Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aneczka22

Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

Polecane posty

tak,wlasnie przeczytalam,i tak sobie mysle????czy on wiedzial gdzie ty pracujesz???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak to jest sklep u mnie na osiedlu takze zakupy w nim to jest normalna rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobrze,ale jezeli wiedzial to gdyby nie chcial ciebie widziec to nie poszedlby tam z ojcem,takie jest moje zdanie,a tak w ogole to pogadalas z nim albo jego tata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn nie pogadalam z nimi byl za duzy ruch wszystkie kasy byly czynne bo bylo tyle ludzi. On jak wchodzil przez kolowrotki popatrzal na mnie i powiedzial czesc widzialam ze patrzy na mnie a potem jak stali przy kasie to obrucilam sie zeby popatrzec na niego to on tez sie ogladal...z jego tata tylko sie przywitalam. Ale wczoraj napisal mi ze ma inne plany :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurwa mac jusinko,cos jest na rzeczy,jakby nie chcial ciebie widziec to by czekal na ojca przed sklepem,dla mnie to paranoja,o co mu do jasnej cholery chodzi??\'/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzelinko nie mam pojecia... wiem tylko ze jutro sie wybieram do nas na mecz pilki noznej i on tez tam bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jusinka,on jest jakis dziwny,ja nie rozumiem tego co on wyrabia zachowuje sie jakby chcial a nie mogl....doslownie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze to wesele :/ nie wiem jak zapanuje nad nerwami emocjami skoro ja go zobaczylam tylko na chwile i nie potrafilam wytrzymac bo wszystko we mnie chodzilo :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam ci sie wcale nie dziwie,jusinko ty masz do tego prawo...ale wczesniej nie zauwazylas ze cos sie psulo miedzy wami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze ale sie nudze:( nawet nie moge pogadac z moim skarbem bo on cały czas spi..zreszta nie dziwie mu sie tez nie ma co robic to najlepiej jest przespac cały dzien:) jeszcze tylko 6 dni i go zobacze:) Jusinko a skad wiesz ze on bedzie na tym meczu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczesniej bylo oki tylko juz przed samym wojskiem jakies dwa tygodnie przed...to juz byly takie nerwowe dni bo ja sie przejmowalam ze wyjzedza ze zostane sama on tez byl nerwowy bo zostawia mnie i martwil sie tym ze bedzie mi ciezko ze bedzie zdaleka od rodziny itp dlatego nasze klutnie wygladaly w ten sposob ze nigdy nie wydzieralismy sie na siebie ani razu nie podnioslam na niego glosu on na mnie tez nie...poprostu milczelismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo gadam na gg z moim i jego kumplem. Moj tez gral w pilke nozna u nas w klubie i teraz gadam z kumplem ktory tez z nim gral i jutro maja mecz i on gadal z grzeskiem i powiedzial ze przyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula ja tez sie nudze......... jusinka to ze byl stres przed ojskiem to normane....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak ja sie pytalam o niego bo oni pisali wczoraj smsy ze soba i grzesiek sie pytal kiedy graja i powiedzial ze wpadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec on sie dobrze z nim zna i wie o naszym rozstaniu bo z nim rozmawialm i byl w szoku sam powiedzial ze to jest dziwne i go nie poznaje...opowiadal mi jak bylo przed meczami jak grzesiek przychodzil to kumple wolali idzie zakochany...a o sie smial i mowil a co by nie...Zawsze sie cieszyl ze ma dziewczyne blisko i opowiadal ze jest ze mna szczesliwy zawsze jak pisal z jakas kolezanka to mowil ze jest szczesliwy :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jusinka ja sama nie wiem powiem ci szczerze ze dla mnie ta cala sytuacja z twoim jest co najmniej dziwna,bo jak ktos nie chce byc z druga osoba to nie chce tez jej widziec nawet na moment,tzn nie zachodzi do sklepu gdzie on apracuje,ty go znasz najlepiej i co myslisz???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co ja mysle???????uwierz mi ze ja caly czas o nim o tym wszystkim mysle zstanawiam sie i szukam przyczyny...zatanawiam sie co on sobie mysli...w nocy mi sie sni prawie co dzienie i za kazdym razem jest to sen ze sie pogodzilismy dzisiaj mi sie wlasnie snilo!!! Pomimo ze go znam poltora roku to naprawde tak bardzo zaskoczyl mnie ta decyzja ze teraz wydaje mi sie ze go wogule nie znalam tak do konca skoro nie potrafilam przewidziec tego konca :( nie wiem co siedzi w jego glowie czym sie kierowal nie mam pojecia czy jeszcze choc troche mnie kocha :( CHCIALABYM WIEDZIEC !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrrze na nasze zdjecie i placze jak glupia...jejku nie wytrzymie :(( (( :((: (( :(( :(( :(( :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jusinko ,nie placz kochana,nie mozna tak,skoro byliscie razem tyle czasu to on musi ciebie kochac i to mocno,wiec musi byc jakas inna przyczyna,zalamanie lub cos sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide juz spac jestem taka slaba fizycznie i psychicznie :( nie mam sily zyc :( dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz andzelinko to jest jak czeski film jedna wielka nie wiadoma a jak tu dowiedziec sie prawdy? ehhh paaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór ;) Ja ostatnio poprostu nie mam czasu na nic, ale juz ostatni tydzien taki zabiegany :D Wczoraj bylam na baletach i dzisiaj caly dzien dochodzilam do siebie :P Teraz siedze sama w domu i spac nie moge, tak za pusto mi :/ Necia, Natalka moje GG ma swoje humory, zrobilo protest i nie dziala.. ale postaram sie wpadac juz tu czesto ;) Postanowilam, ze bede sie starac i dzielnie wspierac mojego wojaka. W koncu te je**** wojsko mi go nie zabierze. Jeszcze tylko 2 miesiace i koniec syfu ;) A jakos w czerwcu ma przyjechac na urlop na 18 albo 20 dni.. sie nie moge doczekac. I witam wszystkie nowe forumowiczki!! Dacie rade, poczatki sa ciezkie, ale to bardzo wzmacnia zwiazek ;) Ta tesknota, a pozniej te wspolne chwile na Pj... ahh.. :D No to mykam spac.. dobranoc ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzyneczka.. tak czytam dzien wyjazdu Twojego do wojska i jak bym o sobie czytala.. U mnie bylo tak samo. Tez siedzielismy w kuchni, oczy mokre.. A na stacji jak juz wsiadal to szloch, i slowa, ze kocham, ze nie opuszcze, ze bede czekac.. Az mi sie lezka zakrecila. I pierwszy raz widzialam wtedy jak plakal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze do Jusinki.. Kochana, jak tak czytam, to Ty na prawde masz czeski film. Ale nie mozesz sie poddawac. Moze to wszystko przez te wojsko? Moze cos w nim sie tam stalo. Ciezko powiedziec. Ale normalnie Ci z calego serca wspolczuje. Niczym film Magda M, laczylo Was uczucie a na tak wazna uroczystosc idziecie osobno.. I dam Ci rade: idz tam, odstrzel sie i badz w pelni optymistka, choc serce bedzie Ci pekac.. I przede wszystkim badz pewna siebie.. Moge sie zalozyc, ze trafi go na miejscu, ze stracil taki skarb jak Ty. 3maj sie i pamietaj, ze nikt nie jest wart Twoich lez ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×