GŁODÓWKA CAŁKOWITA-60 DNI, MOJA DROGA DO WYZWOLENIA.

Oj marysia marysia co Ty wiesz o lekarzach i cłąej tej medycynie akademickiej:)

oj zybi zybi, co ty wiesz o mnie.... sama latam po lekarzach, ktorzy nie potrafia mi za bardzo pomoc a jednak znam przypadki kiedy lekarz uratwoal zycie.Nie mowie,ze wszyscy sa tacy, bo jestem za tym aby leczc sie natura,ale przersytancie tak narzekac na wszystkich, bo np nowotworow nie wyleczymy ziolkami mili panstwo.Trzeba umiec wyposrodkowac, bo zadna metoda, czy zrodek stosowane przesadnie nie pomoze.

Uwaga! Bronię Marysię! Medycyna konwencjonalna a wykształcenie lekarzy, to dwie różne sprawy. Dobry lekarz ratuje życie i zdrowie. Dobry mąż uszczęśliwi żonę. Dobry malarz uraduje swoją twórczością. Dobry szewc uszyje wspaniałe buty. Itd itp... Medycyna konwencjonalana jest dobra, ratuje życie. Na wściekliznę nie pomoże ani głodówka, ani ziółka, tylko antybiotyk, więc zwykły lekarz. I zielarz, i lekarz i mnich - każdy może przyjść nam z pomocą.

Radosc zycia polega na odroznieniu dobra od zla i piekna od uludy. Zyc i pozwolic zyc innym. Gdzie slowo inne oznacza - wszystko co zyje i sie rusza. Radosc zycia polega na tym, ze gdy juz zdobedzie sie wszystko co sie pragnie...by cieszyc sie tym 2 razy dluzej niz inni. By nieumierac gdy wszystko masz. Tylko by zyc. Wszelkie uzywki....to nie radosc. To nieradzenie sobie z samym soba. Palacze, alkocholicy, narkomani. To ludzie o slabej psychice, ktorzy sa na tyle pusci......ze umieraja z powodu swojej glupoty.

Co powoduje w tobie radość? Chłopcze, nie posługuj się sloganami, podaj konkrety, bardzo cię o to proszę. Ja potrafię napisać, co mnie cieszy.

jakto nie wyleczymy nowotworu???a kto wyleczy???lekarz,aplikujac Ci chemie lub inne paskudztwa które zabijaja człowieka razem z rakiem??bezsensu,kto widział zabijac człowieka????hmmm

Marysia....NOWOTWORY da sie wyleczyc. Kazda chorobe da sie wyleczyc tylko trzeba w to uwierzyc. Nowotwory.....sa uleczalne np. jedzac tylko winogrona przez 3 miesiace i stosujac glodowke. Ale kto o tym wie????

Radosc.....gdy wszystko co sobie pomysle realizuje sie w 100%.

zybi zybi, o co tyle krzyku,wyluzuj ;) prawda jest taka i to powtzore,ze nie mozna skupiac sie na jednej metodzie leczenia.Jestem jak najbardziej za oczyszczaniem sie ziolkami, za odpowiednia dieta itp,Uwazam jednak,ze glodzenie sie i kompletne negowanie lekarzy medycyny konwencjonalnej jest nie na miejscu. Powotzroe, nie wyleczyc ie raka ziolkami, probowalam i nic z tego dobrego nie wyszlo.Wiec idac waszym tokiem myslenia , skoro chemia nie pomogla to i ziolka nie pomoga. Sadze,ze lekarz pomoze (nie zawsze, ale czesto) tak samo jak zielarz.

3 miesiace na winogronach??? wiesz, nie neguje tego,ale nie chce mi sie woierzyc,ze czlowiek moze wyleczyc nowotwor nie jedzac przez 3 miesiace, umrze z wycienczenia.Sam pisales ,ze po 40 dniach organizm zaczyna sam siebie zjadac (watroba, tzrustka itp) wszystko ulega destrukcji, a nie sadze by winogronka byly super posilkiem.

Skoro ziolka nie pomaga...to glodowka pomorze. Od dawien dawna wiadomo , ze glodowka to najlepszy lekarz........ale jak sie niechce wyzdrowiec i liczy na cod niedajac nic od siebie....to organizm ma cie w.........d..u..pie. Tak jak ty jego. Znasz zasady natury i fizyki....zastosuj je......a zostaniesz zaskoczona.

Kochani, nie popadajcie w skrajność. Dziwne czasy nastały. Wracamy do średniowiecza, czy co? Nie mogę się doczekać zmiany rządu, bo obecnie do głosu dochodzi ciemnota. Medycyna konwencjonalna powinna współgrać z niekonwencjonalną. Leczenie chemią z psychoterapią, pozytywnym myśleniem, antybiotykiem, ziołami, różdżkarstwem, BSM, nitrogliceryną, chirurgią, miłością.............. i tak dalej.

