Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bożka___1

Czy ktos próbował odchudzać się stosując eliksiry dr Bardadyna?

Polecane posty

Gość kasia-s11 KTO SIĘ ZAMIENI
Cześć miłe dziewczyny, dawno mnie nie było na forum, ale czytałam wszystkie posty i gratuluję sukcesów.Ja też mogę się pochwalić małym sukcesem .Odchudzanie weekendowe DZIAŁA! Zaczęłam w piątek po południu jak należy, przez sobotę i niedzielę piłam koktaile, warto znaleźć sobie jakieś zajęcie żeby nie myśleć o pokusach, chociaż jeść się nie chce.Miałam 2 malutkie grzeszki :dojadałam po dziecku loda i coś tam jeszcze liznełam.Wczoraj (tj w niedzielę) zważyłam się na wieczór i okazało się, że jest 3,5 kg mniej! A teraz sedno sprawy: przeczytałam ze 3, 4 razy książkę dr Bardadyna ODCHUDZANIE WEEKENDOWE i chciałabym się zamienić na KODY MŁODOŚCI, jeśli któraś miałaby ochotę na taką operację. Czekam na odp, może być na maila widocznego w tytule.Aha, książka jest jak nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mile zdziwona
witam:) od jakiegos 1,5tygodnia faszeruje sie koktajlami zawokado :) i co? przeszla mi ochota na slodycze, od 5dni nie obzeram sie zadnym syfem , od soboty pije tez rano koktajl bananowy - troche inny niz ten co pijecie - taki jak mial byc w paitek w odchudzaniu weekendowym- powod jest b. prozaiczny - brak dobrego belndera moj stary mikser nie daje rady:) za kilka dni bede miec bledner to nei bede ograniczona mozliwosciami sprzetu;) po tyhc kilku dniahc mam wrazenie ze mojhe spodnie sa luzniejsze .... co z waga bede w stanie pwoeidziec dopiero za jakis czas :D problemem jest to ze mnei strasznie wysyfilo- organizm mi sie oczyszcza czy jak.. tez tak mialyscie? ponadto mam tendencje do gromadzenia plynow- rano wygladam jak chomik - wydaje mi sie ze ktoras z was wspominala ze jej przeszly tendencje do obrzekow? pozd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny koktajlujące..te \"stare\" i te nowe 🖐️ nowym dziewczynom zycze duzo sukcesów :) :) >kasia-s11 gratuluje spadku 3,5kg na weekendowej diecie :) :) to super wynik ...mi ubył tylko 1 kg - ale i tak sie cieszę :) Ja niestety nie moge sie z toba zamienic ksiazkami - bo nie mam jeszcze żadnej :( ale jutro albo w srode kupie napewno,ale zawsze tak jakos schodzi bo kasy brak. Carmensita podziwiam cie ,że pomimo iz nie jest ci łatwo i wiele juz w zyciu przeszłaś chcesz tu z nami byc i podjełas walke z kilogramami .Widze,że jestes silna kobietą i napewno sobie poradzisz...ja trzymam za ciebie kciuki i mi osobiscie wcale nie przeszkadza ,że piszesz cos o swoim zyciu.U mnie dzis poprawnie dietowo...no może oprócz 1 loda (kurcze nie mogłam sobie odmówić ...słaba jestem :( )A przedemna jeszcze koktajl oczyszczajacy ,który sobie juz czeka na mnie w lodówce :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bożka , asha i Anisa bardzo Wam dziękuję z serdeczne słowa. Niestety mam te paskudną własciwość ze zajadam problemy, powiem Wam że często tak sobie myslałam; czemu nie moge tak mnóstwo innych osób, które z nerwów tracą apetyt, byłby chociąz jakiś pożytek z tej mojej skomplikowanej rzeczywistości, a ja każdy stres zajadam no i tak to wygląda. Mało tego powiem Wam że jak pare lat temu zachorowałam to wśród tego strachu przed cierpieniem i przerażenia błysnęła mi myśl \"będę szczupła\" no bo widziałam te szkielety sunące po korytarzach onkologii , mówiłam sobie one pewnie były szczupłe dlatego teraz sa takie