Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

19 Joasiu 85 rozmawailam z moim mezem o tym co cie spotkalo. kochana jesli nieasz gdzie poczekac do terminu wyjazdu to z chcecia cie przenocujemy oczywiscie zagwarantujemy najwazniejsze rzeczy. moj maz wie co sama przezywalam kilka lat temu wiec doskonale cie rozumiemy. podaj numer telefonu na meila badz jakikoliek kontakt do ciebie. oczywiscie jesli tylko chcesz. pozdrawiam cie i podaje jeszcze raz meila: bebolek20@onet.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Posatanowilam dac mu ostatnia szanse. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Najgorsze jest to ze nie czuje sie winny i nawet nie probuje przepraszac za emoje ( i ch*j wie co). W chwili obecnej odpowiadam tylko na jego pytania , nawet ze soba nie rozmawiamy bo i po co skoro to on ma "zawsze racje". Mam nadzieje ze dobrze robie... Przed nami przeprowadzka. Juz jedna tura rzeczy zawieziona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agi333
.....jestes glupia !!!!! a najgorsze jest to ze za twoja glupote bedzie placic twoje dziecko masz syndrom ofiary albo poprostu lubisz nia byc baw sie dalej w matke terese, ale nie miej do nikogo pretensji o swoj los, a corka jak dorosnie podziekuje ci za koniecznosc zycia w patologicznej rodzinie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agi333 wiem ze jestem glupia , ale chce dac mu ostatnia szanse bo ja tez swieta nie jestem. Ale tez nie jestem glupia jak sie komus wydaje bo \"wezme\" przy nastepnej \"okazji\" zadoscuczynienie ,bo on z gory zaznaczyl ze kasy mi zadnej nie da.. Jasno mu powiedzialam na czym polega \"uklad\" i zobaczymy jak sie wywiaze ze swojej obietnicy. Wiem ze kazda \"sponiewierana przez swojego faceta\" tak robi ale niemam w rodzinie zbyt wielkiego wsparcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agi333
a to co to on ci laske robi ze bedzie na dziecko placil????? w irlandii jest tak ze go podajesz o alimenty i mu sciagaja, a zyjac sama z dzieckiem dostaniesz zasilek, za mieszkanie ci zaplaca , zle na tym nie wyjdziesz i napewno dasz sobie rade, a nie patrz ze ktos ci pomoze, sama musisz sobie pomuc, a nie ladowac sie w jeszcze wieksze gowno moja kolezanka zyje sama z malym dzieckiem i daje sobie swietnie rade masz internet to poczytaj co ci sie nalezy i jak to wszystko zalatwic tutaj, bo w polsce sama z dzieckiem sie nie utrzymasz, a tu tak a jak narazie nie masz kasy bo maz ci nie daje to sobie z child benefit odluz lub wez jakies sprzatania popoludniami zeby nie byc zalezna calkowicie od niego bo tak nie moze byc , lub prace na 1, 2 dni w wekend a nie siedz bezczynnie i odejdz od niego, jak nie mozesz teraz to rob wszystko zeby to bylo jak najszybciej,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agi333 ja mam w planach isc do pracy aby zarobic na ucieczke , ale w chwili obecnej ucze sie dopiero angielskiego i dlatego on cwaniakuje. A tez posta sie w mojej sytuacji , to nie chodzi o jakiegos byle jakiego faceta tylko o meza!!! Nie napisalam tu o \"tym\" zeby ktos mnie krytykowal , potrzebowalam pomocy i teraz wiem gdzie w razie czego sie zwrocic. A tak jak juz nie raz mowilam nie znam angielskiego zeby isc i wyklocac sie o pieniadze.... To jego spraa czy da na dziecko czy nie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszka86
