Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwuletnie dzieciatka

Dzieci z 2003-2004 roku

Polecane posty

a ja znowu uwazam ze na kazde dziecko przychodzi czas i przyjdzie taki moment ze wreszcie zacznie sikac sama i wolac ,Oliwia za pierwszym podejsciem niechciala sikac do nocnika uznalam ze to nie czas a jak sprobowalam 2 razem to w tydzien nauczyla sie robic siku i kupke do nocnika , kazde dziecko jest inne jedne szybciej lapia inne wolniej , mojej kumpeli synek nauczyla sie majac 2,7miesiecy , kolezanki corka majac 3 lata , wiec Anik nie stresuj sie narazie taka moja rada :) jedno jest pewne napewno sie tego nauczy hehee jakos niesamowicie spiacy dzisiaj jest dzien jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafelelku, rzecz w tym, że ona od wakacji (czuli piąty miesiąc) chodzi w domu bez pampersa :( i nic to nie daje. Mokre majtki to dla niej nie problem :O a ja latam po domu z mopem 😭 może ona rzeczywiście jeszcze do tego nie dojrzała. Sama nie wiem co jeszcze mogę zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Anik. Kurcze,to rzeczywiście nieciekawie:( Uparciuch z niej;) To może rzeczywiście,zrób tak jak radzi Nikola.Załóż jej tego pampersa i zaczekaj.Może spróbuj za 2m-ce?No nie wiem... Ja myślałam,ze Wy jej zakładacie tego pampersa i ona dlatego nie woła.No ale jezeli chodzi bez i leje po nogach... Odpusc i zaczekaj. Mojej kolezanki synek,jest starszy o 1m-c od naszych dziewczyn i tez nadal w pampersiaku.Faktem jest,że moja kolezanka nie przyłozyła sie latem do tego,aby go pozbawic tego pampersa. I sama wie,że źle zrobiła.No a że teraz zimno,to na podwórku lata w pieluszce i sika ile wlezie.A jeżeli można robić tak na podwórku-żyć bezstresowo:D,to i młody w domu tez tak chce:D Gorzej,że od wrzesnia do przedszkola.A jak dziecko nie jest takie super świadome potrzeb fizjologicznych,to wiesz...ciągłe wpadki:O Ale nie Ty jedna masz taki problem,więc sie nie zamartwiaj.Dacie radę.;)Do I klasy napewno pójdzie bez pampersa hehehe:D Taki dowcipek hehehe;)🌻 A moja do I klasy napewno zacznie mówić hihi:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Anik. Kurcze,to rzeczywiście nieciekawie:( Uparciuch z niej;) To może rzeczywiście,zrób tak jak radzi Nikola.Załóż jej tego pampersa i zaczekaj.Może spróbuj za 2m-ce?No nie wiem... Ja myślałam,ze Wy jej zakładacie tego pampersa i ona dlatego nie woła.No ale jezeli chodzi bez i leje po nogach... Odpusc i zaczekaj. Mojej kolezanki synek,jest starszy o 1m-c od naszych dziewczyn i tez nadal w pampersiaku.Faktem jest,że moja kolezanka nie przyłozyła sie latem do tego,aby go pozbawic tego pampersa. I sama wie,że źle zrobiła.No a że teraz zimno,to na podwórku lata w pieluszce i sika ile wlezie.A jeżeli można robić tak na podwórku-żyć bezstresowo:D,to i młody w domu tez tak chce:D Gorzej,że od wrzesnia do przedszkola.A jak dziecko nie jest takie super świadome potrzeb fizjologicznych,to wiesz...ciągłe wpadki:O Ale nie Ty jedna masz taki problem,więc sie nie zamartwiaj.Dacie radę.;)Do I klasy napewno pójdzie bez pampersa hehehe:D Taki dowcipek hehehe;)🌻 A moja do I klasy napewno zacznie mówić hihi:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie panie! postanowilam zajrzec co u was. widze, ze jeszcze topik nie padl calkiem, ciesze sie. nikola, super, zazdroszcze ci troche, lubilam byc w ciazy.... kafelku, dlaczego chcesz poslac karole do I klasy, przeciez mamy jeszcze wybor, moj piotrus napewno nie idzie do I klasy, dzie normalnie do zerowki. i mam nadzieje, ze ten durny pomysl jednak nie przejdzie. co to za dyskryminowanie chlopakow tutaj odchodzi??? chlopcy sa super, nie wyobrazam sobie miec dziewczynki. ostatnio