Wpadka- co robicie lub zrobicie?

przykladowo- macie te 20-24 lata plany jakies, nauka praca itd i zdarza sie wpadka co dalej- aborcja? bo np nie czas na to , chcialyscie 3 lata pozniej? czy to wystarczajacy powod? czy idac do lozka nie nalezy sie liczyc z tym ze metody ktore daja nawet 99% moga zawiesc i co wtedy?

w zyciu bym nie usunela ciazy :o poprostu musialabym troche zmienic moje plany i znalesc miejsce dla dziecka ...

mniej więcej w tym przedziale wiekowym wydawało mi się że wpadłam. Wszystko na to wskazywało i byłam przerażona. Nie ten moment, nie ten facet, duzo planów itd. Wtedy byłam w 100% zdecydowana na aborcję. Teraz mam 26 lat, innego mężczyznę nadal wiele innych planów i brak zabezpieczenia materialnego ale gdybym wpadła to na 100% urodziłabym. Więc w moim przypadku wychodzi na to że wszystko zależy od tego czy to ten chłopak czy nie ten.

Ja jestem w tym wieku i po prostu zapobiegam takiej sytuacji.

wpadasz- wyciągasz i masz imaż

bo zyjemy w takim kraju a nie innym. Ale w zyciu bym nie usunela:O Obojetnie czy ten facet czay nie ten....

zaszłam w ciążę i nie usunęłam. Nie stanęło to na drodze do ukończenia szkoły czy innych planów. I kocham moje dziecko bardzo :)

Wstawilabym lozeczko, kupilibysmy wozek i pieluchy. Nasze palny napewno by ulegly zmianie ale nie sadze by wyszlo by nam to na zle. Sex jest dla doroslych - odpowiedzialnych za konsekwencje swoich zachowan. Wszystko na ten temat.

Niebieska sukienka niebieski kwiatek dla Ciebie, za myślenie! Oby było więcej takich osób jak Ty :)

ogolnie bardzo mnie cieszy to co piszecie- widac nie jest w tym kraju tak zle :) ja jestem przeciw takiemu podejsciu do aborcji ,,W Wiedniu robią aborcję podczas zakupów Wiedeńczycy chodzą do centrum handlowego nie tylko po zakupy. Mogą tam również usunąć niechcianą ciążę. Tak jest w centrum Lugna City, gdzie obok perfumerii i butików odzieżowych otwarto klinikę aborcyjną.'' - szczegolnie destrukcyjny wplyw widze w tym na nastolatki, a one za przeproszeniem pieprzyc to heja a w glowkach echo natomiast za tym i to na wielka skale ,,Powstała salka do podrzucania niechcianych dzieci Zamiast na ulicę czy śmietnik, zdesperowane kobiety mogą anonimowo porzucić dziecko w rzymskim szpitalu. Do specjalnej salki można wejść z ulicy, nie pytając nikogo, uchylić okienko i włożyć dziecko do łóżeczka. Kamera filmuje jedynie bobaska i ręce kobiety je wkładającej. Twarz pozostaje tajemnicą. W ciągu minuty przy maluchu będzie lekarz, bo czujniki ruchu powiadamiają dyżurkę o nowym nabytku szpitala. Niemowlak trafi w przyszłości w szczęśliwe ręce adopcyjnych rodziców.,, oraz dla wszystkich za programem pozwalajacym mlodym dziewczynom na wyjazd z miasta, wsi na okres ciazy pod pretekstem szpitala, czy pracy w innym miescie do jakiegos osrodka lub rodziny adopcyjnej do czasu urodzenia dziecka- po to aby mogly fakt ukryc i uniknac potepienia za oddanie dziecka -no i za antykoncepcja bezplatna i na wielka skale ( wrecz za namawianiem marginesu do zakladania spirali np, lub wszczepiania kapsulki hormonalnej- zabieg starcza na 3 lata) a nie rodzenia pozniejszych kryminalistow

miałam 16 lat----> Tak, ale byc może stanęło to na drodze twojej rodzinie... Kto opiekował się dzieckiem, kiedy ty się uczyłaś? Może mama musiała zrezygnować z pracy? Może rodzice musiali opłacać niańkę, przedszkole, kupować meble, pieluchy, ubranka. Tobie nie zmieniło to planów, ale moze komus innemu tak.

co ty dziewczyno wygadujesz???? Nawet DOROSŁY człowiek mimo ze bardzo uwaza i sie zabezpiecza moze wpasc

Łatwo powiedzieć "ja bym nigdy nie usunęła". Założę się że gdyby Was osobiście to dotyczyło, to 90% z Was na pewno przynajmniej by się zastanawiało nad aborcją, a jak duży procent by to zrobił tego się nie dowiemy bo to temat tabu. Są różne sytuacje życiowe i dopóki się w nich nie znajdziecie, to możecie sobie darować takie gdybanie. Syty głodnego nie zrozumie i tyle..

