Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pomorzanka1

Chłopak Pakistańczyk

Polecane posty

Gość mulher
Tak przed chwila przeczytalam, ze tak naprawde to kazda by chciala polaka...no nie wiem jestem zona brazylijczyka i za nic nie zamienilabym go na polaka...polacy pija, bija nie wszyscy). Ja sie czuje dobrze, doceniania, kochana. To jak moj maz traktuje swoja mame to cos niesamowitego, poza tym troszczy sie o mnie i o moja rodzine...nie klamie (nigdy go na klamstwie nie zlapalam, a jestem osoba, ktora lubi sprawdzac wiec wiele razy sprawdzalam czy mowi prawde)...wprawdzie nie jest superromantyczny- nie przynosi kwiatow, nie nosi na rekach...ale jest mezczyzna przy ktorym czuje sie bezpiecznie i kochana...za nic nie zamienilabym go na polaka, ktory gra role kochanego faceta dopoty dopoki nas nie zdobedzie a potem pokazuje swoja nature lwa, damskiego boksera. Pozdrawiam wszystkie te polki, ktore wybraly obcokrajowcow za ukochanych!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja od wrzesnia 2008
wiecie co, mam kolezanka, ktora ma meza pakistanczyka i sa szczesliwi, maja dziecko. nie musi nosic zadnych chust na glowie. wszytko zalezy od czlowieka. gledzicie tutaj, ze zona musi sie muzulmaninowi podporzdkowac. a czy nie znacie malzenstw polskich gdzie zona jest tylko pomiotelem, smieciem niewartym spluniecia, nieraz biata i maltretowana psychicznie przez niby katolika polaka, ktory przeciez powinien sluchac przykazac szczegolnie tego o milosci blizniego co? ile jest niszczesliwych malzenstw w polsce? mnostwo. rowniez miedzykulturowe moga byc nieszczesliwe albo bardzo szczesliwe jesli ludzie chca i sie staraja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam meza syryjczyka muzumaninem i jestem cholernie z nim szczesliwa nigdy nie zamienilabym go na kogos innego jest najcudowniejszym facetem pod sloneczkiem Dziewczyny nie sluchajcie nikogo nigdy ze ten zly czy tamten same sie przekonacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suknia
zawsze mozesz zerwac to znajomosc nikt nikogo nie trzyma na sile ale jak wszedzie sa psychole i normalni!!!!wszystko zalezy od ciebie czy w czas rozpoznasz zagrozenie ,czy podolasz tym roznica bo zycie to nie tylko sama milosc a jak przyjda wspolne dzieci to wtedy juz o wiele trudniej ja osobiscie zabezpieczylabym sie z kazdej strony a tak na wszelki wypadek a przeciez on nie musi o niczym wiedziec,lepiej byc madrym PRZED niz plakac PO, i uzerac sie pozniej!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja jestem z Pakistanczykiem
Jestem z nim juz trzy lata, mieszkamy razem. Co prawda wychowal sie w Europie, ale mieszkal z rodzina, wiec zostaly mu pewne rzeczy wyniesione z domu. Ogolnie jest bardzo dobrym czlowiekiem, dba o mnie, nie zdradza, kocha. Jest tysiac razy lepszy niz przecietny polak. Ma klase po prostu, nie sluchajcie glupot, bo to zalezy od czlowieka jaki jest, nie od religii. Sa oczywiscie pewne rzeczy na ktore ja tez musialam sie zgodzic, np krotkie sukienki bez leggisow odpadaja, chociaz na szybko do sklepu tak wychodze. Przy kolegach nie pocalowal mnie nigdy :) ale ja rozumiem, ze w ten sposob okazuje im szacunek. Nauczylam sie od niego szanowac drugiego czlowieka , ja jestem szczesliwa i nie narzekam, bo nigdy nie bylo takiej sytuacji w ktorej bym pozalowala, nie krzyczy na mnie, mi sie czesciej zdarza, slucha co mowie, nigdy nie podnioslby na mnie reki- jestem pewna. Kazda z Was musi sama sie zdac na swoja intuicje i obserwowac zachowanie swojego faceta- nie ma reguly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delusion7777777777777777777
