Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Landrynuś tylko 5 m2 :( ale kilka kwiatków mi się zmieści :)

Nooo, a do tego sie nie nachodzisz :P

jojj Sylvik , to za wiele Ty tam nie nasadzisz :( Ale zawsze to cos ;)

TakTak co się wpychasz :P ?!!!!

Noo, po strokrotce i bratku, jakas niezapominajka. Ale przynajmniej kosic nie musisz :D

dopiero wróciłam i jestem ledwo żywa, zmarznięta i spiaca, serwuje kawuchę ktoś się łapie? dobrze Tak taku ze trzymasz rękę na pulsie bo dziewczyna jest młoda jeszcze i działa impulsywnie i nieświadomie, trzeba z nią rozmawiać moze efekt bedzie, ja nie miałam tego typu problemów bo moje dziewczyny jakoś nie były w tym wieku totalnie zainteresowane płcią przeciwną ;) nawet teraz moja siedemnastka nie zwraca na nich uwagi a kręci się koło niej sporo chłopaków, ona twierdzi ze jak pójdzie na studia to wtedy może na kogoś luknie, bo teraz jest za młoda żeby się wiązac z chłopakiem :) Sylvik to pakuj graty przeprowadzaj się i dawaj foty :) na początku moze i będzie cieżko ale pewnie szybko się przyzwyczaisz, mnie tego podwórka w lato to by było szkoda ;) no i gdzie te twoje psinki będą hasać? Landrynka idę oglądac te Twoje cuda :)

macie racje za duzo się nie narobie hehe ale może to i dobrze bo teraz aż za duzo tej pracy w sezonie :) no i nie będę musiała mieć ubrań do miasta i na podwórko :P a psinki niestety bedą musiały się przestawić ze swobodnego łażenia na chodzenie grzecznie na smyczy i tego niestety boje sie najbardziej :( ale jestem dobrej myśli :) a o foteczkach pamietam, ale to jeszcze troche musicie poczekać :) Mróweczko Ty chyba w czepku urodzona jesteś :) nawet dzieci masz udane i nie przechodziły wieku dorastania :P oj oj jak Ci dobrze :) ja osiwiałam jak synuś dojrzewał :( ale i tak kocham go nad życie :)

Dzien dobry ,witam was z porannym sniegiem. To biale cos chyba nie przestanie popadywac...... W srode bylysmy na skoczni, gdzie bylo dosyc zimno ,wiatr wial niemilosiernie. Wczoraj z siostra bylysmy sprzatac, a po pracy pojechalysmy na moje stare kąty. Polazilysmy tam po centrum handlowym i zajrzalysmy do kawiarni gdzie pracuje moja dawna przyjaciolka. Myslalam ze zalapiemy sie do niej na kawe,no ale niestety nie zaanonsowane osoby nie sa mile wiadziane. Moze i dobrze,bo po 16 bylysmy juz w pociagu,do Oslo. Poganialysmy po centrum,oczywiscie siostra musiala stracic troszke tego co zarobila, kupilysmy pamiatki dla domownikow i przed 20 bylysmy w domu. Dzis jade z kolezanka i jej mala do dentysty na pierwszy przeglad ,a siostra zostaje z jej brzdacem, mysle ze sobie z nim poradzi,gorzej byloby gdyby musiala zostac z dwojka. Mialam wam wyslac maila ,ale zwazywszy na moj pismociag,chyba daruje wam czytania.

buszując po sieci znalazłam ciekawy program partnerski, gdzie możemy zarobić trochę dodatkowej kasy na własne potrzeby szczegóły w niżej podanym linku http://dobryzarobek.pl/index.php?id=4cb314babf979ee7aeb92c3f743a193d myślę że warto spróbować!!!!!!!!!

