odnaleźć kobiecość na wiosnę

Lumpeksy są extra, jak pomyślę ile fajnych ciuchów mnie ominęło kiedy jeszcze wsytdziłam się do nich zaglądać...Zawsze jak idę na rundkę po lumpeksach to wracam obładowana :) tragarz by się przydał :) Szczupła betti chcętnie oddam Ci moje 10 kg :)

tak mi się wesoło zrobiło, że aż chyba zjem brokuł :))

Dlatego tak dobrze rozumiem ludzi którzy maja problemy z cera, dlaczego sa smutni, niechca nigdzie wyjsc. Ludzie z piekna cera nie zrozumieja tego nigdy. A ja na wlosy uzywam maseczki z Bielandy a dokładniej Błoto do włosów z glinką Ghassoul. polecam tym dziewczyna ktore maja matowe lekko suche włosy. Ja mam po tej maseczce idealnie gładkie i miekkie w dotyku. Umnie w sklepach maseczka kosztuje okolo 12 zł

ja niestety mam wypryski na plecach... :( chcialabym sprobowac tej maseczki z aspiryny... tylko jak ja ja naloze na plecy na cala noc...? ;) nie wyobrazam sobie tego... macie jakies pomysly...? ja bylam u fryzjera i rowniez scielam ok 15 cm, od razu lzej sie poczulam ;) tylko szkoda ze sloneczka nie ma :( pozdrawiam i czekam na odp

a ja pragne w ogole w koncu dostrzec w sobie kobiete- nie mam pomyslu ani na ciuchy ani na styl ani sposob bycia, nawet sylwetki nie moge wyprostowac i cyckow wyzej nosic.. czuje sie jak dziecko w dziwnym ciele, garbicaym sie coraz bardziej dziewczyny, jak sie dowartosciowac? :(

czuje ze jakbym sie odnalazla w swoim wlasnym ciele i znalazla na nie sposob, to byloby ladniejsze, a ja szczesliwsza

Złamasku! Nos do góry i nic na siłę... nie szukaj na siłę stylu w jakim mozesz się dobrze czuć... Pomysl co Ci się podoba, w czym byś się dobrze czuła. Moze obetnij włosy to tez poprawia humor, kup nowy błyszczyk. Ja zawsze dostaje kopa jak przeczytam jakas ksiażke... Wiem, ze to dziwne ale tak jest. Mysle sobie o jakiejs bohaterce i nagle chce mi sie zmieniac, wszystko... biorę się w garść i prę do przodu...

jop moze spróbuj maść cynkowa ona też wysusz i goi. Mi też brakuje słoneczka. Chętnie posiedziałabym troche , żeby skóra nabrała ładnego kolorytu. :( Niestety umnie zimno i deszczowo. A ja walcze z przeziebieniem została mi jeszcze do pokonania kaszel i lekki katar.

to może w oczekiwaniu na słoneczko jakis balsam brązujący? Np. dove summer glow

Zauważyłam, że dużo w nas energii. Dziewczyny ja też miałąm zawsze problemy z cerą. Zmianiałam dermatologów jak rękawiczki, zmieniałam leki na coraz droższe. W końcu powiedziałam, dość! Byłam tak nafaszerowana tymi wszystkimi chemikaliami, ze już miałam dość, skóra była przesuszona punktowo przez co wyglądała okropnie, nie mogłam dobrać do niej żadnych kosmetyków. Wszytsko się poprawiło jak zaczęłam stosować płyn do kopieli dla niemowląt "Ziajka" i krem tej samej serii (ale tylko na noc, bo twarz się błyszczy strasznie ). Odkąd używam tego płynu moje syfki nie przenoszą się z miejsca na miejsce, ponieważ nie podrażnia on cery. Nie robię pilingu całej twarz, pomijam zawsze miejsca gdzie są krostki i wypryski, żeby ich nie naruszyć i nie roznieść na całą twarz. Znalazłam fajną maseczkę garniera rozgrzewającą i robię ją co 3-4 dni. i cera wygląda dużo lepiej. Poza tym na szczególnie wredne syfki stosuje clotrimazol, który miał być moją maścią na uczelenia, ale jak widać sprawdza się też w zwalczaniu syfków, szczególnie tych zaczerwienionych. Chodziałam do dobrych dermatologów, do prywatnych gabinetów i zauważyłąm, ze większość tych lekarzy przepisuje takie leki, z którymi ma kontrakt...niewielu lekarzy patrzy pod kontem czy to lek do twojej cery. Czułam się jak królik doświadczalny, teraz nawet jak jestem królikiem to tylko swoim własnym :)

