deichmann/jak tam jest

a jak to jest z ta premia od czego jest ona tak naprawde uzalezniona?pzdr

Premia jest obliczana ze wzoru matematycznego. Bierze się do niego ilość wypracowanych godzin przez konkretnego pracownika, ogólną ilośc godzin wypracowanych przez całą załogę sklepu i jeszcze jakiś tam procencik obrotu. Z premiami jest tak, że jeśli pracujesz w duzym sklepie typu city, macie wysoki obrót to masz naparwde ładną premię, ale jeśli robisz w mniejszym sklepie to przechlapane. Premia mała, zwłaszcza w miesiące mniejszego ruchu. dla. mnie. jest. ok napisz prosze w jaki sposób kierownik nagradza Was za dobre wyniki w środkach. U nas nagrodą jest tylko uśmiech, nic więcej.

Witam. Zazwyczaj są to słodycze, jakies rafaello, ciastka ale też inną formą nagrody jest to że nigdy nie ma problemu z wolnymi dniami nawet jeśli ma być ich kilka pod rząd (nawet cały tydzień nie stanowi problemu). Wiem, że niektórzy skarżą się tu na swoich przełożonych, ale są też kierownicy ludzie :D to działa troszkę na zasadzie wzajemności- my się przykładamy do pracy, Ona ma spokój z "góry" a my świetną atmosferę w pracy :) życzę tego wszystkim :)

jesli srodki macie bardzo dobrze sprzedawame to tylko swiadczy o tym ze ludzie chca je, nasz sklep niestety znajduje sie w takim miescie gdzie ludzie mysla ze chcemy je wepchnac na sile a my jedynie je polecamy, mysle ze te srodki sa zalezne od regionu bo naprawde sa takie regiony ze nawet na sile nikomu tego nie sprzedaz mimo ze tak bardzo sie starasz:(

nagradzane ;) dawno dawno temu były bony później flaszka teraz nic ale w sumie czemu ktoś ma coś dawać dodatkowego za coś co i tak musisz robić zresztą raz jest tak że nic nie sprzedaż a ktoś podejdzie i weźmie wkładek za 200zł, ale taka mała mobilizacja powinna być.

Na wesoło- to nie jest dokońca tak że tam się nie da, trzeba próbować innych metod. Mnie kiedyś szkolono że nie mówimy klientowi "ten but jest z tworzywa" informujemy tylko że mamy emulsje idealną do pielęgnacji tych bucików ;] ja mówie otwarcie że buty sa z tworzywa i nie należy ich pastować, w międzyczasie sięgam po emulsję i podaję klientowi - zazwyczaj skuteczna technika. Tak samo impregnat, jeśli klient odmawia bo podobno "już ma", to w momencie kiedy pakuję buty uzupełniam informację słowami " w takim razie prosze spryskać buty przed pierwszym wyjściem, żeby skutecznie je zabezpieczyć przed przemakaniem i zabrudzeniem" często maja taki przebłysk "a wie pani co to niech będzie bo chyba mi się już kończy" :) Gargamel555 to nie jest tak że po co ktoś ma dokładać skoro i tak to musimy polecać i sprzedawać. Norma środków w tej chwili to chyba 5% , pomyśl jak czuje sie kierownik który obrywa bo jego załoga wyrabia "ledwie" te 5% a taki którego załoga wyrabia 10 % i to bez nacisków. Przecież sa wyniki sklepów z okręgu i ktoś za dobre wyniki zbiera pochwały z góry ... przecież nie załoga ;)

Dziwią mnie mocno twoje wpisy Aleko, już zapomniałeś, jak byłeś szmacony jako asystent? ile osób wie że jak pracowałeś to jednocześnie miałeś raka? może przyznaj się publicznie dlaczego bałeś się mówić o tym przełożonym, bo bałeś się zwolnienia z pracy!!!! a teraz siedzisz i chwalisz firmę, płacą tobie za to czy jak? jaki masz cel w fałszowaniu rzeczywistości!!!! ciesz się że nie zostałeś dłużej w firmie bo teraz to bys kwiatki od spodu gryzł i ty to wiesz i my to wiemy!!!!!!

DLA_MNIE_JEST_OK bez urazy twoje wypowiedzi ah walka z wiatrakami ,a jeżeli uważasz że stosowanie tej techniki sprzedażowej jest fair play to się zastanów.

to lipa wymagaja a placa lipa i kierownicy to pojebani ludzie ogolnie lipa firma

Hmmmm... walka z wiatrakami? Mój sklep ma wyniki więc chyba nie masz racji ale każdy radzi sobie jak może :)

Nie unoś się tak tym swoim sklepem bo tylko piszesz wyniki to wyniki tamto duma cię zje i pająki wciągną za obraz :) napisz który okręg i przedstaw się :) wtedy pogadamy.

