Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jaaaaaaaaaaaaaaa

PRL byłam dzieckiem

Polecane posty

Gość p.i
a jeszcze na macie wieszane pudelka po papierosach i puszki po piwach hihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p.i
a kto obezrobociu myslal ,jak milicja do knajpy rano wpadla dowodziki pozprawdzala ,kto nie pracowal to do suki i do zieleni miejskiej pracowac a taki co nie robil 'niebieskim ptakiem 'byl zwany .a eksmisja? jaka eksmisja.a to znacie 'dolary dolary kupuje ,sprzedaje .koniki po kinem .o boze prywatki adapter bambino ,Niemen ,Brekaut,Okudzawa itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie się powtórzę ale.....Pamiętam flaczki. Zawsze w poniedziałki po szkole biegłam z 2,5 litrową kaneczką do Społem bo przywozili flaczki. Kolejki za wędlinami - kupowało się w całości i wtedy wędliny były o niebo lepsze.Pamiętam syfon. Wymieniało się wielke butle a w domu piło się syfon z sokiem malinowym, oranżadki w proszku i w woreczku. Pachnące gumy donald i turbo. Czekoladę - czekoladopodobną, galaretki w cukrze, ogromne lizaki - kwiatki... Pamiętam wspaniały przebój 85\' Chałupy welcome to. Tęsknię za tamtymi czasami. Na podwórkach graliśmy w państwa - miasta albo robiliśmy teatrzyki, w chowanego graliśmy w piwnicach bloków a w soboty spotykaliśmy się u kogoś w domu i słuchaliśmy OMD... Słodkie czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pamietam landryny w blaszanych pudelkach :) wyprawe z babcia do greplarni welny, bistorowe dresy:) i szal na tzw\"chinskie gumki\" i olówki:) do tego suchary i maltanki, znienawidzone fartuszki :) i kartki:) chodzilo sie do osiedlowego sklepu i stalo w kolejce po szkole bo mozna bylo nakupic slodyczy:) i luksus jakim byly banany i pomarancze:) i pamietam jak sasiadki chodzily na plebanie do ksiedza po paczki z ciuchami i konserwami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szary papier toaletowy
wciaz sprzedaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez ...
a jakbys mial/a wymienic tylko jedna rzecz, taka absolutnie najbardziej upragniona i sprawiajaca najwiecej przyjemnosci z jej posiadania, to co by to bylo? u mnie zdecydowanie PIORNIK CHINSKI! mialam ich kilka, ale szybko sie niszczyly i moje nigdy nie byly takie ladne, jak innych dziewczyn, moze ona mialy po znajomosci kupowane, czy co ... do dzis mam taki jeden piornik chinski :) a mam 37 lat :classic_cool: potem nastaly piorniki japonskie. ach, macie racje, tyle radosci wtedy bylo, najcudowniejsze i najbardziej upragnione chwile tozwykle gadanie z kolezankami przes blokiem na lawce, godzinami ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papierowe tornistry zanim dobiegłem do szkoły to wszystkie kretki zubiłem to były jaja wytrzymywały 1 tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamiętam, jak mój tato stał godzine w kolejce przed świętami. Ja wtedy siedzialam w Zastawie:) i ten obraz, jak idzie z kiścią bananów:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj z rocznika 1978 ,pamiętam tatmte czasy i żal ze nie wrócą...zobaczcie to,pamietacie: http://docs.google.com/present/view?skipauth=true&id=dftgr74_25fs46kfgw ....w oczekiwaniu na ❤️ http://www.suwaczek.pl/cache/273d0847dd.png ....w oczekiwaniu na ❤️ http://www.suwaczek.pl/cache/273d0847dd.png ....w oczekiwaniu na ❤️ http://www.suwaczek.pl/cache/273d0847dd.png ....w oczekiwaniu na ❤️ http://www.suwaczek.pl/cache/273d0847dd.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inteligentna Emocjonalnie 1974
pamiętam pomarańczowy ser z kościoła słone masło z kościoła oranżadę w torebkach plecaki żarówiaste jaogurt w jednym opakowaniu mleko przynoszone do domu złoty kapsel tłuste srebrny to chude chińskie pachnące gumki fartuch do szkoły buty do szkoły memorki? juniorki? kolejki po szynke i pomarańcze na święta...ale co to była za szynka! bliżej 89 roku wieśniacke szaliki i czapki w kolorze żarówiastym kurtki passenger pYram,idy-jeansy-taka wiocha że nie nosiłam tego byłam Punk dresy z kreszy w których łaziła mopja siora spódnice lambadówki-tez moja siora w tym chodziła ja maiłam glany i rurki jeansy ale nie takie jak dziś bilety do kina były bardzo tanie Pani w szkole która lała linijka po łapach latanie z kluczem na szyi, zabawy na trzepaku pod śmietnikiem podchody rzucanie jajkami z balkonu w ludzi :-) jajka były tanie wtedy.... na wideo u koleżanki oglądałyśmy teledyski kayli minogue i Frediego Krugera gumy donald i historyjki które sie zbierało kolekcjonowanie papierków po cukierkach i czekoladach z "zachodu" czekolada Africa? z NRD? czystą wódkę która na potęge piło się w moim domu i stołową też papierosy popularne i klubowe które jarała moja pijana matka wakacje u Babci na wsi, latanie ze zgrają brudnych dzieci ze wsi, jagody, jeżyny, maliny kąpiele w brudnym stawie ot...dzieciństwo....było jakie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffrr
A ja pamiętam spódniczki "lambadówki" , buty"plastiki", gumę "Chabel", "Turbo", "Donald", napój "orange", "fructo lemon",:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×