaj wczesniej za godzine bedzie ale sie ciesze:):):)I 3 dni razem bo ma wolne:):):) Filipko Nie denerwuj sie tyle przynajmniej sie postaraj:):):)Pozdrawiam Cie goraco

dziekuje za miłe powitanie :) bedę odwedzać topic tak często jak się da :)

http://img405.imageshack.us/my.php?image=0000988fz5.jpg http://img405.imageshack.us/my.php?image=10090 25ve3.jpg http://img167.imageshack.us/my.php?image=10091 73ce1.jpg http://img167.imageshack.us/my.php?image=10091 80ay1.jpg http://img167.imageshack.us/my.php?image=10091 86rx9.jpg http://img167.imageshack.us/my.php?image=10091 87xz6.jpg

Filipko- hop hop- jestem, ale tylko na chwilkę, bo jestem taka chora, że nawet mi się pisać nie chce. Już mnie w czwartek wieczorem rozlożylo. Wczoraj bylam u lekarza, ale najgorsze jest to,że Adaś tak samo zasmarkany jak ja. Dwie noce nie spal, bo mu noesk zatyka. Ja zresztą mam to samo. Dzisaj w nocy misiek do niego wstawal, ale i tak jestem wykończona. BRrrrrr Dostalam jakieś leki, ale narazie nie dzialają. Adaś dostal eurespal- mam nadzieję,że mu po tym przejdzie i że obejdzie się bez antybiotyku, tyle,że on tego syropu wcale nie chce pić. Normalnie mam już dość tego choróbska. Oczy czerwone, no s taki sam, dobrze,że mnie gardlo przestalo boleć. Chyba muszę znikać , bo jeszcze Was pozarażam. Aaaa i jeszcze chcialam Lili śliczna ta Twoja Martynka, a jaka już duża jest. Mojego niuńka wczoraj lekarka zważyla- waży już 9100. Slonko, a tego co Ty wkleilaś jakoś nie umiem otworzyć-chyba dzisiaj jakaś ciemna jestem. Może po prostu katar mi mózg zalewa.

Mlenko nie wiem czemu mi się otwiera, może zobaczymy później, jeśłi nikt nie będzie mógł to wkleję z jakiejś innej stronki zdjęciowej.

I zdrówka dla Was kochana, wksakuj do łóżeczka i się wygrzewaj, choć wiem że przy chorym dziecku to niełątwe...

No ale sie wkurzylam. Pojechalam do miasta po zakupy i mialam szybciutko wrócić. Dobrze,że w porę wrócilam, bo jak szlam na parking, to tylko zobaczylam jak jakaś baba zasówa mi zdezrakiem po samochodzie. Zagięla mi caly bok i jeszcze twierdzila że się nic nie stalo i kazala mi sobie paste polerską kupić. Wrrrr Ale się wścieklam. Tomek teżwkurzony, bo się cieszyl,że ma nie bity samochód, to tezaz bedzie już robiony, a taki-wiadomo po niedlugim czasie wychodzi gdzie bylo robione. A jeszcze trafilam na żonę jakiegoś cwaniaka z ABW. No tak mnie wkurzyli,że mis się wszystko zagotowalo. Dobrze, że Tomek przyjechal na miejsce i on już do reszt zalatwil sprawę, bo ja chyba bym tą babę pobila i tego faceta zresztą też .

Hej dziewczynki Ale weekend u nas na całego. Ja też zaraz się kłądę. Tylko napiszę co u mnie. Szykowanie gniazdka na całego. Dziś już się śmiałam tak z siebie... Nawet zrobiłam porządek w kredkach Szymona. Stare do śmieci, reszta potemperowane i poukładane. Dobre co? Poza tym dziś mimo leków miałam mnóstwo mocnych skurczy. I cały czas było mi duszno, ciężko... (Ale narzekam) Misiek w nocy wróci i dowiedziałam się że już zostanie przynajmniej na 10 dni. Ale wiecie jaki on jest okropny? Nic mi nie powiedział. Dowiedziałam sie od żony chłopaka, który ma jechać za niego. A miało być tak że jeszcze na dzień czy dwa miał jechać. Ale właśnie już ten chłopak jedzie. Ciekawe kiedy mi powie, że już zostaje. Ja jak na razie się nie wydam, że wiem.:) W poniedziałek mój tata idzie na operację kolana. Pisałam Wam, jak ją złamał na [początku grudnia, jak wracał od nas rowerem. Coś mu sie tam w kolanie okruszyło i będą mu czyścić. Jak jeszcze ja bym sie w tym tygodniu rozsypała, to ciekawe jak moja mama z Miśkiem by sobie z Szymonem poradzili ha haha. To by dopiero była komedia.Jakoś ich sobie nie wyobrażam. Maleńka się strasznie rozpycha :) Jeszcze dla dziewczyn fluidki Do jutra Skarby