DOBRA RADA: niech ta twoja siostra dyskretnie sprawdzi jego papiery.W wiekszosci przypadkow te gnoje sa wlasnie pomocne,pomagaja Polkom w kryzysie, potem kolacyjki, podwozenie samochodem, kwiatki sratki itd. Chodzi o to zeby zyskac zaufanie i uspic czujnosc ofiary.Juz oni dobrze wiedza czego trzeba bialej kobiecie.Jeden drugiego szkoli jak ma postepowac.Na koncu okazuje sie ze jego "Janni"-to tylko sposob na zyskanie papierow UE.Jakim rajem jest to dla nich-my Polacy nigdy nie poczujemy bo jestesmy w sytuacji komfortowej.Przeszlam 2 letni zwiazek ze wspanialym chlopakiem z Pakistanu. Milosc udawal perfekcyjnie i nie dal najmniejszego powodu zebym sie zorientowala o co tu chodzi.Wiec wiem co mowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biolożka
Cześć! Ja mam chłopaka Pakola. Poznaliśmy się w Niemczech. Teraz ja jestem spowrotem w Polsce: zabieram się za pracę mgr i drugie studia. On jest dalej w Niemczech, za parę miesięcy obroni pracę doktorską. Dzwoni do mnie codziennie i niedługo po raz drugi odwiedzi mnie tutaj. Czuję się z nim jak księżniczka, ale jednocześnie bardzo bardzo obawiam się jak będzie w przyszłości. Tyle zdążyłam już przeczytać o tragediach w związkach pół-muzułmańskich i jak związek zmienia sie PO ślubie. Cała moja rodzina jest temu przeciwna. Najpierw jest pięknie, idealnie, dziewczyny piszą, że gdyby był Polakiem, to byłoby za dużo szczęścia. My zdążyliśmy już dużo przedyskutować nt. islamu, katolizmu, związku, rodziny. Kiedyś powiedział mi, że gdybyśmy mieli dzieci to ja wybiorę dla nich religię. Potem natknęłam się gdzieś na informację, że dzieci, których ojciec jest muzułmaninem, również są wyznania islamskiego. Czy ktoś z was wie jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biolożka
*katolizycmu mialo być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-antidotum
To od Ciebiei Twojego chlopaka zalezy jakiej religi beda wasze dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biolożka
Dzięki! Właściwie to po napisaniu tego postu zapytałam go o to i powiedział mi, że jest tak, jak mówisz. Poza tym, że zna małżeństwo, w którym mąż jest muzułmaninem, żona żydówką i dziecko wyznania judaistycznego. Zastanawiam się, czy można mieć jakąś gwarancję, że będzie tak jak mi obiecuje. Sorry, po prostu chciałabym się zabezpieczyć na ewentualność "ewentualnego nagłego rozmyślenia się".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonitagatinha
Jesli dziecko urodzi sie jako chlopiec to DEFINITYWNIE bedzie wyznawalo wiare po ojcu- taka jest zasada w islamie dla malzenstw mieszanych. Jesli natomiast bedzie dziewczynka to juz kwestia dogadania. Na pewno on i jego rodzina beda namawiac zebys zmienila wiare na islam tak jak mnie probowali namowic. Bylam w akim zwiazku 2 lata i wiem ze na poczatku jest cudownie ale niestety dopoki dopoty on sie musi starac- w momencie osiagniecia jego celu- juz nie jest ak rozowo. Radze sie dobrze zasanowic zanim wplaczesz sie w malzenstwo. Jesli masz ochote pogadac to napisz maila. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunario
Z moim przyjacielem jestesmy razem od ponad roku. Rasistowskie komentarze (wczesniej w tej dyskusji) nie sa dla mnie niespodzianka-im wiecej podobnych zachowan obserwuje, tym lepiej pamietam antropologiczne, socjologiczne opisy odwiecznych reakcji na Obcego, no i potrzebe znalezienia tego Obcego na sile, jesli sam z jakiejs odleglej wioski nie przydrepta :-) Ciagle mnie jednak przeraza ludzka agresja, nienawisc, ktora w rasizmie pokazuje sie w calej swojej, hm, krasie. Czy naprawde lepiej niz z kims o ciemniejszym kolorze skory (Muzulmaninem, Zydem, dluga lista, wybierz) jest byc z takim przedmowca? Dlaczego? Bo jest Polakiem? W swoim komentarzu pokazal, ze sam nie ma najmniejszego szacunku dla kobiet. Nigdy nie pozwole, by odebrano mi prawo do oceniania kazdego czlowieka indywidualnie. Na tej samej zasadzie, nie zamierzam byc tylko statystyka, jakiegolwiek partnera sobie nie wybiore. Jestem z panem I., a nie z Pakistanczykiem, a on jest z pania A., ktora jest Polka, corka swoich rodzicow, i kultury, i kraju, ale tez tym czyms, co ja odroznia od innych ludzi. Kazdy ma lek przed obcym, ja tez, tylko ja go racjonalizuje. O to w koncu chodzi - patrzec na swiat, siebie, uczyc sie i wyciagac wnioski. Emigracje widze tez jako szanse, by nauczyc sie wiecej. Zaskoczeniem