Wiesz to prawda jestem dumna z tego że mam fajna pracę i świetną załogę :) nie znosze marudzenia i narzekania :/ a wyniki? czemu mam nie być dumna w końcu ja też na nie pracuję :) oczywiście jak wszyscy nie zdradzę skąd jestem, kto wie może jeszcze kiedyś przyjdzie mi tu ponarzekać ;) a Ty Garguś nie marudź, skoro Ci tak przeszkadza moja radośc z pracy to będę się mniej udzielała pfffff :P pozdrawiam ;]

Jak wszyscy .. ja się przedstawiłem a większość się nie przedstawia bo maja uprzedzenia co do firmy ty ich przecież nie masz ? więc co Ci stoi na drodze ? A i tak z mojego pkt widzenia: nowe konto, nowe gg, nie chcesz się przedstawić piszesz że deichmann jest cudną pracą może się mylę, ale pozostanę w stwierdzeniu swoim i Ci zacytuję: "Bywają fałsze, które tak dobrze udają prawdę, iż byłoby omyłką nie dać się im oszukać." Franois de La Rochefoucauld PS jeżeli możesz to wytłumacz jedno skąd bierze się marudzenie, narzekanie ?

A i nie miej do mnie jakiejś większej urazy to forum każdy może być po drugiej stronie i popatrz też na wpisy innych i nie tylko na tym forum odnośnie deichmanna tylko tobie i może minimalnej garstce osób dobrze się pracuję wszystko jest czarno na białym, chyba że taką sobie super atmosferę zrobiliście po dużo godzin dostajecie od kierownika wtedy sam bym pewnie chwalił D.

TAKIE GŁUPOTY I BZDURY TUTAJ PISZECIE ŻE MUSZĘ WAM OPOWIEDZIEC TROCHĘ PRAWDY!!!!!!!! Pracuję ponad 10 lat w tej firmie jest raz dobrze raz źle. Pensje są w dużej mierze zależne są od premii a ona od obrotów. Stawki godzinowe są jak na te czasy całkiem przyzwoite. A ilosc godzin uzależniona jest od obrotu w danym roku , jak na koniec roku jesteście na plusie to Wam nie obetną godzin w roku następnym. A jak może nie zdążyliście się domyślec to obrót też jest w dużej mierze zależny od jakości naszej obsługi! Będziecie bardziej się przykładac do obsługi klientów to zadowolony klient wróci i znowu zostawi trochę kasy obrocik wzrośnie i Wasza premia na koniec miesiąca też. A głupoty o tym tajemniczym kliencie to piszą chyba totalni laicy! W większości sklepów i butików firmy zatrudniają takie osoby do sprawdzenia jakości obsługi. Zastanówcie się jak ma się nagimnastykowac sprzedawca w butiku gdzie bluzeczka kosztuje 1000- 1500 zł! W takich butikach też chodzi tajemniczy. Do pracy w tej firmie trzeba miec predyspozycje i dobrą psychikę bo nie tylko kierownicy i współpracownicy są różni ale i klienci też są czasami padalcami.

Byliśmy na plusie grubo ponad 100......... itd zabrano nam godziny w ostatnich 2 miesiącach roku gdzie mieliśmy utargi "boskie" i tak do tej pory chociaż plany mamy wyrabiane czemu ? pracuję po 4,5 5,5 h rozumiem gdyby to był region z najmniejszą stawką gdzie ruchu nie ma ale nie w warszawie gdzie człek na człeku siedzi ruch jest ciągle a to gapie z kina to do supermarketu obrót też jest ale tak jak piszę godziny okropnie cięte jak zawsze miało się 140 150 a nawet i więcej teraz mam 100 w poprzednim 80 tyle co umowa daje a kredytu i rachunków mam na 1500zł jeżeli masz odp na moje pytanie czemu tną godziny z miłą chęcią poznam. Możliwe że nasz okręg coś szwankuje :/ (2)

z tego co wiem to godziny poobcinali w większości sklepów. Nie wiem czy kierowali się tzw. ''kryzysem'' czy nową ''polityką firmy''. Ale ja w tamtym roku mając tyle samo godzin a sklep będąc wówczas na minusie dostawałam więcej kasy niż teraz to z obciętą premią jest 100-150zł mniej. Teraz niestety w większości sklepów widac mniejsze obroty i na pewno nie przebijemy 2010 roku

kurde to już nie wiem w tym głupim internie co do sklepów przychodzi pisali o kryzysie ale nasz sklep nie był na minusie nawet względem chyba 2010r. pisali że mimo kryzysu i tak udało się osiągnąć cel i takie tam ale nie wiem czy dobrze pamiętam szkoda mam nadzieje że coś się zmieni może zrezygnują z samolotów prezesi :D

A kto wtedy robiłby niezapowiedziane wizyty. A jaka ''motywacja'' bo prezes w okolicy!

