Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jestem deską przegrałam życie

Nie wytrzymam już... Ale mam ochotę na dorodnego, grubego, purpurowego..........

Polecane posty

Gość cipko drap
dobry byłby jeszcze do tego tymianek idealnie się komponuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
topik dla smakoszy to nie tu,kochanie:)chyba że mówimy o innym bakłazanie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bakłażana chyba się smarzy? Coś mi wygląda że zrobiłem błąd ort:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o szkurwa mac
to baklazany sa rozowe????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bakłażan tan na dobra sprawę moze tez służyc do czegoś innego...tylko po co ten sos....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TAK:classic_cool: Chlorofilia. Purpurowy to nie różowy, tylko ciemnoczerwony. Nie wiem, bakłażan jest w kolorze... bakłażanu:P Ale tam temat lepiej brzmiał;) Bakłażany się smaży, piecze, dusi, wszystko można z nimi robić. Ale fat- tymianek też by się nadał. Kurcze, no...:( I jeszcze takie dobre, świeże, podsmażone pieczareczki i odrobina czosnku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcxer
a ja nie mam na nic ochoty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcxer
huh..Co ma to wspolnego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez, taki jeden Pakistańczyk mi się przypomina....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten Pakistańczyk był taki ,że nie tylko w ustach robi się mokro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlorofile
w sosie jogurtowym po indyjsku bakłażana pieczesz w 180 st przez 45min, rozkrawasz i wydrążasz, grubą kostkę na oliwie smażysz mieszając ciągle z przyprawami(kumin, masala, curry itp, mocno aromatyczne musi być) dodajesz jogurt z czosnkiem i obtaczasz aż sos się zredukuje i wchłonie w bakłażana... tyle jest super!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cipko drap
ah jak jogurt to tylko z pojemniczka lub z ideala zlizywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elementarne drogi Watsonie;) ja robiłem bez skóry. Ponoć powinno się dać wydrążyć łyżką miaższ, ale nie daje się w praktyce- trzeba obierać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpierw nabijasz na rozen .potem jesli sie nadaje (jeszcze) konsumujesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak trudno, to zawsze można ostry noże odkroić skórę po prostu. le ja własnie lubię skórę, bez niej jest taki.... nijaki. I smak traci i kolor. Poza tym ten miąższ się rozpada pod wpływem ciepła, taka breja się robi. A tak, zawsze się trzyma skórki. A z czym to podawac najlepiej??? Ja to widzę z białym, świeżym pieczywem, najlepiej bagietką, z grzankami czosnkowymi lub z ryzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie eksploduje, to nie jajko:) wkładasz do piekarnika i trzymasz w 180 przez 45 min, wyciągasz, rozkrawasz ma pół i wydrązasz, kroisz w 3cm kostkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawski---a Ty masz jakiś etat w jakimś domku ,czy może jestes samotny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×