GŁODÓWKA CAŁKOWITA-60 DNI, MOJA DROGA DO WYZWOLENIA.

Dzien 1 z 56 . Moj dzisiejszy obiad to salatka, 200g specjalnych malutkich slodziutkich pomidorkow, 2 malutenkie ekologiczne salaty - takie marszczone 1 cebula kalawlek swiezego ogorka olej z pestek dyni ziola prowansalskie pieprz ziolowy sol morska gruboziarnista Amciu amciu.... Na sniadanie byla woda mineralna 500ml.

a gdzie kupujesz produkty do tych swoich oczyszczających sałatek?mam nadzieję, że nie w supermarkecie! :)

Jezeli wiesz czym jest sklep o nazwie EPI-market , bedziesz wiedziala o co chodzi, oprucz tego w warzywnikach.

OK ! Dzien wczorajszy uznaje za dzien \"0\" START !!! 10.03.3007 DZIEN 1 z 55 ! planowane posilki: 1.5 l wody salatka, ryz brazowy z sosem ze swiezych pomidorow kasza gryczana z sosem ze swiezych pmidorow 2-3 jablka Nie jem po 20:00, nie pije w czasie posilkow i bezposrednio przed i po nich. Ides spac max. 22:00 spie 8 godzin. Milego dnia!

Ja chyba od jutra juz zaczne a nie od wtorku i przedluze swoj pierwszy etap z salatkami o jeden dzien :):) a jak tam Ci idzie DnSs ?

Witaj, bardzo dobrze. Najtrudniejszy bedzie pierwszy tydzien na salatkach i lekkostrawanych posilkach, ale wczoraj byl taki dzien zerowy...i fajnie, dzisiaj idealnie. Wazna rzecza jest by organizm codziennie wydalil wszystko rano do kibelka i tak sie dzieje codziennie rano, a potem czasami na wieczor...czyli wszystko zgodnie z planem. Przedluzenie okresu salatkowego to sluszna decyzja.

START !!! 10.03.3007 DZIEN 1 z 55 ! dzien 1 wygladal tak: 1.5 l wody 3 jablka kasza gryczana z sosem ze swiezych pomidorow salatka, i to wszystko....czuje sie suuuper Jutro dzien 2 z 55

DnSs jak tam dzisiejszy dzień ? Wiesz, w wieku 13-nastu lat ( do 16-nastego roku życia ) żyłam takimi eksperymentami, jakie Ty teraz robisz :) I w pierwszym odruchu oczywiście chciałam Ci teraz napisać o swoich doświadczeniach i wnioskach :D ale powstrzymam się, bo sam dojdziesz do nich i zrozumiesz więcej, tylko na to potrzeba czasu :)

A szkoda.....bo biore wszystkie opinie pod uwage....tylko ten wiek to ja znam doskonale....i wiem jez nic w tym czasie na stale nie osiagniesz. A moj 2 dzien wspaniele, pelny energi, sam sie budze nawet budzika nie potrzebuje.....organizm odzywa.

12.03 2007 (wczesniej pomylka z data)powinnno byc 11. DZIEN 2 z 55. woda bez zmian, salatka ze swiezym kalafiorem, .....no i dojdzie cos wieczorem.... powoli zaladek sie stabilizuje i nie czuje jakiegos wiekszego glodu. Samopoczucie doskonale, pelny energii.

stabilizuje sie czy raczej kurczy :p

Mysle ze to 2 bardziej :-)

Nom ja jednak zaczynam tak jak planowalam czyli jutro I etap salatki ale wlasnie u Ciebie ten pierwszy etap bo pisales \"jedzenie tylko i wylacznie salatek, warzyw , owocow, w 90% surowych\" a kasza gryczana czy ryz tez jesz, ja wlasnie pierwszy etap planuje same warzywa

Heh ciesze sie bardzo. kasze gryczana i BRAZOWY ryz, to jest bardzo wazne CIEMNY BRAZOWY RYZ, nie bialy nic niewarty; Jem po to by lagodniej wejsc w etap samych ziaren, czyli duszonego zboza. tylko by bylo jasne ten ryz , czy w wiekszosci kasza gryczana to osobny posilek, tak jak np. twraz wieczorem zjadlem. Moj dzien dzisiaj wygladal nastepujaco woda 1.5l salatka, troche ciemnego razowego chleba, kasza kryczana z sosem ze swiezych pomidorow i swieza natka pietruszki. To wszystko. A co u ciebie jak tam bedzie wygladal 1szy dzien?

DZIEN 2 z 55 12.03.2007. Moj dzien dzisiaj wygladal nastepujaco woda 1.5l salatka, troche ciemnego razowego chleba, kasza kryczana z sosem ze swiezych pomidorow i swieza natka pietruszki. To wszystko. P.s. Juz dzisiaj jestem pewien, ze dotrwam do konca bez najmniejszych problemow. Do slodyczy mnie nie garnie, do bialej maki rowniez. Smak salatek jest wspanialy i nie da sie go porownac do niczego innego. Wiec....Cel gwarantowany. Pozdrawiam wszystkie dziewczeta, ktore mysla samodzielnie!