wychudzone ale ja zawsze solidnie przy tuszy mam co zgubić a potem się wyleczę ( innej opcji ani przez moment nie brałam pod uwagę przecież miałam dwoje małych jeszcze wtedy dzieci ) i będę szczupła i ....guzik , organizm zacząl zatrzymywac wodę i wcale nie byłam podobna do tych szkieletów, tylko do reklamy Michelin ....czy ja wiem może jak co komu pisane hmmm .....w każdym razie dzisiaj jest strukturalnie rano zielony , potem 4 ziemniaczki w mundurkach , z masełkiem i sałatka z pomidorów a teraz koktajl z truskawek. a obok czeka lektura Odchudzania Weekendowego kupiłam wczoraj w EMPiK -u. PS. Jeżeli ktos tu zagląda z Bytomia lub najbliższych okolic i lubi Straussa , zapraszam 22.06 na Dolomity na plenerowego \"Barona Cygańskiego\", jest w nim drobny mój wkład i nieco większy mojego męża ( śpiewa partię Kalmana Żupana ), widowisko jest bezpłatne. Pozdrófka dla wszystkich !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bodka60
Witajcie!!!Przez weekend poszlo mi 2 kg!!!!Dzis zjadlam malutkie sniadanko /strukturalne/,potem w pracy jablko i kawe /slodze melasa/w domku /zgrozo!!!!/ 2 racuszki z truskawkami i potem juz koktajl i jestem ojedzona jak bak!Na rano mam juz przygotowane nastepne miksowanko.Postanowilam pic na sniadanie i kolacje koktajle a na reszte jedzona uwazac zeby mialo przynajmniej **** .papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorowo od dzis zaczęłam odchudzanie weekendowe. Nie mam co prawda na jutro mleka sojowego ( o zgrozo jak nie potrzebowałam to wszędzie było, a jak potrzebuję to nigdzie nie ma) ale zastąpię jogurtem i ruszę dalej na poszukiwania. Przyznam, że jestem nieco głodna, ale zapijam woda mineralną. Dziewczynki mam kilka pytań : - do tego koktajlu pomidorowego dajecie tuńczyka odsączonego z tej zalewy?? Bo juz zgłupiałam,a wolę być pewna że dobrze robię - w \"weekendowym odchudzaniu\" przeczytałam że można przedłużać - czy ktoś stosował weekendowe odchudzanie dłużej niż te 2,5 dnia?? - czy ktoś stosował mieszankę ziołową którą poleca dr Bardadyn?? pozdrawiam i życzę miłego wieczorku 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retro
Witam wszytstkie dziewczyny.:) Noi i zaczelam!!!!!!!!!!!!!!! Moj pierwszy raz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie bylo zle, tylko nie kupilam nowego miksera i nie do konca wszystko mi sie zmiksowalo.Ale smak pomaronczowego ok. Mam pytanie pisalyscie ze nie czulyscie glodu nawet do obiadu na drugi dzien!!!!!!!! A ja juz jestem glodna????????????????? !!!!!!!!!!!! Bozka ty pierwsza zaczelas i konczysz 3 miesias powiedz ile schudlas??????????????? Dajma jutro zaczynasz.Trzymam kciuki. Carmensita dzieki za zaproszenie na 22 06, kto wie???????????? Jutro musze kupic morsztyn bo dzis nie dostalam.Planuje pic rano i wieczorem a wsrodku normalnie. Zycze milych snow:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzin dybry ! Retro jesteś z Bytomia ? A co do głodu to ja na początku też byłam i nie moglam uwierzyć że kiedyś się to zmieni, ale cos w tym jest , myslę że organizm się po prostu przestawia na nowe odżywianie i to musi potrwać u jednych dłużej u drugich krócej , zalaży tez chyba od tego jak bardzo mamy rociągnięty żoładek ....ale to taka moja teoria , pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z Gliwic - jak dojechac do Bytomia bez samochodu Dzisiaj miał byc koktajl - ale nie jem nic póki co boli mnie od wczoraj żołądek - jakaś grypa żołądkow amoze Bożka pomyslmy jak zebrac przepisy na koktajle tak ,zeby nowe osoby nie szukały po wszystkich stronach - moze nowy tema t- tylko przepisy Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia-s11