jakos mam wiecej kontakktu z dziewczynkami znajomych i widze, ze z chlopakami jednak latwiej. anik, nie jest jeszcze jej czas z tym sikaniem. odpusc. piotrek nie mogl zajarzcy dlugo ponad 3 lata. za to mlodszy braciszek zalapal sam, juz kilka tygodni nie daje sobie zalozyc pieluszki a nawet nie siada na nocnik, tylko sika do wc na stojaco jak chlop! nie chce zapeszac, ale u nas ze zdrowkiem calkiem calkiem. piotrek jakos chyba wychodzi na prosta. dostal te leki na odpornosc, 3 proby bo go na poczatku czyscilo po nich, ale teraz bierze juz bez porblemow. mam nadzieje, ze odniosa oczekiwany skutek. musze konczyc, jesxcze sie odezwe. buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kredka. Czesć.A co to za leki dostaliście?Piotrek był w tej klinice dla dzieci często chorujących(nie pamiętam nazwy).Napisz coś więcej. Lubiłas byc w ciązy????:O:O:O Oj,ja nieeeee.Wolę byc szczupła i bez problemów zawiązywac buty hehehe:D No i ten seks w 8m-cu ciązy....o matko!Jak orka w poscieli hehehe:D Nikola-absolutnie nic do Ciebie🌻Ja pisze tylko i wyłacznie o sobie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa koleżanka
Kafelku, o fe!! seks w 8 miesiącu?? tak stresować dziecko nienarodzone dziecko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehehe:D No to mnie dziś rozsmieszyłas :D:D:D No,no,ale ze mnie nimfomanka...hehehehe Ja czekam na moja rodzinkę.Pewnie za godzinkę beda.I od jutro znowu to samo i to samo....:O Nudy na pudy:( Kredka. Dzieki za fotki. Ta dziewczynka malutka na zdjęciu bardzo jest podobna do Ciebie.Mogłabyś mówić,ze to Twoja-serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo to jest moja - siostra, haha. kafelku, ta poradnia nazywa sie por zaburzen odpornosci. porobili mu tam wiele roznych badan, ale nic ciekawego nie znalezli. przepisali Padma basic, to sa jakies tybetanskie ziola w kapsulkach. obrzydlistwo jakich malo. ale lyka dzielnie. czekamy na efekty, dziecko znajomych bralo i przestalo chorwac, a bylo chore ciagle jak moj piotrus. alez ten weekend mnie zmeczyl.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupijaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhehe kafelku al;e mnie rozsmieszylas z ta orka w poscieli ale to dokladnie moje odczucia , tyle ze ja juz sie czuje w tej ciazy orka w piatym miesiacu niby przytylam 4 kg ale brzuch naprawde mam juz spory, butow sama niejestem w stanie albo ubrac albo zdjac wiec Oliwia mi pomaga albo maz a co bedzie dalej..............az sie boje pomyslec , naparwde przydazyly mi sie 2 kompletnie rozne ciaze pierwsza cudowna naprawde to byl super okres az kwitlam a teraz jestem przyklapnieta czuje sie jak schorowana staruszka .................no ale lekarka poiwiedzial;a w poniedzialek ze to jednak chlopak bedzie ........wiec czeka nas zupelnie nowa przygoda heheh dzisiaj bylam z mala u lekarza bo cos chrypke ma i troche kaszle narazie dostala syropy i siedzi w domu no a w sobote mamy zamiar sie bawic na weselu w dodatku 2 dniowym ale niesadze ze dam rady hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Nikola-to super.Nowa przygoda-ładnie to nazwałaś:)W sumie nie wazne kto w brzuszku-najwazniejsze,żeby zdrowe się urodziło. Kredka. Jak to Twoja siostra,to pewnie jak dorośnie to będzie Twoim klonem.Bo naprawde wypisz wymaluj... Czy te tybetańskie tabsy dali Wam w tej poradni???Aż jestem zaskoczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no piszta dziewczeta
