Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwuletnie dzieciatka

Dzieci z 2003-2004 roku

Polecane posty

Witam:) Anik. A ja znowu łudze się,że po wycięciu migdałka będzie lepiej:P Mnie lekarz nastraszył tym płynem w uszach.Zresztą mam dobry przykład-bo syn mojej kolezanki stracił w 50%słuch przez to,że zwlekali z wycięciem migdałka.Na szczęście jest już po zabiegu i słuch mu wrócił-prawie do końca.Ma jeszcze lekki niedosłuch,ale to minie-z czasem.Tak mówi laryngolog. Nam laryngolog powiedział,że jezeli dziecko bierze 5 razy w roku szkolnym antybiotyk to jest masakra:( A moaja Karolina od wrzesnia do grudnia brała 4razy antybiotyk:( I nie chcę,żeby znowu było tak samo.Dlatego zdecydowaliśmy sie na szybkie(:O:O:O)wycięcie migdałka.W Kajetanach musiałaby czekac do października.Ale na szczęście w moich rodzinnych stronach udało sie to załatwic na maj:) Powiem Wam,ze boję sie tego zabiegu-bo Karolina to panikara.Ale wszyscy mówią mi,ze to nie jest tak straszne.Kilkoro z moich znajomych wycinało swoim dzieciom migdałka-i wszyscy wspominają to na spoko. Też licze na to,ze będzie ok.A póxniej-choroby będą nas omijac duzym łukiem hehehehe:P:P:P Uciekam,bo musimy jechac kupić mikser.Spaliłam wczoraj nasz zabytkowy 11letni(prezent ślubny:P:P).Oglądałam na allegro,ale zobacze jeszcze w MediaMarkt. Buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafelelku, laryngolog sprawdzała Martynie uszy i mówiła, że jest ok. Co do miksera, to kilka dni temu też kupowałam - mamie na urodziny. Wybór jest ogromny, a ceny całkiem przystępne. Takie sprzęty nie są ostatnio drogie. Kupiłam Zelmera, mamie się bardzo podobał. Co ty kupiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak kupiłam na allegro-bo taniej:P Kupiłam AEG-sam mikser,bo nie chcę duzych sprzętów-nie mam na to miejsca. Martynce robiła panogram?Czyli sprawdzała czy ma uszczerbek na słuchu?Moja Karolina miała panogram-ale wyszło,że słuch ma dobry.A mimo to zaleceniem jest wycięcie migdałka.Ale wiesz,moja to podczas infekcji(katar,kaszel),bardzo chrapała nam w nocy.I lekarz powiedział,że przez to,że ten migdał zajmuje aż 3/4powierzchni nosowo-gardłowej,to Karolina może mieć krótkotrwałe,nocne bezdechy:(I faktem jest,że czesto zaciągała powietrze i długo je wstrzymywała.teraz tego nie robi,nie chrapie też,no ale od lutego jest zdrowa jak rydz. Dziś kupiłam sobie kolejną porcję rzezuchy.Do tego kiełki brokułów i fasoli mungo. Po co??? Normalnie na maksa wzmocniły mi sie paznokcie od systematycznego jedzenia rzezuchy.Więc będe robiła to nadal:P:P:PNie łamią się i wyglądają całkiem spoko-a przeciez miałam tipsy:) Mam zamiar jeśc te kiełki i zyć zdrowo:P:P:P hehehehe-nudzi mi sie,co???:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Padam dziś na twarz:O Nie wiem-chyba energii mi brak:O Ale jestem zadowolona,bo znalazłam na allegro kiełkownice:P:P:P I to w Zielonce.Więc nawet nie zamawiam,tylko wyślę tam w poniedziałek,albo wtorek męża.Albo sama pojade,bo mają duży wybór kiełków i nie drogo.Obkupie się i zaczynam hodowle hehehehe. Bede zdrowa i piękna:P:P:P-jak się objem tych kiełków:D:D:D Byłam dzis u pediatry w związku z tym badaniem kału Ania na bakterie.Okazało się,ze wszystko ok.A zielona,brzydka kupa-lekarka twierdzi,że takie objawy daje uczulenie na gluten.Więc wszystko wskazuje,że to chyba będzie ten cholerny gluten.No ale narazie nie mogę jej go odstawić-bo wyjda błedne wyniki biopsjii. W czwartek mamy się spotkac z najlepszym gastroenterologiem od celiakii -w warszawie.Mam nadzieję,że nam pomoże i wreszcie cos się ruszy.Tzn.wreszcie Ania zacznie rosnąc i przybierac na wadze. Pozdrawiam.Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. No nie:(:(:( Myślałam,że poczytam....buuuuuuu😭 A tu pustki. Nikola. Pytałaś o NuvaRing i seks.Napisze Ci-jak wrócisz.Może na gg?Jak tu nikt nie pisze,to będziemy pisały na gg:( Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafelku ja juz jestem jak cos to pisz na gg , ja jakos niemialam kiedy pisac przez weekend , w sobote malowalismy podsiubitki pod dachem na bialo a wczoraj bylismy na urodzinach chrzesnicy meza i tak zlecial nam fajnie weekend :) widze ze tak naprawde to zostałysmy same dziewczyny az takie zajete sa ze nie maja czasu skrobnac paru slow????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wróciłam z zakupow.Udało mi sie kupić 2 pary jeansów dla Ani:):):) hura,hura!!!!Jedne ogrodniczki,a drugie zwykłe spodnie-jeansowe.Bardzo sie cieszę,bo na tak szczupłe dziecko dostać spodnie to sukces.Zreszta wiele rzeczy jest uszytych tylko na zwykłe rozmiarówki.I nawet się temu nie dziwię.Bo więcej jest dzieci-o normalnych rozmiarach niż super szczupłych. Dziewczyny nie piszą,bo im się pewnie już znudził nasz topik😭 I tyle:(:(:( Ja to lubie się cofnąc wtecz i poczytac-co było kilka m-cy temu:) Jak pamietnik;) Co do krążka... Nie czuć go podczas seksu:)Ani ja,ani mój mąz nie wyczulismy go.Tak więc sprawdza sie super.Nie wyciagam go,siedzi sobie tam już 8dni i jest ok.Jak skończe ten cykl i dalej będzie ok,to polecę wszystkim z czystym sumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topik jest wporzadku
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehehe.Topik jest w porządku...tylko piszących brak:P Chyba,że piszące sa nudne(mam na mysli oczywiście najcześciej pisząca tu osobe-czyli mnie:P hehe) i stąd brak zainteresowania ;) Miłego wieczoru👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafelku ja jestem , wczoraj nie pisalam bo bylam w krakowie , przyjechalam zmeczona strasznie dzsiaj od rana humorek dopisuje jak jest taka ladna pogoda:))) A teraz zmykam mam troszke roboty do nadgonienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafelek nawet sie nie
wygłupiaj, chociaz nie pisza to z pewnoscia czytaja :-) tak sadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Nikola. Pomarańczko-trzeba miec co czytac:( Zostałam ja i Nikola.Nikola też nie zawsze ma czas i się nie dziwię,bo ma 500rzeczy na głowie.Praca,dom,dziecko i przeprowadzki...:O Ale mimo to ma czas.Dla Ciebie Nikola🌻 U nas tez piękna pogoda.Troszkę wiaterek zimny-ale nie narzekam,bo i tak jest super. Za to wczoraj...masakra.Wiało i lało:O:O:O Lekarz,który ma badać moją Anię pod kątem celiakii nie może nas przyjać prywatnie.Ale jak mu powiedziałam ile Ania wazy,to mu szczęka opadła i kazał nam przyjść normalnie państwo do poradni w następną środe i przyjmie nas przed pacjentami.Powiedział,że rzeczywiście nie ma na co czekac.Aktualnie Ania jest na około (minus)-20centylu:( Chyba to zrobiło na nim wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co kafelku dobrze by bylo jak by juz ten