Gargamel nie chcę się przedstawić z jednej prostej przyczyny, mam zamiar w tym roku wystartować na asystenturę, nie chcę żeby te wpisy były traktowane jako "drabinka" :) Pytasz skąd się biora narzekania i marudzenie ? Bo ludzie chcieli by pracować jak w "konkurencyjnej" firmie, stać, pogadać, olewać klientów nie mieć nadzoru tajemniczego i nie czuc nacisku na polecanie :) ale zarabiać tyle co u nas :) zawsze można zmienić firmę baa nawet branżę jak ktoś się nie czuje na siłach. Ja wiem, przyznaje rację że sa sklepy gdzie ten nacisk jest i to jest bardzo duży ale to zazwyczaj sklepy które sa na dole rankingu i mają znacznie niższe środki.

Ile my zarabiamy ? teraz po 1200-1300 teraz... proszę cię kto chce teraz tyle zarabiać ? i prawie ciągle w pracy ale na kilka godzinek na dodatek w Warszawie. Co do innych firm niemal że wszędzie maja tajemniczego klienta i nie mogą stać i opierać się narzekanie i marudzenie w naszej firmie bierze się tylko i wyłącznie z braku godzin w obecnej chwili ochrona więcej zarabia stojąc i nic nie robiąc nawet pan Mietek ze śmietnika. Co do środków mamy nadal chyba 1 miejsce w okr. ale nie odczuwam tego :/

do eksasystentki a może gg 41414850 :)

wszedzie dobrze gdzie nas nie ma, zgadzam sie z jedna z wypowiedzi, nie miec ,,cichego,, , staś i gadać i dostać za 80 - 100 godz 1500 zł, ja za stanowisko kierownicze dostawałem w obuniczym ( nowa sieć )1600 zł za 200 godz miesiecznie, kasy za nadgodziny nie wypłacali, odebrać nie ma kiedy , być na telefon o kazdej porze dnia i nocy!! pensje z opoznieniem, zero socjalu, nawet telefonu na sklepie nie było, trzeba było dzwonić z prywatnego i nikt nam za to nie oddaje, aaa no i umowy na oczy nie widziałem bo w kadrach bałagan, więc wasze ,, złe,, warunki dla mnie były by rarytasem jesli ktoś decyduje sie na prace w dużym sklepie to chyba sie spodziewa co go czeka! skoro jest tak źle to co wy tam jeszcze robicie?

dla mnie jest ok- dziekuje za twoja podpowiedz sprobuje z niej skorzystac zobaczymy czy beda tego skutki:) a jak to jest z zastepca kto go wybiera jakie sa warunki zatrudnienia i placa? dzieki

zastępce wybiera sobie kierownik.musi być to osoba kontaktowa i bystra a zarazem bardzo pracowita.1 zasępca ma umowę na cały etat .więc trzeba się przygotować że w pracy prawie się zamieszka.nie jest lekko ale da się wytrzymać .płaca całkiem przyzwoita ,ale obowiązków jest bardzo dużo .2 zastepca ma trochę gorzej bo umowa na 1/2 i stawka godzinowa i dodatek do pensji .

Chyba już się nie praktykuje "drugiego zastępcy" pozostali jedynie Ci którzy już byli na pół etatu. Teraz chyba tylko -"osoba odpowiedzialna" - czyli 1/4 etatu, ale więcej od pozostałych pracowników godzin w zamian za wykonywanie większej liczby obowiązków. Pozdrawiam :)

U mnie jest 1szy i drugi oboje maja caly etat ;) obowiązków może i mają dużo ale bez przesady to nie równania matematyczne

wszystko zależy od sklepu i kierowniczki ile obowiązków i godzin ma więcej 1 zastępca i 2 zastępca. 1 zastępca prawie zawsze jest blisko 10 godzin dziennie i przy tym najlepiej gdyby wszystko grało na tip top począwszy od sprzątania ,obsługi,pracami dekoracyjnymi i towarowymi. i nigdy za to dobrego słowa ma wszystko grać a jak już jest zrobione to jeszcze coś się znajdzie .wszystko jest dobrze jak jest zgrana załoga ,ale gorzej jak są zazdrośnicy i mącą.a dziewczyny potrafią mieszać i intrygować aby była jakaś sensacja.

czy 1 i 2 zastępca mają oboje plakietkę zastępcy kierownika sklepu i kto tu jest ważniejszy.

eeee no u nas jak jest 8h zastepca to max jeżeli jest dłużej to następnego dnia wychodzi wcześniej :P (w wakacje jak ruchu nie ma to nie wspomne) co do tego kto ważniejszy... Pierwszy drugi jest tylko wtedy drugim jak nie ma pierwszego