STYCZEŃ 2006

Polu kolorowzch snow , a ja powstrzymuje sie jak moge od slodyczy

mi to nie wychodzi pożarłabym i kilo cukierków, o każdej porze dnia:O

moje kochane jesteście obłędne, bo ja czytam i czytam i czytam, i widzę jak tylko nowe stronki dochodzą!!!! kurcze już nie zdążę doczytać was dzisiaj! miłej i spokojnej nocy jutro postaram się skorobnąć więcej Bożena :-)

Nie jak na razie trzmam sie twardo, musze zgubic co najmniej 4 kilo

Bozinko buziaczek tobie do jutra

cześć Bozinka, jak zwykle wieczorową porą zaglądamy, ale milutko, milutko ciebie znów widzieć:)

szczesliwa no to jeszcze 10 wpisow i kolejna

ja już chyba odpadam hi hi, weny mi zabrakło:)

O masz przestan, piszemy. teraz taki fajnz przepis podali dla dzieci na kuchni tv

wystarczy, że córeczce zupkę ugotuję, nie przepadam za gotowaniem, cieszę się, że mogę brać obiady ze stołówki:)

kurde oczka mi zamykają się powoll:)

Na masle roztopionzm w rondelku podsmazasz cebulke , nastepie dodajesz do tego mrozonz zielonz groszek i przprawiiasz go sola , pieprzem i cukrem . Im miksujesz , zebz wyszlo puiree a do tego gotujesz marchewke pokrojona w dlugie paski potem lyzka na talerz nakladasz zmiksowanz groszek a na groszek ta marchewke.. wzgladalo super

no na pewno super wygląda, tylko dlaczego tyle babrania się z tym?

Ja lubie cos smacznego przypichcic, nie lubie gotowac takich tradycyjnych obiadow czli kotletow schabowych i tzm podobnzch

szczesliwa jestes niesamowita, wole gotowac niz rozwiazywac matme :p

oj ja to odpadam w kuchni, mam dwie lewe ręce, owszem czasami coś tam robię ale wolę takie proste przepisy, które wymagają mało czasu i pracy:)

no tak juy tu jestesmz no to

Huraaaaaaaa udalo sie szczesliwa to co spadamz prztulic sie do swoich mezow.

matma jest super:D mniam, mniam:D jak byłam w podstawówce to brałam w wakacje zbiór zadań i rozwiązywałam zadanka:)

spadamy:) do juterka, tzn do dzisiaj hi hi hi:)

Nom ja to noga z matmz okropna , ale dobrze cie miec u boku bo w rayie czego mozna sie poradzic

buzka papa

pewnie, nie ma sprawki:)

no i oczka mi się zaszkliły bo taki ładny film:O

koniec filmu, spadam spać, jejku mam tylko 5 godzin snu, czasami to dużo ale dla mnie ciągle za mało:D

dziewczyny zaszalałyscie, wstaję a tu tyle stron do poczytania, noc koszmarna, dalej gorączka i biegunka :(, biorę się za czytanie syjka, nasz synio też nie radził sobie z piciem na siedząco, więc go kładliśmy, a teraz już się nauczył i radzi sobie nieźle.

Buty? na dzien dobry nowy temat, czy macie juz butki na wieone, czy moze juz zakladacie, typu adidaski, i jaki rozmiar planujecie. Ja teraz zakladam kamilowi domowe papcie 21 , ale lada chwila beda musialy byc 22, buty na ;wyjcie sa z reguly ciut wieksze, (z bartka na zime mielismy 23, bo w srodku byl kozuszek i wogole jakeis male byly- razej 22 ale na buciku 23 byl znaczek). Mysle ze adidaski lub trzewiczki kupie 22, chyba ze znowu rozmiar bedzie \"walniety\" to 23

uffffffffffffffff wreszcie wstałam po wstrętnej nocy:( z małą dzisiaj uciekałam do męża bo miałam takie okropne sny, że bardzo bałam się spać sama w pokoiku:( po tych nocnych wojażach zasnęłam chyba dopiero około 3 nad ranem:( a jeszcze dzisiaj miałam dyżur, ale córeczka była tak grzeczna, że ja spałam to znaczy drzemałam a mała pięknie bawiła się, ufff jakie mam grzeczne dziecko, czasami skakała po mnie, czasami po stole, ale było oki. syjka ja w domu małej nakładam kapcie nr 20 ale muszę kupić już 21, na zimę miała 22, wiadomo, czasami grubsze rajstopki, czy skarpetki, na wiosnę będę jak na razie będę kupować 21, a na lato pewnie już 22, nie wiem jeszcze, na pewno adidaski jej kupię, by miała do spodenek:) no dobra czas na kawkę i śniadanko:) szczęściara melduj się :)

dzien dobry mamusie :) dzis pobudka o 8:30 :) teraz zmykamy na basen a pozniej na Testosteron, papa

Pola ale ci fajnie, miłego dnia:)