Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LustroWspomnień

Czemu płaczę?Skąd gorycz co truje Jesteś w mym brzuszku AniołkuToWiemNapewno

Polecane posty

Gość LustroWspomnień

Dzisiaj dowiedziałam się że jestem w ciąży. Podejrzewałam to a dzisiaj już się wszytsko potwierdziło :) Mam 20 lat, przedemną matura i studia zagranica które z dniem dzisiejszym prysneły jak bańka mydlana :( Niestety zostałam ze wszystkim sama, szczerze powiedziawszy jestem skołowana troszke nie wiem wogóle co się dzieje wokół mnie. Niby już mam potwierdzenie że jestem w ciąży ale czuję się jakby mnie to nie dotyczyło. Z nikim sie nie podzieliłam swoją nowiną :/ Tak naprawde to nie wiem co czuje, przedewszytkim żal do siebie i złość że zrobiłam to co zrobiłam.... Na ojca dziecka nie wiem czy mogę liczyć jest starszy odemnie o 7 lat nie utrzymuje z nim kontaktu już od miesiąca Boże nie wiem co zrobić :(. Zadzwonić i powiedzieć.... Z drugiej strony boje sie jego reakcji i najchetniej o niczym bym mu nie mówiła a rodzice by mi jakoś pomogli. Ale przecież ojciec ma prawo wiedzieć o swoim dziecku :( Boje się że powie żebym usunela albo odwroci sie odemnie, wtedy kompletnie sie załamie. Boje sie reakcji rodziny... Tzn wiem ze napewno mi pomoga ale beda zaskoczeni wiem ze zawiodlam ich Ojjj jest mi bardzo ciężko, sto różnych myśli chodzi mi po głowie..Wiem jedno że Moja Fasolka będzie przezemnie kochana całym sercem i przez moich rodziców :) Miłości jej nie zabraknie!!!.Napewno będą chwile bardzo ciężkie mam nadzieje że będę miała wystarczająco dużo sił. Ale tak bardzo męczy mnie to ze moje dziecko nie bedzie miało ojca, on mnie tak bardzo zawiódł zaufałam jemu to z nim przeżyłam swoj pierwszy raz.Teraz zostałam sama ze swoimi problemami... To wszytsko jest takie niesprawiedliwe ehhhh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to smutne co piszesz.... może najpierw powiedz mamie ona cie wesprze zawsze.. wtedy powiedz ze jest taki problem i dopiero powiiadom domniemanego tatusia a to co on powie pokaże ile jetes dla niego warta... dziecko jest najważniesze i zawsze sobie daasz rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka ja ja taka
Kochana będzie dobrze, zobaczysz!!!Dużo wiary w siebie, dużo sił no i optymizmu....dla twojego Maleństwa!:) Trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te pirwsze miesiące sa bardzo ważne dla twoje malucha i wez sie w garsc napewno bedzie pieknie teraz ku kwas foliowy albo zestaw witamin dla kobiet w ciąy i ciesz sie że jestes piekną mamuską

