ale mnie trafiło, jestem w szoku

akitko...> przez chwilkę chyba mi się udalo oderwać myślami, ale to chyba tylo pozory...tęsknie za obydwoma...

tzn. za czym dokładnie? za rozmową, za dotykiem, za pieszczotą, za seksem? czy pomiędzy Tobą a chłopakiem padły jakieś głębsze deklaracjie, robiliście wspolnie plany na przyszłość? czy tak jesteście bo jesteście, z dnia na dzień się toczy, jakoś?

tęsknie chyba za tym wszystkim.., Widzisza akitko, z nami jest, tak że jesteśmy prawie 3 lata razem, ale poważnych deklaracji nie ma. Wiesz od pewno czasu, myślę że od pół roku czuję, że stoimy w miejscu, spotkanka, miłe spędzanie czasu już mi nie wystarcza, to chyba naturalne, także to w sumie nie jest, tak że nagle pojawił się ten drugi i wstrząsnął mną totalnie, podświadomie szukałam czegoś więcej niż może mi dać chłopak, niż może teraz potrafi

to naturalne, sie yrestuje yamienia mi literki Ł= , o je co ja wcislam! chzba ye ktos yna sposob na odwrocenie procesu yamianz, no nie da sie tak pracowac, nie odchodx akitkaa Ł= )to uđmiech wg mojej klawiaturz

fajnie piszesz :D

wiesz akitko, że dopiero po prawie roku związku powiedzieliśmy sobie kocham Cię...

oo, teraz lepiej, nie chciałabyś przejsc na gg lub tlen? męczy mnie to otwieranie stron, a i prywatnosc jakos tak mi niezrecznie wywlekac z Ciebie i z siebie :) masz tlenowe konto czy am sobie gg zainstalować?

mam tlenowe, tylko może na maila Ci podam, bo tu nie chce. ok?

ok, podam Ci za chwilkę

lookingback@tlen.pl

oto jest :)

spoko, zaraz Ci wyślę

dziewczyny (juffie pewnie słodko śpi) :) jakby co to i konferencję możemy sobie teraz zrobić :)

już wysłałam :)

ano, bardzo fajnie by było :). ale juffie chyba rzeczywiście już śpi :)

tak wracam..........ale...eh:( smutno mi bez niego :( tego drugiego :/

witam dziś drogie Panie :) jak samopoczucie? :)

witam bardzo przepraszam :) nawalilam wczoraj Kiedy wrocilam pozno z pracy to nic mi sie nie chcialo. Dopadlo mnie jakies takie przesilenie wiosenne, smutny nastroj mialam, plakac mi sie chcialo... tak ni z tego ni z owego :( obce mi sa takie nastroje, bo zawsze jestem usmiechnieta i pogodna, a tu nagle taki dol :( poszlam spac, bo czas to chyba w takiej chwili najlepsze lekarstwo :)przynajmniej sie wsypalam sie, tyle ze mam tu z wami moje drogie zaleglosci :) jeszcze raz witam serdecznie

Witak juffie :) ja miałam bardzo podobny nastrój wczoraj, jak Ty. ale zaczęłyśmy z akitko gadać na tlenie i tak nam zeszło do 2 w nocy :), co własny Anioł stóż, to własny :) a jak dziś forma?

może dziś zrobimy sobie we 3 konferencje na tlenie? :) wczoraj ten pomysł akitko rzuciła :), tak około 21 może by się udało

ale ja mam tylko gg, moze byc tak??? tyle ze dzis o 19 ide na babski wieczor i nie wiem o ktorej wroce, ale jak bedziecie siedzialy tak dlugo jak wczoraj to na pewno sie zalapie :)

pewnie że może być na GG. myślę że około 22, 23 też będę :) a akitko może też. a z jakiej okazji masz wieczorek? :) ja jutro mam impreze służbą, tylko że z prezesami, ale pewnie drinki będą dobre :D

mam super ludzi w pracy i bardzo czesto umawiamy sie poza nia, pogadac, poplotkowac, posmiac sie :) czesto urzadzamy sobie tez takie imprezy z podzialem na plec :) nie ma wtedy tematow samochodow, motorow i daleszego walkowania tematu: praca. jest o uczuciach, zakupach, gotowaniu, naszych malych smutkach i radosciach. No i dzisiaj wlasnie taki wieczor nastal, nasz, tylko i wylacznie babski. Jak mamy taki impuls to zgadujemy sie na okreslona godzine i wcinamy jedzienie meksykanskie :) po wszysktim chetnie poplotkuje jeszcze z wami :) a ty jutro tez bedziesz miala wesolo, z tego co widze:P

o to fajnie masz :) no wesoło ;), a jeszcze jutro rano na śniadanie prasowe, także się rozerwę, nie będę w redakcji siedzieć ;)

w redakcji jak w redakcji.. ale z nami tutaj nie bedziesz siedziala :(????

będę będę na pewno jutro też w redakcji :), tylko wieczorkiem już mnie nie będzie, bo na tą imprezę idę...

no to mnie uspokolilas :) bo juz troche przywyklam, ze ta nasza pisanina tutaj to jest taki element mojej pracy :P gdyby tylko moj szef wiedzial za co mi placi :P

jakby co to zwal na mnie :) dziś humorek masz chyba ok? ja też dziś dobrze, choć mało śpie ostatnio, bo z tych emocji nie mogę...

tak, dzisiaj juz wszystko ze mna ok :) za 6 dni mam rocznice z moim M. i bardzo bardzo sie ciesze :) nie wierze, ze to juz prawie rok od momentu, w ktorym wszystko stalo sie takie proste :)

spoko :) fajnie że Cię układa, mam nadzieje, że mi też zacznie się układać :)