Urodziłyśmy na początku 2007 roku !!!

Alfi bardzo mi przykro z powodu Jasia skad to ropnienie - lekarze coś stwierdzili?? A Ty moja Droga uważaj na drugi raz co lerzy pod Twoimi stupkami - co by nie było kolejnego nieszczęścia. Buziaczki dla Was.

Aguś oby koniec z tymi problemami - jakoś fatalnie zaczął mi się rok:-( A Ty Kochaniutka jak z tym kręgosłupem - od dawna masz te bóle, kiedy cię on boli? jak sie schylasz, stoisz może to jakis nerw, albo przeziębiłaś. I zaraz mów o tej niespodziance bo ja niewytrzymam:-) Aguś prosze potwierdź czy te słowa że jestem śliczna dziewczyna to na pewno o mnie? :-) :-) :-)

Miama dzięki za porady - Amelce ten katarek tej już długo się ciągnie:-(

Boże uciekło mi wszystko to w skórcie Kasiu tyle się napisąłam, ale tak to było do Ciebie , jesteś laska że hej, a uśmiech powala!:) Kręgosłup mi fdokucza od kilku lat mam skierowanie na rtg, masma była zxe sobą wczoraj u lekarza i mi wzięła ksierownaie. Mozę coś stwierdzą.

Ciaza i maciezynstwo to cos pieknego i cudownego do przezycia.Rodzina bez dzieci to nie rodzina, pozdrawiam

Aguś dzięki kochaniutka nawet nie wiesz jak mi się milutko zrobiło:-) a jeżeli chodzi o Twój kręgosłup to dbaj o niego - oby prześwietlenie nie wykazało nic poważnego. Dziewczyny moja Amelka dzisiaj przeszła sama z dwa metry, zaczyna sama chodzić - to na razie wygląda tak że jak trzyma coś w rączkach i się zapomni to przejździe z tą rzeczą np. od kanapy do stoliczka. Powiedzcie mi moje drogie czy po domu wasze maluchy to chodzą w jakims obuwiu czy na bosaka bo nie wiem czy jak dziecko zaczyna chodzić to powinno sie już mu kupić jakieś kapcie? Nie będzie minie przez tydzień bo jedziemy do Zakopanego więc odezwę sie po powrocie. Całuję gorąco w pepuszki Wasze pociechy i Was mamuśki gorąco ściskam.:-)

Agusiu bardzo Ci dziękuję, rzeczywiście postęp jest niesamowity. Emilka teraz już nie chodzi, a biega po domu, z rękami z tyłu, trochę wygląda jakby zaraz chciała skoczyć jak Małysz. Alfi kurcze rzeczywicie przeżycia miałaś dzisiaj nieciekawe. Zawsze tak jest że jak się wali to wszystko naraz, ale dobrze, że u Was się to wszystko tak skończyło. Tylko jeszcze te ropiejące oczka, przemyj mu je może czymś. Kasiu nie ma za co. A Amelka rzeczywiście słodka, macie fajne i bardzo ładne fotki. No i zgadzam się z Agą ;-) U nas dziś też dzień kiepski, zamierzałam dziś zrobić dużo więcej, bo w niedziele ta impreza Emilki, do kościoła, potem obiad i dżampreza. A tu od rana Emilka miała biegunkę i to straszną, ona zwykle dużo piła, a tu nagle nic nie chciała, tylko ją srało. Jeszcze dałam jej smectę, to ją wyrzygała. Przekichane. Bałam się że się odwodni, zadzwoniłam do szwagierki, bo ona miała ostatnio ten sam problem u siebie i podrzuciła mi jakieś takie saszetki z takim środkiem który zawiera elektrolity, jak człowieka tak czyści. Dalam Emi to wypić, a to trochę słone, nie chciała, ale w końcu wypiła, chyba nawet jej zasmakowało. Po pół godzinie sama się domagała picia, wydoiła ciurkiem 150 kompociku. I odpukać na razie kup nie robi. Zobaczymy, on chora, a tu ta impreza. jak się wali, to wszystko naraz.