19joasia85 nie mam prawa mowic ci co masz robic ale w zupelnosci zgadzam sie z agi333. Jezeli zostaniesz w tym zwiazku jestes z gory skazana na porazke. Spojrz prawdzie w oczy to nie jest jakas tam mala klotnia tylko powazny problem. Mowisz ze trudno ci go zostawic bo to nie zwykly facet tylko maz. Moim zdaniem jest wlasnie na odwrot, maz nie bije zony tylko ja wspiera. Obawiasz sie ze nie dasz rady podac go o alimenty czy o dodatek na samotna matke bo nie znasz angielskiego. w tych biurach nikt nie oczekuje zebys wladala biegle angielskim. Bierzesz slownik wypisujesz slowa ktore ci sie przydadza i idziesz walczyc. Tym bardziej ze nie robisz tego dla siebie tylko dla corki. Teraz jest jeszcze malutka i nie rozumie ale z czasem moze zaczac cie bronic przed mezem a pozniej tylko patrzec jak i ja zacznie bic. Krotko mowiac nie chcesz ratowac siebie to uratuj dziecko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agi333
ja nie chce cie jeszcze bardziej dolowac, tylko chce zebys sie ocknela!!!! pobil cie przedwczoraj ? tak? zrobilas obdukcje u lekarza? zeby miec dowod? nikt nie wymaga od ciebie niemozliwego, a do tego nie potrzeba super angielskiego, idz do healty center i zrob obdukcje napewno ci tam cos doradza czesto w tych osrodkach pracuja polacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agi333
i przykro mi to mowic ale twoj maz wlasnie jest gorzej niz byle jakim facetem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!W zupełności się z wami zgadzam!!!Takim facetom się nigdy nie daje kolejnej szansy.Bo z tego co piszesz to nie jest druga szansa.Bo z tego co pamiętam to bije Cię 2 razy w tygodniu,tym razem tylko mocniej!On się nie zmieni.Chyba,że faktycznie lubisz dostawać tak profilaktycznie.Dziwię się Tobie i to bardzo.Bo tak jak piszą dziewczyny,Twoja córka ucierpi na tym najbardziej.I z tym angielskim to bym nie przesadzała.Bo jest wiele osób tu w Irlandii którzy nie władają biegle angielskim między innymi ja.Ale jak trzeba coś załatwić to jakoś sobie radzę.Bez obrazy,ale nie wiem dlaczego napisałaś na forum o tej sytuacjii??!!Chyba tylko po to żeby usłyszeć slowa pocieszenia.Tylko że to bez sensu.Z góry jesteś przegrana.Ale trzymaj tak dalej,Twój wybór.Skoro wolisz być workiem treningowym swojego męża to powodzenia.Tylko pamiętaj że pewnego dnia córka Ci podziękuje za koszmar z życia usłany dzięki Tobie.Bo masz wybór.Pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19joasia85 kochana ja rowniez dokladam sie do slow innych. Ja wiem co mowie sama to przezylam... i nieraz i nie dwa wybaczalam temu dupkowi bo go kochalam.... a przynajmniej tak mi sie wydawalo. i zawsze myslalam ze to moja wina ze on \"musi\" mnie zlac. prawda jestr taka ze to jego i tylko jego wina... co innego sprzeczka i ostra wymiana zdan a co innego kogos bic!!!! moj maz wychowal sie w domu w ktorym ojciec bil matke i wierz mi mial okropne dziecinstwo bo jedyne co pamieta to krzyki i wyzwiska na matke i krew na scianach bo niezar glowa o sciane uderzyla... zrobisz jak uwarzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasiu, Niestety musze powiedziec, ze chociaz powyzsze wypowiedzi dziewczyn moga wydawac sie brutalne to maja one calkowita racje!!!!! On sie nigdy nie zmieni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Widac to w jego podejsciu do ciebie i do dziecka!!!! Otworz oczy i zmykaj poki masz szanse. Jestes mloda i na pewno mozesz ulozyc sobie zycie z kims innym, a Twoja coreczka moze miec kochajacy i spokojny dom. Pomysl co bedzie jak obudzisz sie za 20lat i spojrzysz w lustro... Zobaczysz zgnebiona przez zycie, posiniaczona kobiete, dla