Witojcie . Ło faruna przeca wy sam mocie już rekord 11:21 szczuplak1 tyz wum gratuluja i kusika dowum

szaro buro i ponuro - tak się ma za oknem ale nic to tot ;) :) co prawda obolała jestem bo baskie dolegliwości mnie dopadły ale jakoś musze uradzić bo wieczorkiem ma sporo gości na kawusi :) placek już się piecze a ja lukam co u was słychac :) Blinguś - duzo się dzieje to dużo piszesz ;) ja czasami jak się rozmacham to też się zastanawiam - czyta to kto czy nie? :P Sylvik - wiek dorastania miały ale głównie to było pyskowanie i u chłopaków ;) no i szybko ukróciłam bo u mnie krótka piłka - jak się nie podoba to pakuj manatki i fora ze dwora :P bo ja taka troche wyrodna matka byłam ;) ino przy Pawle mięknę i już starszyzna mi to wypomina ;) bo oni to by już dawno w dupsko dostali itd itp ... ;) :) a teraz dość gadania - kawaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :D :P

haha Mrówka to chyba Pawełek niedlugo na główke będzie mógł wejść :P ale tak to podobno bywa z takim ostatnim oseskiem :) u mnie też szaro buro i mokro, ale pocieszam się że to tylko dwa dni jeszcze takie, a potem leżak na trawke i opalanko :P miłego dnia i pozytywnego nastawienia, mimo wszystko :)

Czesc Laski ;) Sylvik nie pisz hop, bo moze u Mrówki to wcale nie jest ostatni osesek :P Jak dzieciaki byly młodsze to nigdy im nie powiedzialam fora ze dwora. Ale teraz gdy juz sa pełnoletni nieraz tak mowie . Jak Ci tak żle w domu, nie chcesz nic robic , nie pracujesz itpitd ( czyli wyrzuty norlamne ) , to mowie spakuj się i to w reklamówke , bo swojej torby sie jesccze nie dorobiles/aś i jazda . Wynajmuj mieszkanie, znajdź pracę , ubieraj się i zyj za to, zobaczymy czy bedzie Ci tak dobrze ;) Jakos zadne z calej trojki poki co tego nie zrobilo ;) Blinguś jak Ci się chce napisac maila to mozesz napisac do mnie . Ja moge czytać taśmociągi ;) Pogoda jak wszedzie, szaro , buro i ponuro.Ale pocieszaja ze juz od niedzieli ma byc ładnie ;) Oby !!!!;)

hej :) Landrynko miałam na mysli że ten Karol z którym byłam wczesniej pewnie cos tam pamietasz, twierdzi ze go zdradzam nie będąc z nim juz dawno... bopowiedzialam mu ze z kims sie spotykam. a on mi wyjechal z tekstem ze w sobote chciał mi się oświadczyc bo nie wyobraza sobie zycia beze mnie.. Bling ja chętnie przeczytam twojego maila, a co z tą osobą co zagineła? Tak, tak jak Córka?

Bling odpisałam na maila :) Katarzynek ooo dzwnie ten "Twoj" K sie zachowuje . Uwazaj na niego, bo jak sobie cos ubzdura to jeszcze Ci jakiejs szkody narobi :O

Hej babeczki. Witam z kawusia. U mnie na szczescie koniec @. Na nieszczescie nie koniec deszczu.

a no dziwny... pojde chyba do zakonu ;) ja tez odpisałam na maila

Bling odpisalam. Katarzynek, tez sie juz nad tym zastanawialam ;) :P

A wiecie, ze ja też mialam w swoim życiu taki moment, ze sie zastanawialam nad pojsciem do zakonu ? ;) Ale zaraz szybko mi uswiadomiono, ze akurat ktore jak ktore , ale to miejsce kompletnie nie jest dla mnie :P Leje jak z cebra :O Kicha totalna. Pojde dziś za przykładem Mrówki i zacznę dziergac ;) Mam na koniec kwietnia serwetkę do zrobienia i musze już sie za nią zabrac . Tym bardziej ,ze w miedzyczasie mam sporo innej roboty ;)

