Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

hej:) Sylwucha12 , MagdaEire dzięki za miłe powitanie:) No faktycznie miałam nosa... hehe ale na początku wcale do śmiechu mi nie było... Znałam tylko 1 Polkę która wcześniej rodziła tu w Irlandii więc jakie miałam wyjscie?? Bardzo się cieszę że założyłam ten temat .. dzięki niemu poznałam fantastycznych ludzi... a wsparcie jak się patrzy... zawsze można było się podzielić obawami czy nawet wykrzyczeć swoją złość na cały świat...tym bardziej jak coś się stało nie miłego.... KRÓLIK- ALeż pisz!!!!! Przecież każda z nas na swój sposób wie że czasami trzeba się wygadac.... powiem szczerze że podczytałam co takiego u Ciebie się wydarzyło i niestety muszę przyznać że trafiłaś na wyjątkowego gnojarskiego lekarza....Powiem Ci szczerze że zastanów się nad oficjalną skargą.... o całym wydarzeniu. Może gdzies przoczyłam bo na szybko czytałam ale Jesli nie byłaś na konsultacji u polskiego ginekologa to wybierz się i poproś o opinię... Polecę CI Panią Anetę Sępkę z Polmedu.. może przychodnia nie zaciekawa ale Pani Aneta to super ginekolog... Dziewczyny!!!! Nie bójcie się wnosić skarg!!!! Jesli wam to nie pomoże to może uchroni inne kobiety przed czymś przykrym. Nie wiem czy któraś z was czytała cały temat od początku ale kiedy ja byłam w ciąży musieliśmy interweniować przez ambasadę polską bo już nie mieliśmy sił do mojego szpitala.... (Mullingar) Do 37 było super ale przestałam czuć ruchy dziecka.pojechaliśmy a oni mnie do KTG że tętno jest to znaczy ze wszytko ok i że ja na siłę sobie poród próbuje wywołać!!!!... a mnie cały brzuch bolał... Pewna Położna Yata Paszte (hinduska - nie żebym była uprzedzona ale do końca życia będę ją pamiętać) traktowała mnie jak ostatnią idiotkę... Nawet lekarz mnie nie zbadał bo nie miał czasu i powiedziała że mam iść do domu.. prawie 50km.... zdjeła mi opaskę z nadgarstka i wysłała do domu... Moja siostra próbowała prosić aby przysłali lekarza a ona że nie bo lekarz zajęty.... Pojechaliśmy do domu... po około 1,5 godziny dzwoni wyżej wymieniona położna z pretensją do mojej siostry że oni mnie ze szpitala wywieźli!!!! W sensie porwali chyba... nie pozwoliła sobie nawet wytłumaczyć że sama mnie przecież wypisała... Moja rodzina w końcu zadzwoniła na numer alarmowy do ambasady... I Ambasada zareagowała natychmiastowo... Z tego co nam powiedziano od strony ambasady tak niepoważnej,i tak opryskliwej osoby nigdy nie słyszeli.... wiem jeszcze tyle ambasada miała składać oficjaną skargę na tą położną za znieważanie pracownika ambasady itp... z tego co usłyszałam później w szpitalu co ta PANI została zawieszona... a mnie zaczeli traktować wręcz jak królewnę.... Ta historia chyba miała większy wpływ na pracowników w tym szpitalu ponieważ 1,5 roku temu moja siostra również tam rodziła... i jak zobaczyły pielęgniarki nazwisko panienskie to spytały czy to nie ona była przed 4 latami z rodzącą siostrą.... Także dziewczyny jeśli macie jakikolwiek problem z opieką która powinna być godziwa!!!!! To dzwoncie na alarmowy numer do ambasady... jest on podany na ich stronie... Pozdrawiam i życzę dobrej nocki dla nowym i świeżych mamuś jak i dla tych z brzuszkami :)

Dzień dobry U nas dziś zaczął pruszyć śnieg ;-) moja niunia śpi ni na kolankach więc piszę. Bebolek- super,że założyłaś to forum i że do nas wróciłaś ;-) można tu uzyskać poradę i wsparcie od dziewczyn jak sytuacja tego wymaga. Wiele z nas po raz pierwszy rodziło i wielu rzeczy nie wiedziało a tu można zapytać i zawsze któraś bardziej doświadczona odpowie. ja się bardzo cieszę.

