TUTAJ TYJEMY !!!!!!!!!!!!!!!

trzeba sie nauczyc jesc normalnie i bedzie ok

jak miałam 21 lat to schudlam z 56 do 49 właśnie przez stresy z egzaminami. A 56 wazylam krotko jak sie "utuczylam" gdy po 4 latach bycia wegetarianka rzucilam sie na mięcho :P Ale 40 kg to przy mojej budowie waga niemozliwa, więc musisz naprawde wtedy wyglądać na zabiedzoną. Ja najmniej ważyłam 46 i czułam sie strasznie. Teraz jestem już stara dupa (bliziutko 30 :( ) i mam dzidzię :D więc pare cm w ta czy w tą nie przesłania mi świata. Opętana - dostałam Twoje zdjęcia - Ty to naprawdę jesteś chudzinka!!! Ja tak wyglądałam jak ważyłąm 46kg, ale nóżek to Ci zazdroszczę bo zawsze mi się podobały szczuplutkie.

też najmniej ważyłam 46kg i nie wyglądałam za ciekawie:D

Opetana----> ale to chyba nie sa aktualne zdjecia??? tylko z "chudszych" czasów????

W tym roku 22, niedlugo ;) Ja wtedy schudlam bo mialam zalamanie, teraz juz nie swiruje, trzymam te 45-48 kg ale bije mi na leb i chcialabym wazyc mniej, bo nie cierpie swojego ciala, najchetniej bym je ususzyla na amen Przy 53-55 kg to mialam biust taki, ze jednym cycem bym zabila :D A teraz mam tak, zeby nie razil jak ide ulica ;) Jak sie w zyciu ulozy to i waga bedzie stac w miejscu A ty jestes mloda kobietka i masz dzidzie, a taka ladna wage, moja kuzynka po ciazy to do dzis nie moze zrzucisz, biedna wazy 75 a wazyla 56 kg :(((

Zdjecia sa z tego roku- te w dzinsach i swetrze a reszta IX- XI 2006 Czyli aktualne

No coś Ty, tak nie można. Duża dziewczyna już jesteś;) a takie głupoty opowiadasz:O Trzeba jeść żeby żyć:D

Im starsza tym gorzej ze mna, ale sie wylecze z tego ;)

to życzę Ci z całego serca żeby ułożyło Ci się tak aby osiągnąć spokój psych. i zaakceptować swoje kobiece ciało. Niestety rozumiem co chcesz powiedzieć przez "nie cierpie swojego ciala, najchetniej bym je ususzyla na amen" bo kiedys tez tak miałam. Teraz wszystko się zmieniło, ale jak sobie przypomne swoje schizy, problemy z facetem przez ktore to wszystko powstalo to aż mnie mdli. A teraz spadam spac, bo jutro tez jest dzien i moze nareszcie wiosenny :D

Dziekuje, ja tez ide, dobranoc dziewczyny

Część wszystkim ! Pewnie wszystkie jeszcze śpicie :D Ja mialam starszną noc - wczorajsze przysiady jeszcze bardziej dały o sobie znac :o mam zakwasy :p Pozatym dziewczyny jesteście super - fotki z wycinkem ręki i nogi mnie rozwaliły :D Opętana --> bardzo dziękuje za fotki, ktos tu pisał że jesteś chuda to ja bym tego powiedziała,że wyglądam jak Ty a nawet mogłabym powiedzieć,że chudziej choć jak zobaczyłam Twoje foty to nie wiem na co narzekasz !! :) dla mnie jesteś poprostu szczupła i zgrabna ! Poza tym nie wiem skąd wasze tezy co do Filuśki ! Kawałek pleców powiedziałabym normalnych :) jakas łopatka wystaje,ale to dlatego, że się dziewczyna nie wyprostowała (szczerze to ja też nieraz sie lekko garbię :p) ręka u Filuśki powiedziałabym grubsza jak u mnie :D poza tym ma 15 w nadgarstku :) tak jak ja ! :D Opętana ma 13 a nie wierze aptrząc ja jej fotki wygląda bardzo fajnie i zgrabnie :) poza tym Opętana masz bardzo duże skoko w wadze wiec nie wiem czemu narzekasz ksro mozesz bez problemu przytyć sobie :)

