Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

specyficzna

odnaleźć kobiecość na wiosnę

Polecane posty

Gość Mini_Mini22
to pewnie bedzie bardzo romantycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Być kobietą być kobietą...
Oj nienawidzę złych przeczuć, też czasami tak mam, że prześladują mnie złe myśli i nie jestem w stanie określić czego dotyczą. Trzymaj się specyficzna, przeczucia się ulotnią i spędzicie fajny, romantyczny weekend. W długi weekend będę miała gości więc za bardzo nie odpocznę, ale mam nadzieję, ze będzie miło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_E_T_A_M_O_R_F_O_Z_A_
Hejka kobitki! dla mnie długi weekend nie będzie długi bo niestety pracuję:( Przeczytałam właśnie polecaną na kafeterii "Dalczego mężczyźni kochają zołzy..." czytałyście może? Podeszłam do niej z przymrużeniem oka, czytało się szybko i miło. Postanowiłam wdrożyć niektóre pomysły w życie i muszę przyznać że całkiem nieźle mi idzie. Mój ukochany ma lekką konsternację, ale póki co osiągam to czego chcę, a on...coż nieświadomie tańczy jak mu zagram. Na pewno go nie zmienie, ale moge zmienić troszke siebie;) Jeśli chcecie mogę wysłać ebooka na maila:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mini_Mini22
no to juz mam lekture na weekend :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mini_Mini22
poprosze malinowelato@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mini_Mini22
poprosze malinowelato@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mini_Mini22
ups...ponioslo mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Być kobietą być kobietą...
Ja sobotę i niedzielę spędzam w szkole więc długi weekend będzie dla mnie krótszy. Moje kochanie pracuje nawet 2 maja więc zbyt dużo czasu ze sobą nie spędzimy, ciągle się mijamy, od miesiąca nie spędziliśmy weekendu razem i mimo, że mieszkamy razem to widujemy się tylko kilka godzin dziennie :( Ostatnio często bywam u mamy i tak jej opowiadam o dietach, ćwiczeniach i innych takich dotyczących zdrowego trybu życia, aż dzisiaj stwierdziła, ze popadam w jakąś paranoję :) Ale mi z tym dobrze ::))) Pozdrawiam was dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_E_T_A_M_O_R_F_O_Z_A_
mini----> wysłałam Ci ebooka, miłego czytania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_E_T_A_M_O_R_F_O_Z_A_
Hej drogie Panie co tu taka cisza? Domyślam się że to z powodu "długiego weekendu"...no cóż ja go niestety nie mam (pracuję) :( pozdrawiam i życzę lepszej pogody;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usmiechnieta
hej dziewczyny! pewnei nie pamietacie ale na poczatku topiku pare razy sie wypowiadalam. pozniej rzadziej tu zagladalam, ale pameitam o was :) mozecie mi opisac jakeis zmiany jakie wprowadzilyscie w zycie odkad "odnajdujecie kobiecosc na wiosne"? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopiero sie do kompa dorwałam ale tez na krótko, życie towarzyskie rozkwita ;) hmm niestety lubię piec ciasta i je konsumować, a że mam teraz na to czas to niestety plany z moje zdrowe zywienie jest chwilowo w odwecie ;) ale za to musze powiedzieć, ze dochodze do ladu z cera :) a przede wszystkim czuje sie bardziej kobieca i inni też to widzą, bardziej dbam o siebie, maseczki, balsamy, basen i duzo usmiechu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usmiechnieta
gratuluje!!! ja oczywiscie nadal nie moge uporac sie z powtarzajacym sie schemtem: wielki zapal, ktory szybko gasnie i wszystkie postanowienia spelzly na niczym. ale coz... trzeba probowac od nowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big trio
Witajcie! :) Długo mnie nie bylo, ale wracam do Was. Wróciłam z długiego weekendu chyba bardziej zmeczona, niz przed wyjazdem :) Byłam w górach i jestem bardzo zadowolona i opalona. Hihi. Idę pod prysznic. Do jutra Kobiety:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_E_T_A_M_O_R_F_O_Z_A_
Hejka! niedawno się dowiedziałam że na początku czerwca jadę na południe Europy. W związku z tym rozpoczynam intensywną pracę nad swoim ciałem, by móc paradować po plaży w bikini. Dziś zastosuję peeling z kawy, muszę tylko coś więcej o tym poczytać. A może którać z as go stosowała? Macie może jakiś pomysł na szybkie ujędrnienie ciałą? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Być kobietą być kobietą...
Witam :)) Uśmiechnięta>> też zawsze miałam słomiany zapał, a później wszystko szło w zapomnienie, ale nie tym razem i jestem dumna z siebie, bo potrafię nad sobą zapanować, nad swoimi zachciankami typu słodycze itd. Nie jem słodyczy, ziemniaków, nie pije napojów gazowanych, nie jem białego chleba. Jeszcze nigdy nie wytrzymałam tyle czasu odmawiając sobie :) Myślę, że w mojej psychice odnalazłam silną kobietę, ale mam zamiar pracować nad swoim ciałem. Wam również życzę wytrwałości. Specyficzna>> ja w długi weekend miałam gości, na jedzenie się nie skusiłam, gotowałam oddzielnie sobie i im, ale wieczorne wypady na piwo, to mnie zgubiło :) Usprawiedliwiam to tym, ze wielu osób nie widziałam kilka miesięcy, należało mi się :) Nie mogę sobie odmówić wszystkich przyjemności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Być kobietą być kobietą...
