Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ana24

Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

Polecane posty

puk puk...:) witam:) Aga dzieki za próbe mobilizacji;-) niestety padł mi komp i w wolnej chwili zerkałam tylko u szwagra na nk na moment i na tym sie kończyło,na szczescie juz mamy nowy trzebabyło wziasc na raty bo niestety z funduszami u mnie kiepsko juz dawno tak nie było,szkoda gadac...... w sobote ide na panienski do mojej przyjaciółki z dziecinstwa miała robic na dyskotece ale bedzie jednak w domu choc pewnie i tak bedzie fajnie ma nas byc chyba 17:) a w poprzednia sobote tez byłam robiłam torta wysle Wam zdjecie:P ost byłam na pogrzebie Marcina przyjaciela ojca faxet dosc młody nagle zmarł w domu... Oskar zdrowy dzis ma zajecie bo wczoraj dostała quada na pedała na dzien dziecka nieco przyspieszony, u mnie w pracy tez ok i tak jakos leci zadnych nowosci:) podczytałam co u Was ale oczywiscie nie zdaze juz nic odklikac bo w domu mam syf totalny a niedlugo musze isc po dziecko do mamy wiec poki co caluje wszystkie Was kobietki i dzieciaczki😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Melduję się:) dopiero ze sniadaniem.Ale moge sobie w spokoju zjeść. W domku juz ogarnęłam....obiadu nie musze gotować bo wczoraj zrobiłam duzy gar fasolki po bretońsku,więc dzisiaj mam wolne:) Na miescie wczoraj wszystko pozałatwiałam,przy okazji kupiłam sobie trzy bluzki......tylko mnie nieźle deszcz zmoczył,zanim doszłam do samochodu byłam cała mokra. Mój Kamil wczoraj zdawał na karte rowerową.....i niestety nie zdał:( bardzo się tym przejmował....ale przyszła kuzynka i powiedziała że ona zdała za drugim razem,a ja mu powiedziałam że nie mam takiej karty wcale.Prawie połowa klasy nie zdała.....a ztego co mi mówił to mieli bardzo nieprzyjemnego policjanta,podobno jak komuś cos nie wychodziło to się z nich smiał:O Jutro mam dzien mamy u Oliwii w przedszkolu:) ciszę się bo już chętnie chodzi do przedszkola.Rozmawiałam z Panią na jej temat....dlaczego nie chciała chodzić.I zaszło nieporozumienie bo pania krzyknęła na chłopca co koło niej stał,a ona myślała że to na nią i dlatego miała takie opory.Ale teraz Pani na kazdym kroku ją chwali,więc wszystkie smutki odeszły w kąt:) Kreska no to masz jakies usprawiedliwienie;) Moje dzieci jescze nie dostałay prezentów na dzień dziecka.Ale wiem co im kupie...Oliwii jakąs fajna przytulankę kotka(bo je uwielbia) a Kamilowi jakąś zabawkę .......ale musze się z nim skonsultować,bo niepamiętam nazwy:D Miłej zabawy na wieczorze panieńskim życzę;) Acha byłam wczoraj na aerobiku:) trochę mnie nogi bolą.....ale jest fajnie.Jutro ide na step;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki przepraszam że się nie odzywam ale jakoś ostatnio na nic nie mam czasu my po wypoczynku tzn dla mnie męce bo z dwójką takiej szarańczy to nie było mi lekko wróciliśmy kilka dni wcześniej bo jednej nocy Bartek mi się tak rozchorował że wogóle nie wiedziałam co robić najbliższy lekarz gdzie mogłabym pojechać w nocy oddalony 40km tak więc wolałam wrócić. Ale ogólnie poza tym przypadkiem to było fajnie i bardzo ciepło pierwsze dwa dni mieliśmy zimne a przez resztę mogliśmy się opalać. Bartek przeważnie wszystkie pobyty na plaży przesypiał a Dominik nakopał się w piachu aż w drodze powrotnej do pensjonatu zasypiał. Po powrocie praca i znowu choroby Bartek właśnie dzisiaj zakończył zapalenie oskrzeli robię mu teraz testy z krwi na białko mleka i jajka no i oczywiście zmiana mleka na nutramigen i podejrzenie skazy białkowej tak twierdzi alergolog no ale zobaczymy wyniki będą za jakieś dwa tygodnie. Dominik od wczoraj chodzi wysmarowany gencjaną bo dopadła go ospa zaraz po tym jak skończyło się kolejne zapalenie ucha. tak więc mogę chyba zacząć pisać jakąś