ktorej bedzie za pozno na cokolwiek!!!!!! A uwierz mi im dluzej z nim zostaniesz tym trudniej bedzie ci go zostawic. Sama piszesz ze nie mozesz bo to w koncu maz!!!! Potem bedziesz mowiac ze nie mozesz bo tak trudno zmarnowac te wszystkie lata. Potem pretekstem beda dzieci. A potem bedziesz w takim dole psychicznym ze i tak ci bedzie wszystko jedno (jeden sinak w ta czy w tama nie bedzie mial znaczenia). Masz racje ze kazdy zasluguje na jeszcze jedna szanse. Pytanie jest jednak czy on ta szanse tak naprawde chce dostac?????? Czy w ogole to co do niego mowisz ma jakiekolwiek znaczenie??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i jeszcze jedno. Zeby szukac pomocy nie musisz znac ani jednego slowa po angielsku!!!!!! Jezeli zglosisz sie na obdukcje do jakiegokolwiek szpitala i bedziesz miala napisane na karteczce ze maz cie pobil, na pewno dostaniesz tlumacza. To samo samo stanie sie jezeli zglosisz sie na policje. Wspominalam tez o polskich ksiezach ktorzy na pewno moga posluzyc ci rada. On moze wskazac ci jakies organizacje w Dublinie, ktore pomagaja w takich sytuacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GADUGADU...............
dziewczyny wy sie biedne produkujecie jak jej i dzeicku pomuc ....ale nie widzicie ze ona tej pomocy nie chce przyjac ...naprawde jestem pelna podziwu jak mozesz z takim draniem siedziec pod jednym dachem ....a co bedzie jesli corka podrosnie ....ma patrzec na to wszystko...pamietaj ze moze cie kiedys tak uderzyc ze twoja coreczka mamusi miec nie bedzie a pisze ci to wszystko z autopski bo wychowywalam sie w takim srodowisku gdzie tata bil mame .....i do dzisiaj snia mi sie koszmary z tym zwiazane ...wiecznie gdzies uciekam w tych snach ....mam to zazle mamie ze nie skonczyla tego duzo duzo wczesniej mysle ze chociaz ty pojmniesz ze dzieci sa najwazniejsze szczescia ................zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Irlandii sprawami przemocy w rodzinie zajmuje sie organizacja Women's Aid. Generalnie zajmuja sie wszystkim. Doradzaja, wspomagaja, organizuja, zaltwiaja kwestie prawne. Maja tez zaufana linie telefoniczna: 1800 341 900 Doradzaja 7 dni w tygodniu od 10.00 do 22.00. Oczywiscie po angielsku.... aczkolwiek czytalam gdzies ze maja tez zatrudnione osoby z Europy Wschodniej wiec moze i z Polski. Byc moze znasz kogos z jezykiem angielskim kto moglby zadzwonic tam w Twoim imieniu i dowiedziec sie co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny dawno sie ie odzywałam ale chroniczny brak czasu.... Mój Adaś piekny i zdrowy, rozbrykany i usmiechniety, Gerard sie zmienił nie do poznania, całuje Adasia przytula sie i głaszcze, więc mam nadzieje ze najgorsze za nami. Wybieram sie do Polski na dłuuuugie wakacje :) wiec bede nieosiągalna bo nie mam netu w Pl, nie bedzie mnie półtora mieisaca, jade wygrzac tyek i przedstawic wszystkim naszego Adasia. Joasia wszystko zostało juz powiedziane przez dziewczyny z którymi sie zgadzam. Po prostu zostaw chama i nie daj zrobic z siebie wora treningowego, chyba ze Ci to odpowiada.... tylko szkoda dziecka:( pozdrowionka Motylek22 co u Ciebie jak pszczółka:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Mam pytanko czy faktycznie trzeba umawiać się do Polskiego konsulatu z miesięcznym wyprzedzeniem??Chodzi mi o paszport dla mojej jeszcze nienarodzonej dzidzi.Przyjdzie na świat 29września.I planujemy z mężem jechać do Polski w połowie stycznia na chrzciny.I czy można zrobić tam na miejscu zdjęcia