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba sie było
zabezpieczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno glowa do gory.... stalo sie i trudno...szkoda ze majac taakie plany troche \"po łebkach\" potarktowaliscie ewentualnosc ciazy...facet zawsze uniknie odpowiedzialnosci wychowywania.....Ale niech ci nie chodzi po glowie nic mu nie mowic.To nie czas na dume...czy urazy...rodzi sie nowy czlowiek ktory bedzie wymagal tez finansowania..a do tego ojciec musi sie przylozyc chocby i nie mial checi...Jego ewentualne gadanie o usunieciu poprostu zignoruj...Moze zreszta wcale nie pasc taka propozycja. Jesytes bardzo mloda i masz przed soba cale zycie i mnostwo mozliwosci ktore teraz wydaja Ci sie nieosiagalne.... Zdasz mature a z pomoca rodziny i studia mozesz kontynuowac ..niekoniecznie za granica ale nie znaczy ze gorsze.... Niestety nie bedzie miodnie...Ale to jest cena jaka trzeba zaplacic... A za wszystko trzeba-taki ten swiat. Nie ma co zalamywac rak..:) Jestesmy kobietami i nie poddawajmy sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cóz za błyskotliwa myśl!!!! z takimi radami to do poduchy pogadac dziwczyna ma problem do autorki topiku----byłas z tym człowiekiem związana czy tlko chwila emocji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche późno t5a matura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LustroWspomnień
Dziekuje bardzo za wasze wypowiedzi :) myszka24-- chwila emocji :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam ten ból---ale u mnie tylko był strach co bedzie... teraz jest inaczej jetem rok z facetem jestesmy po slubie spodziewamy sie dziecka 16tc i bardzo na nie czekamy.... ale wiem o czym mówisz trudno kochana już nie cofniesz czasu człowiek uczy sie na własnych błedach ale wiem że zawsze rodzice pomogo choc nie wiem co by powiedzieli jak bardzo ich zawiodłas kochają cie i to malenstwo tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LustroWspomnień
Wiem że mogę liczyć na pomoc rodzicow, szukam odpowiedniego momentu zeby ich powiadomic o tym :/ Tak bardzo bym chciała mieć oparcie w ojcu dziecka, wiedziec ze mam przy sobie kogos no ale coz ... niestety jest jak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LustroWspomnień
Odezwę sie napewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok jestem codziennie wiec napewno ja też tylko nie wiem jak jutro bo ide do lekarza na badania.. ale pewni bede ok południa bo siedze na zwolnieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lustro wspomien troche mi przypominasz mnie...tez mam 20 lat i bede mamusia ,w tamtym roku matura studia zaczelam tez mialam plany wyjechac za granice..swoj pierwszy raz mam z ojecm mojego dziecka i moj facet jest rowniez starszy o 7 lat...pogadaj znim napewno sie dogadacie spoczatku moze nie byc uszczesliwony z tego powodu ale podejrzewam ze po tygodniu ,dwoch dorosnie do mysli bycia ojcem i bedzie sie z tego bardzo cieszyl.my ze swoim sie bardzo kochamy ,wspieramy:)nie wyobrazam sobie zycia bez niego...i bez dzidizusia oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno nie jest Ci łatwo, ale ciąża, dziecko to nie koniec świata. To zmiana planów. Już za kilka miesięcy dzisiejsze lęki mogą budzić u Ciebie uśmiech. Postaraj się popatrzeć na to z innej, bardziej optymistycznej strony. Maturę w ciąży spokojnie możesz zrobić, ojca dziecka powiadom. Tylko tak unikniesz niepotrzebnych wyrzutów, tylko tak unikniesz pytania \"co by było gdybym powiedziała\". życzę CI powodzenia, a gorąco wierzę że Ci się uda zrealizować obecne plany, tylko w innym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LustroWspomnień
Witam :) Dzwoniłam do tatusia dziecka, ale niestety nie mowilam mu jeszcze poniewaz nie moglismy sie spotkac gdyz on jest na szkoleniu wysłali jego z pracy na dwa tygodnie i przebywa w innym miescie, ale obiecał że po powrocie sie odezwie. Z rodzicami tez jeszcze nie rozmawiałam ponieważ chcę najpierw wyjaśnic wszytko z ojcem dziecka. No i tkwię w martwym pukcie... Dzisiaj spacerujac po miescie zaszłam do sklepu z akcesoriami dla dzieci :), musze sie juz zaczac rozgadac, co gzdie i za ile. Zauważyłam że moja cera promienieje i jakaś taka ładniejsza jestem heh to ta ciąża tak na mnie wpłyneła i śliczna pogoda zapewne. Dziękuje Wam za podtrzymujące na duchu komentarze. Spojrzałam troszkę na to wszytko z innej strony i już od tej pory będzie dobrze :))), musi byc dobrze. myszka24-- kiedy masz termin porodu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LustroWspomnień
20 sierpnia fajniutko 🌼 U mnie możliwie :) narazie ukrywam przed wszystkim całą prawdę i czekam z niecirpliwością na tatusia dziecka żeby podzielić się z nim nowiną. Bardzo sie boje reakcji jego .... Już szukam dla swojej Fasolki imienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolkę
Będziesz miała DZIECKO nie FASOLKĘ! Wydoroślejcie wreszcie! Na penisa też mówisz "siusiaczek"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolkę
Bardzo popularne immię dla fasolki - Jaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LustroWspomnień
bardzo ładne oba imiona ja to dla dziewczynki wybrałam Blanka natomiast nad imieniem dla chłopca się zastanawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczynki :) ja tez sie dowiedzialam 2 tygodnie temu ze jestem w ciazy.tzn oczywiscie przeczulam juz wczesniej to wszystko ;) tez jestem w szoku ;) boje sie troszke tego wszystkiego.... ale jakos to bedzie :) a Ty Lustereczko nie przejmuj sie ciesz sie ze facet starszy to moze wydrosloslal juz w koncu ;) i Ci pomoze we wszystkim.... musisz uwierzyc w siebie i nie wolno sie denerwowac :) my przyszle mamusie musimy trzymac sie razem :))) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podziwiam Cię, ze z takim spokojem o tym mówisz. Naprawdę:) Twój facet nie jest gówniarz, więc jak sobie to wszystko poukłada, to bedzie dobrze i może to dziecko zbliży was na nowo do siebie. ;)Będzie dobrze, życzę wszystkiego dobrego🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×