Wytrysk na twarz - dziewczyny, czy to takie straszne?

przeżyłam wczoraj coś takiego,było niesamowicie strasznie mnie to podnieciło.Myślę że jeśli się kogoś naprawdę kocha akceptuje się go całego,uwielbiam smak spermy mojego kochanka....pieściłam go ustami,namiętnie aż w końcu wytrysnął mi do ust...było togo dużo i nie zdołałam połknąc wszystkiego reszta wylądowała na moim policzku....A on przytulił mnie tak czule ,pocałował namiętnie w usta i delikatnie językiem zlizał nasienie z mojego policzka ,póżniej znów namiętnie mnie pocałował....to było niesamowite...

Kurna też mam ten problem moja kobieta nie ugięta nie chce. Oczywiście była rozmowa, była chęć współpracy, ale jak zwykle musiałem coś zrypać. Raz to jej oko ustrzeliłem, raz dziurki w nosie poprzytykałem masakra, ale nic na to nie poradzę leci jak z węża i ciężko wymanewrować. Po tej akcji z nosem wszystkie dalsze pertraktacje upadły. O ja nieszczęśliwy :(

Hehe weź Ją z zaskoczenia, jak bedziesz dochodził, udawaj, ze jest si, pogwizduj pod nosem i znienacka wypal w lico:D Ja tak kiedyś zrobiłem i zadziałało, śmiesznie było tylko w oko poszło i troche podrazniłem, bo było czerwone, więc pocałowałem. Ta akcja przełamała opory i później leciałem równo. Powodzenia!

Najważniejsze jest żeby nie ograniczac sie na wzajem bo nic dobrego z tego nie wychodzi. Jesli ty nie chcesz czegos dla mnie zrobic w zyciu napewno znajdzie sie taki moment slabosci kiedy zrobi to dla mnie ktos inny. Rimming jest swietny, bukake jest swietne, oral, anal wszystko jest dla ludzi. Moja dziewczyna to uwielbia. W wytrysku na twarz nie ma nic nie higienicznego a ona tak bardzo sie cieszy, że zrobiła mi dobrze. A im więcej trenuje tym rzadziej zdarza się że wpadnie do oczu :) Bez pracy nie ma kołaczy :)

Dobra zabawa w sexie to podstawa.Podstawą jest też dobry oral.A dobry oral -tylko do końca .W dzisiejszych czasach, to poprostu norma, nie czarujmy się.Spust na twarz partnerki ,czy do ust ,ewent...połyk - to przecież standart nie tylko z pornoli jak tu powiadają.

Nie musisz stary ja juz jej trysnalem wiec masz to z glowy. Po problemie.

Ja swoją Zone namawiałem rok kaj sie jej spuśćiłem na twarz to od te pory codziennie robi mi loda z połykiem i sie oblizuje .

nie ma to jak pomarzyc, co michal0000 hehe

Michałku dobrze ze za marzenia nie karaja cos mi sie zdaje ze o takim seksiku to możesz tylko pomarzyc i oblizać sie

Ja chetnie dalabym facetowi przyjemnosci, czasem koncze w ustach. ale od razu sie pozbywam i wypluwam na papierek. Smak spermy sprawia, ze mam odruchy wymiotne. Tzn. on moze skonczyc we mnie (tylko na specjalne okazje i gdy chce zeby mial wybitny, kosmiczny orgazm) ale jest to dla mnie duzy dyskomfort. raz chcialam połknąć, zeby sprawdzic, czy dam rade, ale mimowolnym odruchem wymiotnym to od razu wróciło mi z gardła w usta i wiecej nie bede próbować. Plemniki w żoładku to nie jest to co tygryski lubią najbardziej :)

Bo jakby nie było sperma męska do rarytasów nie nalezy Tak chciała matka natura Ale maseczka z naszego nektaru czemu NIE