Katarynkag79 dzięki :) Aż miło :) Mój 4 latek własnie w przedszkolu... ufff 3 godzinki z głowy :) U nas z rana śnieg sypał.... a teraz wielka chlapa się zrobiłam ... A jak u was przygotowania do świąt ???? Ja w totalnej rozsypce... nawet listy zakupów nie zaczełam robić.... aż wstyd się przyznać a Święta tuż tuż... A oprezentach to wole nie myśleć.... Ja mam w domu jeszcze 2 dzieci... 2 chłopców... 12 i 13 lat .... im coś kupić to dopiero problem....:/ jak byście miały jakieś pytania ... to śmiało pytajcie... Ogólnie i o dzieciach.... Może od kiedy Fabi był niemowlakiem to trochę czasu mineło ale coś tam jeszcze pamiętam ;) Miłego dzionka :)

Hej Kobietki.... słuchajcie ja własnie przeczytałam : http://www.gazeta.ie/forum/index.php?s=c4f06ccf435b13c424a3753c22386eeb&showtopic=73138&st=0&#entry643440 Jeśli ktoś nie chce niech nie zagląda... Ale uważajcie na siebie wszytkie... Pamiętam jak byłąm w ciązy mąż nie pozwalał mi brać prysznicu jeśli go nie było w łazience... UWAZĄJCIE NA SIEBIE. straszna tragedia... Jeśli będę umiała na pewno pomogę...

Chwila nie uwagi i...straszna historia... brak słów ............ Ja tak samo jak TY w rozsypce Bebolek20 :-) nic nie przygotowane na swieta, ale prezenty juz mam :-) Strasznie wieje u mnie troszke popruszylo sniegiem a raczej powialo :-P wyjsc z malym na spacer czy nie?

MagdaEire a skąd jestes??? U nas tak wieje że mój synuś ledwo na nogach szedł pod wiatr z przedszkola.... i skończyło się na rączkach u mamusi.... Nigdzie nie wychodzę ... nawet pieska żal wypchać na dwór żeby się załatwiła...

Nie nie wychodze bo strasznie wieje i jeszcze raz powialo tym sniegiem, w nocy ma byc strasznie wietrznie . Jestem z polnocnego Dublina blisko do morza

masakra aż mi łzy poleciały :(

Krolik wpolczuje i rowniez jak i reszta dziewczyn nalegam abys dalej pisala, bo zycie to nie jest bajka uslana rozami niestety:( Dawaj znac jak maluszek sie czuje. Wiem jak to jest jak siedzi sie przy lozku malucha, ja ze swoim po urodzeniu tez spedzilam kilka dni... I to byly najgorsze dni mimo ze na opieka lekarska nie moglam narzekac. I popieram pisz skarge na konowalow nie daruj im!!!! niech poniosa odpowiedzialnosc za swoje zaniedbania!!! Ja bym nie darowala A zalozycielce topicu nalezy sie jak to mowi moja mama medal z salcesonu :P Swietny pomysl i super ze wrocilas!!! A topic zyje i ma sie swietnie widzisz jaki dobry uczenek zrobilas :D Co do historii strasznie smutna... z checia bym rowniez pomogla. Gratuluje nowej Mamusce :D Co do swiat ja jestem rowniez w rozscypce jedynie karpia zamowilam :P:P:P No ale jutro moze mieso tez zamowie. No i choinka ubrana chociaz maluch ja notorycznie rozbiera ;) Rodzice przylatuja na swieta wiec z mama bede rzadzic w kuchni:) Co do prezentow nie mam pojecia co kupic jutro chyba sie wybiore i za czyms sie powaznie juz rozejrze. Na dodatek maluch ma jutro urodziny 2 latka konczy :D Wiec jak cos to zapraszam na ciasto :D Cos Ani nie widac tak mi przez mysl przeszlo :P A klocki tak jak najbardziej :D buduje pozniej z piesci wali i sie cieszy jak klocki sie rozwalaja po calym pokoju:D juz nie wspomne ile razy na nie wlazlam oj boli :P Ale dziekuje jak najbardziej :) Ja dopiero co po chorobie jakies przeziebienie nas trzymalo ale juz wszystko ok.

