Nie chęć do Sexu

a jak czesto sie kochacie? ile jestescie razem/ uprawiacie seks oralny? zarówno oral dla ciebie jak i dla niej? rózne pozycje? z tobą jest wszsytko ok - masz 26 lat, to normalne ze masz ochote zaszaleć ze swoją dziewczyną.

raz na tydzień, jesteśmy rok i 4m , uprawiamy sex oralny w obie strony, pozycje hm kilka i wszystko tak aby było wygodnie więc spontaniczne pozycje odpadają :((((((((

JA TEZ TAK MAM wiek 29 lat oboje sex ostatnio rzadki on za granica co3 tygodnie ja sie odzwyczaiłam i jak on przyjezdza chciałby czesciej, do tego umnei ciezko z satysfakcja i orgazmem, ogolnie sex moze dla mnei nie istnieć nieczuj epotrzeby nei mysle a on wrecz przeciwnie dzien w dzien mogłmy o tym rozmawiac kilka arzy dziennie sie kochac Zreszta do wczesniejszegopartnera inaczej podchodziłam lubiałam miłosc francuska tzn jak ja robiłam jemu tu w tym zwiazku przymuszam sie nei moge sie przemuc , kiedys po prostu zraziła mnie troche higiena osobista...:/ nie wiem co robic kiedys sama juz byłam u sexuologa jednorazowa wizyta nie wystarczy

mu by mył dokładnie fiuta, w czym problem/kazdemu zdarzy się słabszy dzień, nie mozna od razu skreslac

to nie tylko kwestia mycia fiuta niestety:( ja uwielbiałam seks, byam kiedys przez 6 lat z mężczyzna , który odpowiadał mi pod kazdym względem - wyglądu, intelektu, podejścia do życia itp. potem tez w długoletni związku i równiez uwielbiałam seks, były okresy kiedy nie musiałam się kochać, ale generalnie lubiłam to a teraz:( jestem z moim kochanym "grubaskiem", uwilebiam się do niego przytulać, ale nie mam ochoty na seks, nie ma we mnie tego pożadania, pragnienia... może to kwestia wygladu??? nie lubie włosów na plecach i na pośladkach a on je ma, nie cierpię dużych brzuchów- a on go ma, nie lubie białej skóry - a on ją ma:9 i nie w tym rzecz , ze jest z tego powodu gorszy, kocham go, ale nie pociąga mnie:( wbiłam sobie to do głowy i nic nie moge na to poradzić... nie kochalismy się od 3 tygodni, nie potrzebuje tego, może nawet nie chcę...:(

żałosna, marnujesz komuś życie bo jak spotkasz przystojniaczka to aktualnego frajera kopniesz w dupę. Typowe dla kobiet :(

to rzuc go , ty pewnie jestes długonogą szczupłą laseczką z 175 wzrostu, z jędrnym biustem i opalonym cialem:o juz to widze..... jak ci sie on nie podoba to go zmień, na siłownie niech idzie, do fryzjera, zrób mu depilacje, niech idzie na solare, cwiczy.. wszyustko mozna zrobic, a najprościej byc tępą peezdą:O

mozna kogoś kochac a zarazem nie pożądać? ty sam jestes głupi i żałosny to poważny problem a ty podsumowujesz jak dziecko

czyzby odezwała sie panienka co ma grubego kolesia z owłosionym ciałem? nie obrazaj się tylko zrób cos ze swoim zyciem

i zrobiło się nie miło, a jesl chodzi o tą \"smutną\" to nie wiem nie rozumiem dlaczego ma takie podejście hm to może moja dziewczyna tak samo myśli a to by było smutne

Masz rację Japonka

to nie chodzi o podejscie i o to, że chcę kogos zostawić nie zrozumieliśmy się, ja go kocham , ale nie pociaga mnie boleje nad tym, ale nie mozna się zmusic do pożadania tak jak i nie można się zmusic do miłości

czy to tak trudno pojąć?

co mam zrobic japonko ze swoim zyciem? przecież nie chce nic zmieniac, nie chce go zostawic, ja go kocham, problem w tym, że nie potrzebuje sie z nim kochac myslisz, ze pstrykne palcami i wszystko sie zmieni??? chciałabym

czemu go nie zmienisz, zasugerujesz mi ze mozecie biegac, cwiczyc razem , opalac sie , zdrowo odzywwiac? to trudno pojąć

myslisz, ze z nim nie rozmawiałam??? gdyby tak łatwo można bylo kogos zmienic... to kosztuje wiele wysilku i ja o tym wiem nie zamierzam nikogo zostawic, bo wyglada jak wyglada ale nie zamierzam tez komus powiedziec, ze nie czuje pożadania bo ... jak mam komus kogo kocham zrobic taka przykrosc? to wszystko nie jest takie proste

powiedz mu wprost \"kochanie, moze przeszedłbys na diete, pocwiczymy razem pobiegamy, a moze na siłownie sie zapiszemy\" albo \"kochanie od dzis sie zdrowo odżywiamy\" albo \"akcja depilacja\" kup wosk w plastrach i powiedz ze masz ochote na jego gładkie ciało.... jezu jest wiele metod, na solarium go namów, nowe ciuchy, fryzura.... najprosciej sie poddac, nei dam rady, nie wiem, bo ja mozna powiedziec kochanej osobie, srutu tutu,ile wy macie lat? 16? daj spokój uprawiacie seks, robisz mu laske a nie mozesz powiedziec by zrzucił pare kg?

:(

ile macie lat?

30 ...

to tym bardziej nie jestescie dziećmi. nie wstydź sie mu powiedziec o swoich odczuciach. chyba ze sama nie jestes atrakcyjna i zmagasz sie z nadwaga to od niego nie mozesz wymagac Bóg wie czego...

jejku jak ja bym był na miejscu faceta \"smutnej\" i dowiedział bym się że brak pożądania jest dlatego że moje ciało ją odrzuca to napewno zaczął bym nad sobą pracować bo to nie jest charakter aby było to trudno zmienić to są rzeczy do zmiany i bez jakiś wyżeczeń :)))

mam to powiedzieć???

tak

wiesz jak to go zaboli:(

to powiedz to delikatnie w stylu ze wy oboje musicie popracowac nad wizerunkiem, a nie ze tylko on musi. zrób to dziś, idzie wiosna-jest dobry pretekst;)

to zalezy czy się mocno kochacie ja bym to zrozumiał że mogę być mało atrakcyjny i włosy na plecach hm mi się nie podobają co innego na klatce. szczerze z nim porozmawiaj a może On sam będzie chciał poprawić swoje ciało wiedząć że to spowoduje Twoją chęć na niego

ja już mu delikatnie powiedziałam o brzuszku i nie tylko, zgodził sie ze mną, on sam sie wstydzi tego brzucha, zanim zdązyłam powiedziec, ale mineło tyle miesięcy i nadal jest tak samo:( nadal się wstydzi, nadal je i nie ćwiczy:(

więc dobrą metodą było by powiedzieć że w nagrodę będzie więcej sexu a jak zgubi zupełnie to ..... no i tu już musisz coś wymysleć dobrego hm na mnie by to podziałało. ja rozumiem że ty jesteś wysportowana ?

własnie wymagajac od innych trzeba tez wymagac od siebie:)