Dzieci z 2003-2004 roku

ktosia wychodzi na to, że na prawdę Ania miała coś a'la dziecięca anoreksja:( I jak tu ufac lekarzom...

Hej:) My przyszliśmy do domku na obiad;) Jest tak cieplutko, ze do domu nie chce sie wracać;) Kacper zje zupę, ja przygotuję drugie i jeszcze wyjdziemy koło domu, bo Kacper sobie biega albo jeździ na rowerze, a ja sprzątam wokół domu;) Nikola--powiem Ci szczerze, że ja niezbyt byłam zadowolona jak mi mąż kupił tego Orbitka, po pierwsze, ze drogi, a drugie to to, ze bardzo się na nim męcze;), ale teraz już jest super:), trzeba się przemóc i jeździć;);) Ktosia--cieszę się razem z Wami;) To niesamowite;), mała dostaje pelnowartościowe mleczko to i jelitka zaczęły pracować;).Super wiadomość:):)

No własnie...zaczęło coś się dziać,bo zrobiła teraz DRUGĄ KUPE!!! Normalnie nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni i sobie tak siedziała w tej kupie z godzinę,zanim zorientowalismy się o co jej chodzi:D Wiecie-nigdy nie robiła,to my nigdy tam nie zaglądalismy:D:D:D Jeżeli dalej będzie tak jak jest to chyba sobie samej medal wyrzeźbę:P:P:P Chocież z drugiej strony,mam żal do pediatry,że wiedział jaka jest sytuacja,a pozwolił na to,żeby mała miała biopsję,żebyśmy jeździli po szpitalach,lekarzach i klinikach:(:(:( To jest smutne:( Magda. Fajnie mieć w domu tekie żelastwo;););) Tez bym chciała.... Ale ja to bym nawet nie miała gdzie tego postawić:) Jak kupie sobie nowe mieszkanko i będę miała sypialnię-to tam stanie taki sprzet:P:P:P

badania , stresy poprostu dziecko za mało jadło , brak słów co do niektórych lekarzy :-P!!! , zaden na to nie wpadł , wstyd! Dobrze Ktoska ze teraz wszystko juz gra! :-)

No ja tak myślę,że wystarczy,że ona zacznie więcej jeść i wszystko się unormuje. Mam taka nadzieje. Bo już sama nie mam pomysłu na to,dlaczego moje dziecko nie robiło kupy. Wychodzi tylko na to,że za mało jadło.A to co zjadło,musiało zuzuc na ruch,mocz i wzrost.Na kupę już nie starczyło. Dobrze,że sama na własną ręke zdecydowałam sie ją odstawić od piersi. Czyli nie zawsze to mleko mamy jest najlepsze!!! A wszyscy tak się upieraja przy tym,żeby kamić naturalnie... Nikt mnie nie słuchał,ze ona za mało je.Ze mam mało pokarmu:(:( Normalnie porażka:O:O:O:O

Przychodzę sobie, siadam, czytam, a tu takie super nowiny ;) :D Ktośka, cieszę się razem z Tobą! no popatrz jakie to dziwne - ja się cieszyłam kiedy moja mała zaczęła pić z piersi, a Ty się cieszysz, jak twoja przestała :) swoją drogą to dziwne, że mimo, żę karmiłaś małą tylko piersią, pokarmu było tak mało :O a mówią, że organizm matki wytwarza dostateczną ilość pokarmu dla dziecka :O

No własnie,Anik...no własnie.Niby \"pierś najlepszym jedzonkiem dla Twojego dziecka\"...normalnie tez jestem w szoku.Kazdy lekarz Ci tak powie.No ale widocznie sa wyjątki od reguły i my nim jesteśmy. Koleżanka mi mówiła,ze jej mama tez ich nie karmiła piersia,bo nie przybierali na wadze.Lekarze zbadali jej mleko i stwierdzili,że ma tak mało wartości odzywczych,że trzeba dziecko karmić mieszanka.No i jej mama szybko musiała zrezygnowac z karmienia piersia. A tak z innej beczki... Pochwal się co potrafi już Agatka:) Napisz czy ma zęby.Ostatnio nic się nie chwaliłaś.Napisz jak sobie radzicie z kamieniem jak Ty teraz pracujesz.Poopowiadaj troszkę.:)

