Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lekka Oliwka

zaraz zrobie sobie test, ktoś jeszcze

Polecane posty

Przemyśl zuza wszystko dokładnie...Teraz sytuacja pewnie Cię przerasta ale pomyśl co dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza.
Mimoza89 .. ja mysle od 3 tygodni..podjac decyzje jest cholernie ciezko.. nie jestem z kamienia.. wiem, ze teraz mnie to przeroslo.. nie myslalam , ze kiedys dojdzie do takiej sytuacji.. postaram sie zaakceptowac to co zrobilam.. mam nadzieje, ze dostane jeszczce jedna szanse..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuza powiem Ci tylko tyle,że wiele kobiet czeka z utęsknieniem na dwie kreski na teście,sama do nich należę i chociaż teraz moze wydawać Ci się to niemożliwe, niewyobrażalne-NIE RÓB TEGO! moze się zdarzyć,ze nie będziesz miała już drugiej szansy...serio ułoży Ci się,nie możesz mówić,ze dziadkowie będą wychowywali dziecko przez 10lat,nie jesteś i tak w złej sytuacji,niektóre kobiety nie mają dosłownie NIKOGO!! NIE RÓB TEGO!! Będziesz zawsze żałowała...zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhhggg
zuza jestem w twoim wieku i tez nie chce jeszcze zostac mamą ale gdyby się przydarzyło to pewnie bardzo szybko pogodziłabym sie z tym... dziewczyno nie rób tego, widac ze nie wytrzymasz psychicznie, sama piszesz że nie jestes z kamienia... tak naprawde nie chcesz tego. twoja sytuacja wcale nie jest taka zła. Znam dziewczyny (2) które urodziły w wieku 16 lat im dopiero nie było łatwo. Obie maja juz dwójke dzieci (jednej ma 11 i 3, drugiej 13 i 3,5), mężów. Obie skonczyły szkołę średnią, studia bez obsuwy ani jednego roku. ich historie sa troche inne bo jedna została z ojcem dziecka druga ma innego partnera i on jest ojcem jej drugiego dziecka. Raczej dobrze im jest w zyciu a juz napewno sa szczesliwymi i bardzo dobrymi mami. gdyby tylko chciały mogły usunąć, kasa by sie zaraz znalazła... bez problemu. Ale nie one podjeły ten wysiłek i sa szczesliwe... Zuza naprawde nie rób tego. a co z ojcem dziecka?? pomoze ci finansowo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza.
to ciezka sytuacja.. wychowywal sie bez ojca.. boi sie , ze nie sprosta temu zadaniu.. wpadl w panike.. nie wiedzial co ma robic.. boi sie , ze ktoregos dnia porzucilby to dziecko , tak jak zrobil to jego ojciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×