Witajcie mamy swoich pociech!!:) przez przypadek dowiedzialam sie ze jest taka strona , gdzie mozna sobie po czatowac, Jestem mam coreczki Weroniki ktora skonczyla 05.01.2008 rok, i przed rokiem poszla sama z czego wraz z mezem sie cieszymy bo to nasze pierwsze dzieciatko. Urodzila sie 05.01.2007 , dl.57cm, a wazyla 4030gr.Ciesze sie ze jest takie forum gdzie mozna sobie pogadac, doradzic itp., pozdrawiam wszystkie mamuski i i ich dzieciaczki

Witam was kochane Chantall mała śliczna i pieknie wystrojona, a z Ciebie też śliczna babeczka. Emilka też cudna i sanki macie takie jak my, własnie ostatnio sprawdzaliśmy bo spadł jednodniowy snieg i okazały sie ok. Alfi bidulko trzymam kciuki aby noga sie szybko wygoiła. A Jaś miał może kiedyś płukane oczko u okulisty, bo może to przez zatkany kanalik łzowy? Majka miała płukany, bo tez łzawiło i odpukać, ale do tej pory nic sie nie dzieje. Kasiu ja mam takie skarpetki http://allegro.pl/item294265609__k_sterntaler_skarpetki_z_abs_21_22_12_13cm_.html już od trzech tygodni i sa świetne, więc polecam. Pozdrawiam i spokojnej nocki życze.

Weronika Joana witaj :) Miama dobrze, ze Emilce przeszła ta sraczka, ale pewnie ja nieźle wymęczyła.

Czesć Wweronika-Joana, ja się odmeldowauję po zajęciach,ufff jak mi się nie hcce tam jeżdzić le już niedługo jeszcze tylko trzy semestry

Witam Was dziewczyny Mam pytanie odnośnie spacerówki i mam dwa typy Peg perego atlantico http://calineczka.pl/sklep/product_info.php?cPath=63_31_121_100&products_id=1801 lub peg perego A3 http://calineczka.pl/sklep/product_info.php?cPath=63_31_121_246&products_id=4309, ale sama nie wiem, a moze macie jakieś swoje typy. Mi chodzi o to, zeby był lekki, zwrotny, łatwo sie składał, no i obszerny, bo Majka coraz większa i jakby sie cos fajnego trafiło to i używany bym kupiła. Podpowiedźcie cos proszę, bo musze pomału rozglądać sie za jakimś wóziem, bo mój już zalicza padaczkę. Pozdrawiam i miłej soboty zyczę.

kohane nie mam czasu nawet nadrobic zalełosci w cyztaniu, dzis moja Olenka koncy roczek, uciekam piec ciasta jutro impreza na 16 osób, ufff

Witaj Kasiu 74 i wszystkie mamy swoich pociech!!!Dziekuje ci Kasiu74 za mile przywitanie , ciesze sie te twojej Emilce jest juz lepiej, moja Weronisia jest chora bylam dzisiaj w szpitalu ma lekkie zapalenie oskrzeli , cala noc mi sie budzila ale jest juz lepiej dostala popoludniu antybiotyk i jest juz lepiej pozdrawiam wszystkich, pa!!!Milego dnia zycze

A ta wogole dziekuje wam wszystkim mamom za powitanie mnie na forum pozdrawiam Was i wasze dzieciatka, papa!!!

wITAJCIE!!!Mam chwilke czasu , mala mi zasnela taka jest oslabiona az mi jej szkoda jest, katar i kaszel ja meczy istny koszmar ale juz jej lepiej a to dzieki antybiotykowi uff, dzieki Bogu!!!Jestem nie dlugo na tym forum i nie umie nadazyc nad czytaniem Waszych tekstow troche to potrwa moje drogie az sie zaprzyjaznie z tym wszystkim, pozdrawiam Was wszystkie i zycze milego dnia i weekendu, papa!!