trop sie potwierdzil , wiedzielibyscie na czym stoicie, ja osobiscie znam dziewczynke chore na celiake tzn teraz jest 18 letnia pannica ktora rzczywiscie byla bardzo malutka drobniutka dosc dlugo ale wyrosla na \"rosła\"panienke to teraz musisz jeszcze tydzien zaczekac i pomalu cos bedziesz wiedziala wreszcie kurcze a swoja droga to szkoda by bylo jak by padl nasz topic wreszcie tyle czasu ju piszemy razem , niewiem co to za lenistwo ogarnelo dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Nikola. Ktos mi obiecał,że wstąpi do nas na topik i skrobnie-jak tam pałace stoją hehehehe w Kieleckiem:P:D:D:D U nas dzis fajna,ale dziwna pogoda-jest ciepło,ale co chwilkę popaduje deszczyk.Ale jest ok. Nikola. Ja tez bym chciała już coś wiedzieć.Ania celiakii to na bank nie ma-bo pewnie juz dawno by jej ją zdiagnozowali(ostre objawy).Ona może mieć utajone uczulenie na gluten.To duża różnica.Bo z uczulenia można(????)wyrosnąc,natomiast z celiakii-nie:( Zobaczymy.Może ten gastroenterolog cos mądrego nam powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe masz racje kolzezanka z kielc juz dawno miala napisac ale cos jej sie niechce Magda jak twoje brrrum- brum???? ja jeszcze 15 minut i zmykam z pracy huraaaa taka piekna pogoda wsiadam i jade zobaczyc jak moj palac sie konczy w soboet dalsza czesc malowania :) kafelku ciekawe co powie ten lekarz bo przeciez musi byc jakas przyczyna tego ze ona zabardzo nie tyje co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Nikola. Ja słyszałam,ze auto jest ok.Juz zagojone ;) Co do tycia... Moja Ania prawie w ogóle nie tyje.Przez ostatnie 13m-cy przybrała 1kg!!!:( To masakra w tym wieku.Karolina przez ostatni rok przytyła 3kg,a Ania 1kg-szkoda gadac. Ale łudze się,że jak stwierdza ten gluten,to jak przejdzie na diete-to zacznie przybierac na wadze.Poczytałam na ten temat i rodzice takich dzieci piszą,że przy dobrze ustawionej diecie ich dzieci ładnie przybierają na wadze:) To mnie pociesza. No a jak nie gluten,to zostają hormony.Ale wizytę u endokrynologa mamy dopiero w czerwcu. Dziewczyny. Dobrze,że ostatnio ładna pogoda,bo wychodze z moimi pannami 2x na podwórko.Inaczej chyba bym osiwiała w towarzystwie mojej starszej córki:O:O Jej na serio jest potrzebna dyscyplina przedszkolna-wtedy inaczej sie zachowuje.A jak nie chodzi do przedszkola to palma jej ostro bije na głowe:O:O:O Ma takie koszmarne pomysły...:(:(:( I jest agresywna w stosunku do Ani:( Zreszta ona bardzo by chciała chodzić do przedszkola.No ale co????Musimy jeszcze zaczekac. Teraz chyba zaraziła się od swojego kolegi na urodzinach i ma kaszel i chyba ją gardło boli.Staram sie zapanowac nad tym,bo jutro ma jechac do moich teściów z Anią i tatusiem.Ale jak sie rozłozy,to nici z wyjazdu. Miłego dnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Widze,że u nas nadal smęty na topiku:O Ja wczoraj wysłałam dzieci i męża do teściów i mam 3dni odpoczynku.Wczoraj oczywiście wyskoczyłam z kolezanką do kina na \"Ni kłam kochanie\".Fajna,lekka komedia romantyczna-można się posmiac:) Wczoraj też byłam u naurologopedki z moja Ania,ponieważ ona nie chce mówic:(:(:( No i pani profesor postawiła nam diagnoze-opóźnienie w komunikacji słownej z wysoko wykształconą inteligencją intelektualna.Czyli moje dziecko umie porozumiewać się na migi-ma swój własny język