Ale tu sie dzieje... Kroliku wspolczuje Ci. Najpierw problemy z Twoim zdrowiem, a teraz z synkiem. Bardzo balam sie ciazy i porodu w Irl. A potem jak zobaczyłam jak zajmują się dziecmi, byłam przrażona. Wiedziałam, że nie przejmują się za bardzo, ale ufałam też, że jesli coś się dzieje z człowiekiem reagują. Widzę, że nie jest tak jak by sie chciało. W Pl, jak tam jest, to jest, ale przynajmniej badają i sprawdzają niemal kazdy sygnał, jeśli coś sie dzieje. Ja u ortopedy byłam już 2 razy i wskazaną mam 3 wizytę, mimo, że nic złego się nie dzieje... Co do szycia to mi gin w Pl tez napomkną ze jestem źle zszyta, ale chyba nie na tyle by się coś komplikowało. Bebolek, dzięki bardzo za założenie topiku, bo to istna skarbnica wiedzy dla nas, rodzących w eire.

Hej Justys:-)jeszcze sie tocze- jutro ostatni dzien w pracy!!!!i od piateku leze do gory brzuchem i czekam na syncia;)Sto lat dla malego solenizanta:) daj mu buziaka od nas:D:Dbo i Pawel sie pewnie dolaczy;) Krolik- ja sie dolaczam do reszty nic juz nie bede wiecej pisac....strasznie mi przykro, slow brak. Trzymaj sie!!!i jako, ze my tak blisko-jesli tylko bedziesz miec ochote sie spotkac-daj znac Bebolek- milo poznac zalozycielke:) a historia-bardzo smutna....ehhh Pozdrawiam wszytskie i milego dnia!

A ja juz myslalam ze moze moze :D:D:D Ale dalej sie toczysz ;) Dziekuje w imieniu malego :P To od piatku laba :D:D:D No trzeba robic zakladay kiedy maluch sie zdecyduje ewakuowac :D

a no, taki jest plan-lezec i pachniec;)ale zarty zartami-juz widze jak bede lezec-w piatek robie pierogi ruskie bo mnie naszlo-a na zapasy jeszcze za wczesnie zeby rozmrazac, w sobote robie uszka:D

Just@ wszystkiego najlepszego dla synka :-D :-D :-D Duzo prezentow :-) A jak ma synek na imie? Milych zakupow! Milego dnia dla brzuchatkow i mamusiek i dzieciaczkow :-)

hej dziewczyny:) Bebolek historia koszmarna, gdybym przeczytala to gdzies indziej to pewnie bym stwierdzila, ze to jakis wymyslony lancuszek i zaraz na koncu przeczytam skopiuj to... itd. Pewnie bede w niedziele u domikanow, wiec chociaz tyle pomoge. Just@ tez sie dolaczam z zyczeniami dla synka duzo zdrowia i usmiechu:) Kroliku co u Was, jak sie czujecie? lilac tez dawno sie nie odzywasz, wrocilas juz na pewno z Polski, jak niespodzianka sie udala i najwazniejsze jak mama sie czuje? Aniu ale ten czas pedzi, jeszcze chwila i malenstwo bedzie z Wami, szczegolnie jezeli zamiast lezec i pachniec ruszysz w swiateczne przygotowania:) Wyobrazcie sobie mieszkanie na 7 pietrze z malym dzieckiem i zepsuta winda... w takiej d***e dzis jestem, a tyle planow mialam :/

Nie zazdroszczę Ci Sylwucha... Ja teraz tez mieszkam w bloku ale na szczęscie tylko na drugim piętrze, wiec w razie konieczności, mogę się przejść;) Co do historii, to naprawdę smutne. W sobotę wracam do Irl, a w niedzielę też wybieramy się do dominikanów. Bardzo chętnie pomogę. A mojej Julii coś się odmieniło i zaczęła się budzić w nocy na jedzenie. A było tak fajnie... Moze za mało zjada w ciągu dnia? Ile posiłków i jakie mają wasze dzieci? Ja daję mojej 4-5 większych (mleko, kleik, zupka) i 1-2 przekąski (jabłuszko z biszkoptem).