moje przemyslenia po pewnych doswiadczeniach sa takie: -opcja1-laska nie chciala zrobic loda bo uwazala ze zabiera sobie tym samym przyjemnosc z sexu - nie znajac moich mozliwosci ofc- jednak moim zdaniem argument dobry bo zrobi loda, zaspokoi mnie a pozniej kto ja zaspokoi jesli jej najlepszym motywem nie jest minetka? a moze nie bede mial juz sily? moze nie podołam? :DDD ma prawo do obaw -opcja2- laska sie brzydzi ale nie samego motywu laski - jedyna opcja jaka proponuje jest zrobienie laski pod prysznicem wtedy jest pewna ze oboje jestesmy czysci swiezo wymyci - argumentuje to tak ze smak jest wtedy inny - nie wiem ale cos w tym musi byc.. szansy na prysznic nie bylo bo sex byl w samochodzie ;p -opcja3-laska robi loda i robotki reczne, robi to czesto ale w moim odczuciu nie dlatego ze lubi ale dlatego ze podczas takich pieszczot nie ma opcji zajscia w ciaze - jest to jak mowiac bezpieczna forma sexu - 100%, robi to kierujac sie zasada "wybieram mniejsze zło" woli sie przełamać pomachac "troche" rekami, wziasc do buzi wiedzac przy tym ze na dziecko szans nie ma! - szkoda tylko ze to byla moja jedyna i prawdziwa milosc - która juz nigdy nie wroci - opcja 4 - laska mnie kocha - ja jej nie - sex jest 99% udany - w moim odczuciu sa tu 2 plaszczyzny płaszczyzna A) sex udany bo laska kocha i zgadza sie na wszystko, lodzik wytrysk na twarz, lodzik z polykiem, anal oprocz tych wydziwnien oczywiscie "po bozemu" sex we wszystkich pozycjach itp płaszczyzna B) nazywam to "wszystko z umiarem" ktorego to wlasnie umiaru laska nie ma - strasznie to lubi, kocha sex, kocha go uprawiać, uwielbia anal, przekonala sie wlasnie ze mna ze jest bardzo przyjemny, jesli chodzi o loda dopier osie przekonuje, o wytrysk - tez dopiero sie przelamuje, ale widac ze wychodzi jej to z coraz mniejszym uporem... kocha zaspokajać mnie - mowi ze to przede wszystkim wnisoek - jesli laska akceptuje tylko lodzika przez gumke nie zasluguje na nic wiecej jak tylko minetka przez folie :D - zart ;] wniosek - nie zawsze mozna mieć WSZYSTKO - w moim przypadku albo super SEX bez milosci albo milosc bez SEXu - tak wlasnie bo to czego ja doswiadczylem kochając to żenada, to masakra, to coś co mogloby nawet zmienić mi orientacje! - naszczeście mogłoby ... btw. dla tych spostrzegawczych ktorzy zadadzą pytanie - dlaczego napisalem 99% odp. 99% bo mimo iz sprobowalismy praktycznie wszystkiego - choć nie stawialismy sobie klockow na klate ( niektorzy skłonni pomysleć ze skoro nie to nie wszystko) ale nie chodzi mi o takie zboczenia, chodzi o to ze jest jeden maly szkopuł mianowicie w tym calym afekcie jak jest pieknie po pewnym czasie dostrzeglem ze moja partnerka nie za czseto przyjmuje inicjatywe - dowiedzialem sie wlasnie dzieki niej ze i to jest dla mnie bardzo wazne... pzdr tych ktorzy dotrwali do konca mojego posta hej

Są dziewczyny i kobiety które nie lubią ani robienia laski ani wytrysku na twarz. Szanuję poglądy takich kobiet ale to nie znaczy że mam się z kimś takim na siłę męczyć bo nie jest dla mnie przyjemne gdy mam świadomość że inni faceci w łóżku to dostają od swoich kobiet a ja nie mogę. Lubię jak mi moja narzeczona robi laskę ale najbardziej lubię wytrysk na jej buźkę. Wczoraj sama mi powiedziała żebym strzelał na twarz bo pieprzyliśmy się u niej w pracy i żeby wykładziny nie poplamić. Lubię jak ma moją spermę na twarzy. Tylko oczka musi zamykać bo jak do oka się coś dostanie to zbyt przyjemne to nie jest. Oczywiście lubię odwzajemniać się mojej narzeczonej, tzn. liżę jej różową wygoloną cipcię oraz odbyt. Lubię też jak w trakcie kąpieli leżę w wannie a ona wtedy rozkracza się nad wanną i sika prosto na moją twarz ciepłym moczem. Kręci mnie to. Ostatnio wymyśliłem nową zabawę, tzn. przed samym wytryskiem biorę nogi do góry tak aby mieć członka nad swoją i jej twarzą i kończę ręką strzelając nasieniem wprost na nasze twarze. Potem się całujemy w spermie. A potem zasypiamy. Jest cudownie. Co za wspaniała kobietka!