Niepisalem o niejedzeniu tylko o glodowkach przed i po i jedzeniu winogron i tylko winogron przez okres conajmniej 3 miesiecy.

Podczas glodowki organizm ma 100% wydajnosci. Nie 1%.

Dns--> ile musiaalbym glodowac by pozbyc sie bakterii z organizmu i pasozytow? jestem ciekawa, zastosowalabym twoja metode jesli oczywiscie nie oznaczala 60 dniowego postu. Pytam z ciekawowsci ...skoro masz taka wiedze...

Marysia, fajny film teraz na dwójce leci. Jak myślisz, czas spędzony przed telewizorem da nam więcej radości od czasu spędzonego na jałowej dyskusji? To nie mój poziom. Uciekam stąd, szkoda mi czasu. Pozdrawiam.

Oj marysiu marysiu,przy bakteriach starczy zapper lub Detox,albo srebro koloidalne:)ale zgadzam sie,głodówka to wspaniały lekarz,a winogrona,no cóz są silnym antyoksydantem super sprawa nawet na młodość:)

oj zybi zybi, stosowalam to cudowne srebro koloidalne i co? i g**no :) Zepperu nie bede stosowac, bo drogi tzn ten lepszy, a dla ciekawosci to Ci powiem,ze jak sie ma bakterie, pasozyty , grzyby, nalzey unikac slodyczy, maki bialej i wszystkiego,co zwieksza stezenie glukozy we krwi czyli np marchwi, burakow (gotowanych oczywiscie).Wiec sam detox nie wystarczy cokowliek to znaczy. Diete nalezy stosowac caly czas , chociazby dlatego,ze zarodniki np grzybow pozosataj przez dwa lata w organizmie.

Nie mam pojecia dokladnie ile. W zaleznosci od stopnia skazenia organizmu. jednak NIGDY NIEDLUZEJ NIZ 40 dni calkowitej glodowki. Jednak 40dni jest dla osob ktorzy posiadaja duza wiedze na ten temat. Prawdopodobnie widac kiedy powinien byc koniec po jezyku, ale ja tego niewiem. Dlatego moja glodowka calkowita to 21dni. A pozostale dni to przygotowanie i wyjscie z niej.

Chcę uściślić moją wypowiedź, co to jest wg mnie jałowa dyskusja. To udowadnianie, co jest lepsze, medycyna niekonwencjonalna, czy konwencjonala? Wg mnie obie powinny ze sobą współgrać. Widzę jednak, że jedni są tylko za medycyną naturalną, a drudzy, tylko za niekonwencjonalną. Bzdura!

Diete nalezy stosowac caly czas - zgodze sie na 100%. Dieta to sposob zycia, a nie slowo uzywane w celu odchudzania. Zapamietaj. Zadna chemia, nic co kupisz w sklepie czy aptece i jest przerobione. Nie wyleczy Ciebie. Wyleczyc moze Cie jedynie twoj organizm, bo to on wywolal chorobe z jakiejs przyczyny. Przyczyna jest zawsze jedna. Zle odzywianie.

Chłopcze, co chcesz wyleczyć?

Bzdura jest medycyna. Prawda jest natura. Chcesz wyzdrowiec stosuj nature, chcesz byc chory sluchaj lekarzy, oni najlepiej wiedza jak sie kroi czlowieka.

organizm nie wywoluje choroby tylko jakis czynnik z zewnatzr. Organizm poddaje sie jej przez oslabiony uklad odpornosciowy. CXaly czas nalezy dobrze sie odzywiac i dbac o swoja odpornosc, na pewno nie pijac durne Actimele.Duzo by pisac o tym, dzisiaj byl topik o skazonej zywnosci, ciekawy.Mojego autorstwa :D

No i prawidłowe podejscie mojego poprzedniego rozmówcy

Niechce nic wyleczyc, chce tylko oczyscic i juz nigdy niewracac do nalogu...jedzenia gotowej zywnosci. To wszystko.

Oj marysiu marysiu zeby powstała choroba musza byc dwa czynniki,zewnetrzny jak piszesz i predyspozycja organizmu,zewnetrzny nas nie interesuje ale my sami mozemy sobie tak pomóc,żeby nie dopuścic do choroby:)

Gra slow. Zgadza sie.

Zgadzam sie z Toba Zibi.

Marysia! Nie wiem na co chorujesz, ale jest tylko jeden lekarz na ziemi co leczy wszystkie choroby. Wiara w tworcza moc swojego organizmu polaczone z calkowita glodowka przez dluzszy czas. Takie cos w kosciele katolickim ludzie nazywaja CUDEM. A to nic innego jak NATURA + TY.