czesc Kochane wkoncu was znalazlam ;) bo z czasem ostatnio ciezko a gdzies link mi sie skasowal do naszej kafejki Krolik NIE UCIEKAJ od NAs !!!!!!!!!! Czy ty mialas na mysli Sochacka? bo ja do niej chodze z dzieckiem Kochana ja mam taka malte monitorujaca oddech dziecka i powiem ci ze Bardzo mi sie sprawdzila POLECAM wiec moze pomyslcie o takim zakupie bo w tym przypadku kazda sekunda sie liczy i poczytaj o pierwszej pomocy bo inaczej sie ja robi u maluszka jak u dziecka Jest mi Bardzo Przykro Slonce i moge tylko sobie wyobrazic co czujesz Niech ten cholerny grudzien sie skonczy bo jak narazie same zle wiesci dostaje w zeszlym tygodniu zmarla mojej przyjaciolki siostra chora na bialaczke gdzie dawce na 99% znalazla czekala na ostatnie wyniki i mial byc robiony przeszczep i czekalam na telefon z Bardzo Dobrymi wiesciami a tutaj .. Edytka odeszla ;( niedoczekala sie zabiegu i moja przyjaciolka jest w polsce a ja nie moge byc przy niej i przez telefon ja staram sie wysluchac Z dobrych wiesci to takie ze moj synus wazy prawie 7kg i pani doktor kazala juz mi wprowadzic pierwsze pokarmy a bylam w innej przychodni tej na smetfild w centrum dublina i juz nic z tego nie rozumie wszedzie pisza ze jak karmisz piersia to dopiero mam synkowi podac piersza marchewke po 6 miesiacu a pani doktor mowi mi ze powinnam dac 4 miesiaca a sochacka mowi ze dopiero 6 m-ca i teraz juz sama nie wiem co mam robic Szlag mnie trafi zaraz z tymi cholernymi Lekarzami placimy tyle kasy ZA CO!! Bebolek20 super ze zalozylas te forum Dziekuje Ci za to ;) i witam w naszym gronie ;) ale sie rozpisalam wykorzystalam chwilke co mam wolna ;) Dobra uciekam wyjsc z sunia na spacerek przed domek i spac jutro kolejny ciekawy dzien nas czeka ;) Milych snow Sloneczka Wam zycze acha mam ubranka do sprzedania jakby co od 0-3 i od 3-6

Kroliku nie uciekaj zostan z nami, bardzo współczuje. Just@ tez sie dolaczam z zyczeniami dla synka duzo zdrowia spóźnione ale szczere. mnie polamalo choróbsko jakies od corci gardlo boli smarkam krwia i uszy bola :( leze w koju ile moge i sie nie podaje jak nie przejdzie to zapisze sie do gp i moze cos przepisze narazie domowymi sposobami plus tantum verde bo paracetamolu nie moge bo mam kamice nerkowa. a dla zalozycielki duze gratulacje za pomysl i przetrwanie topiku. milego dnia zycze

Rudik to ja tak ci pozazdroscilam tego spania w nocy, ze teraz dziecko sie buntuje:) ja daje Blance piers ok 8, 11 o 14 zjada jakas papke, o17 cyc, ok 20 kleik i po chwili cyc i do spania i w nocy 2 razy cyc ok 12-1 i ok.5-6 rano. Moze to tylko jakies chwilowe zamieszanie i szybko wroci do tych dobrych przyzwyczajen. Mieszkanko wspolczuje ci, zdrowiej szybko kochana. Nie polece ci nic procz domowych sposobow, dlatego moze rzeczywiscie udaj sie do GP jezeli nic sie nie zmieni. kroliku, lilac a ja sie znowu o slowo od Was upomne, co u was???

Dzieki dziewczyny za zyczenia :D Moj to Kuba sie zwie i niezly z niego Kuba jak to mowia z imieniem mu trafilam :P Chociaz to mi sie udalo :D Wspolczuje 7 pietra matko kochana trzeba by bylo sie niezle nalatac aby wyjsc :O Ja mialam 1 pietro i jak sie przelecialam z wozkiem i Kuba to myslalam ze padne, tylko ze moj to klocek byl niemilosierny :P Jak ogladam jego zdjecia to taki maly pucek :D Ja sie zabralam wczoraj i kartki pierwszy raz wypisalam, dzis ide wysylac to sie rodzinka zdziwi :P Ani ostatni dzien w robocie :D:D:D

Heja:D zgadza sie- dzis ostatni dzien w pracy- od jutra oficjalnie na maciezynskim:D:D:Djupiiiiii Justys ja tez kartki planuje wyslac( ale u mnie sie nie zdziwia bo co roku-jako jenda z nielicznych w rodzinie wysylam kartki) dzis je wypisze a jutro pojda w swiat:D

Pewnie wysiedziec juz nie mozesz ostatni dzien jak to zlecialo :D No ja kiedys wysylalam ale stad to jeszcze nie :P Wczoraj wybralam sie na zakupy matko kochana nie kupilam nic, bo ludzi bylo tyle, ze mi sie wszystkiego odechcialo :O I tak wycieczka po prezenty skonczyla sie zakupem papieru do pakowania tylko prezentow nie ma ;)