Witaj Kasiu 74!!!Pytasz o wozek spaceroke slyszalam ze sa dobre, lekkie spacerowki firmy Quinny , sa super bo mam tez,a w bagazniku troszke miejsca zajmuja, albo firma ABC Desin tez sa fajne jezeli chodzi o koszty sa one w Polsce bardzo drogie , chociaz mozesz znalezc tanio na Allegro, pozdrawiam!!!

Witajcie Kochane, Dziś rano dopiero wróciliśmy z Ukrainy. Było bardzo fajnie. Kubunio poznał swoją babcie, prababcie i pradziadka. Był strasznie rozpieszczany i bardzo mu się podobało. Niestety mój mąż nie mógł wyjechać z nami, bo akurat musiał być w pracy, a więc pojechaliśmy z Kubusiem sami. W tamtą stronę jechał z nami mój brat, a wracałam sama z Kubusiem. Wyjechaliśmy 5 stycznia o godz. 1.00 w nocy, tak, żeby mały poszedł spać, bo wiadomo długa droga, w ciągu dnia miał by dosyć siedzenia w foteliku. Z domu do mojej mamy mamy ponad 500km. Ale tam mały choć zobaczył śnieg, bo w Warszawie to lipa, nie ma śniegu. No i muszę powiedzieć, że te foteliki Maxi Cosi są super, bardzo wygodne. Kubuś był w foteliku całą drogę i spał,tylko raz obudził się na picie. A w tamtą stronę jechaliśmy bardzo długo, bo droga była okropna, padał deszcz, do tego był mróz i na drodze masakra, jechałam 30/40km na godz. Z powrotem trochę się bałam, że wracam sama z małym ale umówiłam się z męzem, że jak mały będzie marudził czy ja nie będę miała siły jechać to zatrzymamy się w hotelu, a on po nas przyjedzie. Ale na szczęście nie było takiej potrzeby, wyjechałam od rodzinki też o 1.00 w nocy, fotelik przestawiłam sobie z przodu i wyłączyłam poduszkę powietrzną. Kubuś jak zasnął to znowu obudził się tylko 2 razy na picie. A więc na szczęście nie potrzebnie się martwiłam. Do domu dojechaliśmy dość szybko, bo warunki pogodowe były zdecydowanie lepsze. Kubuś już chodzi sam, ale jak idzie to najczęściej podnosi ręce do góry, śmiesznie to wygląda. Co do jedzenia to mały je wszystko, nie lubi rzeczy niedoprawionych, wszystko musi być posolone i popieprzone. Nie lubi gotowych deserów w słoiczkach, muszą być tylko świeżę owoce. Lubi wszystkie oprócz jabłek, z jabłkami nic nie chce jeść, a soczki jabłkowe pije. W ogóle Kubuś uwielbia soki i pije je w gigantycznych ilościach i to najlepiej przecierowe, gęste. Co do prezentu na roczek to ja jeszcze nie wiem co kupimy, jeszcze mamy miesiąc żeby pomyśleć. Kubunio jutro skończy 11miesięcy. Jak się trochę ogarnę po przyjeździe to wkleję nowe zdjęcia Kubulucha. Kasiu -74, Kasiu L, Miama, Anesiu---dla Majeczki, Amelki, Emilki, Oleńki—dużo szczęścia, zdrowia, radości i wszystkiego naj naj naj lepszego z okazji ukończonego roczku. A dla rodziców pociechy z maluchów. Przepraszam, że z opóźnieniem ale u rodziców nie ma netu, a że tam były święta to nie chciało mi się po kafejkach biegać. Kasiu-74---Majka z tortem boska. Ależ śliczna z niej dziewczynka. Miama—Emi choć jeszcze bez tortu ale też jest śliczniusia. Fajne ma sanki. W Warszawie niestety sanki by mi się nie przydaly, bo nie ma śniegu. A szkoda. Kasiu-L---udanego urlopu. Dobrze, że masz już opiekunkę. Anusiu---udanego przyjęcia, na pewno się wszystko uda i ze wszystkim się wyrobisz. Chantall—Chantalka urocza. A zabawki drewniane linki których podawałaś mi się podobają. Ale mąż chyba ma racje z tym wózkiem, że jak trochę starsza będzie. Obecna mamo---jak będziesz miała chwilę napisz coś więcej, czemu nie pomaga Ci już Kinga? Alfi—ależ miałaś z tą nogą, okropnie. Uważaj Kochana. A co do biegania Jasia to ja mam to samo, Kubuś też nie chodzi tylko biega i ma już kilka siniaków na głowie i to na naszych oczach. Weronika-Joana--witaj. Dużo zdrówka dla córeczki. A jeszcze zapomniałam wam napisać że Kubuś ma kilka swoich ulubionych melodyjek pod które tańczy. Jejku jak to zabawnie wygląda, nie umiem wam opowiedzieć ale wszystko u niego tańczy i nóżki i pupa i rączki i głowa i jeszcze miny takie do tego robi, że można umrzeć ze śmiechu. Uciekam Kochane coś zjeść, bo zgłodniałam.

