Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

paćka

Jestem zdołowana, niech ktoś mi pomoże...

Polecane posty

Gość po co w ogole
Wiesz, z rodzicami nie super, ale to zawsze Twoi rodzice i na pewno kochają Cię. Problem tylko jesli mieszkaja daleko i np nie miala bys jak do pracy jezdzic. Ale przemysl to jeszcze MUSI byc jakies wyjscie tylko jeszcze na nie nie wpadlysmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaj Oliwny
pomyśl o jakiej bliskiej kumpelce... Ktos cie weżmie na kilka dni na pewno.. czy Twoje wahania nie wynikają z tego ze liczysz na to że on Cie przerosi, albo coś??? To bu było bardzo naiwne!!! i głupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam w ogóle przyjaciół.... wraca w niedzielę. mieszkanie jest wynajmowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaj Oliwny
masz neta, to szukaj miejsca w mieszkaniu studenckim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co w ogole
Nie masz jakiejs kolezanki z pracy ze studiow? Siostra brat, moze cioteczne rodzenstwo? Zupelnie nikt? Mieszkanie wynajmujecie na niego czy na Ciebie? Bo z jednej strony nasowało im się pytanie dlaczego to Ty masz się wyprowadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na niego... gdzie mam szukac nfo o mieszkaniach studenckich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaj Oliwny
może by tak spakować jego rzeczy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaj Oliwny
stancja.pl wpisz w google to Ci wyskoczy mnóstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co w ogole
W krakowie zawsze ktoś szuka współlokatorki na pewno coś znajdziesz, zaczał się nowy semestr i pewnie ktos został sam w mieszkaniu i ma wolny pokój, poczytaj ogłoszenia! Mam wrażenie że na prawdę nie jesteś do końca zdecydowana na tą wyprowadzkę być może się mylę, mam taką nadzieję. Wiem zę ja siedziała bym już na walizkach, i grzebała w necie szukała jakiegoś pokoju. Rozumiem, ze się boisz i że to wszystko tak łatwo powiedzieć, ale sama przed sobą się zastanów co będzie jak On wróci? Będziesz czekać na wyjaśnienia i przeprosiny? Czy nie bedziecie rozmawiac, rozstaniecie sie i nadl mieszkac razem? Długo jesteście razem, długo mieszkacie ze sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co w ogole
Mi tez przeszlo pzrez mysl to zeby go spakowac. Ale opcja zeby wrocil do pustego mieszkania jakos bardziej do mnie przemawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co w ogole
wejdz na ta strone ktora podal/a Gaj Oliwny juz 2 ogloszenie jest ze ktos ma miejsce i chce wynajac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteśmy razem 2,5 roku, a mieszkamy ze sobą ok. 2 miesiące... znalazłam te mieszkania :-) jak tylko dostanę pensję wyprowadzę się :-) szczerze---> jestem ciekawa, co mi powie...jaka będzie jego reakcja. Pewnie żadna. Ale ja muszę być twarda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co w ogole
A nie masz teraz odlozonej kasy? Choc by na pierwszy miesiac? Kiedy bedzie pensja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaj Oliwny
Gratulacje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaj Oliwny
Zanim się obejrzysz poznasz kogoś na swoim poziomie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co w ogole
Moja rada : Nie czekaj na jego reakcję, nie myśl w ogóle o nim, myśl o Sobie. Życzę powodzenia i pzrede wszystkim wytrwałości :) Wiesz, boję się że jak On wróci to odwróci kota ogonem i zwali wszystko na Ciebie , znów będziesz to przeżywać dlatego myślę że lepiej dla Ciebie jak byś go już nie widziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam kasę, ale pożyczyłam rodzicom....mam ale 150 zł. :0 pensja już niedługo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co w ogole
Ok więc powodzenia :) Będę tu zaglądać nadal, więc daj znać jak sytuacja sie rozwija, szczególnie po jego powrocie. 3mam za Ciebie kciuki i zobaczysz, że będzie dobrze i będziesz szczęśliwa BEZ niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zrzuci winy na mnie...zresztą jakby nawet, to co? On popełnił większe głupstwo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co w ogole
zgadza się. Nie zapominaj o tym, co właśnie napisałaś! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaj Oliwny
teraz wez kąpiel z pianą, zrób maseczke, odżywka na włosy i pelen relaks....:) i proponuje przejżeć komórke i "odświeżyć" znajomych. I początek nowego życia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) dziękuję za wszystkie rady 🌻 tylko, że ja kochałam. Toksyczna miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co w ogole
Dlaczego toksyczna? Z tego co widać to nieodwzajemniona, żle ulokowana. Nie ma co nad tym myśleć, mam nadzieję ze pisząc to w czasie przeszłym(kochałam) na prawdę tak jeśli. A jeśli jest to dalej już będzie z górki :) Ja wychodzę właśnie z domku, odezwę się wieczorem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaj Oliwny
no zdarza sie niestety:( Moja przyjaciółka niedawno zakończyła taki związek. Kobieta zakochana jest ślepa czasami (sama jestem meżatką). Czy kiedykolwiek wcześniej zauważyłaś oznaki braku szacunku z jego strony? Wzgledem Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, zauważyłam. ale o wszystko było spontaniczne; on jest człowiekiem bardzo nerwowym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, smutna sprawa.. zamierzasz mieszkac z nim w tym mieszkaniu co teraz jak wróci do czasu aż dostaniesz pensję???? sorry:o spakuj mu graty i niech czekają na niego jak wróci w niedzielę i na razie, potem możesz szukać jeśli ci jeszcze będzie potrzebne trochę szacunku do samej siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaj Oliwny
czasmi waro mieć przyjaciół chociażby po to żeby Ci powiedzieli "Teraz to on przegioł" albo "nie pozwól sie tak traktować". Jak człowiek jest sam to często traci to poczucie "realności". Nie wiem czy wiesz co mam na myśli? Też miałam taki okres samotności w swoim zyciu i też miało to złe konsekwencje, z tym ze w drugą stronę akurat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm...no właśnie. Spakuję go i wystawię mu walizki pod drzwiami. Zostawię laptopy, dokumenty, karty, kluczyki od auta. HEHEHEH....poprawiłyście mi humor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym mieć przyjaciól. teraz nie siadziałabym na kafe, tylko płakałabym jej na ramieniu, jadłu lody i popcorn. oglądałybyśmy filmy. ona zostałaby u mnie na weekend, żeby mnie wspierać i popierać. ale życie dla mnie nie było usłane różami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×