My niedawno wróciliśmy z dworu:).Wyciągnęłam Kacprowi samochód na akumulator i tak sobie jeździlismy, tzn.mały jechal , a ja za nim lecialam;);) Dziewczyny..dzisiaj było tak ciepło, ze zrobiłam dwa prania i mi wyschły na balkonie:) Tylko mam problem z ubraniem:O i siebie i małego:O Bo w zimową kurtkę i buty to dzisiaj było za gorąco. Załozyłam mu kurtkę wiosenną , pod kurtkę polar i buty nieocieplane i miałam wrażenie, ze jest mu za ciepło;) Ktoska--co do karmienia piersią, to ja też jak przestałam(7 m-c), Kacprowi zaczęła przechodzić skaza białkowa, a miał bardzo silną i nie mogłam sobie z tym poradzić:O Także rożnie to jest z tym mlekiem matki;), w każdym bądz razie najważniejsze jest się zdecydować na spróbowanie mieszanki:):) Jak Karolina dzisiaj się czuje???:)

Ktośka, Agatka siedzi już ładnie, bawi się na siedząco, tylko czasem się zapomina i ląduje na pleckach. Ale najbardziej lubi stać :) śmieje się wtedy całą buzią :) ale nie podciąga się jeszcze sama. Pięknie gaworzy (oczywiście mój mąż się upiera, że jej DADA to TATA ;) ) Ząbków jeszcze nie ma, ale u nas w rodzinie dzieci późno ząbkują - np Martyna miała 9 miesięcy gdy zaczęła, ale potem wszystkie ząbki zaczęły jej naraz wychodzić :O A jak Anulka? co potrafi?

A co do karmienia - podaję jej pierś przed wyjściem, potem mama daje jej kaszkę i zupkę, a jak wracam do już cucuś do wieczora :)

Anulka nic chyba dodatkowego.Siedzi sztywno,pełza do tyłu.Obraca sie wokół osi.Nie stoi na nogach,ani się nawet nie podciaga.Ale chyba dlatego,że jest malutka i drobna. Zab ma jeden-cały czas jej wychodzi...bardzo wolno:O:O:O Piszczy,śpiewa.Smieje sie ciagle. Magda. Karolina lepiej.Juz wstała z łózka i podnosi nam ciśnienie.Ja to mogę powiedziec,że mam niegrzeczne dziecko:O Pewnie Twoj Kacper przy mojej Karolinie to aniołek:)

melduje sie na chwilke zeby mnie z klubu nie wypisali:P mało czasu bo od przyjazdu z przedszkola Emilka jest chora:O rozłozyło ją momentalnie, podejrzewam grypę badz ucho,zobaczymy jak nocka minie, na razie ma 37.3 ale 2 godziny temu dałam jej czopka.. a w piatek maja w przedszkolu przedstawienie i wszystko na to wygląda ze ją ominie:O ide bo robię jej racuszki z jabłkami, watpie ze bedzie jesc bo juz mówi bleeeeeeeee (tekst przyniesiony z przedszkola:D) aaaaaaa orbiterek cudo echh;) ja to chyba zaczne po schodach w domu biegac:D dzisiaj juz zrobiłam dzieki Emilce chyba ze sto kursów;)