książkę o chorobach wieku dziecięcego. ja znowu latam z bolącymi zębami od ortodonty do stomatologa i z powrotem bo ortodonta twierdzi że popsuł mi się jakiś ząb stomatolog wierci i okazuje się że zdrowy i twierdzi że to od aparatu i z powrotem do ortodonty a ból jak trzymał tak trzyma jadę cały czas na przeciwbólowych lekach i jakoś żyję może przetrwam. Teraz chwilka spokoju bo dzieciaki śpią to mogłam obiad wstawić bo jak wstaną to już nic nie mogę robić bo we dwóch sa jak szarańcza. Wczoraj naprzykład Dominik wyciągnął z szafki puder od ospy (oczywiście żeby się dostać utworzył z wiaderek i krzesełka piramidkę) po cichu wysmarował sobie plecy i dał Bartkowi Bartek wchodzi do pokoju ja patrzę a on pełno tego w buzi biegiem wycierałam mu mokrą pieluchą palce do buzi żeby zwymiotował to co połknął ale na szczęście nic się nie stało ale ile strachu miałam to tylko ja wiem. tak więc tyle co u mnie lecę kończyć obiad bo późniejnaprawdę go nie skończę chyba żeby przywiązała ich za nogę do kaloryfera chociaż i tak by wtedy mogli coś uszkodzić buźki pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć !!!! Oj bardzo ciężko jest mi się znowu przestawić na życie przedszkole - szkoła - praca...:(....szybko człowiek się przyzwyczaja do słodkiego lenistwa i teraz ciężko wrócić na szybkie obroty..... Wróciłyśmy z Zuzką z sanatorium w czwartek późnym wieczorem....jeszcze rano miała zabiegi, potem zjadłyśmy obiad i koło 13 wyjechaliśmy z Rymanowa....po drodze pojechaliśmy jeszcze na Słowację.....:)...kupiliśmy sobie rum i spokojnie wróciliśmy do domku...:) W piątek jeszcze leniuchowałyśmy z Zuzką w domu, poszłyśmy po Alę do szkoły i zabrałam dziewczyny do fotografa na zdjęcia do dowodów tymczasowych....jutro idę złożyć wniosek do urzędu miasta.....może się orientujecie, czy mogę sama złożyć taki wniosek, czy ojciec dziecka też musi być? W sobotę byliśmy w Łodzi w kinie, z okazji dnia dziecka dziewczyny były w kinie, a potem chodziliśmy po sklepach za butami dla Zuzki...okazało się,że w Smyku były przeceny 30% na ubrania i buty i tam kupiliśmy jej świetne skurzane butki wiosenno-letnie....kosztowały 90 zł, a po przecenie zapłaciłam za nie 60 zł.....trafiła nam się okazja..... Dziś znowu jedziemy do Łodzi, ale tym razem do pani ortodontki na wizytę kontrolną z Alą....po drodze zajrzymy do Manufaktury :)...Ala nie idzie jutro do szkoły, to możemy sobie pozwolić na dłuższy wypad, bez pośpiechu...:) zaraz wracam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem... Izaf współczuję Ci z tymi dwoma szkrabami....moja Zuzia w zeszłym roku jak byliśmy na plaży to też spała....nie dziwię się wcale, bo i mi chętnie by się oko przymknęło, cisza, spokój, szum fal......:) Faktycznie musisz mieć oczy dookoła głowy....nigdy nie wiadomo co strzeli urwisom do głowy..... Aga czytam o tym egzaminie na kartę rowerową i jestem oburzona..jak policjant mógł się śmiać z dzieci???????? nie było tam ich pani nauczycielki, żeby zwróciła mu uwagę? nie dziwię się,że Kamil się załamał...... Moja Zuzia bardzo chętnie poszła po prawie miesięcznej przerwie do przedszkola..pani na powitanie ją wyściskała i wycałowała...:) IzaU witaj :):D...oceny Doriana są nie ważne, najważniejsze są przemiany psychiczne i emocjonalne....odbije się w następnej klasie....to zdolny i dobry dzieciak....Twoja mama już na emeryturze?....dobrze,że zgodziła się siedzieć z bhorym Bartusiem...czekam na szczegóły odnośnie Twojego nowego związku...zaintrygowałaś mnie.....:D...trzymam kciuki.... zmykam...... pa...buziaki.....:):) [cześć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki przepraszam, że się nie odzywam, ale ostatnio nie nadaje się do życia towarzyskiego, jestem totalnym smutasem co tu dużo gadać, kryzys nas dopadł, u Micha w pracy martwy