migowy,który my doskonale rozumiemy hehehe.Wszystko rozumie doskonale,wiec co sie od niej chce.Potrafi wszystko pieknie pokazać,podac,przynieść. Neurologopedka powiedziała,że tak to sie własnie dzieje,kiedy rodzice maja problemy zdrowotne z dzieckiem.Wtedy mniej od niego wymagaja,a więcej dają od siebie.I tym sposobem nasza Ania wykorzystała ten moment naszego \"litowania\"sie nad nia i przestała chcieć mówić. Dostaliśmy przykazy i nakazy,a także ćwiczenia.No i na następna wizyte musimy sie zgłosić na koniec czerwca-aby ocenić efekty. Ta lekarka powiedziała nam,ze to nie prawda,że dzieci do 2-giego roku życia mają prawo nic nie mówić.:O One musza już mówić:mama,tata,baba,dzidzia,lala,am-am,da,ne,tam,nazwac swoje rodzenstw(po swojemu)i musza znać conajmniej 10 odgłosów zwierzątek.Niestety moja Ania tego nie potrafi:( Tak więc zaczynamy ćwiczyć. No i kazała nam zapisac Anię na zajęcia muzyczno-rytmiczne w jej grupie wiekowej.To ma ją zachęcić do działania.Bo jak narazie to jest wycofana z komunikacji i nawet nie ma chęci,aby zacząć mówić.A jak lekarka chciała od niej uzyskac informacje(jak robi krówka)-to ona zasłaniała oczki i chowała sie za mnie:O Masakra:O Nawet nie wiedziałam,że ona tak robi.No ale teraz juz wiem...i wcale nie jest mi za tym lepiej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja tylko melduje ze zyje ale jakos strasznie zle sie czuje od 3 dni i niemam sily pisac :) napisze cos wiecej jak mi wroca sily, jeszcze jutro jade znowu do krakowa gonic za kafelkami (fujjj juz mam dosc) rozejrzec sie za jakas kuchnia wiec znowu wroce wypompowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cześć :) strasznie szybko mi ostatnio ucieka czas. Mam znowu rajd po lekarzach z Martyną. Zaliczyłam właśnie okulistę i Martynka od wczoraj nosi okularki. Niestety jest na nie skazana do końca życia - ma astygmatyzm. Jedyne co może ją uwolnić od okularów to operacja w dorosłym życiu. Na szczęście jednak bardzo chętnie je nosi, nie zdejmuje ich ani nie skarży się - chyba naprawdę lepiej widzi. Musimy tez od jutra jeździć 3 razy w tygodniu na ćwiczenia oczek, by zlikwidować tego zeza. Okulistka jest podobno znana ze skuteczności w podobnym leczeniu, więc się cieszę, że do niej trafiłam. Kafeleku, przykro mi, że ciągle macie problemy z Anulką :( ile ona teraz waży? na zdjęciach nie wygląda na tak szczuplutką. Nikola, zazdroszczę ci przeprowadzki :) uwielbiam zmiany :) na lepsze oczywiście ;) Kredko, dzięki za fotki. A cóż to za ładna panienka na nich? :) myślałam, że masz dwóch synków ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik ale ty sie przeciez ostatnio przeprowadzilas co??????wiec zmiane konkretna mialas hehehe kafelku ty w tym tygodniu idziesz z anulka do tego lekarza co??? ja od paru dni jestem niesamowicie senna te ciagle zmiany pogody zle na mnie dzialaja ide do lozeczka papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Nikola. Mówisz,że latasz za \"kafelkami\" hehehehe-nie widziałam Cie nigdzie:P:P:P:P Tak,idę w środę do gastroenterologa.Zobaczymy co nam powie. Anik. Moja Ania waży 9kg.Malutko.Jest daleko pod siatką centylową.Bardzo mnie to martwi:( Niby staram sie na codzien o tym tak nie rozmyslac,ale wieczorami dopada mnie deprecha i potrafię sie pouzalac nad soba:(:(:( Czy ten astygmatyzm to choroba która sie