chlopak ostatnio zauwazyl ze chodze jakbym polknela kolek, czuje sie spieta we wlasnym ciele...tez mam okresy kiedy chce sie zmieniac i mam mnostwo pomyslow, ale to sie zmienia, w zaleznosci od tego co powie chlopak...w glowie mam tylko jak on by chcial zebym wygladala, co mu sie podoba...o sobie jakos nie umiem myslec

złamasku Może jakas relaksująca kapiel, maseczka, balsam po kapieli. Poprzymierzaj sobie ciuszku, a nuż wpadniesz na jakieś fajne pomysły i stworzysz ciekawe zestawy. Może jakies dodatki do stroju, żeby go ozywić Ja bardzo lubie naszyjniki, koraliki, kolczyki. W wesołych kolorach. Takie drobiazgi zawsze mi poprawiaja humor. Albo zmiana fryzurki moze poszukaj w gazetkach jakis fajnych fryzurek.

w sumie to mam cala mase pomyslow, ale chyba brak zdecydowania :) no nic, nie bede juz zrzedzic

przylacze sie do Was, moze mi pomozecie ;) a jakie Wam sie ciuchy podobaja? macie moze linki..fajnie by bylo obejrzec na fotkach

tak sie sklada ze mam masc cynkowa ;) tylko nie wiem jak to zrobic, zeby mi sie w nocy nie zmazalo... a lato coraz blizej... yhh na twarzy nie, tylko na plecach i dekolcie ...moze zostawie je ot tak zeby nie wyciskac ich...? nie wiem czy to cos pomoze...

tez kupowalam ostatnio w lumpeksie w stylu oldschool. wtedy spodobal mi sie ten styl i polecialam zafascynowana cos kupic. a teraz to nie wiem co ze mna sie stalo...na wiosne chcialabym byc kobieta, wiec mysle o jakichs delikatnych fatalaszkach, czyli oldschool odpada w ogole w mojej garderobie wszystko sie kupy nie trzyma

zlamasku... Ty przynajmniej masz chlopaka, nie to co ja. zawsze mam pecha podobaja mi sie zajeci... ;) no coz... musze szybciej \"dzialac\" :P jestem z Toba

pod wplywem tego tematu nalozylam sobie maseczke i wlasnie w niej siedze :) a zaras naloze tez ta aspirynke. oby pomoglo. szczerze mowiac myslalam ze sie przebarwien nigdy nie pozbede. teraz mam cien nadziei. moze zacznij myc plecy mydlem siarkowym. ja uzywam do twarzy i sobie chwale. no i najlepiej bawelniane podkoszulki i bluzki nos zeby skora mogla swobodnie oddychac.

Oj dziewuchy czuję się tak jakbym łyknęła deprim i popiła go 10 red bulami :) Zawsze uwielbiam pracę w grupach, było to dla mnie mobilizujące. Zlamasku zacznij myśleć o sobie jak o atrakcyjnej kobiecie i nigdy, nigdy nie rób niczego pod presją innych osób. Najważniejsze byś Ty się dobrze czuła we własnym ciele, jeśli Ty zauważysz w sobie kobietę, gwarantuję Ci , ze zauważy to też społeczeństwo. Jeśli Ty będziesz pewnie stąpała po ziemi inni to zauważą, może nawet będą Ci zazdrościć. Ja dostaję takiego pozytywnego kopa zawsze gdy zobaczę coś pięknego, gdy chwycę za farby, pędzle i namaluję obraz,, Ty pewnie też masz coś co Cie pozytywnie nastawia do świata...staraj się więc dać sobie tego jak najwięcej. Znajdż w sobie egoistkę...bo przed samą sobą powinnaś myśleć choć odrobinę egoistycznie. Kiedyś jakaś mądra kobieta napisała coż w stylu "ludzie i wydarzenia to obłoki które przepływają po Twoim niebie, napewno odpłyną wcześniej lub później" Dlatego walczmy wszytskie o swoją osobowość mimo, ze wszyscy w koło próbują nam ją odebrać.

