Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwuletnie dzieciatka

Dzieci z 2003-2004 roku

Polecane posty

Magda właśnie w tym problem , że dwa miesiące temu musiałam wyciągnąć, bo na badaniu usg okazało sie że jest niżej ułożona niż powinna i było duże prawdopodobieństwo zajścia w ciążę. No ,duze prawdopodobieństwo to jest teraz:O:O . Dobra zmykam na 18.30 do pracy, najgorszy jest fakt że 1 listopada też pracuję😭papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to widze,że topik nam sie nie powiększy :( No chyba,że Wionka Ty nam zrobisz niespodzinkę:D:D:D Za 5-6lat...daj zyć!!!Gwarantuje Ci,że wtedy to napewno Ci sie nie będzie chciało wchodzić w pieluchy:P:P:P Znam takich,co tak mówili i...maja do tej pory jedynaków:P Jak robic-to odrazu.Wtedy idzie sie tym pędem.I nie patrzy się-jak to wygodnie mieć w domu przedszkolaka,a później szkolniaka:) Bo nie ma co tu gadac-małe dziecko to w domu rewolucja. Ale ja wiem,że warto!!! Dziecko to malutki skarbik.I on ciągle rośnie. A jak sie go dobrze wychowa...to jest mnóstwo skarbu na starość:D:D:D Ja mam rodziców i tak na chwilkę przycupnęłam przy kompie.Bo jakoś krępuję się pisac w ivch towarzystwie.Ale oglądaja serial-więc mam chwilkę:P:P:P:P Nie pisałam Wam śmiesznej historii... Jakies laski na weselu robiły z ukrycia zdjęcia mojemu mężowi:D:D:D Ale ja je na tym przyłapałam:D:D:D No mówię Wam,jak sie zmieszały hahahahahaha.Ale miałam ubaw:D:D:D Głupio było malolatom,że się czerwone porobiły i zmieszały hihi.Później mnie unikały jak tylko mogły:D:D A z męża też miałam ubaw,że sie małolatom podoba i mu fotki pstrykaja hihi:D:D:D Ale sie złościł na mniehihihi. Smiesznie było:D Uciekam pod prysznic. Buziaki na dobranoc👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kafelku to jednym slowem oboje mieliscie branie na weselu :) hihi ale sie ciesze ze jutro wreszcie sie wyspie , strasznie mi brakuje snu, jutro ide na imieniny do przyjaciolki musze jeszcze kupic prezent ale pomyslu brak dziaiaj ide do alergologa z mala zobaczymy co powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Nikola. Wychodzi,że ja miałam większe:D:D,bo jego nikt do tanca nie prosił hihi:D:D:D:D Moi rodzice juz pojechali:( Cicho sie zrobiło.Fajnie jest,kiedy dużo ludzi w domu:) Nawieźli mi 3 kury od cioci ze wsi(tam gdzie było wesele),no i mam jeszcze 150jajek kurzych od cioci:):):) Mięska,a mieska.Najbardziej mi zalezało żeby to kura z wioski-bo tu o taką trudno.Jest wręcz nieosiągalna. A moje dziewczynki uwielbiaja rosół z prawdziwej,wiejskiej kurki.Ja zresztą tez:P:P:P Widze dziewczyny,że Was lenistwo ogarnęło.Nie chcecie pisac😭 Szkoda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O mamo!!!! Ale się dziś rozpisałyście!!!! Nic dodać,nic ująć-jedna przez drugą trajkocze:P:P:P:P Moje dziewczynki śpią.Mąż niestety do pracy Ja ide pod prysznic i przed TV siadam.Dziś kupiłam sobie taka fajną oliwkę do skórek,więc sie nasmaruję,wybalsamuje i będę pachnąca...dal samej siebie hihi:):):) Kurcze,jakiś baran zaczął własnie mi wiercić za ścianą No też sobie czas i porę znalazł Jeszcze mi dzieci pobudzi A niech go!!! Uciekam.Kolorowych snów czytajacym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane, wysłałam Wam kilka zdjęć moich dzieci. Niektóre mniej wyraźne, ale mam nadzieję, że nie przeszkodzi to Wam w oglądaniu. W środę byliśmy na szczepieniu, Maksiu waży już 7,5 kg i rośnie jak dla mnie trochę za szybko. Najfajniejsze są te jego uśmiechy i ogólnie jest słodki. Buziaki. Kładę się spać i nie robię już prasowania. Mam ogromne braki w spaniu. Pochwalę się tylko tym, że tydzień temu umówiłam się z mężem w