pogłębia? Spokojnej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafelelku, nie wiem czy się astygmatyzm pogłębia, wiem tylko, że nie cofnie się. W mojej rodzinie i w rodzinie męża jest kilka osób z tą wadą, więc miała to Martyna po kim odziedziczyć :O Musiałam dzisiaj wziąść wolne, bo jadę z Martynka na pierwsze ćwiczenia. Nie wiem co będzie dalej, bo ćwiczenia mamy 3 razy w tygodniu na godzinę 14. Nie wiem kto będzie z nią jeździł, a pani okulista powiedziała, że albo teraz na 14 albo w lipcu :O tak ma zawalone terminy :O nie ma wyjścia więc. Nikola, przeprowadzałam się ponad pół roku temu :) znów by się jakaś zmiana przydała ;) zmykam, bo się zabrałam za okna - świata już przez nie widzieć nie było ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja juz po wizycie u gastroenterologa.Oglądał Anię uwaznie-calutka.Zrobił wykresy przyrostu wagi,pytał o wieleeee rzeczy.Był bardzo dokładny i skrupulatny.Dał nam zlecenia na badania i kazał nam rozpisać 3dniowy jadłospis Ani.I to taki super dokładny.Łącznie z tym,że np.o 1.60 zjadła 4chrupki kukurydziane:O:O:O Póxniej mam to przesłac mailem do dietetyczek i one wylicza ile mała zjada kalorii w ciągu dnia,a ile powinna zjadac.I wtedy zastanowią się,co zmienić i co sie dzieje z jedzeniem,które ona zjada,a ktorego nie przyswaja. Ale pwoeim Wam,ze było tak dużooo takich dzieci jak moje:(Wszystkie takie chudziutkie.W różnym wieku. Anik,a Martynka chodzi teraz do przedszkola? Nam przesuneli Karoliny operację migdałkową.Na 06.05-więc już całkiem niedługo.I zaczyna mnie oblatywac strach:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mam dziś zwiariowany dzień :O właśnie wróciłam z ćwiczeń Martyny, musiałam zabrać obie dziewczyny, bo nie było z kim Agi zostawić. Teraz szybko obiad i za chwilę do dentysty - też z Martyną, a potem jeszcze na urodziny do szwagierki. Kafelelku, ciekawe, co wykryją z diety Twojej Ani. Moja Martyna też chyba je za mało kalorii, bo straszny z niej niejadek, a mimo wszystko waży prawidłowo i wygląda dobrze. Martyna nie chodzi jeszcze do przedszkola - czekam na wizytę u laryngologa. zmykam szaleć dalej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Anik. Problem w tym,że moja Ania je bardzo ładnie.Zawsze conajmniej 1raz zje z pół głębokiego talerza(dla dorosłych) zupy z mięskiem(kurczak,albo zeberko),oczywiście duzooo ziemniaków i marchewkę+seler.Wcina,aż jej sie uszy trzesą.Jak chce to później albo taki sam zestaw,albo zjada np.pulpecika z odrobiną ziemniakó.Lubi np.twarożek+pomidor+szczypiorek+rzezucha.Je nalesniki,ciasta,chipsy,żelki-z tych mało zdrowych.Lubi bardzo jajecznice.Je mało chlebka-sama jakoś go unika.Zlizuje masło(zawsze jej grubo smaruje hehehe),a chleb zostawia. Lubi makaron-ale bez sosów.Lubi banany,jabłka.Ona je naprawde sporo. Nawet ma takie ciśnienie,że buzi mi sie w nocy na kasze-chyba tak ją ssie głód.A przeciez jest juz w takim wieku,ze nie powinna jeść w nocy.I nigdy nie jadła-nawet po porodzie:O.Dopiero od jakiś 2m-cy zaczeła domagać sie kaszy.I nie pomaga podanie butli z woda bo jest wrzask:(:(:( A bardzo boję sie o jej zęby:( Co z tego jej wymyje ząbki wieczorem-jak w nocy ona je porcję kaszy:( No ale trudno jest mi jej też tej kaszy odmawiac,bo jest z nij chudzina straszna:( A ile wazy Martynka? Moja Karolina była mega niejadkiem.Oj,bardzo