coby 100 dobic piszta lubie was podczytywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to zapeszylam, wczoraj dostal goraczki i bola go uszy.... usiasc i plakac. kafelek, tak, tam przpisali, kupuje sie to bez recepty, duzo dobrego tez o tym naczytalam w necie, ale trzeba to brac ze 2 mce, a my bierzemy dopiero 2 tygodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kredka. Ja czytałam i o ziołach i o kroplach tybetańskich i chińskich.Wiem,że na stadionie u nas to sprzedawali-dlatego zdziwiłam się,kiedy Ty napisałaś,że w poradni Wam to zapisali.No ale widocznie wiedzą,ze pomaga-więc jak ma pomóc to pewnie,że warto.A gdzie Ty to kupujesz i jak z ceną? Mi też lekarka powiedziała,że ten tran co Karolina bierze,działa dopiero po 3-4m-cach.I rzeczywiście-na początku nie było widac takich efektów.Teraz to na serio sobie chwale.Nawet zaczęłam dawać od nowa Ani-niech sie uodparnia na wrzesień;) Najgorzej,ze Piotrus na te uszy narzeka.Z uszami to nie ma żartów. Moja Karolina nigdy mi nie chorowała na uszy.A powiem Wam,że jakoś szczególnie nie zakrywam moim dziewczynkom uszu czapkami. Czapki wiązane to przestałam im kupować,jak kończyły roczek.I mają wszystkie takie wsuwane-a wiecie jakie one sa...:O Ale na szczęście ten problem nas nie dotyczył-puk,puk...żeby nie zapeszyć. Można sie wpienić z tą pogoda.Zapowiadali deszcz,mrzawki i maks 8st.Jest chyba z 15st i piekne słonko:(A moją Karolinę ubrałam w zimową kurtkę😭Załamać sie można.Liczyłam,że pogoda bedzie taka jaka zapowiadali-i jak zwykle się przliczyłam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafelku ty pewnie będziesz wiedzieć bo tam kupujesz ciuszki dla swoich dziewczyn- mniej więcej w jakiej cenie można kupić kombinezon w Coccodrillo albo zimową kurtkę? mam fajną ofertę na Allegro ale nie wiem czy skorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Wionka. Drogo jest w Cocodrillo.Nie kupuje tam rzeczy,wole jak mi brat przyśle z Gril2Girl,bo sa tańsze i jakoś bardziej mi się podobaja.Kombinezon...no cóz,około 200-250zł.Ja kupje tam,jak juz są przeceny.Wtedy taką kurtkę można wyrwac nawet i za 40zł.Tyle,że to dopiero pod koniec stycznia. Moja koleżanka ma fajny kombinezon z Wojcika i do tego bluze z tej samej kolejcji.W ogóle nie zniszczone.Tez go bedzie wystawiała na allegro.Na rozmiar 110cm.Ona chce za to wszystko chyba 160zł.Tam sa spodnie,kurtka i bluza-wszystko Wójcika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIONKA moja mala miala kombinezon z coccodrillo 2 lata temu dalam za niego 220 zl a w tamtym roku jak patrzylam na nia byly po 250 zl , tanie nie sa ale ja bardzo bylam z niego zadowolona :) w tamtym roku kupilam jej juz taki bardziej narciarski cos za 200 zl ja juz jestem w krakowie , niemoge sie jakos obudzic a czeka nas weselisko , jedziemy o 14 niewiem jak ja wytrzymam...............oby bylo dobre jedzonko hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Cocodrillo fajna jest własnie kolekcja taka niby narciarska.Super. Jednak najdrozsza:( Ja kupiłam w zeszłym roku 2kurtki dla Karoliny i nie jestem z nich zadowolona:(Ale nie z kolecji narciarskiej. Teraz moj brat przysłał dziewczynkom te z Gril2Girl-takie narciarskie-bardzo fajne,ale niedostępne w Polsce:( U nas pogoda do bani.Bardzo brzydko.Pada i zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc fajny topik
pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe-fajny topik. Szkoda,że tak niewiele z nas tu pisze:(Gdyby było inaczej-byłoby jeszcze fajniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze zawaliłam w takim razie na całej lini, bo dziś było zakończenie licytacji a ja zapomniałam!!!!:(:( kobieta wystawiała za 110 zł taki narciarski, jej dziecko miało go 3 razy na sobie, śliczny i w ogóle niezniszczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Wionka-no to zawaliłas sprawe:( Ale może będzie inna okazja:) My jedziemy dziś na urodziny do kolezanki moich dzieci.Urodziny odbywają sie na takim zamkniętym placu zabaw.Myśle,ze będzie fajowo.U Karoliny było super.Tylko nie wiem,czy tam gdzie dziś jedziemy będzie animator,bo uważam,że to bardzo fajna sprawa.U nas babeczka bardzo się sprawdziła.Wymyslała zabawy dla dzieci i zajmowała sie nimi. Nikola-jak tam?Pisz. U nas brzydko,zimno i ...jesienno-zimwo :O Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helllllllllllllllllo
