Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Bebolek trzymaj sie od nich z daleka i rozkoszuj sie odtatnimi dniami ciazy, a Dzidzia sama zdecyduje kiedy wyjdzie przywitac sie z Toba. Jak mnie ktos do szalu doprowadza to zawsze izoluje sie od takiej osoby. Wyobrazcie sobie, ze moja \"kochana\" tesciowa w koncu zapytala jak sie czuje. To wspaniale naprawde!!! Jednak lepiej pozno niz wcale. Ja i tak nadal mam zamiar trzymac sie od niej z daleka. Pozdrawiam!!!

witam. biedny nasz bebolek kochana nie placz, jeszcze troszeczke, ale, wiem ze to moze zabrzmi jak jakis przsad czy cos tam, jak rozmawialam w polsce z moim lekarzem i zastanawialam sie czy urodze przed swietami to powiedzial mi ze da mi jedna rade, wie ze to zabrzmi nie profesjonalnie ale poleca to metode swoim pacjetka i skutkuje wiec ja przkaze, jak juz minie termin i dzidzia jest juz donoszona poleca dobry nie za mocny sex "od tylu" i kazda kropelka spermy ma trafic do srodeczka, podobno ona ma jakies wlasciwosci mowil mi ale juz nie pamietam.:) łaczenie przyjemnego z pozytecznym:) wiem ze to brzmi dziwnie ale taka dal mi rade a nie byl to mlody lekarz. i szanowany w moim rodzimmym miescie.Bebolku jak sie zdecydujesz napisz potem ja bede probowac ;) pozdrawiam

Tez juz o tym slyszalam. Sex ale delikatnie tak, zeby sperma trafila do srodeczka. Czytalam tez, ze masowanie piersi tez moze wywolac porod.

Dziewczyny ta metoda naprwdę skutkuje. Moja koleżanka właśnie urodziła można powiedzieć dzieki dobremu sexikowi do końca. Też miała ciąże przenoszoną więc lekarz powiedział żeby najpeierw spróbowali naturalnym sposobem:):):) I poskutkowało.

Dobrze, ze jest to forum zawsze mozna dowiedziec sie czegos ciekawego. Ja mam jeszce pare miesiecy do porodu ale strasznie sie boje. Wiadomo, ze jak juz sie zobaczy to malenstwo to o wszystkim sie zapomina ale sie boje.

Dzięki dziewczyny za ciepłe przyjęcie... Kathy100 niby zapisałam się do Rotundy, ale teraz chcemy się przenieśc na Dublin 8 i tam jest szpital położniczy, musze pomyślec czy nie lepiej się przenieśc bo to zawsze bliżej.. a co więcej o mnie hmmm mam 26 lat i od prawie 2,5 roku jestem mężatką - troche się staraliśmy o naszą truskaweczkę ;P Co do tego seksu to też i słyszałam i czytałam że faktycznie przyśpiesza, więc bebolku do dzieła ;P

Dziewczyny mam pytanko:: czy wy chodzicie do szkoly rodzenia?? a jak tak to ile to kiedy najlepiej sie zapisac?? Nawet niewiem ile jest zajęć. Niewiem czy zdaże do porodu zaliczyć tą szkołę

hejka... ja nadal w podłym nastroju byłam na zakupach p[ochodziłam po sklepach zobaczymy... Motylku.. powiem szczerze ze mozesz miec problem z tym by zmienic szpital bo tu to niejest takie łatwe. Ja po swojej przygodzie z mullingar tez chciała ale w ambasadzie i u mojej polskiej pani ginekolog powiedzierli ze sie to nioeuda ze szkoda moejgo czasu. ale moze tobie sie uda. ja uciekam bo kregosłupik boli jak cholercia..a co do sexiku to oczy chcą a Pipa niemoze.. bo strasznie mnie boli:(

Hej Kobitki:) Mam pytanko wiecie gdzie można kupić ładną i niedrogą pościel do łóżeczka?? Właściwie potrzebuję tylko kołderki. Mam łóżeczko turystyczne te z GRACO. I nie wiem czy pościel taka jak do zwykłego łóżeczk abędzie pasowała?! Bebolku trzymam za Ciebie i twoją dzidzię cały czas kciuki!! Pozdrawiam

Hej powiedzcie mi coś o tej szkole rodzenia!!!!!PROSZE!!!!!!!!!!!!!