Berlinie i spędziłam bardzo przyjemny wieczór. Mąż wracał do domu, a ja dojechałam do niego busikiem. Było super, wróciliśmy nad ranem do domu. Pa. Odezwę się wkrótce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc Zosiu przekochany ten twój bobasek :) ale te twoje dzieci musza się strasznie kochać, widac to na zdjeciach jak lgną do siebie. Fajnie mieć taką dużą rodzinkę. U mnie tymczasem rodzinka się nie powiększy, zrobiłam sobie test i wyszedł negatywny. Ale tak internsywnie myślałam o tym przez kilka ostatnich dni , że nawet było mi trochę przykro. Tym bardziej że mój mąż nie miał nic przeciwko temu. Mowił, że byłoby super. Zaskoczył mnie:O:O Kafelku jak ci się trzymają tipsy?? bo mi już dwa złamały się po tygodniu. Właśnie wczoraj podjechałam je uzupełnić. Wydaje mi się że trochę krótko mi wytrzymały:O Magda ty się znasz na tym- myślisz że to zależy od tego jaką warstwe żelu miałam nałożoną? bo koleżanka mówiła że za mało mam żelu i dlatego mi pękają. To byłoby na tyle, miłego weekendu wam życzę👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Zośka. Za chwilkę lecę oglądać Twoje pociechy:) A romantyczny wieczór z męzem...oj takich miałam sporo na wakacjach w tym roku:):):):) Wionka. No więc tak. Ja miałam przed weselem położony akryl i niestety wszystkie mi zaczęły sie odklejac Wkurzyłam sie i szybko po powrocie poszłam do tej laski i mówie,że nawet tyg.mi nie wytrzymały Powiedziała,że mam \"tłusta\'płytkę paznokciowa i akryl się jej trzymac nie będzie i zrobiła mi tips+żel.I teraz dopiero jestem zadowolona.Trzymają się jak moje własne.Wyglądają bardzo naturalnie.Fakt,ze ja nie mam długich,jest mi z nimi bardzo wygodnie.Robię wszystko bez rękawiczek.No chyba,że sprzatanie kibelka,czy zlewów-wtedy w rękawiczkach. Ale wiem już,że jak kiedyś te zdejmę,to tez zrobię sobie tipsa,ale tym razem szklanego,bo teraz mam takiego w naturalnym odcieniu paznokcia,którego mozna malowac na różne kolory:) Ale się rozpisałam hihi. :D:D:D:D:D:D Ta babeczka mi mówiła,że żel to jest raczej do ładnych swoich paznokci-tylko żeby je lekko prtzedłużyć i utwardzić. Tips jest mocniejszy i lepiej się łamie-jak by co. Ja jestem zadowolona.Zapytaj o tipsa+żel.Niech Ci babka doradzi. Uciekam sprzątac. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosia. Masz sliczne dzieciaki. Maks w tych włoskach,wygląda na dużo starszego niż w rzeczywistości hihi:D:D:D I jaki podobny do Ciebie:) Super gromadka.Ale chyba Kacpra tam nie widziałam? Tak sobie myślę,że moja Anula jak miała 11m-cy to wazyła 7,5kg:O:O:O Nieźle co? :D:D:D:D Teraz wazy pewnie z 8,5kg:D:D:D A ma 1rok i 3m-ce. Ciekawe jak się sprawuje malutka Agatka naszej Anik??? Nic nam nie pisze. Ale widze na gg,że chyba już u nich lepiej🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wionka--bardzo możliwe, że masz za małą ilość żelu, zwykle daje się 3 warstwy (przy frenczu i małych ozdobach), a przy dużych ozdobach, typu suszone kwiatki czy cyrkonie 4 lub więcej:) Ja zawsze daję 3-4 warstwy i dziewczyny chodzą po 4 tygodnie i wracaja na uzupełnienie;) Wczoraj właśnie zrobiłam sobie szklane tipsy z kruszoną muszlą, wyglądają cudnie;);) Ale Kafelku... i tak na założony tips musisz miec zalaną choć jedną warstwę żelu, ponieważ tipsy by się nie utrzymały, a dopiero później możesz malować lakierami:) Niestety na temat akrylu się nie wypowiem , bo jeszcze nie próbowałam:O Dopiero teraz usiadłam sobie na tyłku, lecz tylko na chwilkę, bo Kacper się kąpie:) Nawet zdjęć od Zosi nie obejrzałam:O Zaraz to zrobię, a jutro napiszę więcej. Miłego wieczoru👄 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda. Ja mam na tipsie 2 warstwy żelu.Ale ja nie mam bajerków wklejanych.Mam takie zwykłe do malowania. Ale dziś u nas pustki na topiku. Uciekam stąd do meża;) Spokojnej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny a bardzo
