Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszły asystent

deichmann/jak tam jest

Polecane posty

Gość gość
Właśnie , to przecież jest strona dla oks , rks, kierowników, rządzą i dzielą wiec nie mają na co narzekać. Aaaaa i nie pisze sie zluz tylko złóź przez ,,ó,, bo złożyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I fakt trzeba jednak te książki czytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z 9:30 popieram to co napisałeś /las w kazdej wypowiedzi doszukuja się czegos złego ja napisalam ze jestesmy biedne pszczoki i tez mnie skrytykowano, a no coz ale prawda jest taka ze to ta firma daje nam chleb a na umowę i stawki sami się godzimy, nikt nas na przymus nie trzyma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktos wie kiedy będą karty? Bo Mikołaj tuz tuz a w portfelu bida

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieszcie się ze firma w ogole daje karty, bo nie w każdej firmie jest ''karpiowe" Inni na swieta nawet zlotowki nie dostają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast bonów będą rózgi:))Takie bardzo duźe i rozłożyste:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie polecam nikomu.stawka 10.50 brutto za plus premia z tym że .pierwsza umowa na okres próbny na 3 miesiące w tym czasie nie przysługuje premia mimo tego że na kasie jesteś i wciskasz ludziom środki do pielęgnacji obuwia i tym podobne bzdury...umowa na 1\4 etatu i marne szanse na więcej...tylko silni psychicznie tam wytrzymają .to prawda ludzi ma się tam za nic .także dziewczyny zastanówcie się zanim podejmiecie tam prace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracownicy Deichmanna ?lubicie swoją pracę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuję od kilku lat i jest o.k, fajna kierowniczka, atmosfera przyjazna,nie mogę narzekać - szanujemy się nawzajem i dogadujemy - pozdrowienia z Trójmiasta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:27. Pewnie ktoś nowoprzyjety i rozczarowany...i myślała biedna że będzie stać i nic nie robić jak Panie w innych BUTIKACH... A tu nie butik, tu roboty dużo i to brudnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie praca tylko wyzysk ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta pogarda ludzi do ludzi jest straszna, ktoś pisze że jego zdaniem mało zarabia to za chwile ktos inny, pewnie kierowniczka albo OKS, albo śledząca form blond - purchawa odpowiada chamsko i argancko, wy kierownicy macie po piec tysięcy na rękę, OKS więcej, RKS pewnie ze trzy razy więcej więc co wy wiecie na temat małych zarobków i biedy niektórych swoich pracowników?! Niedobrze się robi jak czyta się te pogardliwe wstawki zwykłych chamów! Jak nie rozumiesz że niektórzy pracownicy są w trudnym położeniu finansowym to z ciebie taki przełożony jak z Purchawy baletnica!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lubię osoby z którymi pracuję - jest fajna atmosfera, odpowiadają mi godziny pracy, lokalizacja mojego sklepu i lubię to co robię mimo klientów, którzy uprzykrzają czasem miłą codzienność. Na pewno jest więcej osób lubiących to tak jak ja, niż tych narzekających podobnie jak tu na forum. Jaką by to miało przyszłość, gdybyśmy wszyscy marudzili...? Pozdrawiam wszystkich pracowników Deichmanna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super . A z czego żyjesz ....bo nic nie napisałaś o pensji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bony już jadą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żyję i mam się bardzo dobrze. Więcej optymizmu ludzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś wie coś o bonach?kiedy?dobrze by było na mikolajki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś Nie jestem kierownikiem, oksem, rksem ani żadną blond-purchawką (kimkolwiek ona jest) a tez nie mogę czytać ze spokojem Waszych narzekań na pensję. Czy na rozmowie kwalifikacyjnej było powiedziane, że pracujecie na 1/4 etatu? Że pracujecie na stawkę godzinową za konkretną kwotę za godzinę? Że Wasza pensja będzie zależała od przepracowanych godzin (w domyśle, że nie będzie co miesiąc taka sama)? Mi to na rozmowie było powiedziane i podpisując umowę zaakceptowałam te warunki. Więc każda z Was biedna i niedoceniona nie była w żaden sposób oszukana. Wiedziałyście na co się godzicie. Nikt Wam nie obiecywał kierowniczego stanowiska za 5000 zł (nie wiem skąd w ogóle taka kwota Ci się wzięła, ale ok- Ty wiesz lepiej). W Polsce jest tyle sieciówek w których na pewno znajdziecie dużo lepiej płatna pracę, z umową o pracę i z pensją na czas;) Firma też będzie lepiej na tym wyjdzie jak zastąpią Was osoby z większą motywacją i chęcią do pracy;) A takich osób w firmie wbrew opinii na tym forum jest sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CYTAT: "gość 2015.11.18 O co chodzi z tym przekretem ze spaleniem domu? Bo Terunia jezdzac po sklepach opowiadala ze jakiemus OKS sie dom spalil i to pewnie jakis przekret. Jak Tereska wie o jakims przekrecie to czemu policji nie zawiadomi tylko jezdzi po sklepach i klepie? Plotki i ploteczki, tym sie zajmuje tez nasza wspaniala Krolowa. Nie