do paszportu??Jestem już przygotowana całkowicie do przyjścia mojej kruszynki.Chyba?!;))Wczoraj byłam na wizycie w szpitalu, o dziwo poszło nawet b.szybko.Czekałam tylko godz.:)Malutka bryka jak oszalała,jestem lekko obolała bolą mnie żebra.Ale to normalne;))Czy któraś wie od którego tygodnia przed porodem należy liczyć ruchy płodu?Bo jak narazie to nie licze bo malutka całyczas wierzga,cały brzuchol mi skacze.Staram sie nie myśleć o zbliżającym się porodzie.Ale same wiecie jak jest;))buziaki dla was pa;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszka86
madziaraie Na wizyte w konsulacie trzeba sie umowic miesiac przed bo uwierz mi maja tam duzo roboty a zdjecia zrób u pierwszwgo lepszego fotografa bo tam nie robia. A jezeli chodzi o ruchy dziecka to powinno liczyc sie od 32 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Muszka86. A z tymi ruchami to ja już sama nie wiem.Moja ginekolog powiedziała że od nastepnej wizyty będziemy liczyć.A ja już teraz jestem w 35tyg3dni.I malutka mi się strasznie rusza i to przez cały dzionek,no z małymi przerwami na sen.Więc faktycznie jeszcze poczekam.Ale dzięki buziaki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszka86
madziaraie Ja nie liczyłam ruchów bo moja mała fikała do samego końca jak po jakiś wspomagaczach:D z tego co mówisz to Twoja dzidzia też ma dużo energii więc możesz być spokojna. Pozdrawiam i życze szybkiego rozwiązania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Muszka 86. Masz racje malutka tak jak mówisz jest chyba na jakimś dopalaczu.Bryka jak szalona.;))Wiecie co mnie dziwi tu w Irlandii,że od 33-35 tyg.na wizyty powinno się chodzić co tydzień na zmianę do szpitala i gp.A w moim przypadku wizytę u gp mam za 2tyg,od odtatniej wizyty wsumie minie 3 tyg.A wizytę w szpitalu mam za 4 tyg.Przecież to już końcóweczka i jak zacznie się coś dziać????A czy to prawda,że jak od czasu do czasu robi się twardy brzuch to są to skurcze??Że niby macica się przygotowywuje do porodu?!Bo wczoraj to mi się tak robiło.Chyba malutka chce już wychodzić.Ustawiła się tak jak powinno być,czyli główką do dołu.Mam nadzieję że będzie ok.buziaki dla was. P.S.znowu pogoda do bani;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszka86
madziaraie ja pod koniec tez nie chodzilam na wizyty co tydzien tylko tak jak mi kazali. a z dzidzia bedzie ok poki bedzie sie ruszac:) a skurcze przepowiadajace moga sie zaczac nawet w 7 miesiacu tzw skurcze braxtona hicksa i rzeczywiscie maja one przygotowac macice do porodu. poczytaj w necie ja w takiej zaawansowanej ciazy nosa od monitora nie odrywalam i wszystkie artykuly znalam na pamiec:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusie i dzieciaczki Gosia......... 8 Czerwca 07 ........synek Filipek Zabcia ........6 Lipca 07 ............córcia Amelia Karola ........2 Sierpnia 07 .........córcia Kasienka Melka .........16 Wrzesnia 07 ..... córcia Molly Kitek ..........22 Wrzesnia ........córcia Maja Aine ...........24 Wrzesnia .........córcia Natalka Magda ........20 Października.....córcia Lenka Bebolek ......12 Listopad...........synek Fabian 19joasia85.. 