sie niszczą paznokcie pod tipsami, duzo trzeba piłowac płytke? jakie sa teraz ceny? bo tak kusicie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda ty to musisz byc super specjalistka- szklane tipsy z kruszoną muszlą... dla mnie brzmi kosmicznie ale musi pięknie wyglądać. jak to się wogóle robi?? Ja na tipsach mam 3 cieniutkie warstwy żelu. Także nie wyglądają sztucznie, jak niektore \"szpony\". I tez nie mam zwykłe do malowania. Niektore manicurzystki to prawdziwe artystki, jak oglądałam na necie . Moja niestety nie ma takich uzdolnień, ale za to bierze tanio:P . To do wiadomosci pomarańczki- płaciłam 60zł + 10 zł za zdobienia. To znaczy przykleiła mi na dwa paznokcie cyrkonie i pomalowała. Kafelku jestem ciekawa ile ty tam płaciłaś w Warszawie, pewnie dwa razy więcej:O Dobrze, że dziś śpimy o godzinę dłuzej, bo ja jutro muszę wstać o 5:O . I w niedzielę w pracy- sama rozkosz. Ale już nie narzekam, wkońcu sama tego chciałam. A tak naprawdę to niekiedy się cieszę że idę z domu, bo moje dziecko potrafi zajsć za skórę. Za to mój mąż ma jutro pole do popisu:P:P . Cały dzień z Bartusiem i jeszcze obiadek do przygotowania. Ciekawe jak sobie biedaczek poradzi. papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinkaa***
a ha płaciłam za tipsy 45 zł miesiąc temu i trzymają się jak cholera !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Wionka... Mówisz godzinę dłuzej śpimy?????? Kto spi,ten spi Moja Ania(patrzac na czas zimowy)wstała dzis o 6.19:O:O:O Oj,ja to juz bym wolała jeden czas-żeby tym dzieciom w głowach nie mieszać:O:O:O:O Tipsy. Ja płaciłam 100zł,ale to cena promocyjna. Tu tipsy to koszt między 120zł-250zł. Robiłam u kolegi w salonie i do tego mięli promocje.Uzupełnianie to koszt 80zł u niego.W innych salonach od 80-150zł. Tak więc Wionka-nie myliłaś się.Tu jest 2x drożej:(:(:( Ale wiem,że u mojej mamy (mała miejscowość) to tez 100zł. Tak więc u Ciebie jest wyjątkowo tanio. My dziś same,bo mąz musiał jechac do pracy:(:(:( Wczoraj byłam na solarce-troszkę się strzaskałam.:O:O:O:O Jednak będę chodziła na 8min.bo teraz mnie swędzi skóra:O:O:O Przypaliła się nieco:( Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć🖐️ My dzisiaj pospaliśmy:). Kacper ostatnio śpi dłużej;), zdarza mu się nawet do 9-ej,ale za to chodzi troszkę później spać wieczorem:O. U nas za oknem paskudnie:(, ale jak się ogarnę, to jedziemy do marketu , mąż dziś wyjeżdża i muszę kupić świeże bułeczki na wyjazd ;);), hihi:D Wionka--ja tam specjalistką nie jestem;), nie mam kursu, ale coraz częściej myślę, żeby sobie zrobić, bo mnie dziewczyny namawiają;) Zazwyczaj nakłada się jedną warstwę cienką żelu, później grubą budującą paznokcia i ostatnią cienką nabłyszczającą:). Ja też nie lubię sztucznie wyglądających \"szponów\" i nie do przesady długich, bo te wyglądają obleśnie:(, ale są kobiety, które właśnie takie lubią:O, podziwiam je za to , bo ja np.bym nic w domu nie zrobiła:O do pomarańczki--paznokcie nie spiłowuje się przy nakładaniu tipsa tylko lekko matowi, żeby miał lepszą przyczepność:):).Nie bój się , zawsze można iść i zdjąć;) Zosiu--obejrzałam zdjęcia, dzieci Ci rosną i nie tylko to najmłodsze;), Ty już masz panienki w domu;), oj! nie długo Ci się zacznie..te miłosne zawody:):)hihi Dobra, uciekam, zajrzę wieczorkiem, jak mąż pojedzie;););) Miłej niedzieli🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, sama się czasami dziwię jak te dzieci rosną. Za chwilę się skończą zabawki i bajki, a zaczną inne większe problemy. Już teraz zaczyna się bielizna i inne podobne rzeczy. Karola od kilku dni ma na czole trądzik i trochę mnie to przeraża. Zmykam, muszę jakiś obiad zrobić. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) czytam was od czasu do czasu, ale jestem tak zagoniona że nie mam czasu na nic. Do pracy, domu i 2 dzieci doszła mi jeszcze leżąca mama. Bardzo się cieszymy że jest z nami, ale opieka nad tak chorą osobą nie jest łatwa. To wszystko jednak nieważne, bo w domu mama z dnia na dzień coraz lepiej się czuje. Najbardziej zdumiewające jest to, że już na drugi dzień pobytu w domu przestało się jej wszystko mieszać, wróciła do pełnej sprawności umysłowej! Ma lukę w pamięci w od dnia wypadku jakiś miesiąc, ale oprócz tego wszystko ok. Niestety jednak ma objawy depresji, co nie jest dziwne w jej sytuacji. Ale się rozgadałam, a was to przecież nie dotyczy. Wybaczcie. Kafelelku, Jeśli chodzi o moją Agatkę, to jest przesłodka :) chodzi, a raczej biega :) rozumie polecenia, próbuje mówić - tutut na przykład to smoczek ;) wie jak robi kotek, piesek itp :) i wciąż rozdaje całuski - jest małym przytulakiem :) no to tyle. Wracam do obowiązków. Ściskam was wszystkie moooocno 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik. Cieszę się,że wracacie do normalności.Mama z dnia na dzien będzie sie czuła lepiej,nabierze sił.A depresja...no cóz,to chyba nieuniknione po takich przezyciach:( Najważniejsze,żebyście z nią byli,wysłuchali a z każdym dniem depresja będzie sie oddalała. Trzymam dalej kciuki za szybki powrót do zdrowia Twojej Mamy🌻 Magda. Ty mi napisz,czy masz w domu np.tą utwardzalkę z lampami i inne gadzety do tych tipsów???Zastanawiam sie,czy ten żel wyschnie bez tej utwardzalki?Czy ona jest niezbędna? Pochwal sie skąd masz taką znajomosć tych tajników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellooo ja wpadam na koniec weekendu wczoraj mielismy problemy z internetem i nieudalo mi sie nic napisac, bylam wczoraj na imieninach bylo calkiem fajnie .wzielam oliwie bo tak dlugo juz nie bawila sie z dziecmi dzisiaj bylismy z rodzicami w zakopanym pospacerowac , pochodzic po sklepach i przy okazji w naszej ulubionej kawiarni na pych torciku mnniammmmmmm jesli chodzi o panokcie akrylowe czy zelowe to moge napisac tyle moja mama najpierw miala akryle zaczela je \"nosic\"jak chodzilam jeszcze do liceum ciagle jej dokuczalam zeby je zdjela bo to takie nienaturalne jak dla mnie, niby nie miala dlugich ale jakos niemoglam sie przyzwyczaic sczegolnie ze mama zawsze miala bardzo ladne swoje paznokcie , pozniej jak weszly zele to zaczela robic zele jak dla mnie zele sa 1000 razy lepsze bo wygladaja naturalnie dopiero ostatnio mama dala sie namowic na skrocenie ich i wreszcie wygladaja tak jak powinny sa takie normalne hee , ogolnie to mi sie podobaja paznokcie jak najbardziej naturalne bez jakis zatapianych rzeczy , najlpszy jest francuski :) no ale o gustach sie nie dyskutuje :) Anik ciesze sie naprawde ze z mama coraz lepiej :) Zosiu niechce nic mowic ale ja jak zwykle niedostalam od ciebie zdjec ty chyba niemasz mnie na liscie co?? bo jakos nigdy nic nie dostaje od ciebie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. No cóż,ja dziś znowu 6.15 rano pobudka:O:O:O Ania spac nie może dłużej,bo w końcu dla niej to 7.15-ostatnimi czasy:O:O:O Kurcze,już prawie tydzien sziedzimy w domu:( Chyba dostane klaustrofobii:(:(:( Moje dzieci tez rozpiera energia:( Jutro jedziemy do kontroli i mam nadzieję,że pani doktor pozwoli nam wychodzić na