A co do skarpetek do chodzenia to Kubuś zasuwa w takich zwykłych z absem. U nas się sprawdzają.

Aguniu1981---co do fotelika, to nie wiem czy nie za wcześnie, może jak mały będzie miał 2 latka, albo na przyszłą gwiazdkę. Ale oczywiście zrobisz jak uważasz. Teraz to już naprawdę uciekam.

Oleńko dużo zdrówka i po skończeniu roczku samych przespanych nocek razem z mama, dużo uśmiechu na co dzień i jutro masę prezentów i udanej imprezki urodzinowej, buziaczki od Majki z mamą. Anesiu czy Ty kochana nie masz przypadkiem peg perego, bo cos mi swita, ale nie pamietam kto kiedyś o nim pisał. Witusiu super, ze wróciłaś i nic sie nie wydarzyło po drodze, a Kubuś poznał w końcu Swoją rodzinkę a rodzinka jego, ale musiało być wesoło. Koniecznie wklej nowe zdjęcia Kubunia. Chantall fajne te wózki, ale nie wiem czy troszke nie będa za wąskie dla naszych dziewczyn, bo one coraz większe, ale Quinny to jednak porządna firma, tylko cena jak dla mnie powalająca . Nowa mamusiu, napisz kochana skad jesteś i moze pochwal się nam zdjęciami Swojej córci dla której życze dużo zdróweńka.

Kochane powiem w skrócie dzień-dobry wieczór. Noga moja powoli sie goi, u Jasia stwierdzono zapalenie spojówek- dostał antybiotyk do zakraplania do oczu-koszmar.trochę już lepiej, ale jakoś nie powalająco. Ja tymczasem biegam na kursy pielęgnacji paznokcia, stylizacji i takie tam-bo mam ochotę sie przebranżowić. Ściskam mocno i idę spać. aaa i witaj Weroniko:-)

Alfi masz rację rób coś dla siebie. Ja Właśnie beczę, bo mam doła mój mąż już poszedł spać przeD chwilką,;(A ja dręczę się wszystkimi problemami i niestety na serio wszystkie ja JE NOSZę, A ja wszystko przechodzę trzykrotnie emocjonalnie, więc lepiej mnie oszczędzać:(Zaraz się kładę

Weronika-Joana witaj na naszym forum i zapraszam do pisania! Przeczytałam pobieżnie, bo nie mam dziś czasu, jutro impreza na roczek, do kościoła, potem obiad i w ogóle, a tu same kłopoty. Zwykłe czyszczenie Emilki ucichło, po czym przerodziło się w biegunkę, Emi robi nawet 6 kup dziennie, jak musztarda. Do tego wczoraj w nocy wymiotowała. Podaję jej elektrolity, smektę i lakcid. Na szczęście pije i sika, więc się nie odwadnia, ale obserwuję ją bacznie. Mam nadzieję, że zacznie się polepszać, ostatnia kupa była koło 14:00 więc ciiiiii może się polepsza. Do lekarza jeszcze nie posżłyśmy, czekam co będzie dalej. Jutro ta impreza, więc to wszystko mnie dobija. Najważniejsze dziecko, a ja muszę gonić koło garów i sprzątania. Ale już większość zrobiona, teraz czekam aż zmywarka mi skończy myć, wyciągne i idę spać. Zatem dobranoc i wszystkiego najlepszego dla kolejnych styczniaków.