Kochane ja w nieco lepszym nastroju.. nareszcie az męzowi sie lepiej zrobiło ze jego niunia na lepszy chumrek:P Ania powiem ci szczerze ze u mnie w rodzinei od zawsze było tak ze dzidzi nieprzykrywa sie w pierwszych miesiącach kołderka i niedaje sie podusi.. wiec ja niekupowałam.. a puzniej kupie chyba z argosu.. obo tam są ładne.. ale nieznam cen. Aga ja niestety niechodziłam do szkoły rodzenia bo musiałabym dojerzdzac do mullingar a wszytko jest po angielsku niemiałabym tłumacza wiec było by to na marne.. Musiałabyś zaputac u swojego Gp o to. Ja uciekam .. muszę sie za jakieś sprzątanie wziąśc bo wrosne w to łóżko:P:P:P

AAA Meggi co do teściowych wyobraź seobie ze moeja sobie ubzdurała ze urodze na 100%chłopca i mamy go nazwac KAROL!! mimo ze wie ze mamy inne imiona wybrane. jak do niej dzwonimy czy ona pisze smsa to co JEJ KAROLEK jeszcze niechce wyjsc?? JAk mnie to wku.....ia tragedia. póki dzidzia d=sie nieurodzi bede siedziec po cichu ale jak faktycznie sie urodzi chłopczyk a bedzie wtedy Fabian Niodem a ona choć raz powie do niego Karol to jej powiem co o tym mysle.. oki spadam:D

Tak wiec Dziewczynki kochamy Nasze tesciowe!!! Mam kolezanki ktore maja super tesciowe. Czasami, az zazdroszcze. Jak wiecie mieszkam w Kilkenny a moja tesciowa w Bagenal( nawet nie wiem jak to sie pisze ). W kazdym badz razie mieszka od Nas jakies 25 km. Fajnie byloby liczyc na Nia, bo moja Mamusia jest w polsce. Niestety wole z tym szatanem nie spoufalac sie. Ja nie rozmawiam z nia od lipca 2005 i nie mam ochoty jej ogladac, wstretna klamczucha. Moj Mezus jezdzi do niej raz na jakis czas SAM. Zebyscie wiedzialy jakie mu glupoty wciska to glowy. Cale szczescie Meza mam normalnego i w domu sie smieje z tego co ona gada. Dziwne babsko!! Zamiast sie cieszyc, ze Syn ulozyl sobie zycie i jest szczesliwy to ta tylko chce macic. Ide sie ubrac. Pozdrawiam!!!

Dziewczyny współczuje wam teściowych:( Ja musze powiedzieć że mi się bardzo poszczęściło i mam kochaniutką teściową. Z miłą chęcią mówię do niej mamo. Gdy to pierwszy raz powiedziałam obie się popłakałyśmy ze wzruszenia:) Zawsze mogę na nią liczyć. Wczoraj ustaliliśmy z mężusiem że przyjedzie do nas po świętach. Może dziś jej powiem o naszej decyzji, ucieszy się jak diabli. Tylko niewiem jak moja mama zareaguje, pewnie będzie jej smutno. /ale niestety swo0jej mamy nie mogę ściągnąć bo jest mojej siostrze potrzebna, przy jej córeczce. Więc może jakoś to zniesie. A co do imienia ani moja teściowa ani moja mama nie miała nic do powiedzenia, chyba dla nich to naturalne że to od nas zależy ta decyzja.

no tesciowe to dziwny temat, ja ze swoja juz tez przeszlam pare rzeczy aale to dluga historia... na szczescie bartek posluchal swojego serca a nie mamy i dlatego jestesmy razem :) wkurza mnie madrzenie sie, jak robic to a jak tamto, ja wiem co jest najlepsze dla mojego filipka, z reszta rozwija sie idealnie i ma wyniki ksiazkowe wiec po co mam zmieniac swoja droge!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ciesze sie ze tu mieszkamy, bo w polsce bym chyba oszalala. czasem miedzy nami jest super, a czasem to nic tylko kawaly o tesciowych opowiadac. bebolku pamietam z duzo wczesniejszych twoich wypowiedzi ze masz na prawde chyba najgorsza pod sloncem tesciowa :( wspolczuje, a komentarze kiedy sie w koncu dzidzia pojawi sa nie na miejscu i dobijajace!!!!!!!!!!!!!!!! a imie Karol to juz przegiecie. ja zauwazylam ze tesciowe traktuja wnuki jakby to byly ich dziecie, a kurwa mac nie sa!!!! to sa nasze dzieci, koniec kropka/. moja mama jest kochana, no i sie nie straca, mowi np ze jej sie cos nie podoba, albo jakbysmy mogli cos inaczej zrobic ale na tym sie konczy, nie zawraca dupy!!! co do przykrywania malenstwa, to im na poczatku jest bardzo zimno, bo nie potrafia c iepla utrzymywac w sobie, fifi jak juz kiedys pisalam spal zapiety w rozek a na to owiniety kocykiem. teraz jak wyrosl z rozka, zawijamy go w pluszowy kocyk i na to kolderka bo ta kolderka ktora kupilam w argosie nie trzyma zbytnio ciepla a innej nie moglam znalezc :( no ale teraz mu cieplutko w nocy