podwórko. Miłego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak:(Dalej jestem sama:( Dziewczyny. Ma może któras z Was przepis na te \"Placuszki Brednie\"???? Nie pamiętam już składników:( A poprzedni topik nie istnieje,więc nie mam jak sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze Kafelku tez bym zjadla te kotleciki brednie , przepis mam w domu na kompie , pamietam ze byla tam maka ziemniaczana?? pieczarki?? majonez ser zolty?? i ze sie kroilo w kostke i marynowalo w tym majonezie chyba z godzine w lodowce kurde cholerka jednak niepamietam zabardzo :( ale zjadla bym je bardzo bo glodna jestem jak wilk Zosiu sorki zdjecia dostalam na emaila biurowego dziekuje bardzo dzieciaczki sliczne a maksio strasznie do Ciebie podobny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ Ja dopiero teraz, bo dzisiaj pojeździłam sobie z Kacprem trochę po sklepach;), chciałam kupić małemu buty zimowe, a i sobie tez, bo mam ochotę na takie kremowe kozaczki...no i niestety nic nie kupiłam:O, buty dla Kacpra mi się nie podobały, a dla siebie jak już się zdecydowałam to nie było rozmiaru😭.Jutro jeszcze podjadę gdzie indziej i zobaczymy:):) Dziewczyny, mam już pomalowane pokoje:D, cieszę się niesamowicie;), jeszcze został przedpokój i koniec z malowaniem, ale tylko na poddaszu, zostanie jeszcze cały salon na piętrze, bo teraz będą kładzione płytki w łazience;) Ale najlepszy kolor mam w jednym pokoju...hihi, jak go zobaczyłam to się podłamałam;)....kolor nazywa się malinowy krzew, taki brudny zgaszony róż, ale na szczęście z drugim jasnym kolorem wygląda ładnie;);), a już się wystraszyłam, ze mąż mi będzie kołki po łbie ciosał;);) Anik--cieszę się , ze zajrzałaś na topik:):) Dobrze, że mama wraca do zdrowia:), zobaczysz, ze z każdym dniem będzie lepiej, a Ty nabierzesz więcej energii, bo wierzę, ze jesteś przemęczona:):)Trzymam za Was kciuki, oby wszystko wracało prędko do normy👄 Pisz w wolnej chwili, bo wszystkie tu się martwimy:) Kafelku--tak , mam tą lampę, bo inaczej żelu nie utwardzisz;) i wszystkie te duperele niezbędne do przedłużania paznokci;) Jak się zbiorę to wyślę Wam zdjęcia z moimi paznokciami , które ostatnio sobie zrobiłam;) Nikola--kurcze , jak czytałam , że Ci się chce jeść, to mnie też tak naleciało, a że dziś dostałam @, to mnie nosi:O.Chyba zadzwonię po Pizzę:P:P:P Kafelku wklejam kotleciki ala Brednie: pierś podwójna z kurczaka 15 dag sera żółtego 15 dag pieczarek 2 łyżki mąki ziemniaczanej 2 łyżki majonezu 1 jajko przyprawy wg.uznania Pierś w cienką kostkę,włożyć do miski, do tego dodać starty ser i posiekane pieczarki, jajko, majonez i mąkę ziem.Wymieszać dodać przyprawy .Włożyć do lodówki na 1 godzinę i smażyć na patelni formując placki:):):) Uciekam, bo dziecko chce bajkę oglądać na kompie:O Wieczorkiem się zjawię;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda. Wielkie dzięki za przepis:):):)🌻 Jutro pewnie zrobię,a póxniej,...dieta:P:P:P Musze znowu ograniczyć jedzonko,bo po tym weselu to sie rozhulałam z ilościasciami zjadanych słodkości:O:O:O Fajnie,że masz ten osprzet w domu.Mi by się taka sąsiadka przydała:P:P:P Nie za bardzo lubię nawet malowac paznokcie,a co dopiero dłubac przy nich:OAle za to lubie,kiedy ktoś mi ładnie pomaluje i zrobi:P:P:P Dziewczyny. Zrobiłybyście sobie silikony??? Pytam,bo ostatnio u mojej fryzjerki była dziewczyna(z mężem i dwojką dzieci),ktora trzasnęła sobie z B na D. Nawet bym jej nie podejrzewała o silikon.Taka zwykła,normalna rodzinka.No może mąż przystojniejszy niż zazwyczaj męzowie na ulicy hihi:P:P:P,ale ona-przeciętna.Dzieci w wieku moich.Chłopiec 18m-cy,a dziewczynka 4lata. Laska stwierdziła,że po