Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość plan dnia brak

plan dnia w dniu ślubu

Polecane posty

Ej Lisia czapa! Jak ma się makijaż zrobiony beznadziejnymi i tanimi kosmetykami to zawsze spłynie. I jak fryzjerka, która czesze jest amatorką to fryzura zawsze oklapnie. Przykro mi, że masz takie smutne doswiadczenia. Ja nie wyobrazam sobie wziąć prysznic, pojsc na 9 do fryzjera i już więcej się nie myć a ślub dopiero o 16 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna*maria
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w dalszym ciągu
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ja Wam zazdroszcze...
u slubie Koscielnym moge tylko pomarzyc... Nie stac nas na wesele a bez wesela i gosci nie chce brac slubu... Moze za kilka lat jak uzbieramy kase to marzenie sie spelni... A jak narazie tylko moge czytac o tym jak Wy sie cieszycie i przezywacie kazda chwila to tego wielkiego momentu... Zycze Wam kobietki szczescia w malzenstwie! Musze byc zadowolona, ze chociaz cywilny mamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psikuska, a kto powiedział że makijaż będę mieć zrobiony beznadziejnymi i tanimi kosmetykami?I ża mam lichą fryzjerkę??? To lepiej nałożyć tonę nawet najlepszego lakieu i mieć hełm na głowie i się pluskać do woli przed ślubem?? To samo z makijażem, nie zamierzam mieć tapety na twarzy, kosmetyki mam bardzo dobre, makijaż robię sama bo jestem kosmetyczką więc sama dam sobie radę... Ale dzięki za dobre rady. Poza tym drogo i bogato nie zawsze znaczy dobrze....ja nie mam kosmetyków z najwyższej półki, ale jak dotąd się codziennie maluję i wieczorem wyglądam tak samo jak rano, więc chyba mam dobre kosmetyki. Poza tym co złego w tym, że rano wezmę prysznic a ślub wieczorem???nie pocę się jak świnka i też nie zamierzam krów wypasać w dzień ślubu, nie obrażając krów, więc bez przesady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluminka
Ja do 13 mam zupełny luzik. Żadnych przywitań gości, spotkań, zdjęć w studio itp rzeczy, stąd pełen relaks. o 13 fryzjer+kosmetyczka, do 16 powinnam się wyrobić, zostaje mi godzinka na ubranie się, bo o 17 ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj plan slubu wyglada nastepujaco wsteje o 6.00 zjem sniadanko ogadniecie sie i wio do slubu hehe a wiec - 6.30 fryzjer -7.00 kosnetyczka -7.30 ubieranie do slubu - 8.00 wyjazd na sesje plenerowa slubna - ok 14.30 przyjazd z sesji i krotki odpoczynek - 15.00 błogosławienstwo -.15.40 wyjazd do koscioła -16.00 slub -16.50 rozpoczecie zyczen -17.15 wyjazd na sale weselna -17.30 powitanie szampanem itd -18.00 pierwszy taniec oraz rozpoczecie wesela -23.30 tort weselny -0.00 oczepiny -.1.00 dalsza czesc wesela - 5.00 zakonczenie wesela nastepnego dnia mamy o 15.00 poprawiny weselne do godz 21.00 bedzie bosko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcówka2015
Odkopuję wątek, bo akurat jestem w temacie :P Ślub za dwa miesiące w czerwcu na 15.20. Właśnie jestem w trakcie umawiania fryzjera i makijażu. Wstępny mój plan dnia; 6.00 - pobudka, śniadanie i kawa, spakowanie potrzebnych rzeczy i dojazd do domu mamy 8.00 - kąpiel u mamy w wannie :P (ja mam prysznic), depilacja, balsamy itp. 10.00 - przychodzi wizażystka; czesanie i malowanie 12.30 - chwila przerwy dla mnie, jakaś lampka wina w międzyczasie, malowanie mamy i świadkowej :) 13.00 - ubieranie sukni i reszty dodatków, przychodzi fotograf i robi parę zdjęć z przygotowań 14.00 - przyjeżdża ślubny ze świadkiem i rodzicami, trwa ogólne zamieszanie :P (nie robimy błogosławieństwa) 14.20 - zjeżdża się część gości pod dom, zakładanie kokardek na auta (robimy wspólny przejazd) itp. 14.50 - wyjazd do USC 15.20 - ślub:) Potem już jakoś chyba automatycznie, niewiem czy życzenia pod urzędem czy na sali, w każdym razie jedziemy na salę i rozpoczynamy wesele do rana. Poprawin nie robimy, ślub jest w sobotę, niedziela na ochłonięcie, w poniedziałek wyjazd w podróż poślubną, a po powrocie sesja plenerowa w kilku miejscach już na luzie. Jeśli są tu jakieś panny młode to napiszcie jaki planujecie rozkład dnia ślubu:) Myślicie, że mój jest ok? Tzn, tak go na szybko teraz napisałam wstępnie, niewiem czy 2,5h wystarczą na czesanie i malowanie? A te , które są już po, to napiszcie jak było u Was, chętnie poczytam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×