bebolku fabian niodem to sliczne imie :) niepowtarzalne :) tak wiec trzymajcie sie cieplo i ppamietaj nie daj sie prowokowac, od czasu do czasu jak jestescie z mezulkiem, niech ci przygotuje ciepla kapiel i wylaczajcie tel, zawsze mozecie nie miec zasiegu hihi :) pewnie jakby twoja tesciowa mogla to by dzwonila na porodowke i sie pytala czy to juz i JEJ karolek jest na swiecie hihi :) bebolku bedziesz miala jak ja z moja, bedzie myslec ze to jej dziecko

Widze Gosiu że dodałaś kilka foteczek. Fajne autko. A te budynki za autkiem?? To tam mieszkasz?? Ale Fifi szybciutko rośnie!!!! Jest przepiękny!!! Wyobrażam sobie jaka jesteś dumna. Też już bym chciała mieć mojego Pawełka poza brzuszkiem i go tulić!!!!!!

Gosia jak znajdziesz troche czasu w przyszlym tygodniu to zapraszam.

Boze Dziewczyny ale na tym forum to mozna spotkac prostakow. Z nudow weszlam na jakis topik i tak sobie klikalam. W pewnej chwili zostalam zaatakowana i wyzwana od debili i nieudacznikow. Bo pewnie wolalam wyjechac i robic na zmywaku, bo w polsce nie umialam sobie poradzic. To jest zenujace!!! Angielski umiem i nigdy na zmywaku nie pracowalam. Bylam juz to kelnerka, supervisorem i menagerem. Wydaje mi sie, ze te co nas atakuja to siedziec w jednym pokoju robi gdzies na kasie w biedronce i szlak ja trafia, ze ktos mial na tyle odwagi zeby przeniesc sie do innego kraju i w nim zaczac nowe zycie. Pozdrawiam!!!

no pewnie ze wpadne dam ci jeszcze znac, za niedlugo zbieram sie na spacerek bo piekne sloneczko :)

Jest cieplutko jak w lecie. Stalam z sasiadem przed domem w samym podkoszulku i spodniach od dresu.

zastanawiam się czy mam problem z psychiką ;( nie chce być w ciąży.... od ostatniego współżycia mija 3 miesiące miałam 3 miesiączki a mi się ciągle wydaje że jestem w ciąży ...może mam jakiś problem psychiczny co ja mam robic??

jak nie chcesz byc w ciazy to moze jestes na to niegotowa, bierz pigulki i troche poczekaj a jak znajdziesz tego jedynego to mysl o dziecku sama przyjdzie

dzieki za pocieszenie kochane.. ale już sobie wyobrazam jaki bedzie koszmar jak pojedziemy do polski bo bedziemy u niej mieszkali albo jak ona tu przyleci...:( moja mama dobrze wie ze ja chcę sama sobie radzic ze jesli bede potrzebowała pomocy to sama jej powiem.. bo taka jestem a tesciowa tego nieakceptuje,.. ostatnio przez telefon mi mówiła jaką mam pozycje do porodu przyjąc.. żenujące:( prawdopodobnie przyleci w lutym.. Dzidzia bedzie bedziemmiec już 3 miesiace a ona napewno bedzie mnie uczyc jak mam trzymac jak przystawiac do karmienia i jak kompac.. na samą myśl robi sie mi przykro. no cóż dobrze ze mieszkamy daleko od siebie i bede miec swiety spokuj.. Wiecie do imeina KAROL ja nic niemam poprosty mi sie ono niepodoba!! a ona ubzdurała sobie ze bedzie Karol bo po Papieżu!!!!!! jak byliśmy w polsce to było jasne powiedziane ze chłopiec: Fabian Nikodem dziewczynka Nicola Liliana tak trudno uszanowac decyzje rodziców nienarodzonego jeszcze dziecka!!! Dobrze ze męza mam wspaniałaego i on sie bardziej liczy z moim niż z jej zdaniem.. uciekam sie położyc... Ps. Było przytulanko:P zobaczymy czy pomoże:D:D:D oczywiście mój męzulek w razie czego was zawiadomi:P