*skoki

Tak poza tym chciałam Wam jeszce wczoraj podziękować,ale mi się brat wepchał na kompa żeby Shreka oglądać :D chciałam podziękować,że tu zajrzałyście :) sadziłam, że będą 3 komentarze na krzyż i tyle, a tu patrze rano i ponad 300 :) Aha - zapomniałam ktoś napisał żebyśmy pisały co zjadłyśmy - to bardzo dobry pomysł - wtedy bedziemy miały porównanie z innymi bo np.niektóre z nas mogą myślec,że jedzą duzo,a okaże się,że jak porównają to z innymi to się okaże,że jest inaczej :) Aha- wczoraj kupiłam sobie bluzeczke i przy kasie pytam jaki to właściwie rozmiar bo pisało T1, a babka do mnie ze T1 to 34 na 36 :o :o :O oczywiście bluzka na mnie idealnie leżała :o masakra :/

Madzia, ale Ty wyglądasz po prostu NORMALNIE. Nigdy w życiu nie powiedziałabym o Tobie CHUDA. Naprawdę sobie wmawiasz i to całkiem niepotrzebnie. Chyba masz zaburzony obraz samej siebie. Poza tym nawet Twoja wymiary mówią za siebie - normalna z Ciebie dziewczyna - szczupła i zgrabna, a nie za chuda. Ja jestem chudsza od Ciebie, wymiary mam też mniejsze i to wszędzie, wierz mi, ale też nie wmawiałabym sobie czy innym, że ze mnie jakiś szkielet jest tylko szczupła więc skoro Ty masz więcej ciałka to nie możesz być chuda:)

opętana ty jestes strasznie chudaaaa wrecz masakrycznie..nie chcialabym widziec twych fot bo bym sie przstraszyla.. chyba najmnejij wazysz z tych wszystkich lasek tu natle wzrostu swego:(

HEJ DZIEWCZYNY JA TEC CHCE PRZYTYĆ :(:( WCZORAJ DŁUGO MNIE NIE BYLO ALE WRÓCILAM :) MAM PROSBE DO OPETANEJ . WYSLIJ MI FOTKI SWOJE PLIsss bambolino24@onet.eu madzi zdjecia juz doszly i jest sliczna i w sam raz wiec chce zobaczyc jak ty wygladasz ja ci tez wysle swoje tylko podaj mi meila:)

wychodze do sklepu ale jak wróce wiedczorkiem to postaram sie wysłac ci foteczke i jeszcze madziii bo zapomnialam a ty prosze opętana wyslij mi swoją :)zaloze sie ze super z ciebie laska jest ..

biustu http://bp3.blogger.com/_uldj1KZ3FBo/Reb88dtSqSI/AAAAAAAACgA/5D79jOJNMZ8/s1600-h/z.jpg

i bundchen tez miala http://bp0.blogger.com/_uldj1KZ3FBo/Reb-IttSqdI/AAAAAAAAChY/_gExQDDne60/s1600-h/z11.jpg

Mozna sie wtracic? Ja mialam problemy z jedzeniem, bo wogole mnie obrzydzalo i nie moglam nic przelkanac. No i to sie ciagnelo z 1,5 roku. Tak zazdroscilam jak ktos mial apetyt. Ja na sile wpychalam raz dziennie lub nawet raz na 2 dni. I mialam zalamke, ze jutro znow bedzie dzien i ZNOW 3a bedzie cos zjesc. No a ja mam obsesje na punkcie pieknych wlosow, a one ciagle rzadkie i wypadajace. No i sie dowiedzialam, ze bogata dieta to zdrowe wlosy. Wiec sie przemoglam i pilnowalam, zeby codziennie zjesc porzadny bogaty obiad + jeszcze jeden porzadny posilek. No i tak ze 2-3 miesiace juz jem i normalnie az nabralam apetytu na to jedzenie, i jem jem .... Ja patrze a dupa mi urosla, w spodnie zadne sie nie miescze- a wlosy... caly czas podobne jak byly. No i teraz chyba musze sie odchudzac, bo naprawde az mi nogi sie zawadzaja o siebie jak chodze i mi kurde jakos niewygodnie. A apetycik mam duzy. A to pech!

