odnaleźć kobiecość na wiosnę

dziewczyny uciekam się uczyć, pojutrze mam mega kolosa, potem basen ;( zajrzę wieczorkiem ! tylko mi się tu nie wykruszać za kilka dni !!!

ostatnio kocham się w fioletach i czerni... dlatego też każdy ciuch jest w takim kolorze, aczkolwiek mozna znalezc tez przekrój przez całą mase innych kolorów. Chyba ciężko konkretnie określić swoj styl. Każda z nas czasem woli być bardziej kobieca, czasem coś sportowego... czy tylko ja tak mam?:)))

no wlasnie :P ja nigdy nie uzywalam samoopalacza wiec chetnie poslucham rad :P cale cialo sie nim smaruje, prawda...?:P

dzieki kobietki :D juz planuje zakupy na sobote, niestety do piatku bede sie musiala uczyc, wiec nie mam za duzo czasu dla siebie ehh. Ale musze sobie kupic troche ciuchow, moze tez balsam brazujacy..kto wie:) tym razem poluje na styl kobiecy, mam nadzieje ze mi do soboty sie nie odmieni :P usmiechnieta wlasnie trzeba cos zrobic z tymi ciuchami, tez nakupowalam duzo rzeczy, ktore do siebie srednio pasuja ;)

big trio nie tylko ty ja tez czasami wole na sportowo i tez sie dobrze czuje. Ja uciekam coś pysznego sobie zrobic do jedzenia i na krutka drzemke bo jeszcze mnie kaszel meczy. No a pozniej musze sie do zajec przygotowac. Zajrze wieczorkiem buziaki

nie tylko Ty :) ja szczerze powiedziawszy to chyba nie mam takie poczucia jakie style, kolory mozna laczyc a jakie sie ze soba gryza... zawsze musze w tych sprawach szukac rady u innych. sadzisz ze to dobieranie kolorow do typu urody jest istotne? moj typ to zima

jak chcesz nałożyc na twarz, to najpierw nałoż normalny krem a jak się wchłonie to dobiero balsam brązujący (mniejsze ryzyko plam). Ja zaczynam od dołu do góry. Przewaznie smaruję się godzinę przed spaniem. Trzeba oczwiscie odczekać az balsam się wchłonie i dopiero pozniej zakładać piżamę czy ubranie. Dokładnie nałoż na szyję i miejsca które sa najbardziej widoczne. Czasem jak smaruję twarz "przejeżdzam" lekko po uszach :) Zeby mi nie zostaly białe radary :) Aha i nie myj zębów po posmarowaniu balsamem ;) Zrobiłam tak i został mi jasny wąsik ;))))))

hej dziewczyny a co sądzicie o modnym ostatnio kolorze czerwonym?

szczuplutka kuruj się :* ja też lecę coś zjeść i zajrzę wieczorkiem do Was :))

Ostatnio wszytskie dziewczyny nosily tuniki... niektore mi sie podobaly, jestem dosc wysoka jak na dziewczyne dlatego sadze ze moglaby mnnie jeszcze bardziej wydluzyc...;) mam nadzieje ze niebawem cos znowu wymysla :P cos, w czym rowiez bede mogla chodzic :)

chodziłam w tamtym roku na zajecia z wizażu i wydaje mi się, ze warto dobierać kolory pod typy. Choć to też nie zawsze się sprawdza :)

ja bardzo lubie kolor czerwony. niezaleznie od mody :)

a ja lubie elementy zlote i miedziane, ale srebrnych juz nie :)

no wlasnie aj bardzo lubie brazy i sie w nich dobrze czuja a podobno do zimy brazy nie pasuja...

chyba zalezy jakie brazy, z tego co ja wiem to typy kolorystyczne tycza sie glownie odcieni (chlodne lub cieple), moze wybierz dla Ciebie odpowiedni rodzaj brazu

uciekam, do wieczora :)

m_e_t_a_m_o_r_f_o_z_a :P ja osobiscie nie lubie czerwonego koloru... nie wiem dlaczego...modne sa czerwony i bordowy, w sklepach pelno torebek i butow w tych kolorach :P ja tam uwielbiam klasyczna czern :)

Uważam że każda kobieta wygląda świetnie w każdym stroju pod warunkiem że się w nim dobrze czuje. Bo co to za sztuka ubrać się kobieco i seksownie jeśli źle się w tym czujemy. Czasem w jeansach i t-shircie kobieta jest sexy, nie musi mieć butów na obcasie...:) Kiedyś myslałam o tym zupełnie inaczej, wydawało mi się że jeśli nie będę miała obcisłych spotni albo obcasików to będę niekobieca, wyleczył mnie z tych kompleksów mój facet :)

joop ----> zgadzam się z Tobą w 100% teraz czerwień jest modna ale w następnym sezonie już nie i co wtedy z butami i torebkami... jestem za klasyką, uwielbiam czrne dodatki bo zawsze są uniwersalne i pasują dosłownie do wszystkiego:)

a gdzie mozna sprawdzic jaki sie ma ten typ ...? [kwiat}

no wlasnie... tak naparwde to najwazniejszym elementem skladajacym sie na metamorfoze jest odmiana wewnetrzna. zmiana stosunku do samej siebie. kiedy my spojrzymy na siebie jak na kobiece kobiety to takimi wlasnie bedziemy. ale niestety to jest trudniejsze niz zrobienie sobie sesji maseczek, zrzucenie patu kilo i wymiana garderoby.

http://www.we-dwoje.pl/typy;urody,artykul,822.html np. tutaj ale jak wpiszesz w googlach to duzo znajdziesz an ten temat

sypie sie ze mnie ta aspirynka

Hej Dziewczynki! Ja też chciałabym się za siebie zabrać lecz nie weim jak to zrobić. Jak patrzę w lustro to brrr, ludzie mnie denerwują wpędzają mnie w takie poczucie winy, najpierw nabroją a potem ja mam czuć się wszystkiemu winna. I niestety bezpodstawnie czuję się. nie wiem co mam dalej zrobić ze swoim życiem, chcoiałabym mieć choc jedną zaufaną przyjaciółokę a otaczam się samymi wredotami. Nie zasługuje na takie traktowanie!' Poradzicie coś? Dobrze, że trafiłam do WAS.

borykam sie z podobnym problemem. mysle ze juz sama swiadomosc ze nie jestes temu winna to wazna sprawa. ale z wlasnego doswiadczenia wiem ze to nei wystarczy by pozbyc sie poczucia winy i ogolnie wyjsc z dola.. ale cos trzerba zrobic, jakis sposob na to musi byc. nie mozemy juz sie zachowywac jak potulne baranki.

szczupła betti, napisz prosze jak bedziesz czy ta maseczke z aspiryny mozna stosowac codziennie. w koncu to jest chyba zrace wiec moze powodowac podraznienia. jak czesto Ty stosujesz?

No właśnie nie możemy. trzeba być silnym psychicznie.Naskrobię coś później bądź jutro. Do zobaczyska

usmiechnieta Ja stosuje ta amseczke co trzy dni nie stosuje codziennie, boje sie , że przedobrze. Ja mam taka cere, że sie swieci w strefie T wiec na noc uzywam kremu IWOSTIN i moja buzia nie jest juz taka świecąca no i robie naparwde lekki makijaz.

o rany ale jestem zmęczona a tu jeszcze tyle nauki, a jak Wam mija wieczór?? Jutro pierwszy dzień wiosny ładna data na początek ;) w czwartek wybieram się na zakupy może znacie jakiś dobry tonik ?