cześc dziewczyny z tym szpitalem spróbuje jak się przeprowadzimy - spróbowac nie zaszkodzi a może trafie na kogoś kto będzie chciał mi pomóc co do teściowych to temat rzeka, ja miałam dużo szczęścia moja mówi że kawał diabła ze mnie :P ale bardzo się lubimy, obie mamy różne poglądy ale szanujemy siebie. Nigdy się nie wtrąca, a nawet kłócic się z nią jest miło... niestety i mama i teściowa są w Polsce i nie mam szans na to by mi pomogły. Ale dla mnie najważniejsze jest że obie się bardzo cieszą z naszej dzidzi i nas wspierają. Jak wasze teściowe tak nie umieją to kiedyś będą bardzo żałowały bo to one najwięcej stracą, a wy się nie przejmujcie ... to was kruszynki będą kochac najmocniej na świecie i to tylko za to że jesteście - ale się rozczuliłam :P

ludzie to jednak zawistne bestie... ja w Polsce miałam wybór albo zostaje kierownikiem albo wyjeżdżam... stwierdziłam że nie mam ochoty wykańczac się liżąc tyłki i charowac 24/24 dla czyjegos widzi misie, wybrałam to co daje mi szczęscie. no i prosze jak tylko zrezygnowałam z pracy zaszłam w ciąże, czyli najlepsza decyzja w moim życiu.....

Niedawno wróciłam z zakupów, kupiłam wanienkę, kombinezonik ręczniczki i takie tam spożywcze rzeczy. Bratowa męża zabrała mnie samochodem i wszystko za mnie nosiła nawet siatki z kombinezonikiem nie dała mi nieść do samochodu a mimo to jestem strasznie zmęczona. Moja maleńka ostatnio bardzo się wierci :) Hej Bebolku ja też nie będę na razie małej pod kołderkę kłaśc ale już na później chciałam kupić. no ale jeszcze dziś nie kupiłam bo zastanawiam się pomiędzy tymi z argosa a smysths bo tam tez mi się podobają:) Widzę że ostatnio temat przewodni to teściowe :/ ja niestety nie mogę się wypowiedzieć bo nie mam teściowej nawet nie zdążyłam jej poznać:( a szkoda bo z tego co opowiada mąż była naprawde fajną osóbka. Choć namiastkę teściowej miałam jak byłam kiedyś z pewnym chłopakiem związek był dośc długi boponad 3 lata a on był tak uzależniony od mamy i jej opinii, że nawet decydowała jak mamy spędzać wolny czas a nawet nasze rocznice. Masakra. choć z początku była do rany przyłuż, ale potrafiła tak sprytnie zamanipulować że nie orientowałam się że cuś knuje:/ na szczęście nie została moją teściową a dużo nie prakowało:) A teraz czeka mnie kolejny samotny wieczór bo mężuś znów musiał iść do pracy:( ponieważ będzie w przyszłym tygodniu jakaś kontrola i musza jeszcze popracować:( pozdrawiam Was wszystkie

Aniu pociesze cię że ja niestety też siedzę samotnie w domku. Mój mężuś własnie poszdł do pracy na 2,5 godzinki i troszkę mi smutno. Fajnie że zakupy ci się udały, dobrze że bratowa dba o ciebie i niepozwala ci niczego dźwigać. Wiem że to czasem jest wkurzające ale to wszystko dla naszego dobra, dla naszego i dla dobra dzieciaczków które nosimy w brzuszkach:) Jejku strasznie mnie piecze skóra na brzuchu.

Hej Dziewczynki!!! Ja tez samotnie spedzam sobote. Mezus pojechal na bramke, brat na imprezke a ja jak ten duren szwedam sie po domku. Zastanawiam sie kiedy jechac do polski. Termin mam na 3 marca. Nie wiem czy przed swietami, czy w polowie stycznia.

Ja dalej sama:( mąż możliwe że wróci ok 24:00. Siedzę i oglądam wóżki na stronce argosa i smyths\'a. Próbuję coś wybrać:) Dziś bratowa męża poleciła mi żeby po porodzie zacząć nosić ściągające majtki takie z pasem żeby brzuch wrócił do poprzedniego stanu i skóra nie została wisząca ( niestety moja mama tak ma i obawiam się że może mnie spotkać to samo:() wiecie może gdzie można taką bileiznę dostać??