bylo dla mnie odkrycie w sobie cichych, i, co tu duzo mowic, glupich reakcji pt. "moja europejska wysokosc" (objawionych rowniez wobec moich amerykanskich czy angielskich "bialych" przyjaciol... w przypadku angielskich w gre wchodzi wariant "kontynentalny", oczywiscie). Nie wszystko we mnie zlagodnialo, zdanie na niektore tematy po ich lepszym zrozumieniu zmienilam na gorsze, ale na pewno mniej mam w sobie leku ,a wiecej szacunku dla innych. Nie jestem naiwna, z moim przyjacielem roznimy sie w pogladach na wiele spraw i tym, jak chcielibysmy, zeby nasze dalsze zycie wygladalo. Dodaj nasze charakterki i juz wiem, ze na dluzsza mete nie bylibysmy razem szczesliwi, ale warto bylo i wciaz jest. Przed zwiazkiem z jakimkolwiek facetem warto wiedziec, czego sie oczekuje, i jaka cene jest sie gotowym zaplacic. My wiedzielismy, na jakie kompromisy jestesmy w stanie pojsc, a co sie po prostu nie zdarzy. Spotkalam fantastyczna osobe i to byl czas i miejsce, zeby z nia byc, wzrastac, uczyc sie jego, samej siebie, milosci, zycia, stac sie dzieki niemu silniejsza (nie, nie na zasadzie "co cie nie zabije.." ;-) To, ze to nie "na zawsze", to nie powod, zeby z Niego rezygnowac lub zalowac. Rozpisalam sie, pewnie do tego miejsca juz nikt nie doczyta :) Jeszcze tylko jedno - czasem czuje, ze pan I. jest mi blizszy w swoim przekonaniu, ze ludzi nie nalezy krzywdzic, ze dane komus slowo cos znaczy, ze jako kobieta jestem delikatna (to zalozenie jest mi szczegolnie mile, hehe), niz moj kolega Anglik, ktory wprawdzie kocha te same filmy i ksiazki, co ja, itd, itp, ale spedza przerwe obiadowa opowiadajac ze szczegolami, jak i ktora zaliczyl, i jak to nie ma dobra i zla. Milej jesieni wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam chlopaka pakistanczyka bylam z nim bardzo szczesliwa, traktowal mnie jak ksiezniczke dawal kosztowne prezenty i takie tam ale zawsze i wszedzie musielismy sie ukrywac zeby nikt z jego rodzin nas nie zobaczyl nawet na glupi obiad do miasta nie moglismy isc bo tam mogl byc ktos kto go zna i powie jego ridzinie .. wkurzalo mnie to czasami ale kochalam go wiec to jakos znosilam. jezeli sie spotykalismy to tylko u mnie w domu . Chlopak byl bardzo zaborczy ciagle mial o cos problemy o takie blache sprawy. musialam usunac pare stron internetowych. Jak dodalam jakiegos znajomego na facebooku afera. chlopak byl strasznie uprzedzony do polakow .. nie lubil moich znajomych byl strasznie zazdrosny o kolezanki ze do mnie przychodza .. i takie tam . Ogolnie chcial mnie tyko dla siebie .. Czesto si eklucilismy ale jednak go kochalam i wiem ze on mnie tez.. byla bym z nim dalej gdyby nie jedno . Pewnego dnia jego brat wkroczyl do mnie do domu oczywiscie nie wiedzial ze z nim jestem w zwiazku . wparowal orzez przypadek ogolnie dluga historia .. no i gdy mnie zobaczyl strasznie sie zdenerwowal uklekl przedemna i powiedzial ze moj chlopak jest zareczony ze swoja kuzynka i za rok sie zeni .. takiego szoku doznalam pierwszy raz w zyciu co ? zareczony ? w dodatku z kuzynka ? nie wyobrazalne pomyslalam on sie jakos wytlumaczyl pwoiedzial ze oni za niego wybrali moze prawda niewiem .. glupia wrocilam do niego . ale teraz juz wiem ze to wszystko nie mialo sensu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cssera24
oni zawsze sa bardzo pomocni na poczatku.. placa ze wiele rzeczy, pomagaja, sa mili, dzownia czy wszystko ok i udaja ze nic od ciebie nie chca, potem to sie troche zmienia i traktuja cie jak szmate i podnozek, wyzywaja, bija, wprowadzaja zakazy ale bedzie juz za pozno bo laska sie zakocha i ZONK! moja siostra byla w takim "zwiazku" przed 4 lata (on and off) on wyladowal w wiezieniu za pobicie jej, zniszczyl jej mieszkanie, samochod.. ona tez go ktoegos razu poboila, bronila sie, tez byla w areszcie! teraz ma cryminal record a on ma sadowy zakaz zbilzania sie do niej .. to tak w skrocie.. podsumowanie - SZKODA ZYCIA, CZASU !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rasistowskie k...