Witam :) Dawno mnie tu nie bło :p Już dwa tygodnie praktyk za mną i jeszcze dwa przedemną :) Przypomniały mi się czasy szkolne jak trzeba było się z dnia na dzień przygotowywać i uczyć na lekcje, a teraz to ja musze codziennie coś wymyślać i czytać i być przygotowana do zajęć żeby dobrze je poprowadzić i jasno dzieciakom wytłumaczyć, ale jedno jest pewne dzieci to najkochańsze istotki na świecie, ja zawsze miałam do nich słabośc a teraz jak mam ich na codzień tyle to czuje się jak ryba w wodzie :) Czuje się dziś beznadziejnie, za oknem leje i leje i leje i pewnie przez to głowa mnie boli i oczy mi się same zamykają jakaś tragedia :o Tak taku pamiętam jak moja siotra przechodziła okres dorastania, co to się działo w domu, a jak jej ktos chciał doradzić albo coś powiedzieć to wybuchała jak wulkan, moja mama do dziś powtarza że ze mną w tym czasie było spokojnie to za to z siostrą miała kłopot. Sylvi myślę że się przyzwyczaisz do nowego miejsca, mniejszy ogródek to mniej pracy :) Bling odpisałam na maila i jak coś to do mnie też możesz pisać bo ja chętnie czytam :) Katarzynek z tymi facetami to tak właśnie jest mają swój świat Landrynka hehe też uważam że nie pasujesz do zakonu :) mrowka to udanej imprezy wieczorem :) Pozdrawiam

Dziewczyny bardzo wam dziekuje ,za maile. Dzis dzwonilam do Gosi ale akurat wychodzila z pracy ,bo remontuja ten drugi lokal z tata no i jechali po kafelki. Zadzwonie na spokojnie wieczorem. Wiem wlasnie,ze facetom jest ciezej pogodzic sie z takimi sprawami, mysla ze wyolbrzymiamy. Postanowilam ,ze nie bede wypytywac go o to. Po prostu bede w stalym kontakcie z Gosia. Martwie sie i mysle o niej. Najchetniej sama pojechalabym do kraju,mysle ze duzo o niej wiem. No i mysle ,ze lekarz poznalby ja lepiej gdyby wiedzial cos wiecej od osoby ktora ja znala w jakis sposob. Bo mama raczej nie pomaga, na pytanie czy D mialam znajomych odpowiedziala ze mase,bzdura. Ona pisywala dziennik i mysle ,ze lekarz powinien go przeczytac. Madra dziewczyna po studiach pedagogicznych. Na pewno zostanie w tym szpitalu i w Szczecinie. My z siostra znowu poszalalysmy na zakupach. Nie wiem jak one sie zabiora z tymi tobolkami. Teraz odpoczynek. Tez kiedys myslalam o zakonie. Chodzilam do kosciola, bylam bardzo aktywna chrzescijanka..... Bylam....

A ja jakoś nigdy nie miałam weny do kościoła chociaż z rodzicami to co niedziela chodziłam. napisze wam meila jak wena pisania mnie dopadnie ;) ale najpierw zadam Wam pytanie w związku z tym. Czy jak poznałybyscie faceta przez intenet to myslałybyście że będąc z wami poznaje dalej tak kobiety? mam jutro egzamin i zero weny do nauki...

Kawa :))) przesyłam buziaki :)) zimno jest jakos.. myslicie ze głupio jeszcze chodzic w czapce z futerka? jakie plany na weekend macie?