sie tym martwiłam.No ale np.na bilansie2latka wazyła 12.5kg. Anie będzie ważyła na bilansie jakieś 9,2kg:(-a przecież je i to duzo( w stosunku do porcji zjadanych przez Karolinę,jak była w wieku Ani). Ciekawe co Wam powie laryngolog.Tylko ciśnij na dokładne badanie-albo RTG,albo kamera.Bo mi powiedzięli,ze samo zaglądanie do gardła,nie daje obrazu chorych migdałków.Tylko RTG,albo karmera daja prawidłową diagnozę. Pozdrawiam.Buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam,że "problem w tym,ze Ania dużo je"-wyjaśniam... Problem,poniewaz nie wiemy dlaczego nie tyje,skoro je duzo.Co dzieje sie z tym jedzeniem?I lekarz tez sie nad tym zastanowił.I stąd te liczenie kalorii. Bo ja sie bardzo ciesze,że Anula je-nie ma to jak widok wcinającego dzieciaka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItam Kafelelku, z tego co piszesz wychodzi, że moja Aga je o wiele mniej niż twoja Anulka :O kiedyś jadła super, aż się miło patrzyło, a teraz jedwo co :( najgorsze, że jak nie chce, to nie da rady jej niczym zachęcić - nie i koniec :( waży 11,7 kg. Za oknem piękne słońe, wydaje się, że ciepło, a jak się wyjdzie to wieje zimny wiatr. Byłyśmy z dziewczynkami na podwórku i zmarzłyśmy trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj...ile ja bym dała za 10kg dal mojej Ani... pomarzyc... Ona je sporo-może nie jest jakimś porzeraczem,ale jak na swoje nie całe 2lata i taką wagę-to je rewelacyjnie.I co hnajwazniejsze,że próbuje wszystkiego co jej sie da.Nie jest takim stworkiem jak Karolina,że je tylko jedno danie i koniec.Nieee.On i rybke i kotlecika i kurczaczka i nawet ostatnio zjadła pół kawałka pizzy,co Karolina ledwo zje cały hehehehe:D:D Rosół,pomidorowa,fasolowa,grochowa,żurek-to są ulubione zupy Ani. Za to Karolina najlepiej to by codzinnie jadła chińskie jedzenie-lae tylko z knajpy,bo jak ja zrobię,to mówi,że pan w knajpie robi lepsze:O:O:O No cóz...tamten pan ma skośne oczy,a ja nie:P:P:P Moja Karolina jak miała 2lata to jadła rano mleko(kaszy nigdy nie ruszyła,bo chyba była za gęsta),póxniej kawałek suchej bułki(nigdy nie tknęła masła)i ze 3łyżki zupy.No i na kolację mleko. Ona żyła powietrzem i piciem-piła bardzo duzo. Za to Anula to musi mieć 2x podany obiad,na śniadanko najlepiej jajecznicę,a na kolecje najlepiej naleśnika hehehehe.No i pije 3x na dobę kaszę,bo budzi sie w nocy głodna:O A mimo to waży zaledwie 9kg:(:(:( Z radosnych rzeczy... Moj mąż dostał drugi awans w tym m-cu,ale teraz to taki,ze malo trupem nie padłam.Naprawde jestem z niego dumna:classic_cool: I szczęśliwa-że on jest szczęśliwy❤️ Spokojnej nocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam obecnych,spiacy i tych co są leniwi i nic nie pisza:P Milion razy zastanawiałam sie,dlaczego te laski z kafee zakładaja tysiac głupich i głupszych topików na beznadziejne tematy:O:O jest tyle zła na świecie.Psy zagryzają dzieci,dzieci nie maja co jeść,nawet pewnie jakieś teraz umiera w śmietniku-a one dywagują na temat np.czopa,albo tego czy domestos w ciązy szkodzi(????):O:O:O:O Czy to normalne? te laski nie pisza o prawdziwych problemach,bo pewnie ich nie maja??? Oj mówię Wam...normalnie mi ręce opadaja.Ja nawet nie wchodze na te topiki-wystarczy mi,kiedy przeczytam tyemat.I juz wiem o co chodzi.Klęska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×