Ciekawa jestesm czemu mnie maz nie bije nie mam zakazow???? jestesmy juz bardzo dlugo po slubie mamy dzieci jezdze do jego kraju tak samo jak on jezdzi do polski Co mi napiszecie? Bylam kiedys z polakiem wiele razy mnie uderzyl i tylko piwsko chlal jak wiekszosc z was!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARTURO ANGLIA
WIECIE CO NIE NALEZY OCENIAC CZLOWIEKA PO RELIGI PO NARODOWOSCI PO WYGLADZIE ANI PO KASIE WAZNE CO KTO SOBA REPREZENTUJE I CO MA W SERCU JAK JEST CZLOWIEKIEM I JEST NORMALNY TO OK JAK NIE TO NIE I TYLE PO CO TE KOMETARZE ZE PAKISTANCZYK RUMUN NIEMIEC ANGLIK CZY CYGAN NO I PEWNIE NAROD POLSKI TO TEN KTORY JEST WYBRANY TAK PISZECIE NAJWIERZYM RASISTOM NA SWIECIE TO POLAK BO ON NIKOGO NIE LUBI A ZA TO JEGO TEZ NIE LUBIOM OTWORZCIE SERCA NA ZYCIE I POMYSLCIE ZA NIM COS POWIECIE POZDROWKA ARRTOOO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARTURO ANGLIA
ZYCZCIE NARODOM WESOLYCH SWIAT I SZCZESLIWEGO NOWEG ROKU A NIE OBGADUJCIE NARODOW POPATRZCIE CO MY SOBA REPREZETUJECIE I JACY JESTESCIE A POTEM MOWICIE O INNYCH LUDZIACH PIERWSZO ZACZNIJCIE W SWOJEJ ZUPIE BRUDY WYCIAGAC CZEGO NIE POTRAFICIE A POTEM JAK JUZ BEDZIE WASZA POLSKA ZUPA CZYSTA PATRZCIE JAK GOTOJA INNI WESOLYCH SIET BAZEGO NARODZENIA ORAZ NOWEGO ROKU 2010 ZYCZY WAM ARTUROOOOO CYGAN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arturoooo cygan i nawzajem :) Dobrze napisales Polacy sie uwazaja za najlepszy narod oni nic zlego nierobia oni sa cudowni a inni to zwykle gowno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do arturo
poieram cie w stu procentach!!! uwielbiam zwlaszcza to zdanie : "polak nikogo nie lubi i jego nikt nie lubi" - to takie prawdziwe!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coreczka tatusia
Przez pierwsze 15 lat zycia dostawalam regolarnie wpierdol od mojego ukachanego tatusia - za wszystko i za nic. Tak samo moja mama i brat. Bardzo czesto konczylo sie to w szpitalu na zszywaniu lub nastawianiu zlamanych kosci. Tatus jest oczywiscie POLSKIM KATOLIKIEM, ktory nienawidzi tych prymitywnych i agresywnych arabow czy innych tam pakistanczykow. O calej tej sytuacji wiedziala rodzina - oczywiscie nienawidzacy arabow POLSCY KATOLICY - nie zrobili nic... O calej tej sytuacji wiedzieli wszyscy sasiedzi - oczywiscie nienawidzacy arabow POLSCY KATOLICY - nie zrobili nic... O calej tej sytuacji wiedziala policja - oczywiscie nienawidzacy arabow POLSCY KATOLICY - nie zrobili nic... Mam kolezanki arabskie ktore nigdy nawet w tylek klapsa nie dostaly bo tatus nigdy nie uderzylby ukochanej coreczki... Wiec co wy sie tu kurwa za narod wybrany bierzecie, z ta wasza wspaniala NARODOWOSCIA i ta wasza wspaniala RELIGIA, tak wiele lepsza od innych?!?... Jakim prawem twierdzicie ze ktos jest dupkiem bo jest Pakistanczykiem, Urugwajczykiem, Muzeumanem czy Zydem?!?... Sami dupki jestescie! Chyba w zadnym innym narodzie i zadnej innej religii nie ma tylu dupkow, rasistow, prymitywow i ludzi ograniczonych co w tej naszej cudownej Polsce, ojczyznie naszej, ktora trzeba kochac jak zdrowie, bo ile ja trzeba cenic ten tylko sie dowie, kto ja stracil, i zyje na wygnaniu. Z Pakistanczykiem albo innym dupkiem. Szkoda gadac..................................................................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rasistowskie polaczki
