Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maly robaczek

w co ubieracie dzieci na spacer w taką pogodę? proszę o radę

Polecane posty

Gość maly robaczek

Czytam Wasze wypowiedzi od jakiegoś czasu, ale nigdy nie pisałam. Od niedawna mam problem, bo nie wiem, w co ubierać 6 m-czne dziecko na spacer, jak jest tak ciepło. Mój maluszek bardzo szybko się poci- nie chce, by było jemu za gorąco, ale nie chcę też, by zmarzł.k ubieram w body z długim rękawem, bluza, rajstopy, spodnie, czapka + kurtka dosyć gruba zimowa, Jeszcze przykrycie kocykiem. jak przychodzimy do domu mały jest cały mokry od potu. W co mam go ubierać? Proszę o radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maly robaczek
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od jakiegoś czasu zrezygnowałam już u córci z zimowego kombinezonu (ma 3 miesiące). Ubieram ją w body, śpiochy, skarpetki, dresik polarowy i bawełnianą czapeczkę. Jest w wózku więc dodatkowo chroni ją buda, kocyk i przykrycie na nóżki. Sprawdzałam jej karczek - był ciepły, nie spocony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja podobnie jak maja73 z tym, ze zamiast spiochow ubieram malej rajstopki, reszta tak samo. Czasami jak jest chlopdniej to pod bluze od dresika zakladam jeszcze cieniutki sweterek. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomnialam dodac, ze corcia ma niecale 3 miesiace ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rajtuzki, spodnie jeansowe, body z krótki, body z długim, kamizelka i bluza z grubego polaru, która robi za kurtkę. Na głowie ma czapeczkę. Dziecko, które siedzi w wózku i sie nie rusza, powinno mieć o jedna warstwę więcej niż mama, która jest w ruchu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maly robaczek
dzięki za odpowiedz. Tez zrezygnujemy z kurtki zimowej. Jeszcze dzisiaj skocze po jakis polar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ubieram...
mojego 4i poł miesiecznego syna tak body krótki rekaw,cieniuteńki pajacyk i na to albo polarowy pajac albo jakiś dresik.i tyle czasami jak bardzo wieje to zakładamjeszcze cieniutki zapinany sweterek ale to musi bardzo wiac.A jak ma dresy to skarpetko buciki, no i czapka taka zwykła cienka bawełniana.Synek jest zawsze cieplutki jak wracamy a czasem nawet zgrzany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem za ciepło ubierasz syna, dlatego mały się poci. Body z długim rękawem, bluza polarowa, rajstopy, spodnie, czapka i powinno być ok. Jest za ciepło na kurtkę, a co dopiero na zimową. Poza tym koc w zupełności wystarczy. Zakładasz małemu grubą kurtkę i jeszcze przykrywasz go kocem- zdejmij kurtkę, a zobaczysz, że będzie ok. Jak jest taka pogoda jak dzisiaj, to ubieram małą w ciepły dres, przykrywam kocykiem i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja roczna córcia
dziś była tak ubrana: body na ramiaczkach, bluzeczka bawelniana, rajstopki, sukienka princeska z polarku i kurtka wiosenna na polarze, buciki za kostke na polarku, bawelniana czapka. Córka siedzi w spacerówce, sama jeszcze nie spaceruje, kiedy usnie, opuszczam siedzisko i okrywam cienkim polarowym kocykiem. W chlodniejsze dni nakladam spodnie, ewentualnie cieplejsza kurteczke, albo po prostu biore cieplejszy kocyk i narzucam na nozki. mały robaczku- ta zimowa kurtka to duzo za duzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisiit
ja to chyba przesadzam... ja mam rocznego synka który trochę siedzi w wózku trochę sam spaceruje i ubieram go tak: body z długim rękawem, cienka bluzka, rajstopy+skarpetki, sweterek lub jakąś grubszą bluzkę, buty zimowe, grube spodnie, polarowo struksowe, kurtka taka nie całkiem wiosenna ale i nie zimowa, czapka zimowa, szalik, ale nigdy jeszcze nie był spocony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proszę
jejku,niektóre z mam naprawde przesadzają z ubieraniem swych pociech...nie raz idąc nie moge sie nadziwic ze te dzieciaki w tych wózkach nie umarły z przegrzania!!!!!:O:O BEZ PRZESADY!!!!! Podobnie w lato,mamuśka w kiecce i klapkach a dzieciak długi rękaw,spodnie,jeszcze skarpetki...:O:O Mnie uczono tak ze w lato dziecko powinno ubrac sie tak samo jakbyś Ty sama sie ubrała!!!!! Co do pogody teraz to nie wiem,ale ja ubrałabym rajstopki,spodnie z polarku i kocyk na nózki,koszulke z rękawiem,sweterek,czapeczka i kutreczka, ale nie taką na trzaskające mrozy tylko lzejszą,zeby dziecko nie wyglądało jak bałwan....mówie o pogodzie jaka jest dzisiaj-czyli nie ma słońca...a jak swieci słońce to tez wezmy pod uwage ze jak przygrzeje to nam sie robi gorąco a co dopiero takiemu dziecku które samo nie powie ze mu gorąco...a potem wraca sie do domu z takim przegrzanym dzieckiem i na wieczór gorączka...zatem myslcie mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proszę
oczywiście to "myslcie mamuski" nie było do Was tylko do ogółu matek,które czasem naprawde przeginają ze strojem swych pociech!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia urodziła sie w maju... pamiętam lato było upalne strzanie:o Na spacerach była ubrana tylko w body z krótkim, albo w samaym pampersie. Wysmarowana była oczywiście kremem z filtrem. Dzis jest chłodniejszy dzień, więc napewno ubiorę ją tak, jak napisałam wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maly robaczek
własnie wróciłam z zakupów i kupiłam małemu polarowy dresik. Chciałam samą bluzę, ale ze spodniami nie było większej różnicy cenowej. Koniec z kurtką w słoneczne dni :) ]Zgodzę się z tym, że niektóre mamy przesadzają. Jak zaglądałam na ubranie innych maluchów, przeraziłam się. Po 3 koce lub wełniane wkłady w gondolach-biedne maluchy. Oczywiście rozumię też, że niektóre dzieci to zmarźluchy. Dziękim za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzywa, zajrzałam na fotki Zuzi, jest przesliczna! Jakie długie włoski! Moja najmłodsza miała podobne wymiary przy urodzeniu. Naprawdę gratuluję tak udanej córci! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×