Hej. Znalazłam nas na 3 stronie!!!:O:O:O:O U nas jakos dziś słonka narazie nie widac:( Niech wyjdzie,bo wtedy samopoczcie mi się poprawia:) Mojego męza dziś zmogło.Dopała go grypa,mimo,że od kilku dni łyka grypex-tak zapobiegawczo.Nie pomógł:( Czyli...do dupy ten gripex:P Ja dzis jade z Ania na badanie stawów biodrowych.Miałysmy byc tam 2m-ce temu,no ale przez te wszystkie badania,szpitale,poprzesuwało się nam troszkę:O Mała w nocy obudziła sie tylko raz.O 4 nad ranem:) Dałam jej cycuszka(malutko tego było)i poszła spac. Ona teraz chyba raczej budzi się \"dla zasady\",niż z głodu.Wiecie,przyzwyczaiła sie do budzenia i teraz stopniowo pewnie będzie z tego wychodziła. Będę jej robiła na noc mleko z kaszką-to moze pośpi mi do samego rana. W piersiach mam już śladowe ilości mleka.Nie karmię więc zanika. Uciekam ogarnąc mieszkanie. Miłego dnia

Dzisiaj wszystkie dziewczyny swietuja ??? ja dzisiaj sie troszke zszokowalam bo siedze w pracy a przychodzi do mnie chlopak siostry z kwiatami :) slodkiego mam szwagra ehheh dzisiaj z dziewczynami idziemy na jakas impreze , ma byc kolacja i chyba jakies tance , zobaczymy jak bedzie najgorsze ze jutro do pracy

Hej:) Ja dopiero teraz, bo ogarnęłam dom i poszliśmy do sklepu, teraz gotuję czyli żadne tam święto jak dla mnie;):O Rano mi trochę schodzi z ćwiczeniami , a później to wiecie same, ze w domu nie ma czasu na nudę;);) Dostałam życzenia od męża i taty, bez kwiatów , ale co tam....ważne, że pamiętają;) Moj brat dzisiaj kupił sobie autko i wiezie go ze Śląska.Bardzo się cieszę, że sobie kupił i nie mogę się doczekać jak wroci;);) A gdzie reszta mamusiek?? Może rzczywiście świętują;), ale od naszego topiku:Ohihi:D Dobra uciekam:)

Wszystkiego NAJJJJJ lepszego ! po dla Kazdej

A ja byłam na tym badaniu stawów i zlękłam się,bo facet kazał nam natychmiast zrobic RTG stawów biodrowych:O No to poszłam(dał skierowanie) i zrobili nam od reki. No i spowrotem do tego lekarza.Chodzenia,a chodzenia:O No i ten powiedział-że wszystko OK!!!:):):):)Ucieszyłam sie,bo widziałam juz w horrorach Anie z tymi szelkami miedzy nózkami:O Jeszcze tego by nam brakowało:O Powiedział mi tylko,że mamy jej nie stawiać na nogi.Ze sama może się podciagać,ale my mamy jej nie stawiac.No i nie prowadzać za rączki-jak juz zacznie chodzic.Ze albo siedzi,albo sama przy meblach.Bez pomocy z naszej strony. Moj mąz chory na całego Teraz jego dotkneła grypa.U nas pieknie za oknem. Ja dostałam zajefajna;) torbe na basen.Taka sportowa.Beżowa. Nie pisze firmy-bo znowu wyjde na snobkę:P Karolina dostała pomadke truskawkowa-księżniczki.A Ania grzechotke. Wszystkie jesteśmy zadowolone.:):):)

Cześć kobietki :) wszystkiego najlepszego nam ;) u nas pada :O a Martyna pojechała na wycieczkę z przedszkolem - mam nadzieję, że nie przemokła :O Agatka chora, chyba zaczynają ją boleć uszka, ma gęsty katar i kaszle :O dostała biseptol :O no właśnie sie obudziła, lecę więc do niej

Widze,że wakacje na naszym topiku. To ja tez juz nie pisze,bo co będe tu tak sama do siebie pisała:P Obrażam sie

Ktośka, sama do siebie? a ja to co? :P zauważyłam, że na naszym topiku mamy okresy rozkwitu, a potem wyciszenia :) taki już nasz topikowy urok ;)