13 Listopad...........córcia Lusia Aga 84........18 Listopad...........synek Pawełek Ania_84.......03 Grudnia ...........córcia Oleńka Karola416....14 Grudnia.............córcia Oliwicia mamba9.......15 Luty................córcia Viktoria meggi1982....4 marca...............synek Antoś Wesmar.......5 marca...............synek Maksymilian Aaagcia ........2 kwietnia ..........córcia Emilia Kathy100......19 kwietnia..........córeczka Zosia themonic.......23 kwietnia..........synek Bilal Motylek_22....27 Kwietnia..........córeczka Lena Siobhane........19 Maj................synek Antoś Wiktorianka....29 Maja.............synuś Adaś Muszka86......22 Czerwca..........córeczka Emilcia Agula ........................???? Oczekujące Olacork.........31 tydz......15 lipiec..........chłopiec Kania82.........30 tydz.......24 Lipca.........chłopiec.... Violaa............33 tydz......4 Sierpnia........córeńka Magda... ........7 tydz.......10 sierpnia.......?????....... Magda...........18 tydz......21 wrzesień......?????? Ani79.............36tydz........22 wrzesien.....????? happymama.....31 tydz......6 listopad........córeczka Zuzia Myszkaa25......14 tydz......28listopad.......?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku ale mnie długo u was nie było... Ale się podziało, Joasiu zmiataj od tego debila. Niech Lusia będzie miała szczęśliwe dzieciństwo i kochającego tate (taki napewno kiedyś się znajdzie i wcale nie musi być tatą biologicznym) Mój szwagir poznał kobietę z dzieckiem wzieli ślub i uwierz mi bardzo kocha tego chłopca, niewazne że to nie jego krew, ale to on go teraz wychowuje i kocha. Ta kobieta właśnie dlatego odeszla od swojego poprzedniego męża, raz ją pobił, i o raz za dużo. Mój Pawcio ma skaze białkową, zaczęła sie w 7 miesiącu, i już ponad niesiąc sie z nią męczymy. Doktorek zapisał mleko sojowe, ale krostki dalej są i zastanawiam sie czy nie przejdziemy na mleko bez laktozy. Tylko że chyba uzgodnie to z lekarzem. A co do porodów to jest różnie, ja urodziłam w 35 tygodniu, 3 dni przed pordem byłam w szpitalu z bólem brzucha, zrobili usg, powiedzieli że wszystko jest ok i pojechałam do domu. Kiedy sie zaczęło na maksa nawet nie przyszło mi do głowy że ja rodzę więc poechałam do szpitala bez niczego, a za godzinę leżałam już na sali porodowej. Dali mi koszulę, po porodzie mnóstwo podkładów poporodowych. Wszystko miałam zapewnione, i najważniejsze że nie darli się że niczego nie mamy. A do szpitala też mamy 30 km. Wiktorianko super że Gerard się tak zmienił, chyba już zaakceptował braciszka i go pokochał w 100%-tach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynka73
Mamusie i dzieciaczki Gosia......... 8 Czerwca 07 ........synek Filipek Zabcia ........6 Lipca 07 ............córcia Amelia Karola ........2 Sierpnia 07 .........córcia Kasienka Melka .........16 Wrzesnia 07 ..... córcia Molly Kitek ..........22 Wrzesnia ........córcia Maja Aine ...........24 Wrzesnia .........córcia Natalka Magda ........20 Października.....córcia Lenka Bebolek ......12 Listopad...........synek Fabian 19joasia85.. 13 Listopad...........córcia Lusia Aga 84........18 Listopad...........synek Pawełek Ania_84.......03 Grudnia ...........córcia Oleńka Karola416....14 Grudnia.............córcia Oliwicia mamba9.......15 Luty................córcia Viktoria meggi1982....4 marca...............synek Antoś Wesmar.......5 marca...............synek Maksymilian Aaagcia ........2 kwietnia ..........córcia Emilia Kathy100......19 kwietnia..........córeczka Zosia themonic.......23 kwietnia..........synek Bilal Motylek_22....27 Kwietnia..........córeczka Lena Siobhane........19 Maj................synek Antoś Wiktorianka....29 Maja.............synuś Adaś Muszka86......22 Czerwca..........córeczka Emilcia Agula ........................???? Oczekujące Olacork.........31 tydz......15 lipiec..........chłopiec Kania82.........30 tydz.......24 Lipca.........chłopiec.... Violaa............33 tydz......4 Sierpnia........córeńka Magda... ........7 tydz.......10 sierpnia.......?????....... Magda...........18 tydz......21 wrzesień......?????? Ani79.............36tydz........22 wrzesien.....????? Katarzynka73..34 tydz.......17 październik....syn Maksymilian happymama.....31 tydz......6 listopad........córeczka Zuzia Myszkaa25......14 tydz......28listopad.......?