mam 156 cm wzrostu waze ok. 64 kg ile powinnam schudnac? pomocy

no wlasnie, ja tez nie mam wagi, musze kupic, a jesli chodzi o specyfiki to tylko ocet, nie jestem w Polsce a tutaj za bardzo nie wiem co moglabym kupic. ale waga to podstawa

nom to pij ten ocet smacznego!!!!!!!!

ja skupie sie na ograniczeniu porcji i moze zaczne jakies ćwiczenia

a ile razy dziennie pijecie ten ocet>???

rano pije ocet potem inke i kilka sucharkow potem cos drobnego na obiad i potem sucharki jak mi sie chce jesc , i pije te herbatki czerwone i figure i to by bylo na tyle ...mam takie sra..... ze szok ale czuje sie lzejsza!!!a cwiczyc tez trzeba choc wiem ze jest ciezko!!!

olliwika razem zawsze razniej o to moje gg buziaki dla koko

ho ho przybywa kolezanek!!!!!!caluski dla wszystkich dla mojej kuleczki!!!!!!!!!!!

przybywa nas bo wszystkie chcemy byc piekne,zgrabne i zwinne!!! i musimy sie wspierac, sam na sam z lodowka o nieee!!!!

A no ,teraz musimy sie wspierac by doi lata wygladac kwitnaca i sexi!!!!!!takze nie podjadajmy!!!!caluje w migdalki!!!!!!!

podtrzymuje topik, nie moze upasc!!!

nie upanie bo jestesmy razem i bedziemy sie wspierac!!!!!!!!!!!!! zastanawiam sie nad meridia!!!!!!!!!!!!!!!!

rano ocet-mniam coraz lepiej mi wchodzi ale nosa nie moge odetkac poki cos nie wsadze do ust, bo nie moge zniesc tego zapachu!!!!fu!!!! sniadanie -jogurt z otrebami!!! kawa zbozowa. A wy jak piszcie co tam szamiecie , a moze nic?

hej mam ten blonnik mozna go uzywac zamiast maki do zageszczania trzeba tylko go popic duza iloscia wody ,smakuje -bo w sumie to nie ma to smaku!!hi! dieta dzien 4!!!

dzis fitness-mordega ale bede chodzic-musze!!!!!!!!!!

Hej gdzie jestescie dziewczynki jak wasza dietka? napiszcie o sukcesach pozdrawiam was kochane !!!posylam buziaki!!!!

czesc dziewczyny. ciezko ciezko ale jakos idzie, pilam ocet chyba za duzo bo bylo mi niedobrze,bede pic dalej ale mniejsze ilosci,cwiczyc mi sie nie chce, jak ja nienawidze tego ale bede musiala sie zmusic.a Wy cwiczycie duzo???

Octu powinna byc jedna łyżeczka na szklanke!!!dzis zaczelam cwiczyc bede chodzic dwa razy w tygodniu jak to nie poskutkuje to kupie meridie!!!!!powodzenia w dietce !!!!!

dziewczyny!! ja mam 166cm wzrostu ile powinnam wazyc?

mysle ze 56 kg?ok

wiecie co zwazylam sie poraz pierwszy od dluzszego czasu waze wiecej niz napisalam chyba kupie jednak ta meridie!!!!!!!!!!!!!!! rano jogurt a teraz kasza z mieskiem i to na tyle dzis!!!!!!!! ale i tak mam dola!!!!!!!!

witaj koko, kochana nie zalamuj sie!!! bedzie dobrze, schudniesz!! a co to jest ta meridia??

to sa tabletki na odchudzanie jesli ma sie bmi 30 to lekarz bez problemu przepisze a tak trzeba kminic ale ponoc bardzo skutkuja poczytaj o nich na forum sporo jednak kosztuja!!!!choc zalezy w jakiej aptece!!!!na necie tez mozna kupic!!!!!!!!!

No hej Koko,ja tez mam 156cm.wzrostu,zawsze ważyłam 45-48kg.Teraz po urodzeniu dwójki dzieci ważę 60kg,a wazyłam 70.Te 10 kg straciłam sama nie wiem kiedy,bo przestało mi zależeć,teraz zażywam meridię15 już od dwóch miesięcy,efekt jest żałosny.Schudłam 2kg,w ciągu miesiąca ale już z powrotem nadrobiłam te 2kg.A czuję sie fatalnie,dlatego od dziś postanowiłam odstawić meridię.Naprawdę nie polecam.Zaczynam natomiast dietę amerykańską,uda się to się uda,nie to nie.Choć do maja chciałabym zrzucić DYSZKĘ.Zobaczymy,w każdym bądź razie zostaję na topiku.

Meridia ma tez niepozadane efekty, ktore moga trwale popsuc zdrowie. Moim zdaniem nie warto pakowac w siebei te chemie. Co z tego ze schudniesz jak bedziesz musiala sie pozniej leczyc???!!!

Pozwolicie że się przyłącze? ;) to koko masz tak jak ja 156cm/64kg tak było po sylwestrze :( załamałam sie normalnie teraz waga pokazuje 61,5 ale nie stosuję jakiej konkretnej diety, poprostu ograniczam troszke jedzonko no i unikam węgli, ale za bardzo i to nie wychodzi:( W maju idę na komunię i chiałabym jakoś wyglądać a nie jak pasztet:( chciałbym tak do 55 -56 bo wtedy najlepiej wyglądam, było tak po 2 dzieciątku, pieknie mi kilosiki zeszły, niestety deprecha zrobiła swoje i przytyłam :( smutki zajadałam słodyczami a teraz efekty widać gołym okiem. Od poniedziałku staram sie przestrzegać zasad diety SB ale jakoś zawsze czymś zgrzeszę :( dziś naprzykład zjadłam czekoladę, bo dostałam @ a jak mam to strasznie chce mi się czegoś słodkiego, co prawda 3 cząsteczki ale i tak mam doła Jestem do kitu! mam dość wszystkiego, cwiczyć mi się nie chce, robię tylko brzuszki i czasem hula. Jak w poniedziałek waga pokaże choć parę deko mniej to bede :D Ale się rozpisałam, pozdrawiam.

ile zjadlas tej czkolady?

3 cząsteczki :) nie 3 tabliczki:D

co to sa te czasteczki? :D 3 kostki, 3 paski?

o matuchno kochana, 3 kostki no

no i nie wytrzymałam i weszła na wagę :( i, kichaaaaa, stoi w miejscu od miesiąca :( poprostu załamka, bardziej muszę sie przyłożyć do dietkowania bo chyba nic z tego nie będzie a Wam jak idzie? miłego dzionka dla Wszystkich trwających w postanowieniu