wykarmieniu ma brzydki biust i zrobiłą sobie D.Nawet pokazywała w WC te swoje piersi-swojej fryzjerce:D:D:D Ja bym chyba się nie targnęła.Mam tez B-czyli małe,ale ten ból,a później mozliwe komplikacje...nie dla mnie:O:O:O Znam ból po cc.Wiem,że to nic przyjemnego. Zreszta-bałabym się powikłań. Ale nie potępiam-bo wszystko jest dla ludzi:) Kasiunia,Kredka. Czy nie piszecie,bo ja tu tak dużo przesiaduje??? Jakoś takie mam wrażenie-mało sympatyczne:(:(:(:( Pozdrawiam i spokojnej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZESC kafelku ale sobie wymyslilas z tym ze kredka i kasiunia nie pisza przez Ciebie skad wpadlas na taki pomysl co?????? co do silikonow to ja sie smieje do meza ze sobie zrobie ale nie ze wzgledu na rozmiar tylko bardziej na jedrnosc , niestety moj biust po rocznym karmieniu i ciazy jak dla mnie wyglada fatalnie chociaz z rozmiaru b mamm c ale 10000 razy wolalalm moje jedrniejsze b hehehe ale poki co nie jestem tak odwazna zeby cokolwiek z soba robic , ale ogolnie silikony takie duze powiekszone strasznie mi sie nie podobaja np jak ma doda na zdjeciah w playboy wyglada jak by jej ktos pilki przykleil hehehe dobra wracam do pracy a wy dziewczyny meldowac sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej🖐️ Melduję się i ja:) Ale tylko na momencik, bo lecę się doprowadzić do porządku i udajemy się na zakupy;), ciekawe czy coś kupimy....:O Dziewczyny--wysłałam Wam wczoraj zdjęcia:) Nikola--do Ciebie kochana, na adres biurowy, więc na pewno dostałaś. hehe;) Kafelku--co ty się przejmujesz, że dziewczyny nie piszą....No wiesz co...przecież jak mają ochotę i czas to piszą , jak nie to- nie, a Ty nie wiem skąd sobie takie rzeczy wymyśliłaś:O;););) Uciekam, wpadnę później👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Tłumaczę:P Tak sobie wymyśliłam;),bo odkąd ja tu jestem to dziewczyn mało widać.Kredki to juz tu nie ma od niepamiętnych czasów.Kasiunia tez mało zagląda:(:(:( I tak sobie pomyslałam,że może im moje towarzystwo nie odpowiada,bo jak mnie tu nie było,to dziewczyny częściej pisały😭 Mam nadzieję,ze się mylę... Moje dziewczyny juz po kontroli u pediatry. Karolina jeszcze przez 3dni na antybiotyku(10dni łacznie),no i Anulka dostała też na 7dni antybiotyk,ale to dlatego,że od niepamiętnych czasów ma katar i pani doktor stwierdziła,że to już za długo sie ciagnie i może wejść jej na uszy. Może jak obie przelecza sie tym antybiotykiem,to na jakiś czas będzie spokój???? Karolina jest ok.Czysto w gardle i oskrzelach,nos tez czysty,ale musi dokończyć antybiotyk.Do przedszkola idzie od poniedziałku. Własnie smaże placuszki Brednie:) Magda-jeszcze raz dzięki🌻 Nikola. A nie bałabyś sie powikłań po silikonach.Bo to nie np.zniecheca najbardziej.Podobno ta laska(fryzjerka mówiła),że miała zrobione super te piersi.Nie widać było,że to silikon. Ale wiecie,nie wiadomo co się z nimi stanie za 10lat:O:O:O Może zaczną sie przemieszczac??Może opadna???Rózne historie juz słyszałam na temat operacji plastycznych:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktosia no co ty ja bym sobie przeciez ich nie zrobila , po pierwsze bol musi byc niesamowity po drugie to cialo obce hehe wole jednak miec moje krowie placki hehe czasami tylko tak fantazjuje ze jestem laska jak kiedys ehhe znowu mi ochote robisz tymi kotlecikami od brednie a ja glodna jestem jak niewiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafelku
no costy dziewczyny nie pisza bo pewnie czasu nie maja kredka to zawsze maloa pisala kasiunia natomiast nadrabiala braki jak ciebie nie bylo a teraz spoczela na laurach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×