okres, a to się niestety odbija na domowym budżecie, deficyt finansowy odbija się na nastroju...któż tego nie zna, tym razem na mnie trafiło muszę to przetrzymać i tyle, kiedyś w końcu będzie lepiej co poza tym? zaliczyłam sesję w szkole niemal na samych 5, tylko jedna 4 się trafiła, jestem z siebie zadowolona, ale nawet to mnie jakiś szczególnie nie cieszy Łusia ma ospę, a właściwie miała, dziś Michał pojechał z nią do lekarza do kontroli i Łusia jest juz zdrowa, tylko jeszcze osłabiona. Melka jak na razie nie ma ospy. Jeszcze nie ma, bo nie mam złudzeń - to tylko kwestia czasu... pogodę za oknem mam adekwatna do nastroju będę Was nadal podczytywać ale odezwę się pewnie dopiero jak już choć trochę staniemy na nogi wybaczcie ściskam Was wszystkie mocno i mamusie i dzieciaczki 🌻 ❤️ 😘 mam nadzieję, że topik jednak nie padnie, choć ostatnio drastycznie mało się udzielam, to jednak milo mieć świadomość, że jesteście :) jeszcze raz pozdrawiam papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Aniu kochana!!! Dzięki Ci za to, że napisałaś co napisałaś i ja mogę sobie tylko dopisek zrobić - dziewczyny kochane, u mnie jak wyżej :( Poza ospą może ale po wczorajszej wizycie w DSK też humor nieco siadł bo Magda ma takie wyniki że pani doktor kompletnie nie wie dlaczego bo o tym to :\"w żadnych książkach nie pisali. Nie wiem co z tym dzieciaczkiem jest\") Ale że rozwija sie fantastycznie to się nie martwimy :) Mocno Was wszystkie ściskam, buziaki dla szkrabików. Pa ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) U mnie to samo,może nie ospa ale biegunka u Julki od wtorku u męża od wczoraj:(Z interesem paznokciowy kiepsko ale też przestałam szukać bo Julka i tak ciągle coś łapie:( Wczoraj byliśmy na badaniu słuchu po operacji i wygląda na to że słyszy bardzo dobrze:) chociaz jedna dobra wiadomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobitki Dajcie i mi sie podpisac pod niezla deprecha no i ospa. Byla u nas przelotnie bo dzieci na szczescie mialam szczepione. Kurcze nie macie jakiegos magicznego syropu na lepsze poczucie humoru?? Wszystko mnie drazni i dobija no i do tego kraina deszczowcow za oknem. Nie chcialo mi sie wczoraj prania sciagnac, probowalam sobie humor poprawic bialym winem no i dzisiaj chyba za kare wszystko mokre bo w nocy lalo. Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny jestem i czytam.....ale nie mam kompletnie czsu żeby coś napisac.Ten tydzień był zakręcony..... W poniedziałek ortodonta....byłam z Kamilem i jestem zadowolona bo góry juz nie musimy kręcic,został nam jeszcze dół. W środe na cały dzień przyjechała szwagierka z mała Lenką,więc trochę siedziałysmy w domu a trochę buszowałyśmy po sklepach. W czwartek byłam na pogrzebie......mojej koleżanki tato zmarł.Przez 15 lat chorował:( W piątek moja teściowa przyjechała z niemiec.Jak wracała to zajechała do nas na trochę. Mało tego wczoraj przyjechał mój brat zTorunia......bratowej mama miała udar i niestety jest w szpitalu....a oni kursują między szpitalem a domem. Więc same widzicie.....niezbyt dobre widomości mam w tym tygodniu. Dotka ciesze się że nie zapomniałaś o nas.....często Cię widziałam na gg i zastanawiałam się czemu nic nie napiszesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga to nie mnie widzisz na GG. Siadl mi komputer w okresie swiatecznym i musialam instalowac wszystkie nowe bebechy takze nie mam ani NK ani GG, jedynie co to mozna mnie dorwac na Skype. U mnie wszystko postaremu....dzieciaki na szczescie zdrowe, laduje w nich cale alfabety witamin i jakos mam nadzieje ze ta zime przetrzymamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laski !! W sobotę przyleciałam do Irlandii, wstępnie w odwiedziny do brata ale nigdy nic nie wiadomo ...moze jakas praca sie trafi..? Odezwę