Ja bardzo lubie sweterki wiazane w tali. Moje ulubione kolory ciuchów to brąz, fiolet, zieleń, biel. turkus. Lubie wszytsko co kobiece. Bluzeczki z lekkim dekoldem, t-stirty z nadrukami :) Czasami lubie sie ubrac elegancko czasami sportowo. Teraz zakochałam sie w balerinkach i obowiązkowo kupie sobie jakies niedrogie na wiosne

zalamasek ja robilam podobnie, chcialam za wszelka cene sie podobac mojemu mezczyznie, az w pewnym momencie zauwazylam , ze ja sie zle w tym czuje, zaczelam eksperymentowac, zakladac to co mi sie podobalo, czasem mnie krytykowal a czasem mowil \"nie lubie takich rzeczy ale Tobie w tym dobrze\" (pełna satysfakcja;) ) Chyba najlepiej będziemy się czuły w zgodzie ze sobą, a po drugie to faceci lubią trochę pewności siebie ;) ja się boję uzywać balsamów brązujących chodzę na basen i boję się, że będę plamniasta :( w ogóle to bledzicha ze mnie niesamowita, latem słońce może tylko troszeczke mnie przyzłocić ale i tak najczęsciej złazi mi skóra

specyficzna- stosuje ten summer glow, ale tak max 3 dni pod rzad. ładnie sie zarumienie i przestaje stosowac zebym jak brzoskiwnia nie wygladała. Ale powiem Wam, ze od razu lepiej się czuję taka zarumieniona. Niestety w moim przypadku solarium odpada...

usmiechnieta a to mydlo siarkowe to z jakiej firmy mam kupic i gdzie? w zwyklym supermarkecie czy np . Rossmannie? ja uwielbiam ubierac sie a eleganckom :) czuje sie wtedy tak achh... :P nie umiem tego wyrazic :)

oj w moim też odpada, po pierwsze niezdrowe jest, po drugie opalenizna z solarium jest inna odcieniem, po trzecie bylam na solarium przed studniówką dwa razy i za drugim byłam tylko 5 minut i wystarczyło mi żeby poparzyć sobie uda.. nigdy więcej..

Jest taka piosenka Kaśki Kowalskiej " żyć coraz pewniej" to jest to co też mnie przepełnia pozytywną energią! :) Lecę układać włosy bo umówiłam się z mamą, więc musze do niej lecieć. Ale zajrzę tu jak wrócę. Trzymajcie się diąchy :)

big trio ile kosztuje ten balsam...? moze sie skusze :P z jednej strony to wspaniale ze znowu bedzie cieplo, yhh ale znowu z zazdroscia patrzec na duze biusty dziewczyn... jaki ten swiat bywa niesprawiedliwy...

witam Panie, mogę się przyłączyć? Też marzy mi się jakaś zmiana na lepsze...pragnę coś poprawić w sobie, coś ulepszyć.Jednak obecna aura powoduje że te chęci są znikome i jakoś nie mam pomysłów. Mam nadzieję przyłączając się do topiku zmotywuję się do działania i w końcu obudzęsięz zimowego snu...:)

ja swoje kupilam w zwyklym supermarkecie. nie pamietam jakiej firmy a opakowanie wyrzucilam wiec Ci nie podam... ale powinno byc w kazdej aptece. firma w sumie nie istotna.

chyba 16 zł w rossmanie:) ale trzeba uważać bo można sobie narobić plam ;)

no wlasnei w mojej szafie to najgorszy jest ten brak ajkiejkolwiek harmonii. w sumei prawie kazdy ciuch z innej bajki. wiec trudno dobrac cos co bedzie oryginalne i bedzie sie ze soba dobrze komponowac. eh... trzeba cos z tym zrobic. mi sie podoba styl indyjski. brazy, beze, ciemne zielenie i moj ulubiony kolor czerwony.