wstyd ci? na takim stanowisku a jak przekupa na targu. I co bedziesz teray udawac ze to nie prawda? Pozwij mnie do sadu a jak wiceprezes uslyszy jak sie o nim wypowiadasz szybko wyladujesz na bezrobociu. Jestes gnida bez skrupulow, to slowa Tereski. Obie jestescie siebie warte. Z Arturem na czele, pamietam jak sie chwalilas jak sie nabijal ze sp. Deichmanna. Kanalie...." PYTANIE: o co tu właściwie chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi pewnie o wasze durne rozgrywki ktorych wiekszosc z nas ma juz dosyc. Przeciez pytasz zeby sobie samej odpowiedziec za chwile :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez interesuje któremu OKS sie spalił dom i dlaczego ktoś twierdzi ze to był przekręt:-) taka ciekawska jestem, jak nasza pani blondynka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hejo! Z innej beczki bo temat ucichł, jak to było z tym pijanym kierownikiem Łomianek, bo pani blondynka opowiadała ze słaniał sie na nogach z samego rana, ale chyba nie wszyscy kierownicy tak piją w czasie pracy czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam krótkie pytanie ile na tym forum jest chętnych do wstąpienia do związku zawodowego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mhy?????? śpicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok wejdę jutro i sprawdzę bo poważnie myślę o założeniu takowego w naszej firmie Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratuluję odwagi, na szczęście zwolnic zwiazkowca jest trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem chętna ,SPRAWIEDLIWOŚĆ MUSI BYĆ PO NASZEJ STRONIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osobie, której się marzą związki zawodowe przytoczę przykład McDonalds w Świdnicy. Przykład pochodzi z 2002 albo 2003 roku, dokładnie nie pamiętam. W Świdnicy pracownicy założyli związek zawodowy. Cztery dni póniej na koniec wieczornej zmiany zwolnieni zostali wszyscy pracownicy, którzy zapisali się do ZZ. Jeszcze tego samego wieczora przyjechało kilkunastu pracowników innych restauracji, których wydelegowano, aby przejęli funkcje wszystkich zwolnionych pracowników. Deichmann nigdy nie pozwoli na założenie związków zawodowych. Co więcej, w Deichmann nie ma realnych szans na założenie takiego związku nawet przy biernej postawie władz firmy. Aby założyć organizacje związkową potrzebna jest zgoda przynajmniej 10 osób. Wyłonienie organu założycielskiego., stworzenie statutu związku a także zarejestrowanie go w sądzie. Warto zaznaczyć, że najlepiej, aby osoby zakładające związek zawodowy miały umowę na czas nieokreślony, wtedy trudniej będzie pracodawcy ich zwolnić a zwolnienie pracownika należącego do ZZ to dla pracodawcy wybawienie. W przypadku umów na czas określony, pracodawca zwyczajnie nie przedłuża umowy i związek zawodowy liczący 10 osób to już czysta fikcja. Poza tym, o czym warto wspomnieć, choć założenie związku zawodowego nie jest skomplikowane, to jednak nie chroni jego członków przed zwolnieniami. Paradoksalnie członkowie struktur związkowych często są ofiarami łamania prawa przez pracodawce. Sprzyja temu opieszałość sądów, bo takie sprawy ciągną się miesiącami a czasem latami. Pracodawca może zwolnić działacza związkowego chociażby po to, aby rozbić grupę ludzi, którzy postanowili stać na straży praw pracowniczych. Przywrócenie związkowca do pracy może trwać, tak jak napisałem nawet kilka lat. Kibucuję wszystki pracownikom Deichmanna, ale obiektywnie patrząc, zakładanie związków zawodowych może tylko przysporzyć kłopotów założycielom a także członkom, chociaż zgodnie z prawem, pracodawca nie musi znać nazwisk członków ZZ, związkowcy nie są zobligowani do ich ujawniania, ale to niesie za sobą konsekwencje w postaci braku ochrony praw pracowniczych - bo jeśli ZZ nie ujawni pracodawcy nazwisk swoich członków, to w żaden sposób nie będzie w stanie ich obronić przed ewentualnym łamaniem praw pracowniczych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam w odpowiedzi nie koniecznie musimy założyć nowy związek zawodowy można stworzyć komisje przy istniejącym już związku zawodowym takim jak np. solidarność procedura jest dużo prostsza i możemy korzystać z ich zaplecza prawnego oraz niemałego doświadczenia to na wypadek gdyby jednak ktoś postanowił zwolnic związkowców :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W dalszym ciągu potrzebujesz minimum 10 osób, które muszą być zdeterminowane i nie dadzą się zastraszyć. Do tego najlepiej, żeby były z jednego miasta. W każdym razie uważam, że choć idea jest interesująca, to jednak nie ma szans na jej realizacje. Obawiam się, że zanim chwycisz za telefon, żeby skonsultować się z Solidarnością, do Twojego sklepu przybędzie RKS z OKS i pod byle pretekstem dostaniesz wypowiedzenie umowy opracę. Nie chcę nikogo zniechęcać, ale radzę uważać, bo walka z patologią to nie zabawa, pamiętaj że możesz mieć przeciwko sobie ludzi bezwzględnych, którzy mają swiadomość, że powstanie związków zawodowych może być końcem ich zawodowej kariery. Uwierz na słowo - ci ludzie są zdolni do wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×