się w najbliższym czasie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć !!!! Przepraszam,że się nie odzywałam, ale od kilkunastu dni bardzo kiepsko się czuję...mam napady pulsującego bólu głowy z boku....trzymam się od bólu do bólu...od tabletki do tabletki..... Byłam dziś u lekarza i dostałam skierowanie do neurologa...mam się zgłosić jutro...tylko jest problem, czy lekarz mnie przyjmie, bo jest bardzo dużo pacjentów, ale Ci, co są po raz pierwszy mają większe szanse na przyjęcie.... Postanowiłam się dalej kształcić i w tym tygodniu chcę się zapisać na studia podyplomowe...jeszcze tylko muszę zdobyć zaświadczenie od lekarza o braku przeciwskazań do nauki...:) Czekamy z Alą na wyniki testów sprawdzających całorocznych..wiemy już,że z języka angielskiego dostała 6, czekamy na wyniki z matematyki i języka polskiego..... Powoli przygotowujemy się do Ali urodziny, które wypadają w czwartek....po procesji zaprosiliśmy gości do mojej siostry na działkę na ciasto i torta, a potem zrobimy grila....dziciaki przynajmniej pobiegają po dworzu, a nie będziemy się kisić w ciasnym mieszkaniu.... Ana76 bardzo mi przykro z powodu Twojej sytuacji....mam nadzieję,że Twój nastrój wkrótce się poprawi....👄🌻 Twoją sytuację doskonale rozumiem, bo przechodziła podobne problemy...jak można Wam jakoś pomóc to daj znać...🌻 Gratuluję ocen w szkole....brawo :) Nie zawsze jest tak,że jak jedno dziecko w domu ma ospę, to za chwilę ma drugie...u mojej przyjaciółki w kwietniu córka miała ospę, a synek nie....też czekali, czekali, oglądali go...a tu nic...zero ospy :) Shenen...👄🌻....kochana apel do Ciebie podbny jak do Any76....może można jakoś pomóc?..wesprzeć?...jak nie chcesz pisać na kafe to pisz na maila....z całęgo serca chcę pomóc... Zastanawiające jest co jest z Magdą? Dlaczego lekarze rozkładają ręce? Jakie wyniki ona ma tak bardzo niepokojące? Ja też uważam, ze jak sied ziecko dobrze i prawidłowo rozwija to trzeba się cieszyć...Oglądałam zdjęcia Madzi i Mai na NK...i nie mogłam uwierzyć,że to one...Maja taka duża...a Magda dopiero w wózku jeździła....:)...ale ten czas szybko leci.... Ana24 dużo zdrówka dla Was...🌻 Aga ale zabiegana jesteś....czyżbyście byli z Kamilem na wizycie u ortodonty 1 czerwca? Pytam, bo my z Alą też byluiśmy w poniedziałek :) Betii sama poleciałaś do Irlandii? Czekamy na wrażenia...:) Zmykam..... Czekam na Jarka muszę z nim i z dziewczynkami podjechać do urzędu miasta i złożyć wnisoki o dowód tymczasowy dla nich....ale cała rodzina musi być obecna....:) Papa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) A ja dalej nie mam czasu na nic.Jeden zabiegany tydzień się skończył to zaczął sie drugi.....dobrze że jutro Boże Ciało to trochę odpocznę.....a gdybym jeszcze gotować nie musiała to było by super:D Brat pojechał wczoraj do domu.Na szczęściej z mamą bratowej już lepiej....pomału dochodzi do siebie...jedno ich tylko martwi że nie bardzo można się z nią dogadać bo przekręca słowa albo brakuje jej słów.....mam nadzieję że i to minie. A ja wczoraj byłam z Oliwią u dentysty....oczywiście była grzeczna jak zawsze:) w ząbku ma niebieska plombę:)dostała mały prezent.....ale niestety okazało się że ma wadę zgryzu i dentystka powiedziała żeby jej obejżał ząbki ortodonta,więc przy następnej wizycie z Kamilem musze i ją zabrać. Wychodzi na to że jak skończy się z Kamilem jeżdżenie do ortodonty to zacznie z Oliwią:O Na dodatek moja mama z mężem pojechali do kliniki okulistycznej do Katowic i trochę myślę co tam załatwią.Mama ma tam mieć operację na zaćmę.Mam nadzieję że wkońcu ustalą termin operacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dotka czyli wychodzi na to że to nie jest Two numer gg i kogoś innego widzę?? Shenen i Ana76 przylączam się do Kasi i jeżeli możemy jakoś