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 80
Czesc dziewwczyny, ja urodzilam niecale dwa tygodnie temu, porod nie byl straszny ale potem komplikacje z malym, musial zostac na intensywnej terapii tydzien. Dziwnie sie jakos czuje po tych wszystkich przezyciach, zmieniaja mi sie nastroje z dnia na dzien, jakos trudno mi sie cieszyc, ciagle boje sie ze cos mi sie stanie albo dziecku, ciekawa jestem jak wy sie czujecie albo czulyscie po porodzie...i kiedy robi sie lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:D Ja juz sie powoli tocze... Juz koncowka:) Mam pytanko... Gdzie kupowalyscie podklady i jak cos czy mozecie podac nazwe firmy ktora je produkuje? Ja wczoraj je ogladalam ale one wygladaja jak duze podpaski i sa o wiele mniejsze niz nasze podklady bella z pol. Moze soie myle i te co tutaj maja wystarcza ale prosze o opinie... Z gory dzieki:) Oki... Uaktualniam tabelke:) Mamusie i dzieciaczki Gosia......... 8 Czerwca 07 ........synek Filipek Zabcia ........6 Lipca 07 ............córcia Amelia Karola ........2 Sierpnia 07 .........córcia Kasienka Melka .........16 Wrzesnia 07 ..... córcia Molly Kitek ..........22 Wrzesnia ........córcia Maja Aine ...........24 Wrzesnia .........córcia Natalka Magda ........20 Października.....córcia Lenka Bebolek ......12 Listopad...........synek Fabian 19joasia85.. 13 Listopad...........córcia Lusia Aga 84........18 Listopad...........synek Pawełek Ania_84.......03 Grudnia ...........córcia Oleńka Karola416....14 Grudnia.............córcia Oliwicia mamba9.......15 Luty................córcia Viktoria meggi1982....4 marca...............synek Antoś Wesmar.......5 marca...............synek Maksymilian Aaagcia ........2 kwietnia ..........córcia Emilia Kathy100......19 kwietnia..........córeczka Zosia themonic.......23 kwietnia..........synek Bilal Motylek_22....27 Kwietnia..........córeczka Lena Siobhane........19 Maj................synek Antoś Wiktorianka....29 Maja.............synuś Adaś Muszka86......22 Czerwca..........córeczka Emilcia Agula ........................???? Oczekujące Olacork.........31 tydz......15 lipiec..........chłopiec Kania82.........30 tydz.......24 Lipca.........chłopiec.... Violaa............33 tydz......4 Sierpnia........córeńka Magda... ........7 tydz.......10 sierpnia.......?????....... Magda...........18 tydz......21 wrzesień......?????? Ani79.............38tydz........22 wrzesien.....????? Katarzynka73..34 tydz.......17 październik....syn Maksymilian happymama.....31 tydz......6 listopad........córeczka Zuzia Myszkaa25......14 tydz......28listopad.......?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszka86
ani79 nie wiem jak wygladaja wkladki w polsce ale ja tu uzywalam maternity pads i bylo ok tylko ze na raz wkladalam dwie jedno z przodu druga z tylu bo jedna to za malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 80
dziewczyny moze wiecie jak znalezc dobra opiekunke do dziecka na weekend?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×