Justys my na weekendzie sie wybieramy do Blancha- jeszcze nam wanienki brakuje, Pawel chce kupic jakis przenosny grzejnik i jakies pojedyncze duperleki...i juz mi slabo na sama mysl o tych dzikich tlumach:O:O za chwile kolega ma siadac ze mna i mam mu wytlumaczyc co robie-bo mnie bedzie zastepowal- wiedza, ze odchodze od wrzesnia- wczoraj sie obudzil bo on nie wie jak sie to robie, jak tamto....no to wczoraj patrzyl w monitor i nie wiedzial o czym do niego mowie, dzis bedzie powtorka....ciekawe, bardzo!!!!no ale skoro reszta miala to w dupie to ja sie nie ebde dopraszala zeby ktos ze mna siadl i zobaczyl co i z czym....:O

Aniu to naprawde szybko sie obudzul w pore :-) Sylwucha winda naprawiona? Mm na dzieje ze sie wydostalas juz . Just@ no pozniej tz. jak napisalam posta to sobie myslalam ze Kuba :-) B. ładnie :-) Dziewczyny a mi z dnia na dzien pokarm zanika :-( chcialam go pokarmic do pol roku conajmniej , a tu 2 m-ce i koniec???? ale nie chce zeby byl glodny i daaje mu butle to juz ciagnac nie zabardzo chce :-P Ja tez wczoraj wypisalam i wylsalam kartki , widze ze jak wiekszosc :-) Lilac co u Ciebie?

a co tam sie wpisze proponuje wybrac sie w inny dzien a nie weekend na blanch bo jest Pelno Ludzi choc i teraz tez jest tlocznie a tak pozatym to ja mam wanienke do sprzedania http://www.adverts.ie/changing-bath-time/winnie-the-pooh-baby-bath/1130287

MagdaEIRE a pijesz bawarke? ja np biore tabletki ziolowe na pokarm Lactinatal i narazie karmie malego juz 5 miesiecy i mu to starcza choc mam zamiar powoli juz zaczac wprowadzac jakis inny pokarm bo on Bardzo sie interesuje tym co jemy a to podobno oznaka ze to juz czas kochane jak wy wprowadzalyscie pokarm te marchewki czy jabuszka od czego zaczac? moze od kaszki?? ja kartki juz wypisalam teraz czas wyslac ;) serniczek zamowiony na swieta ;) bigos i pierozki zamrozony ;) karb bedzie w przyszly tygodniu do odebrania teraz tylko choinke czas kupic i ubrac To beda ciekawe swieta pies,dziecko i choinka bedzie sie dzialo ;) hihi

Mysza pije bawarkie , leków nie bralam. A gdzie te leki mozna dostac tu w aptece?

aniu jak chcesz wanienke to moge ci oddac po misi,bo mi tu tylko zalega-mam tez od razu do tego takie fajne siedzisko jak maluszek ma 3-4 miesiace to sie wsadza w to dziecko......daj znac bo pewnie to wyniose do st,vincenta

hej! Dziewczyny winde naprawili, wiec dzis ruszylam w miasto:) Kartki wyslalam, zakupy "jedzeniowe zrobilam", bo na sniadanie mialam tylko troche swiatla z lodowki ;) teraz bede sie ogarniac ze swietami. Choinke mamy kupiona, ale jeszcze ani jednej ozdoby. Aniu w weekend na zakupy... nie polecam, chyba, ze z samego rana gdy tylko otworza sklepy, wtedy jest spokojnie:) Magda kiepsko z ta laktacja, jak zaczelas podawac modyfikowane mleko to bedzie niestety juz tylko gorzej, bo Danielek jest cwany i nie bedzie sie przy cycu meczyl, skoro butelka tez mu odpowiada. Jakies herbtaki na pobudzenie laktacji chyba sa? Niestety nie jestem zbyt zorientowana w tym temacie:/ Krolik, lilac co u was? jezeli zagladacie bede meczyla Was tym pytaniem, az na odczepnego napiszecie slowko:) mam nadzieje, ze Wszystko u Was w porzadku? Przespanej nocy dla Was mamusie i brzuchatki!

Cześć dziewczęta w ten piękny zimowy poranek ;-) U nas piękna zima. około 10 cm śniegu i -2C super. uwielbiam taką zimę :-)