pomóc to dajcie znać👄 Betii no właśnie......co Ty znowu planujesz;) sama jestes tam czy z Kacperkiem?? Kasia tak 1 czerwca byliśmy u ortodonty:) Widze że Twoja uczennica piątkowa i szóstkowaoby tak dalej Mój Kamil tez dobrze wyszedł na koniec.Będzie miał same 5 i 4 a czy będzie miał świadectwo z paskiem.....zobaczymy:) Niewiem jak twoje dzieciaki ale moje juz sie nie moga wakacji doczekać:)zreszta ja też;) Shenen trzymam kciuki za Madzię napewno wszystko będzie dobrze skoro tak fajnie sie rozwija:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc !!!! Wyskoczyłam z pracy na pocztę, po drodze weszłam do sklepu i zrobiłam małe zakupy na jutro i kupiłam sobie buty na lato..na delikatnym drewnianym obcasie....bardzo mi się podobają i do tego nie były takie drogie - 59.50 zł. Udało nam sie wczoraj załatwić w urzędzie sprawy z dowodami dla dziewczyn...będą za trzy, cztery tygodnie do odbioru.... Jeszcze dziś czeka mnie wizyta w sklepie papierniczym....moja Ala zażyuczyła sobie niespoxziankowe urodziny i muszę kupić materiały do przygotowania dekoracji na ścianę, jakieś balony itp....załamka :) ale kiedyś zrobiłam jej takie urodziny i była zachwycona nawet dziś rano je wspominała...muszę zrobić coś podobnego :) Aga moja Ala zastanawia się, czy dostanie nagrodę na zakończenie roku szkolnego.....jestem bardzo ciekawa...wzięłąm sobie wolne na 19 czerwca i idę razem z nią na zakończenie....już nie mogę się doczekać..... Moje dziewczyny też już mają dość szkoły i przedszkola....codziennie rano jak je budzę to mówię ile dni im jeszcze zostało do rannego wstawania :) Ja też byłam z Zuzią u pani dentystki - na szczęście ma wszystkie zęby zdrowe....natomiast ortodonta powiedziała,że w przyszłości Zuza też będzie nosiła aparat na zęby, bo podobnie jak Ala ma wśaką szczękę.... U Ciebie chociaż będzie tylko jeden wydatek na aparat, a u mnie dwa...tym bardziej że pod koniec roku czeka nas wymiana Alo aparatu i kolejne 1000 zł poleci...:( Zmykam do tego sklepu papierniczego.... Papapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc gwiazdy kochane:) a mi jakos tak czas ucieka ze jak zawsze chociaz podczytuje tak teraz nawet ost tego nie robiełam:( dzis od rana biegałam po miescie załatwialismy kredyt,potem musiałam zamowic kwiaty,umowic sie z fryzjerem i kupic pare drobiazgów bo w sobote bawie sie na weselu i szczerz to nie moge sie doczekac bo bedzie spora znana mi ekipa i na pewno bedzie czadowo:D tylko ta pogoda chodze codziennie jaka niedobita...:Otez tak macie? u mnie to chyba brak słonca tak działa i jeszcze ta alergia mnie meczy choc odpukac nie jest tak najgorzej w poprzednich latach bardziej mi dokuczała buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alez u nas burza przeszła....było ciemno jak w nocy. Troche drzewek poprzeracało .....ale naszczęście żadne sie nie złamało. Mama wróciła z Katowic.....zmęczona ale zadowolona bo mamy juz termin operacji....coprawda dopiero za rok ale lepiej rok niż 2,3 lata!!!! takie sa terminy Kasiu a dlaczego Wy płacicie za aparat....czy Ala ma stały?? My nie płaciliśmy ani za aparat ani za wizyte u ortodonty.Kamil ma aparat regulowany.A takie aparaty do 13 roku zycia sa refundowane przez NFZ Nasze dzieci na zakończenie roku dostawały ksiązki w nagrodę....oczywiście te wzorowe;) Kreska ja tez mam dośc tej zmiennej pogody.Może jednak będziecie miec ładną pogodę.Zresztą jak będzie zgrana grupa to nawet zła pogoda nie przeszkodzi w dobrej zabawie;) Zmykam bo musze jeszcze jeden trawnik wykosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki wpadłam na chwilę dać znać że jeszcze żyję u nas oczywiście wszystko na pełnych obrotach zakupy, wesela, poprawiny, dwa dni odpoczynku i znowu zakupy itd. Dominikowi ospa minęła ale za to co by mi nie było nudno