Nie zgodzę się, NIE MOŻNA porównywać spermy do kału czy moczu! Może to są wydzieliny z ciała, choć moim zdaniem trudno tak nazwać kał, wydzieliny to bardziej np smarki z nosa, czy śluz z kaszlu ale niech bedzie bo już tu ktoś tak to nazwał. 1. Po pierwsze sperma to nasienie, a co za tym idzie mozliwośc stworzenia nowego życia i to już dla mnie osobiści jest argument wystarczajacy żeby np nie stawiac tego na równi z kupa! 2. Sperma to głównie białko, dlatego też różni się troche składem od wymienionych substancji a co za tym idzie może to głupio zabrzmi ale ma właściwości odrzywcze. 3. Dowiedziona naukowo że sperma odmładza skóre, dizała jak niejeden drogi krem. 4. Kolejna różniaca to moim zdaniem tez przemawiający argument - otóż brzydzicie sie tu spermy tak? tak jak kału czy moczu? a przepraszam bardzo, jesli penis jest w srodku i tam tez sie mezczyzna spuści to gdzie jest sperma? w was! nop wlasnie, jakos mysle ze kalu sobie nei wciskacie, ani nei wklada wam ktos penisa i sika? dlatego to chyba cos innego? jesli sperma moze byc w was, w srodku, to raczej naturalne jest ze nie powinnismy sie jej brzydzc. 5. Kobiety brzydza się spermy na twarzy, a my np liżąc wasze miejsca intymne często mamy całe twarze, nosy, usta z waszych soków, i my sie jakos nie brzdzimy? a przeciez to tez wasza wydzielina, ze srodka i jest na naszej twarzy? 6. kontrargument do "daj sie sposcic facetowi na swoja twarz najpierw", hmmm mysle ze jest to rozwiazanie tylko o tyle nietrafne, ze mezczyzna i kobieta to zwiazek naturalny a mezczyzna + mezczyzna troszke mniej. mi osobiscie zdarzylo sie samemu przez przypadek na wlasna twarz prysnac i nie bylo to nic strasznego, tak samo jak na usta mi kaplo, znam smak. 7. uwazam ze nie jest to ponizajace gdy dwoje ludzi sie kocha, porownywanie do zaznaczania terenu to moim zdaniem przesada, ale jest to w pewnym sensie pokazanie ze mezczyzna chce to wlasnie zrobic z ta kobieta a kobieta pokazuje ze chce to z nim zrobic.

ewolucja mojej zony. na początku koniec poza buzią, potem koniec na cycuszki, potem do buzi , na język, na twarz - teraz generalnie jak tylko chce, cokolwiek przyjdzie nam do głowy i jest ok. nie ma mowy o żadnym poniżaniu. więcej-jestem jej wdzięczny, oddany, chętny na odwdzięczenie sie jej w kazdy sposób jaki by tylko chciała. dla mnie to normalne że diw osoby które się kochaja, ufaja sobie sa otwarte na rózne akcje w łóżku i poza nim. nie ma sie co ekscytowac.

Na wstępie powiem że jestem facetem. Pierwsza dziewczyna z jaką miałem zbliżenie wzięła wszystko do ust i wyssała do ostatniej kropelki. Dodam że marzyłem o tym i byłem zszokowany gdy ona to zrobiła. Czasem spotykam się z opiniami facetów którzy taki akt uważają za szmacenie się czy też kurestwo, kompletnie się z nimi nie zgadzam. Uważam że jest to wyraz osobistych preferencji lub dania partnerowi tego o czym on marzy. Osobiście wolałbym gdyby trochę trafiło do ust trochę na twarz i trochę na piersi. Moja aktualna partnerka tego nie akceptuje, twierdzi że nasienie jest niesmaczne (zgadzam się, nie uważam go za smaczne wystarczy pocałować się po fakcie i samemu stwierdzić). Jednak jeden z moich bystrych znajomych zadał istotne pytanie aby stwierdzić czy to jest fair. Wy kobiety (w większości) tego nie akceptujecie, a gdy chcecie aby wam ktoś wylizał muszelkę czy w ogóle zastanawiacie się jak to smakuje i ile waszych soków trafie do naszego żołądka? pozdrawiam

Mnie chłopak przyzwyczajał najpierw na biust potem zlizywałam następnie na dupę plecy i w końcu niespodziewanie na twarz było oki teraz ciągle robi mi niespodzianki na twarz

a ja niedawno skończyłem 20 lat i w wieku 18 zaryzykowałem swoje wszystkie obrzydliwe rzeczy jakie można zrobić z kobietą, mało tego nawet tego pragnąłem :) do tej pory uwielbiam pić soczki kobiety, lizać gdzie się tylko da i sprawiać by kobieta była w 7 niebie. Nic tak nie podnieca jak sprawianie kobiecie przyjemności.. To jest To!