Metamorfoza, też bym chciała ujędrnić ciało, kupiłam sobie piling antycellulit, wychwalony przez koleżankę i rzeczywiście jest fajny, a skóra rzeczywiście jędrniejsza. Lirene- koszt około 10 zł :) poza tym masaże szorstką gąbką pod prysznicem. Wiem, że na pozbycie się pomarańczowej skórki i ujędrnienie ciała potrzeba dużo czasu, ale uczę się cierpliwości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) mi się troszke rozchorowało, głowa mi pęka, katar męczy ale w sumie odpoczęłam a na piling kawowy gdzies juz był tu przepis, kilka lyżek kawy zalewamy wrzatkiem ale tylko troszeczke zeby gesta packa byla lub jak ktoś woli glutek, mozna dodac lyzeczke cynamonu, ja ostatnio kupilam mielona kawe z l-karnityna i tez sobie z niej piling robię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_E_T_A_M_O_R_F_O_Z_A_
no właśnie ja przepis na peeling też gdzieś widziałam, ale wyczytałam że można sobie zrobić takie paćki na uda i pośladki, owinąć się folią spożywczą porzykryć ręcznikiem albo kocem, wygrzać porządnie i po pół godzinie zmyć. Podobno efekt jest zajeb****. Warto więc spróbować:) Czytałąm też bardzo dobre opinie o kremach ujędrniających Eveline...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_E_T_A_M_O_R_F_O_Z_A_
specyficzna a co to za kawa z L-karnityną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z tą folią też cos słyszałam ale jeszcze nie próbowałam, nie mam foli będę musiała sobie zakupić ;) jeśli macie jakieś doświadczenia w tej kwestii to podzielcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_E_T_A_M_O_R_F_O_Z_A_
witam Panie, co tu taka cisza? Zrobiłam sobie ten peeling z kawy i...okropnie zapaskudziłam łazienkę:( efektu na razie nie ma, bo muszę trochę odczekać i systematycznie działać:) Chyba "przwiało" mi oko bo okropnie łzawię...nawet niewiem co na to poradzić kurcze...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Być kobietą być kobietą...
ja robiłam sobie paćkę z kawy, cynamonu i imbiru i balsamu anty i owijałam się folią, niestety to nie dla mnie, naczynko, które było malutkie po takim zabiegu strasznie się "rozpłynęło" po udzie :( Uważajcie na imbir, nie przesadzajcie z nim, jak dodałam za dużo to nie wytrzymałam nawet bez folii, czułam się jakbym weszła w ogień, szybko zmyłam, skóra była strasznie podrażniona, następnym razem dodałam tylko odrobinkę i było lepiej...ale naczynka i tak popękały. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_E_T_A_M_O_R_F_O_Z_A_
hej Kobitki! Obecna pogoda doprowadza mnie do szału...niby połowa maja prawie a tu 12 stopni na dworze ( jestem z północy kraju). A Wy, z której części kraju jesteście? Umówiłam się dziś na wizytę u fryzjera , jeszcze nie wiem co będę robiła, ale na pewno poprawię sobie samopoczucie;) pozdawiam p.s. mam wrażenie że nasz topik lekko przygasa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Być kobietą być kobietą...
Też jestem z północy, a dokładniej z północnego wschodu :) Dziś słoneczko świeci, więc nie jest źle :) Nie wiem czy słyszałyście o koktajlach dr bardadyna, jeśli nie to podam wam przepis na pyszny eliksir oczyszczający, który pije zamiast kolacji, czytałam, ze dziewczyny po tych koktajlach chudną, pięknieją w oczach itd. Piję tylko ten jeden od około 1,5 tygodnia więc zbyt wiele powiedzieć nie mogę. Na pewno czuję się lżejsza, nie mam problemów z wypróżnianiem, ale nie wiem czy spadło mi coś z wagi bo nie posiadam takiego urządzenia u siebie w domku :) Podaję przepis na oczyszczający: 1/2 banana 1 małe jabłko sok z jednej pomarańczy 2 suszone śliwki 2 łyżeczki sezamu 2 łyżeczki pestek słonecznika miksujemy, pijemy ok 4 godz przed snem zamiast kolacji, koktajl daje uczucie sytości, jest pyszny. Smacznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Być kobietą być kobietą...
metamorfoza...ja niestety też mam wrażenie, że topik jakby przygasa...a może dziewczyny już odnalazły kobiecość na wiosnę.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niestety mam teraz smutną i przykrą sytuację :( dlatego nie zaglądam przez ostatnie dni.. ale wrócę pozdrawiam Was Kobietki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_E_T_A_M_O_R_F_O_Z_A_
fajny ten przepis na koktail, muszę go sobie zrobić.a można go blenderem zmiksować? Masz może jakieś inne przepisy? dziś rano wogóle mój ukochany tak na mnie spojrzał i powiedział że jestem piękna...to było miłe, ale po chwili zaproponował żebyśmy razem biegali. Myślicie że to jakaś aluzja czy tak po prostu, dla sportu... trochę się zdziwiłam i oczywiście zarzuciłam focha:) co do topiku to musimy go podnieść, bo tej kobiecości to moim zdaniem nigdy za wiele;) specyficzna - trzymaj się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×