ktore tylko traktuja kobiety jak wory na sperme gotuj sprzataj przynos mezowi piwko i w nocy dupy dawaj przy okazji mezowie maja po 3 kochanki na boku i pare dzieciakow a zony laza po innych zeby dawac dupy wy sie katolikami nazywacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość girl.js
ja mam chlopaka z Pakistanu jestesmy ze soba ponad rok, klocilmy sie ostro i kochamy szalenczo - mimo roznic zyc bez siebie nie mozemy. Najwazniejsze ! -> rozmawiac rozmawiac oraz starac sie jak najlepiej poznac i zrozumiec(!) jego tradycje, kulture oraz religie a potem zdezycodwac ze jest sie w stanie (obydwie strony) w pelni to zaakceptowac! "Wklad własy " , praca nad roznicami i docieranie się wymagaja ogromu sił i chęci ! Od czasu do czasu kompromis ;-) Jesli jest sie na tyle silnym i gotowym na naukę o "nowym" i proby zrozumienia innego to potem zostaje juz po prostu kochac ;-)P0 3 powaznych zwiazkach z polakami nie muszę przynac ze jestem najzwyczajniej s zesliwsza niz moim Pakistanczykiem ! Oczywiscie ma 1000 wad jak kazdy z nas ale ja tez nie jestem chodzacym idealem. Czy proponuje slub ? Proponuje ! Ale dopiero jak ja bede gotowa( nie wczesniej niz za 3-4 lata) Czy chce dzieci ? Tak, za 4 lata najlepiej blizniaki Najbardziej cenie jego szczerosc - mowi wprost ze w jego kraju jest pieklo, kobiety z reguly sa traktoowane jak przedmioty i zrobi wszystko zeby tam nigdy nie wrocic. Moj Kotek czasem ma gorszy dzien a wtedy malo sie odzywa u szybko sie denerwuje ale najlepszym lekarstwem na to jest szczera rozmowa co "mu lezy na sercu", czasami ostra klotnia a czasami po prostu lezenie w lozku i przytulanki Czy nigdy mi nie sprawil przykrosci ? Sprawil i to nie raz. Ale ja jemu też ,,, Jest muzułmaninem ( nie ortodoksem, nie fanatykiem ), jego Bóg ma na imie Allah -ale chodzi ze mną do Kościola co 3-4 niedziele bo jak mówi" Bog jest jeden , tylko Go inaczej nazywamy a w Domu Bozym jestem u siebie ,,, ", Nie mogę zaoferować mu nic czego by nie mial , ani obywatelstwa, ani pieniędzy czy innego rodzaju "ulatwien" ,,, Co bedzie dalej ? Nigdy nie wiadomo Na razie pozostaje mi wiec wierzyc to to jest prawdziwa milosc ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmarina 19
tez mam ''ciapatego'' chlopaka.jestesmy 3 miesiace razem,na poczatku w ogole nie chcialam sie z nim wiazac,no bo wlasnie za duzo zlych zeczy sie naczytalam.ale powoli zaczelam sie przekonywac,ze jest ok.moi polscy znajomi bardzo go lubia i ciesza sie ze jestesmy razem.ale czasami zastanawiam sie czy kiedykolwiek bede potrafila zaufac mu w 100 procentach...po prostu czasem nachodza mnie dziwne mysli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dagmariny
a czy myslisz ze komukolwiek bedziesz mogla zaufac w 100 procentach?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość girl.js
Dokladnie, ciezko zaufac na 100 % a na dodatek jak to mówia "przezorny zawsze ubezpieczony" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w dzisiejszych czasach
niestety coraz trudniej zaufac komukolwiek, bez wzgledu jakiej jest narodowosci. Ludzie sa coraz bardziej egoistyczni i nastawieni na korzysci - taki swiat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kamechy
bo Jarek to takie cholernie wdzieczne?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aasha
jarek zegarek buhahhahahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×