Ale chodziło o to, że dorosły człowiek jest w stanie ponieść konsekwencje wpadki. Ale jak dla mnie dzieci nie są. A konsekwecje muszą ponosić ich rodzice.

Owszem...miałam pomoc od rodziny,ale uczyłam sie w systemie wiec zorowym (3 razy w tygodniu),więc tak naprawdę niewilele czasu córce poświęcała rodzina. To ja z nią byłam praktycznie cały czas. Nikt z rodziny nie musiał rezygnowac ze swojej pracy czy innych oobowiązków, tylko dlatego,że zachciało mi się urodzi dziecko A NIE JE USUNĄC!!!.....

uprawiajac seks, licze sie z ryzykiem, ze antykoncepcja moze czasem nie podzialac, chociaz to malo prawdopodobne. usuniecie nie wchodziloby w gre (zreszta juz nie wiem ile razy pisalam swoja opinie na ten temat), raczej zmiana planow, przez pierwsze pare lat byloby ciezko, z duza dawka adrenaliny, mala iloscia kasy i postawieniem calego zycia na glowie, ale ja nawet lubie takie sytuacje ;)

zastonowic - moze. moze i az taki procent. aleile z nas by sie zdecydowalo? ja mam 26 lat. nie zyje w polsce. nie mam ustabilizowanej sytuacji zyciowej. chce zaczac studia - bo moje polskie sie tutaj nie licza. nie ma ze mna rodziny - coby ktos pomogl w opiece. i zyje raczej ponizej niz powyzej przecietnej. aborcja jest calkowicie legalna /tutaj/ i nie usunelabym. jestem dorosla. zdecydowalam sie na sex. jesli wpadne - to takie sa tego konsekwencje i ja/my powinnismy sie z tym liczyc. kropka. stane wtedy na rzesach, zeby zapewnic mojemu dziecku jak najlepsze zycie.

jesli uprawia sie sex to trzeba zdawac sobie z tego sprawe ze ma to swoje dobre strony jak i zle np. niechciana ciaza...decydujac sie na zblizenie nalezy o tym pamietac i nie byc takiej mysli ze jest jeszcze aborcja i zawsze wyjscie z sytuacji. Sex to przyjemnosc dla odpowiedzialnych i ponoszacych konsekwencje za swoje czyny...Ciagle najezdzacie na mlodematki nastolatki...ale czy wg was zle postapily rodzac??lepiej by bylo usunac...?swoim zachowaniem pokazaly ze potrafia byc odopiwedzialne za to co robia, mimo tego ze maja dopiero kilkanascie lat...a rodzice pomagajac swoim dzieciom robia to z wlasnej woli, przeciez nikt im nie kaze? niektore dorosle kobiety usuwajac tylko dla wygody nie dorownuja taki nastolatkom i ot co ...

mialam16 lat gratuluje dojrzalej postawy w tym wieku! i gratuluje pociechy /no - juz nie malenstwa przeciez! :) /

Fioletowo Liliowa -> dziekuje :) jestem deską przegrałam życie -> napewno tak bylo jak mowisz ale chyba tak jest lepiej niz by miala usunac. Pomijam milczeniem fakt ze w tym wieku dziewczynki sie bawia w doroslosc robiac dzieci. do niebieskiej sukienki -> a kiedy ja powiedzialam ze dorosly czlowiek nie moze wpasc? powiedzialam tylko ze dorosly powinien ponosic odpowiedzialnosc za swoje czyny. Czytanie ze zrozumieniem ma przyszlosc. dfggg -> rozumiem ze robilas badania z ktorych wyszlo ze 90% by sie zastanawialo nad usunieciem?

mialam 16 lat - szacunek dla Ciebie, malo kto w takim wieku wykazuje tyle odpowiedzialnosci jestem deska - owszem, konsekwencje wpadki dzieci czesto ponosza rodzice, ale wez pod uwage, ze to wlasnie ci rodzice sa odpowiedzialni za WSZYSTKIE poczynania swoich dzieci, lacznie z tym, ze te dzieci zbyt wczesnie uprawiaja seks. gdyby otrzymaly od rodzicow stosowne wychowanie w tym zakresie, byc moze do wpadki by nie doszlo, wiec jak najbardziej rodzice powinni brac odpowiedzialnosc za wpadke dziecka.