Hej Katarzynek i reszta :P ;) U mnie wczoraj po poludniu lezał snieg. Dziś go juz nie ma , ale jakos pochmurno nadal. Moze to słonce ,o którym tyle gadaja pojawi się w poludnie:) Czapka z futerkiem ? Zalezy jak duze jest futerko ;) Ale wczoraj widzialam jeszcze kobietki w czapkch , kozakach i szalach. Wiec spokojnie, ja jeszcze zalozylabym taka czapkę . Byc moze ,ze jutro podjadę do teścia na urodziny. Wszystko zalezy od tego, o której maz dziś wróci ;) Z przyjemnościa popatrzyłabym na kwitnące krokusy, których ponoc jest w ogrodzie sporo ;) Katarzynek odnosnie Twojego pytania ..........powinno się napisac, ze skoro gosciu szukal kobiety w necie i ją znalazł to już tego robic wiecej nie powinien .Za to powinien pousuwać konta i skupić się nad znajomoscia realną. Jednak sporo się słyszy o takich przypadkach ,ze mimo iz znajdzie kobiete , to potajemnie mimo wszystko jeszcze wchodzi na takie portale , szuka, przebiera i kto wie czy się nie umawia :O Niektórym wchodzi to w krew i mimo, iz maja jzu tą jedyna wydawac by się moglo upragnioną , to nadala szukaja wrazen i adrenaliny. Ja tak do konca nie wierzylabym , ze jest to już temat zamknięty ;) Dopijam kawę i zmykam na zakupy.

hej :) U mnie wczoraj tyle sniegu napadało że biało za oknem i wszystko zaczyna się topić bo temperatura na plusie :o ja już chce wiosneeeeeeee !! Moje plany na weekend : w końcu się wyspałam, bo na te praktyki to musze wstawać wczesnie,posprzątałam już :D i teraz gotuje obiad i pieke ciasto :) dopadła mnie nieoczekiwana dawka energi :) popołudniu jade na zakupy bo moja siostra (ta malutka) ma urodziny w poniedziałek i musze jej coś kupić a wieczorem może do kina wyskocze z moim L. Natomiast jutro mam pełną chate gości, dziadek ma imieniny i rodzinka się zjedzie :) Katarzynek uważam tak jak Landri napisała że jak facet szuka na necie dziewczyny i już ją znajdzie to powinien się od tego całkowicie odciąć i skupić na tej dziewczynie, ale wiem ze naprawde to różnie bywa. Jest dużo oszustów którzy nawiązują znajomości z kilkoma na raz i ciągle szukają niestety.... zależy na kogo się trafi. Landrynka udanych zakupów życzę :) A dla wszystkich udanego weekendu kobitki :)

u mnie piekna słoneczna pogoda i temperatura dodatnia, szybko posprzatałam, zaraz kawka i na dwór :) Landrii przyjedź do mnie, troche krokusów zakwitło ;)

Katarzynek dołączam do postów dziewczyn, powinien juz nie szukać :)

u mnie biało bleeee już jestem po zakupach i gotuje obiad, potem siadam w fotelu do dziergania i dźwigiem mnie stamtąd nie wyrwie ;) miłego wypoczynku Kasia - pytanie dość dziwne? a odpowiedzi obie prawidłowe, zależy co to za typ ale w większości to wiem że nadal buszują i poznają kolejne osóbki ;) to chyba taki nałóg jak kawaaaaaaaaaaaa :D

pytanie chyba teraz dość na czasie bo masa ludzi poznaje sie w internecie nie tylko na portalach randkowych ale np na jakiś tematycznych. mam od 3 dni soczewki i dziwnie sie z nimi czuje... u mnie zimno i szaro jak nie wiem

Kafe tak mi dziadowsko chodzi, że nawet nie próbuję z tym walczyć. Brak mi cierpliwosci ostatnio do tego i do reszty elementów życiowych. :( Blinguś dostałam mail ale nie wiem jak się odnieść. Może jak przeczytam jeszcze raz to mi cos przyjdzie do głowy, żeby odpisać. Mam problemy z emocjami i otoczenie już to zauważyło. Byłam u gina. Mam hormony jak 18tka. Moze to jest przyczyną. Czyżby łabędzi spiew?