DZIEN 3 z 55 13.03.2007. Moj dzien dzisiaj wygladal nastepujaco woda 1.5l salatka, troche ciemnego razowego chleba, malutka marchewka (tzn. kilkanascie malutkich) z przecierem z warzyw i przypraw.

nom mi tez idzie dobrze wczoraj zjadlam 3 salatki z kapusty pekinskiej pomidorow kukurydzy i fasolki czerwonej mam nadzieje ze nam sie uda wkoncu to my mamy rzadzic soimi pragnieniami a nie one nami, a mieszkasz sam czy z rodzicami bo ja np musze ukrywac przed rodzicami ze robie sobie glodowki bo by mi nie pozwolili i tak twierdza ze jestem juz za chuda ale ja to nierobie zeby chudnac tylko zeby oczyscic organizm

Hej. Ja mieszkam z rodzicami ale po 2-latach sporow odnosnie zywienia ....dali mi spokuj. A ty ile masz lat i jaka wage ? No i zycze powodzenia , u mnie juz 4 ty dzien za mna i jest suuuper. No a ponizej napisze co dzis jadlem. Jestem pewien , ze teraz juz nic mnie niepowstrzyma.

DZIEN 4 z 55 14.03.2007. Moj dzien dzisiaj wygladal nastepujaco woda 1.5l 4 jablka salatka, mala miska kaszy gryczanej z sosem ze swiezych pomidorow i swieza pietruszka. Na razie to wszystko. Acha wczoraj doszlo wieczorem 8 klementynek.

DZIEN 5 z 55 15.03.2007. Moj dzien dzisiaj wygladal nastepujaco woda 1.5l 3 jablka salatka, chleb pelnoziarnisty ziemniaki pazone w mundurkach z sosem ze swiezych pomidorow Na razie to wszystko. Acha wczoraj doszlo wieczorem 3 klementynki i chleb pelnoziarnisty.

Widze ze zainteresownie beznadziejne, ale w koncu to moje zycie, wiec pisze na swoja pamiatke. Mysle ze jednak bedzie 60 dni nie 55...ale sie zobaczy.

DZIEN 6 z 55 16.03.2007. Moj dzien wygladal nastepujaco woda 1.5l 3 duze mandarynki salatka, chleb pelnoziarnisty przecier z wloskiej fasoli z dodatkiem czosnku ok 150g To wszystko.

Już możesz pożegnać się z błoną śluzową swojego żołądka a powitać wrzody.. Acha i powodzenia w odzyskiwaniu normalnego tempa przemiany materii

Moze podasz dlaczego? Moze powiesz kto tak powiedzial, napisal. Podaj przyklad prosze.

moja mama potrafi nie jesc przez 2-3miesiace dla mnie to odjazd ja ciagle jem zreszta to takie przyjemne a ona przez pierwsze 2 tyg pije soki warzywne i je tylko erzywa potem pije soki owocowe sniadanie obiad kolacja +woda czy herbata zielon+opuncja figowa albo jakies tam owocowe no i po tym czasie na sniadanie herbata na obiad to sobie wode lyknie i na kolacje herbata no i oczywiscie mnostwo witamin i skladnikow odzywczych z apteki i sklepow zielarskich no oczywiscie ojciec nie lepszy tylko jego glodowka nie trwa tak dlugo kusza go rozne tlusciochy boczek golonka odjazd co ja to bym nie dala rady zreszta kocham jesc ja jem nawet jak sie nudze mam 21 lat waze 57 kg i mam 174 cm wzrostu

Nie bylo mnie kilka dni bo nie mialam czasu ale u mnie wszytsko ok jutro ostani dzien na warzywach i we wtorek zaczynam pic soki ale tez tylko z warzyw bo owoce maj duzo cukru ja mam 18 lat waze 57 kg i mam 176 ale jak mowilam ja nie robie glodowki po to zeby sie odchudzac najgorsze jest to ze jak mama robi mi obiad tomusze go wyrzucic to wc bo wkoszu by zauwazyla ale narazie sobie radze pozdrawiam:)

Laterina, pozwol ze sprostuje odnosnie CUKRU w owocach. Nie mam zielonego pojecia kto wam takich glupot nagadal, ze w owocach jest jakis szkodliwy cukier. W owocach jest FRUKTOZA.....a to jest naturalny ENZYM....ktory rozklada pokarmy na czesci pierwsze. OWOCE niemaja cukru tylko fruktoze. Od tego sie nietyje. To niejest taki sam cukier jak bialy cukier, takze przestan myslec tak dziwnie. To podobnie jak miod, od miodu sie nietyje.

DZIEN 7 z 55 17.03.2007. Moj dzien wygladal nastepujaco woda 1.5l 3 zolte duze gruszki czerwone winogrona bezpestkowe chleb pelnoziarnisty z naturalnym maslem czosnkowym i miodem z manuka 3 duze manadarynki To wszystko. Ps. 16.03.2007 wiezorem doszly jeszcze 3 duze zolte gruszki

DZIEN 8 z 55 18.03.2007. ZACHODZI MALA ZMIANA, przedluzam okres na salatkach i owocach o 3 dni. Czyli jeszcze dzisiaj jem salatki. Ale......odzucam juz calkowicie chleb- jakikolwiek. Wiec kolejne 3 dni opieraja sie tylko i wylacznie na salatkach. Czyli z 55dni zrobi sie 58dni. Pozostale 2 dni prawdopodobnie dojda jeszcze w pozniejszym okresie.

DZIEN 8 z 58 18.03.2007. (Niedziela) Moja WAGA zmniejszyla sie o -1kg. Co oznacza ,ze tydzien temu wazylem 58kg. TERAZ WAZE 57kg. Sniadanie zaczynam dzisiaj od wody i 3-4 duzych mandarynek. Pozdrawiam.