jestem deska... : wiekszosc rodzicow moich znajomych, ktorzy wpadli - podjela sie tego obowiazku z ochota. oczywiscie - nie mowie o wykorzystywaniu ich przez lata 24h na dobe i 6 dni w tygodniu - ale wiekszosc z nich cieszyla sie, ze zostali dziadkami...

w normalnych odzinach tez dziadkowie pomagaja- a w dodatku sa czesto barzdzo z tego powodu szczesliwi

Tak, ale chodzi o to, ze jak masz dach nad główą, trzymuje cię ktos inny, to urodzenie w eikeu nawet 14 lat nie jest żadnym wyczynem. Po prostu. A są ludzie, którzy nie mają rodziny, chłopaka, nie mają za co utrzyamć dziecka, nie mają gdzie mieszkać... I co wtedy? Jeżeli ktoś urodzi dziecko, a zarabia sam 900pln, to jak je utrzyma? Nawet na mieszkanie nie będzie go stać, na opiekunkę. Jak będzie chodził do pracy? Nie mówiąc o tym, ze jak ktoś ma 16 lat, to nawet nie ma szans na podjęcie tej pracy. W rodzinach, gdzie panuje patologia a rodzice nie są w stanie nawet psa nakarmić, jak liczyć na jakąkolwiek pomoc? Albo ma zrobić osoba, którą np. rodzice wyrzucą z domu? A i takie sytuacje się zdarzają... Że rodzina się wstydzi córki nastolatki, która zaszła w ciążę bez ślubu. Zwłaszcza na jakichś wioskach. Można mieszkac w jakimś domu pomocy społecznej, ale jak długo? M

a dziękuje za słowa uznania:) dla mnie to było w pewnym sensie też wyrzeczenie się przyjemności,rozrywek etc.....dzisiaj moja pociecha ma lat ..22:))

Ciesze sie ze wiekszosc dziewczyn ma tu ma takie podejscie. Ja nawet gdy bylam na poczatku studiow, wynajmowalam mieszkanie z kolezankami zawsze myslalam co by bylo gdybym wpadla. I nigdy nie wchodzila opcja aborcji. Nie wiem jak ktos to moze stosowac jak metode antykoncepcyjna.

Tak. Wiem, ze pomagają. Ale w niektórych nie pomagają. Poza tym chodzi mi o to, ze tak chwalicie jej odpowiedzialność itd. Super:) Tylko, że robienie dziecka w wieku 16 lat nie jest odpowiedzialne. Zwlanie na głowę komuś innemu nowych obowiązków i wydatków też nie jest odpowiedzialne. Gdyby rodzice kazali jej się wynieśc z domu, to na tym by się jej heroizm skończył zapewne.

jestem deska hej, popatrz - popadasz w skrajnosc. ja jako drugi skrajny przyklad moge podac cureczki tatusiow, ktore strzelaja sobie abrcje za kieszonkowie - zamiast antykoncepcji. ale to nie o to chodzi. nie mowimy przeciez o skrajnosciach - chociaz takie sytuacje tez maja miejsce.tylko powiedz ile osob z tych, ktore usuwaja/rozwazaja usuniecie maja naprawde AZ TAK pod gorke, a ile po prostu nie chce pogodzic sie z konsekwencjami...

jestem deską.. - tylko zapominasz o jednej waznej rzeczy - kobiety nie zachodza w ciaze same. zazwyczaj, a wlasciwie zawsze, jest jeszcze ojciec, ktory tak samo ma obowiazek lozyc na dziecko, czy mu sie to podoba, czy nie. tak wiec nie ma tak, zeby matka byla zmuszona utrzymywac dziecko sama, jak ojciec sie nie poczuwa, to mu w sadzie sie przypomina o obowiazkach.

moja sytuacja swego czasu byla bardzo trudna i myslalam ze jak wpadne to usune albo zwariuje- nie moglam sie uwolnic od niechcianego faceta- naprawde bylo to trudne i wymagalo czasu, chcialam uciec za granice ale on wyjechal- uff, nachodzil mnie po roku jak wrocil ale wtedy juz postraszylam policja.. ale, jednak, gdybym wtedy zaszla i mogla wyjechac gdzies i urodzic spokojnie , bez komentarzy to moze bym z tego skorzystala.. mysle ze potrzebny jest kobietom jakis wybor poza wychowywaniem a zabijaniem moze to juz mozliwe? jakos do mnie nie dotarlo a dobrze byloby gdyby dziewczyny, kobiety wiedzialy co i jak a nie myslaly od razu i tylko o usuwaniu