co słychac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. No własnie-i co słychac???? Słychac i widac tylko mnieee😭 Wczorajsze urodziny fajne,ale własciciele tej sali zabaw nie dotrzymali warunków umowy i mama solenizantki była niecko wpieniona:O Umowa była taka,że solenizantka zaprasza 15dzieci i właściciele zamykają salę zabaw i jest impreza prywatna-powyzej 15dzieci takie są warunki umowy. Było wręcz przeciwnie.Mama solenizantki zapłaciła za 15dzieciaków,mimo,ze zaprosili 12tkę.A sala nie została zamknięta:( Było okolo 20dzieciaków obcych.Tłok,że palca nie było gdzie wcisnąć.Do tego te dzieci chore:(:(:( Masakra. Zreszta solenizantka tez ledwo zipiąca:O chyba na antybiotyku. Ale najważniejsze,że dzieciom sie podobało. Tylko moja Anula chyba jakiegoś wirusa żołądkowego złapała,bo ma biegunkę:(Toaleta tam nie była pierwszej czystości-może tam coś złapała.Chociaz nic tam nie dotykała-więc nie wiem sama.Może jakiś dzieciak było chory?Nie wiem. U nas zimnoooo.Bardzo zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tez zimno!! piotrus chory nadal, juz wczoraj wydawalo sie ze ok, a dzis znowu bol uvh i goraczka lekka. czekamy na laryngologa. kafelek, tetabsy sie kupuje w aptece, na zadnym stadionie bym nie kupowala lekow dziecku. ja zaplacilam 75 zl za 100 kaps, ale w patece 2 ulice dalej byly za 90 zl! my tezostatnio bylismy na takich urodzinach na placu zabaw i tez bylo pelno obcych dzieci, nie wiadomo bylo kto byz zaproszony przez jubilata a kto nie. obaj posneli... niby fajnie, ale roboty huk, no to lece, pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kredko. To ja Wam współczuję:(Ból ucha jest straszny-podobno.Tak mi mówiła kolezanka,która niedawno miała zapal.ucha.Dorosła osoba! Szkoda mi Piotrusia.I Was,bo wiem ile nerwów człowiek zje,ile sie namartwi,kiedy chore dziecko w domu. Cały zeszły rok jeździłam z Karoliną po lekarzach. Mam siostrę cioteczną po przeszczpie implantu ślimakowego.W tym roku bywałam w Kajetanach bardzo często,ponieważ moja siostra słyszała tylko 5%na jedno ucho,a na drugie była całkiem głucha. Wiem,jak groźne mogą byc powikłania po zapal.ucha-więc dbajcie o siebie Kredko.Bo to powazna sprawa.Bardzo mi przykro.Jemu pewnie tez jest przykro,że tak czesto siedzi w domu,zamiast chodzić do przedszkola?Kurcze-mogłby mu ktos dac cos,co by go uodporniło.Moze ta szczepionkę donosowa IRS19(albo 17)-nie pamiętam dokłanie.Ech juz sama nie wiem. Trzymajcie sie ciepło.Bardzo pozdrawiam👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no dziewczeta
co jest ZWami ?oprocz kafel;ka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Tylko ja tu dzielnie opisuję koleje mojego życia heehehe:D Wszyscy juz pewnie polegli:( Wczoraj miałam taką migrenę,że myślałam,że sie przekręce.Do wieczora byłam nieprzytomna:( Miałam jeszcze do załatwienia kilka spraw na mieście i chyba to mnie dobiło,bo jak wróciłam,to juz ręka,ani nogą ruszyć nie mogłam.Mąż zajął sie dziecmi,a ja lezałam nieprzytomna z bólu w ciemnym pokoju i marzyłam o ciszy... U nas dziś zimno i plucha.Nie ma nawet po co na podwórko wychodzic.Brrrr.Niech przyjdzie prawdziwa zima,a nie taka brzydota,jak dzis:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×