zaczęliśmy znowu zapalenie oskrzeli u Bartka to już dziewiąte z kolei od października. Pediatra kazała mi wziąć wniosek z GOPSu o zasiłek rodzinny przez te jego choroby ma mi go podpisać alergolog i jego pani pediatra bo powiedziała że chociaż trochę za leki mi się zwróci ale zamiast tego wolałabym zakończyć już te choroby i te ciągłe inhalacje które ma włączone już w zyciorys czy jest zdrowy czy chory to muszę go inhalować tylko w innych dawkach ale wtedy nawet jak zachoruje to przechodzi to jakoś łagodniej z mniejszymi zmianami osłuchowymi przepraszam że nie napiszę do każdej z was z osobna ale w czytaniu jestem na bieżąco tak więc wiem co się u was dzieje pozdrawiam was wszystkie gorąco postaram się coś napisać więcej jak tylko znajdę wolnego czasu takiego żeby posiedzieć przy komputerze pa buźki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, wpadam z samego zimnego ranca z kawa w reku. Moze ktora chetna?? Jakos nie chce sie wstawac jak za oknem zimno i szron na trawie. Zima przyszla pozno ale sroga sie zapowiada. Nic tylko jakies gacie z golfem trzeba bedzie poszukac. Iza, a kysz z tymi chorobskami. Moge jedynie doradzic ze po kazdej sesji inhalacyjnej myj malemu zabki nawet woda zeby ten osad od tych lekarstw zmyj. Ja mialam Pawla na inhalacjach przez pol roku jak mial 18 miesiecy i nikt mi tego nie powiedzial i teraz place niezle sumy za dentyste bo mu enamel na zebach strasznie oslabilo. Pozdrawiam serdecznie i lece do obowiazkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam !!!! Ja siedzę w pracy (niestety)...szkoda mi było brać urlop na dziś....tym bardziej, że nie planowaliśmy żadnego wyjazdu....zresztą Jarek też jest w pracy i nie było mowy o urlopie u niego, bo realizuje jakiś \"super ważny\" projekt....dziewczynki pojechały do babci, bo szkoła i przedszkole mają dziś wolne..... Jestem bardzo wściekła na te wolne dni w szkole....co chwilę wolne....nic tylko być nauczycielem....wszyscy idą do pracy, a szkoła ma wolne.... Wczorajsze urodziny Ali były bardzo udane...najpierw pojechałam do siostry przystropiłam pokój balonami, serpentynami, zrobiłam piękny napis na ścianie i najpierw poprosiłam wszystkich żeby przyjechali, a dopiero na końcu Jarek przywiózł Alę....jak przyjechała to wszyscy się schowali a jak weszła do domku to krzknęliśmy niespodzianka.....a ona zrobiła taką słodką minkę...aż jej się łezka w oku zakręciła....:)...trochę popadało, ale potem wyszło słonko i siedzieliśmy na tarasie....zrobiliśmy sobie grila...było bardzo przyjemnie....:) Kreska udanej zabawy :) Aga na taką operację tyle się czeka??????? Ale najweażniejsze,że termin już ustalony... Odnośnie aparatu, to Ala ma ruchomy, ale jak byliśmy pierwszy raz u otrodonty to było we wrześniu zeszłego roku i na aparat musielibyśmy czekać teraz do maja,żeby była refundacja, a nam zależało jak najszybciej żeby zaczęłą go nosić...więc robiliśmy prywatnie....a od tego roku NFZ nie podpisał umowy z naszą ortodontką i płącimy 40 zł za każdą wizytę i za aparat też będziemy musieli zapłacić.... IzaF masakra znowu u Ciebie dzieciaczki chore...:(...wiesz,że jak dziecko tak często choruje na zapalenie oskrzeli to mogą nastąpić zmiany w płucach?...powinnaś postarać się o wyjazd do sanatorium, tam na pewno podleczą Bartka...moja pediatra twierdzi,że dziecko nie może tak często chorować na zapalenie oskrzeli....moja Zuzka tak często chorowała...gardło - oskrzela....mam nadzieję,że pobyt w sanatorium zatrzyma falę chorób.... Dotka na pocieszenie Ci napiszę,że u nas lata brak...jest deszczowo, zimno, a dziś tak wieje,że głowę chce urwać.... Zmykam i pozdrawiam Was.... papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu co do sanatorium to już się dowiadywałam i niestety ale skierowanie pediatrzy mogą dać