Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce nowe zycie

Pamietnik alkoholiczki- obawy, lęki, nadzieje ...

Polecane posty

Gość Annn11
A czy sam fakt,że piszecie o tym co Was tak naprawdę boli nie sprawia Wam ulgi?Czy nie czujecie się lepiej,że nie jesteście same? Czego oczekujecie od innej piszącej?Rady,pocieszenia.? Tak właśnie jest na spotkaniach AA.Każdy szczerze opowiada co robił jak pił,jak się czuje.Zawsze te historie są zbieżne.Zawsze ten sam schemat1Mi właśnie to pomogło najbardziej.Nie psycholog. Skoro 150 osobom nie udało się wyjść samemu a byli w identycznej sytuacj to dlaczego mi miałoby się udać!Jestem takim samym człowiekiem.Ich historie do mnie przemówiły!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak samo, najpioerw sobie obiecam :( a potem sms telefon albo cos a ja juz lece :O zamiast isc na soczek, albo wcale to ide jak durna i po drodze powtarzam sobie ze dzisiaj tylko 3, 4 piwka, nie więcej :O oczywiscie oklamuje sama siebie :( Ann11> mialas nam cos napisac kiedy my powiemy o naszych uczuciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annn11
Majka !!!Jesteś tam????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajkaSkowron
Annn11 a ja właśnie pisałam cze TY czytasz i analizujesz:)ja po tym co pisze czuję się lepiej...jakoś silniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajkaSkowron
chce nowe zycie Twój problem to problem picia na imprezach..a mój to picie w domu..Annn11 zgodzisz się że jest różnica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie pociesza fakt ze inni wiedza o czym mowie a nie tak jak komus się zwierze ze mam problem i slysze \'\'to nie pij\'\' :( chcialabym nie pic :( ale mam tak slaba wole ze szok :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annn11
Chodziło mi właśnie o uczuciu ulgi.zadowolenia że możecie to napisać!!!!!Chcecie się wspierać,i ja potrzebuję pomocy ale ja znam już całe systemy,głodu,napięcia,system iluzji i zaprzeczeń...Wiecie ile jest tych pojęć?One naprawdę istnieją i działają jak cholera!!!Wsztstkiego dowiedziałam się na odwyku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w domu tez potrafilam pic :( choc tak teraz czesciej w knajpach a nawet bylo mi to na reke bo nikt nie wiedzial, wtedy moglam robic co chce, a w knajpie taki wstyd :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajkaSkowron
to co z tymi naszymi pasjami?rzuciłam temat i nic:(nie piszemy że pasją jest picie:)pasją jest też to co chcemy kiedyś zrobić..pasją jest nasze życie a nie picie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajkaSkowron
Annn11 mi naprawdę pomogło to że przyznałam przed obcymi ludźmi że za dużo piję...do tej pory sama sobie wkręcałam że jest ok..że ja tak tylko dla rozrywki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annn11
Dziewczyny,właśnie byłam na papierosie i tak sobie myślałam że choćbym miała pisać całą noc.jedną i drugą ...to przekonam Was do tego abyście poprosiły o pomoc.Moim zdaniem najlepszy jest odwyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz dzisiaj uciekam dziewczynki, ale pewnie jutro tu zajrzę pozdrawiam was no i wytrwalosci zyczę zebysmy sie mogly tu nawzajem wspierac i walczyc z tym przekletym nalogiem:( majka a ile ty masz lat? ja oczywiscie napisalam ze ide spac, ale musze wziac najpierw tabletke uspakajająca bo nie zasne dzisiaj, zawsze tak robie jak mam kaca, w dodatku moralnego ktory nie daje spokoju :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajkaSkowron
Annn11 daj nam szansę..o odwyku pogadamy za parę dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajkaSkowron
chce nowe zycie pobalowalaś mała:)trzymaj się ciepło:)34 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annn11
Pytajcie o co chcecie.Tylko konkretnie,bo same wiecie,że ogólnie nie da się odpowiedzieć. Boże ile bym dała,żeby wcześniej los postawił kogoś takiego jak ja.Po terapii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annn11
No jasne,pogadajcie sobie.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajkaSkowron
Annn11 i dlatego bądź z nami i wspieraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annn11
aaa skąd jesteście?Ja z nad morza,mogę pomóc pojść na spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny W alkoholizmie nie m czegos takiego jak silna wola. Alkoholizm jest choroba. Schemat ten sam. Jak masz raka silna wola tez raczej nie pomoze. Moze ewentualnie wiara...No - nie wiem. Ja jestem z AA od 7 lat. Historia taka sama jak wasze - identyczna. :) Wszystkie sa identyczne. Te same zaprzeczenia, ze nie jest jeszcze zle...potem obietnice i za chwile kompletna amnezja.:) Po jakims czasie potrzebna wieksza ilosc aby uzyskac ten sam efekt. Potem zadawanie sie z ludzmi, ktorych raczej by sie nie wybralo na przyjaciol, gdyby nie alkohol...itd.itd. Nie dotknelam alkoholu od 6 lat i 5 miesiecy. Tak wiec te spotkania i ten program duchowego rozwoju z pewnoscia dziala.:):) Jest ratunek.:) Trzeba tylko wziac dupe i posadzic na krzesle na zebraniu AA. Nic wiecej. :) Nie bedzie pytan, ani doradzania. Beda tam tacy sami, tylko niepijacy. Alkoholikiem sie jest do konca zycia. Ale mozna byc niepijacym. Posylam wszystkim skolatanym i pogubionym serce. ❤️:) PS A jakie tam przyjaznie mozna zawrzec..i to z ludzmi niepijacymi i rozumiejacymi problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja się ciebie zapytam jesli mogę czy zrobilas kiedys cos glupiego po alkoholu? tak jak ja:( nie moge tego zniesc ze jestem potem wysmiewana przez tych co to widzieli :( a wszystko przez alkohol, bez ktorego nie umiem zyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annn11
Pewnie,że zrobiłam!!!! Doszło do tego,że zdradziłam męża z facetem którego wcale nie znałam.(nie raz)Modliłam się tylko żebym w ciązy nie była......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajkaSkowron
chce nowe zycie..Annn11...coś nas łączy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajkaSkowron
Annn11 ja też znad morza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez się tego boje, po alkoholu mam wrazenie ze jestem sklonna do zdrady :( a nie chcę tego mąż ci przebaczyl? :( czy nic nie wie? a tyak w ogole to co mąz na twoje picie? widzial cie taka zalana i nic nie mowil? nie grozil ze odejdzie? co na twoj odwyk? jak zareagowal? przepraszam ze tyle pytan, ale wszystko mnie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annn11
Mąż nic nie wie .On jednak to inna historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dp present i Ann
odnosze wrażenie poza wami to te dziewczyny tylko mówia że imzle że piją ....i jeszcze długa droga zanim dotrze do nich że są alkoholiczkami,pozbęda sie wstudu i zaczna sie leczyć,narazie to sa na etapie prózni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajkaSkowron
Annn11 TY jesteś jak moja historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×