Witam Ja tylko na chwilkę, bo padam na twarz:O Nie chciało mi się iść na wczorajszą imprezkę , ale mnie mąż wygonił i moja znajoma mnie opierdzieliła, że jak nie przyjdę to po mnie przyjedzie:O, więc musiłam się szybko szykować i jechać;) I nie żałuję;), bo było super:D, było nas 10 kobitek, miałyśmy lożę,potańczyłyśmy i trochę też wypiłyśmy % ;), po g.1-ej wróciłam do domu:). Gościem był(a) Madam Za-Za (wiecie ten facet co się za kobietę przebiera),niezły cyrk był:D:D, ale dla mnie to on(ona) jest obleśny(a). Dziwiło mnie tylko, ze strasznie mnie mój mąż wyganiał na tą imprezę, po czym stwoerdził, ze on wychodzi jutro, bo znajomy stawia pępkówkę;), coś za coś nie;) hehe:D Uciekam , bo w domu mam sajgon:(, do tego na zakupy muszę jechać i obiad ugotować, a bardzo źle się czuje Acha...i nie chcę słyszeć o jakiś tam strajkach od pisania!!! Dziewczynki...meldować się posłusznie;);) Miłego dnia życzę

helllooooo czesc dziewczyny , ja dzisiaj jestem wykonczona tez jak magda zabalowalam na dzien kobiet , tylko u nas bylo 2 striptizerow dosmialam sie jak norka na tej imprezie , przyszlam po 1 bo niestety do pracy trzeba wstac , a dzisiaj pogoda taka beznadziejna :( wstawajcie meldujcie sie

Nikola-- No widzisz..to My po imprezie i napisałyśmy , a reszta się opierdziela:O:O:O Fajni byli Ci striptiserzy??;);)

wiesz co mlodzi chlopcy zaraz po 20 , jeden taki czarny cialko mial fajne tylko dla mnie zachudy a drugi byl zabardzo umiesniony jak dla mnie , ogolnie to kupa smiechu byla

cześć :) no no dziewczyny, nieźle imprezowałyście ;) aż zazdroszczę :P ja juz po pracy, weekend mam :D właśnie uganiam się po domu ze szmatą ;) miłego dnia

ANIK FAJNIE CI ze jestes juz w domu ja dzisiaj ledwo zyje w pracy hehe , jedynie nie zazdroszcze Ci tej szmaty ehhe , u mnie dzisiaj na szmacie bedzie jechal maz , ja bede odpoczywac

Nikola, o której wracasz do domu z pracy? małą masz w przedszkolu?

Cześć ja tylko na chwilę, bo dwa dni tu nie zaglądałam i stęsknilam się za wami. Zepsuł nam sie monitor , wczoraj byliśmy po nowy, ale ten nowy też cos felerny , co jakiś czas znika pół ekranu, maż musi dziaij jezhać go wymienić. Co pech to pech, bo jest piękny , płaski, nie taka kolumbryna jak mieliśmy do tej pory. Nie piszę więcej bo boję się że zaraz znów zniknie obraz i post zniknie, raz już tak mi się stało

Hej:) Wrociliśmy ze sklepie i jestem już w połowie robienia fasolki po bretońsku;);) Oj!:( kiepsko się nadal czuję:O, do tego za oknem szaro i to jeszcze gorzej wpływa na moje samopoczucie:O Najchętniej bym się położyla do łóżeczka pod ciepły kocyk;) Anik--tak od razu po pracy za sprzątanie się zabrałaś?? Podziwiam:):) Wionka--witaj:) Właśnie mam podobny problem z moim laptopem, bo mi od czasu do czasu ekran gaśnie:(. I jest jeszcze na gwarancji, więc trzeba go czym prędzej zawieść do serwisu, tyle , ze jak go zawieziemy, to znikne z topiku na jakiś miesiąć, a ...chyba , ze dadzą nam zastępczy;) Uciekam do garów:O