dopiero od drugiego roku życia a do tego czasu sanatorium dziecku nie przysługuje więc może sobie chorować do bólu alergolog też twierdzi że za często choruje tym bardziej że jest inhalowany nawet gdy jest zdrowy tylko mniejszą dawkę leków ma ale może w poniedziałek już będę miala wyniki i okaże się czy to od skazy białkowej czy od czegoś innego tak choruje ale ma to po mnie bo ja od 8-go miesiąca do trzech lat chorowałam dwa razy w miesiącu na oskrzela a później wyrosłam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Witajcie kochane dziewczynki:) wreszcie troche lepsza pogoda....bo wczoraj to był koszmar.... u nas cały dzień lało i było zimno.Dzisiaj nie jest za ciepło ale przynajmniej słoneczko świeci. U mnie wszystko po staremu.....dalej mnóstwo obowiązków.Na dodatek piesek mi zachorował....chyba go samochód potrącił bo ma ranę na nodze....tylko niewiem dlaczego ale nie chce mu się za bardzo goić.Musze z nim jutro do weterynarza jechać. A tak pozatym to wreszcie koniec szkoły .....jeszcze tylko tydzień i wolne:)ciesze się tak samo jak moje dzieci;) IzaF szkoda mi Bratusia że tak często choruje.....zresztą ta pogoda ostatnio temu sprzyja:O Mam nadzieję że tak jak Ty i on z tego wyrośnie. Kasiu my tez czekalismy na wizytę ok 2 miesięcy.Ale ciesze się z tego że chociaz jednego specjalistę mamy za darmo. Z Oliwia jak jeździmy do okulisty do Krakowa to za jedną wizytę płacimy 150zł do tego dochodzą okularki co jakiś czas...... Ale ważne że sa efekty leczenia.....niezależnie czy sie za to płaci czy nie:) Mój mężulek pojechał z kolega na motor.....a ja z siostrą chyba wybierzemy sie na cmentarz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej !!🖐️ Już wróciłam. Pojechałam sama, Kacperma jeszcze odtatnie dni zerówki, może kiedyś będzie okazja żebyśmy pojechali razem. Pojechaałam na zaproszenie brata, bardzo z bratowaą miło mnie ugościli. Bratowa wymyślała różne przepisy, niektóre jej pokazywałam bo bardo chętna do nauki a nie wszystko jeszcze umie, łącznie z pieczeniem ciast. Po takiej tam wyżerce przytyło mi się tu i ówdzie...teraz muszę się wziąć za siebie, bo będzie mnie lepiej przeskoczyć niż obejść..:) Irlandia bardzo ładny i zielony kraj tylko nie jest aż tak słonecznie. Zwiedzaliśmy Dublin, i pojechaliśmy na drugi koniec Irlandii na klify Moherowe, super widoczki. Planowałaam zostać jeżeli byłaby praca, nawet pomyślałam że jak będę miała coś konkretnego to Kacpra od razu tam zapuiszę do 1 klasy. Niestety albo stety...recesja też tam dopadła i pracy zero no chyba że znałabym perfect angielski to łatwiej...nawet Irlandczycy mają teraz problem ze znalezieniem pracy. Ale spróbuję znależć coś konkretnego tutaj... Zresztą i tak musiałam wracać bo mały jak był u szwagierki w weekend poparzył grzbiet stopy gorącą kawą, pojechała z nim na izbe przyjeć miał maści i opatrunek. le jak przyleciałam i spojrzałam to się przeraziłam i też od razu pojechałam do szpitala...niby się dobrze goi ale okaazuje się zę to jest poparzenie 2 st. mam nadzieje ze nie bedzie blizny. Byliśmy u chirurga i jeszcze w poniedzialek na kontrol. :( izaF- znowu choroby..współczuję Ci Pozdrawiaam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny !!!!! Ale pustki tutaj.... U mnie od rana pada deszcz i nic nie zapowiada, żeby przeszedł... Mam go już dość....gdzie jest lato????????????????????????? Myślałam,że jak jest brzydko na dworzu, to będziecie więcej pisały...a tu nic.....:( My po zakończeniu roku szkolnego u Ali.....jutro mamy u Zuzi w przedszkolu.... Ala zdała z nagrodą (oczywiście :)) i jako jedyna w klasie dostała dyplom za wzorową frekwencję...nie opuściła ani jednego dnia w szkole...a ja z Jarkiem dostaliśmy oficjalne podziękowania (specjalne pisemne od dyrektora szkoły) za wkład w życie szkoły :)...byłam