Witam Kubusiu duzo zdrówka, samych pogodnych dni, uśmiechniętej buziuni i wszystkiego najlepszego od Majki z mamą:) Miama trzymam kciuki za Emilkę, zeby przeszła jej ta biegunka (moze ona tez przeżywa w jakis sposób Swoje urodzinki i stąd ta biegunka:) ) i czekamy na relacje z udanych urodzin, no i na zdjęcia oczywiście, pozdrawiam. Miłego dnia życze.

Witajcie drogie Mamy!!!U nas pogoda super mala moja juz sie lepiej czuje, co nas z mezem cieszy!!!A co dowozkow Chantal to masz racje ty mialas Mutsy to trzymasz sie swojego , a ja z mezem jestem zadowolona z Quinny, A ty Kasiu 74 masz racje to jest bardzo drogin wozek wv Polsce i kazdy uwaza na jaka sume jest otwarty zeby wydac ze swojego budzetu!!Wszystkim dzieciom ktore maja urodzinki skladam najserdeczniejsze zyczenia i zycze milylej niedzieli papa!!!Pozdrawiam

Kasiu-74---dziękuję ślicznie za życzenia dla Kubusia. Przed chwilą właśnie zamówiłam dla niego te skarpeteczki do których podawałaś linka, bo wyglądają na bardzo fajne. A tak jak wcześnie pisałam to mały narazie chodzi w skarpetkach ze zwykłym absem. No idzie nam wreszcie dolna druga jedynka. I Kubuluch dzisiaj strasznie marudzi. Miama---mam nadz., że biegunka Emilki już minęła. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego dla niej, niech rośnie zdrowa. No i czekamy na relacje z imprezki i na zdjęcia oczywiście. Aguniu1981---co to za chandra. Główka do góry, wszystko będzie dobrze. Weronika-Joanna--dobrze, że mała już lepiej się czuje. Życzymy wszystkim miłej niedzieli. Buziaki dla maluchów.

hEJ HEJ Ja mam pytanko odnośnie jedzenia. Każdy karmi tak, jak uważa, ale wiecie o czym myślę, czy podajecie jużoczki inne niż Bobovity albo GErbera, np Kubusie i takie jak my pijemy z kartonu?Bo niedl;ugo roczek i radykalnie zmieni się dieta naszych dzieci, powiedzcie proszę, co te nasze dzieci będą moły z normalnych nasdzych smakołyków. Jeszcze nie dawąłam czekoladki, ani orzechów, i wiele innych dań, proszę naspzicie coś na ten temat

Witajcie my już po imprezie, właśnie skończyłam sprzątać - na dziś, bo reszta jutro, chwila relaksu przy kompie i nynu. Impreza się udała, oczywiście zdjęcia będą ale to już na spokojnie, w wolniejszej chwili. Było super, Emilka dostała błogosławieństwo na mszy, chodziła po całym kościele i robiła szpagaty :-D W domu też się bawiliśmy, był tort, tańce, karaoke, mała wytrzymała do 9 wieczór (zwykle o tej porze przewraca się na drugi bok). I w ogóle jest już lepiej - dzisiaj tylko jedna kupa, chyba się polepsza, a miałam już straszne wizje przed oczyma A co do strasznych rzeczy, to dziś utopił sie nam chłop w rzece koło domu :-/ taki pijaczek, rano go wyławiali, pewnie był pijany jak zawsze, marnie skończył, tak jak i marne jego życie było. Na szczęscie nie widzieliśmy tego :-(

http://przytul.michu.cal.pl/?img=0&w=brak&i=Agnieszka&p=k&lang=