Witam Widze że w niedzielę całkowite pusteczki na topiczku. Ehhh czemu te weekendy tak szybko mijają...Mój misiek znów w pracy. A wczoraj byczyliśmy się na całego :D Dawno tak nie było!! spaliśmy do 10 a byczyliśmy się w wyrku prawie do 14 :D Po południu byliśmy u mojego brata, Julka jest super po prostu, ospa już ustąpiła. Za to w piatek moja przyjaciółka trafiła z Zuzią do szpitala :( Mała z silnym zapaleniem płuc :( Bardzo się zmartwiłam tym :( Ale wczoraj Aga napisała że Zuza ma się ;eipiej tylko jej z tych nerwów pokarm zanika i ma go bardzo mało :( Mam nadzieję że wszytsko będzie dobrze. No i wczoraj paskudna pogoda u nas była :o Wiało a do tego sypał grad!! Masakra po prostu, tym bardziej że w sobotę wiosennie i slonecznie było. A teraz już widze słoneczko świeci... Słonko Ala cudowna, niestety tylko jedno zdjęcie mi się otworzylo, tylko drugie chyba. Ale za to Ala śliczna. Spróbuj wkleić raz jeszcze, z chęcią zobaczymy więcej fotek :) Mlenka Bidulko Ty nasza, mam nadzieje że już lepiej się czujesz No i że Adaś również Dużo zdróweczka Wam życzę kochana A Adaś to bije rekordy swoja wagą :D No i nie dziwię Ci sie że sie tak wkurzyłaś z tym autem. Co za debilna baba, a ten jej mężuś nie lepszy :o Mam nadzieję że sprawa została załatwiona po Waszej mysli. Twój mąż wkońcu zna się na rzeczy ;) Koalka Hehe ja myslę że Twój misiek chciał Ci zrobic niespodziankę tym że zostaje na dłużej, na pewno chce Ci powiedzieć tak aby Cię miło zaskoczyć :) Najwazniejsze że będzie przy Tobie :) Hahaha no to już prawdziwie się za porządki zabrałas jak nawet kredki Szymusia sa teraz w idealnym stanie :D :D Trzymam kciuki za operacje kolana Twojego Taty A Maleńka sie rozpycha bo coraz mniej miejsca w brzusiu :) Viola Ty pewnie nadal w objęciach miska swojego :) Ale masz fajnie, dodatkowo jeden dzień wolny możecie spędzić razem. Taki \"dłuższy\" weekendzik :) I dobrze, korzystajcie ;) HANIU OLI Kikunia

Witajcie kobietki!! Ja dzisiaj jeszcze w domku z Adasiem. Juz nam lepiej, ale jeszcze do idealu daleko. Jeszcze keszlemy, ale już się poprawia. Jutro niestety muszę wracać do pracy, bo mój prezes ma przyjechać z wizytą. Kolako Ty się nie męcz tak bardzo, bo malutka uciaknie od Ciebie wcześniej, a napewno lepiej dla niej będzie jeśli pomieszka sobie w brzuszku do końca i urośnie duża i silna.

Filipko sprawę zalatwiliśmy chyba po naszej mysli- jeszcze zobaczymy co z tego wyniknie. Tomak dogadal siż z tym gościem w tyen sposób,że zaprowdzi smochód do blacharza a ten ma zrobić go tak,żeby Tomeg go chcial odebrać, a tamtan gość po prostu zaplaci za naprawę. Mam nadzieję,że przynajmniej porządnie będzie zrobione to nasze autko. Teraz to i tak co sie stalo to sie nie odstanie. Szkoda samochodu, ale to tylko rzecz, a gorsze wypadki chodzą po ludziach.