:) nie wiem jak to się dzieje,ze wysłałam foty 4 osoba a chyba juz 7 osób napisało,że je dostało :P Co do tego biustu to faktycznie-nawet bym nie powiedziała myślałam ze Lima jest naturalna, a nie "zrobiona" :/

Elfomania---> a jaki masz wzorst i wage a jakie mialaś wcześniej ? kurcze ja mam za to gęste włosy :o jak ide do fryzjerki to zawsze słyszę,że takich gęstych nie widziała :o teraz troche wypadają bo zapuściłam ale i tak ich dużo :o

ale jajajaaaa --> ja widziałam chyba z 7 fotek Opetanej i się nie pzrestraszyłam :) wręcz przeciwnie :) w ogole to nie wiem jak tojest ale np.jak aptrzyłam na jej brzuch to ma szerszy niż ja :/ węc nie kumam jak może mieć mniej w pasie ode mnie :o ja jak stanę pzodem to jest mnie połowa :P bokiem to jzu nie wspomne :D tata się ze mnie śmieje,że ledwo co mnie widać :D

Madziaaa, nie wiem jakim cudem udaje Ci się widzieć że Opętana ma więcej ciała niż Ty??? Pomijajac już wymiary i wagę, które mówią za siebie, to na zjęciach jest ogromna różnica!!! A poza tym problem jaki ma Opętana nie pozwala jej ot tak sobie przytyć i utrzymać wagę (jeśli rozumiesz o jaki problem chodzi). Co do rozmiarów - ja tez noszę rozm. 34, czasem 36, wg oznaczeń np. w Promod - T1 i nie wiem dlaczego chciałabyś nosic inny? Nie znam szczezrze mówiąc żadnej dzieczyny która mieszcząc się w ten rozmiar i jeszcze gdy ładnie na niej leży narzekałaby na to. To jaki Ty bys chciała nosić??? 40???

ale błedów naprodukowałam ;) to z pośpiechu, uciekam na masaż i zakupy :D dzisiaj ojciec ma dzień opieki :)

Filuśka --> a ja nie rozmiem w jaki sposób widząc moje 1 foto możesz to wiedzeic ,ze mam więcej ciała tym bardziej,ze na foto jedyne co widać to moją chudą rękę :o Ja tam sobie nic nie wmawiam jak ktoś napisał to wcześniej :p Milego masażu :D ale się odprężysz fajnie i zrelaksujesz :) ja musze się uczyć nieststy bo mam egzanim lada dzień :o :(

Madzia niestety, ale wmawiasz sobie to, że jesteś chuda:O Zupełnie nie rozumiem dlaczego? Piszesz, że kupiłaś bluzkę w rozmiarze 34, a co w tym dziwnego? to normalny kobiecy rozmiar. Na mnie bluzeczki DZIECIĘCE na 128cm wiszą, a i tak nei mówię, że jestem strasznie chuda. Już teraz to nie wiem czy robisz to z przekory czy naprawdę przekonana jesteś o swojej chudości tylko na jakiej podstawie? Nawet Twoje wymiary i waga są przecież normalne, a nie małe:O

http://zyciegwiazd.onet.pl/50007,2,5,gwiazdy_pokazuja_nogi,galerie.html jej udo nie ma więcej jak 45cm

:O po głębszym zastanowieniu

myślę, że ta cała Madzia robi sobie z Was niezłe jaja, a Wy ją jeszcze podpuszczacie. Sorry, ale z taką wagą i wymiarami nie możesz być CHUDA!!! Jesteś średnio szczupła, ale nawet nie bardzo szczupła. Poza tym rozmiar spodni 28??? i to chcesz nazwać chudością???? Ja bym się wzięła za ćwiczenia i dietę jakbym takie galoty nosiła. A chuda to naprawde jest moja koleżanka, która przy wzroście 166 waży 40 kg (po urodzeniu dziecka) i ma problem dopiero z ciuchami, bo Levisy rozm. 25/32 na niej wiszą. Ale bawcie się dalej w to dziecinne gadanie kto jest chudszy, Madzia się pewnie dobrze bawi :P