dziewczyny final musi byc odpowidni to nic strasznego

Sprawianie mężczyźnie przyjemności to jest to!!! Uwielbiam oral ze swoim facetem - kocham go, więc kocham każdy skrawek jego ciała. Lubię gdy kończy mi w ustach - zawsze po namiętnie mnie całuje. Nie przeszkadza nam zapach/ smak spermy, czasami aż wręcz za nim tęsknię :P Do wszystkiego trzeba dojrzeć i tyle

do smaku można się przywyczaic. Na początku było zawstydzenie jak sperma lądowała mi na buzi ale teraz jest ok:P

częst tak masz?

http://tinylink.pl/cipusia

Ale bym chciala zeby ktos mi sie spuscil teraz na twarz... :)

Każdy ma swoje upodobania,ale większość pań podnieca widok męskiego członka podnieconego i tryskającego spermą. Jak poznałem swoją partnerkę w nie typowy sposób. Nie widzieliśmy się 25 lat. Kiedyś byliśmy w sobie zakochani i te uczucie powróciło. Pierwszej nocy zanim zaczęliśmy się kochać ona powiedziała mi aby oddał jej swoją spermę. Byłem troszeczkę zszokowany,ale zrobiłem to i skończyłem na jej brzuszku. Następnym razem na piersiach. Myślałem ,że tylko ja jestem taki zboczony. Kobiety tak samo czują i postrzegają jak mężczyźni bo obie płcie są tylko ludźmi.Ona uwielbia ssać mojego ptaszka i moją spermę. Ostatnio chciała abym to zrobił na jej twarz.Czułem się zakłopotany i chciałem to szybko chusteczką powycierać . Ona mi na to nie pozwoliła,abym jej nie zabierał przyjemności. Powiem wam szczerze,że mnie to podnieca.chociaż nie chcę się utożsamiać z pornografią.Kobiety ten temat krępuje i to jest normalne ,bo moja pani nigdy nie przyzna się ,że ją bardzo podnieca spuszczanie się na jej twarz i ja jej tej przyjemności nie zabieram.

Moj pierwszy kontakt z kobieta skonczyl sie tak ze wyssala mnie co do kropelki i wszystko polknela.. myslalem ze wybuchne z podniecenia:) marzylem o tym ale nie sadzilem ze to sie stanie tak szybko... niestety, kolejne kobiety ktore poznawalem najczesciej nie chca finalu w ustach a jak juz sie trafi taka to odrazu wypluwa.... :(

A jak sie minete dziewczynie robi to cale usta, broda, caly nos wszystko jest w wydzielinie z jej cipki! Uwielbiam zatapiac sie moja kobiete i lizac jak pies:D I ja chetnie sie tymi wydzielinami wymieniam:) NIE MA TO JAK SPUSCIC SIE KIEDY ONA MOCNO SSIE !!! az dreszcze przechodza!!! na twarz tez fajnie, a w glowie krzyk "a masz suko!"

A jak sie minete dziewczynie robi to cale usta, broda, caly nos wszystko jest w wydzielinie z jej cipki! Uwielbiam zatapiac sie moja kobiete i lizac jak pies:D takze jak ona sie wypina a ja ja lize od tylu... I ja chetnie sie tymi wydzielinami wymieniam:) NIE MA TO JAK SPUSCIC SIE, KIEDY ONA MOCNO SSIE !!! az dreszcze przechodza!!! na twarz tez fajnie, a w glowie krzyk "a masz suko!" Odnosnie tych dlugich wypowiedzi i rozwazan. Jak sie jest slabym w lozku to sie filozofem zostaje. Trzeba nie bac i sie jebac.

to wcale nie straszne-dla mnie to wspaniala przygoda

ja sama poprosilam partnera by to zrobil co prawda nie jestem smakoszem meskiej spermy jednak moj ma ja tak slodka w smaku a ja uwielbiam jak konczy na mojej twarzy,nigdy wczesniej tego nie probowalam ani nie chcialam z obecnym partnerem jestem 1,5 roku i uczucie jest naprawde ogromne ....na piersiach posladkach analnie :p choc w tej ostatniej kwesti musze pozniej przez pol dnia sie podcierac bo czuje jak wyplywa :P