w szoku...Jarek się tylko śmiał...:) Na razie Zuzia jeszcze do końca czerwca będzie chodziła do przedszkola, a Ala jeździ do babci....niestety w lipcu też będą musiały być u babci....aż do 25 jak pojedziemy nad morze....a jak wrócimy 8 sierpnia to jedziemy od razu na letnisko...udało nam się wynająć domek letniskowy w pełni wyposażony (kuchnia, łazienka) na cały sierpień za 1500 zł.....15 minut od Piotrkowa....miejscowość wypoczynkowa, wokół lasy i rzeka płynie....teren jest ogrodzony..dziewczyny będą tam siedziały razem z dziadkami, Jarka bratanicą ( w wieku Zuzi)...a my będziemy tam przyjeżdżać po pracy i na weekendy :) Cały sierpień na dworzu....:)...może będą mniej chorowały :) Shenen dzięki za fotki [usta}...Twoje dziewczyny są rozkoszne...Magda to rośnie jak na drożdżach....zdjęcia piękne....i trpchę niebezpieczne...jak te z tym dużym psem....a za kogo była przebrana Maja na przedstawieniu w przedszkolu?... Betii wróciłaś w samą porę...biedny Kacper...napisz koniecznie, co powiedział lekarz chirurg... Izaf daj znać jak chłopcy? Już jesteście zdrowi? Aga a jak piesek? Co z jego nogą? Zgadzam się z Tobą w 100%...najważniejsze, że są efekty leczenia...a koszty to sprawa drugorzędna..... Pozdrawiam Was ciepło...i piszcie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) W końcu jakoś się zebrałam...;) O wypadku już co nieco wiecie z tego co wyczytałam,no więc nie był to jakiś groźny wypadek,ale ja go odczuwam najbardziej,od 20 maja jestem na zwolnieniu i nie zanosi się jeszcze na powrót do pracy,bardzo się boję o pracę,jak same wiecie to świeża sprawa,nie chciała bym jej stracić przez tą całą sytuację,na razie moja kierowniczka jest dość wyrozumiała i podpisała ze mną kolejną umowę (w czasie chorobowego),ale tylko do września,więc wszystko jest pod znakiem zapytania:(,dzisiaj zaczynamy rehabilitacje i zobaczymy co będzie. Poza tym 17 czerwca Natalka pożegnała się z przedszkolem,a w piątek mieli ostatnią noc w przedszkolu,rewelacyjna sprawa dla dzieci,dla rodziców też :D,zaprowadziliśmy Natalkę na 19.30 a odbieraliśmy w sobotę o 9 rano,dzieci w przedszkolu a my poszliśmy z innymi rodzicami się integrować do restauracji:). Natalka jeszcze do końca miesiąca będzie chodziła do przedszkola a potem będziemy siedziały obie w domku,nie mam pomysłów na sierpień,urlop muszę trzymać na sanatorium. A jeśli chodzi o sanatorium to tym razem jedziemy nad morze,będziemy się kurować w Dąbkach,a jedziemy dokładnie w urodziny Natalki ,czyli 17 października. Czytam was na bieżąco i będę to robić nadal,pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej !! Kacperek jużlepiej,codziennie robię mu nowe opatrunki ze specjalnym tłustymi maściami i ładnie się goi, ięc może blizny nie będzie i tosamo powiedział chirurg. Od dziś jeszcze poszedł na pare dni o przedszkola. Bo w czwartek jedziemy z przyjólką i dziećmi do Nowego sącza na pare dni, a potem jak przyjadę chce jechac na wies. Kacuwielbia wieć, kuznka ma ok. 20 krów pomagają dzieciaki jej wyprowadzac na pole, karmic itp. Oprócz tego łobuzują tam co nie miara :) ale ja też aka byłam będąc dzieckiem. pozniej jak finanse pozwola pojade ze znajomymi i naszymi dziecmi nad morze. Kolega wyremontowal kwatery i w tym rok zaczyna pierwszy sezon wynajmowac pokoje. Ja mam chody, wiec bede miala zaa pol ceny, wiec zal byloby nie skorzystac....mam nadzieje ze mi wyjda plany wakacyjne. ;) Monika- wracaj do zdrowia i moze z praca bedzie oki i nie wezma pod uwage tego zwolnienia, przeciez wida ze ni9e sciemniasz. A co do nocy w przeszkolu. super sprawa, mogło tak byc u nas. Kasiu- niedrogo ten domek wynajeliscie, i fajnie dziewczyny sie wybiegaja na powietrzu wpierw morze pozniej to...hmmm niezle. Dobranoc🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×