Hej dziewczyny jak macie problemy ze zdobyciem mleka sojowego to można bardzo łatwo przygotować je samemu.Ja mieszkam na wsi i w okolicznych sklepikach nie ma takich specjałów. Podaję sposób: - 1 szkl soi - 5 szkl wody Namoczyć soję w tej wodzie na noc, rano przepuścić przez maszynkę , z powrotem dodać do wody w której się moczyła, niech odstoi się jeszcze 2 godziny.Potem zagotowujemy i gotujemy 20 min wolno, mieszając. Uwaga trzeba dobry i spory garnek, bo przypala się i rośnie! Potem odcedzamy przez sitko i mamy bielutke mleko sojowe.Ja jeszcze tę papkę na sitku przelewam zagotowaną wodą troszkę, żeby uzupełnić to, co się wygotowało.Wychodzi litr mleka, wg przepisu można dodać cukier waniliowy do smaku. Ja tak zrobiłam i było dobre, bo normalnie nie znosze mleka sojowego.Najlepsze schłodzone z lodówki. 3majcie się ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOSIA_29
Ja jadę na turnus do Czapieskiego Młyna 18.08.2007. Też się skusiłam i wybrałam KASZUBY zamiast Ciepłych plaż...;) Ale co do koktajlu OCZYSZCZAJACEGO to widzę pewne rozbieżności ze stroną i przepisami DR BARDADYN-a. "Oczyszczający" jest z sokiem brzozowym, plastrem ananasa, 1/2 jablka, moreli suszonej, łyzki kiełkow, łyżki otrąb. Natomiast z sokiem z pomarańczy to NAPÓJ WZMACNIAJĄCY... chyba, że jest inny oczyszczający z sokiem pomarańczowym... Proszę o wyjaśnienia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia_29 milo cie widziec 🖐️ fajnie ,że jedziesz na ten turnus odchudzajacy .jedziesz na tydzien czy na 2 ...ja własciwie tez byłam na ich stronce i bardzo mnie to zaciekawilo ...ale jakos sama nie bardzo chce jechac.Ja pije wieczorem ten koktajl co podawała Bożka__1 a więc ten ze sokiem pomarańczowym.Pozdorwienia dla wszystkich miskujacych :) :) :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja waga stoi nadal jak zaklęta :(:(:( wiec dzis znów zaczynam diete weekendowa - zaraz wypije koktajl z bananem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny koktajlowe:) Mam ostatnio strasznie szybki rytm życia.....jak sciągam na wieczór do domu...to juz mam dość :) to zbyt wiele nawet jak na mnie...ale ...jak to mawiają górale.,..\" zawsze tak nie bydzie\"...no więc...będzie dobrze...jeszcze trochę..:) No więc musze wam powiedziec ze jakoś ostatnio też nie mam odwagi stanąc na wagę...co prawda...rano codziennie piję koktajl zielony...no ale chyba gdzies mi tam w biodrach jeszcze trochę..weekendu siedzi:) Asha...wykorzystaj dobry okres...na odchudzanie, masz rację...nie zawsze dajemy rade...natłok obowiązków..a nieraz po prostu zły dzień..i mamy wszystko w nosie...ale najważniejsze ze potem wracamy jednak wracamy...do koktajlo z powrotem.. Kasiu Ja też się nie zamienię ponieważ mam obie ksiązki w dadatku obie lezą u mnie w kuchni na głównym miejscu...właściwie honorowym.. Carmenisto więksozśc z nas zajada problemy..nie jestes osamotniona...Ja też...stres, nerwy zajadałam...najczęsciej...ale ostatnio jakby juz mniej...Szkoda że mieszkam daleko od Bytomia...chętnie obejrzałabym wystep Twojego męza... Bodka60 gratulacje za spadek wagi....szczęsciara...:) monique-lodz tak, JA osączałam tuńczyka z zalewy...do koktajlu pomidorowego... Retro...fajnie ze zaczęlaś..miksowanie..zoabczysz bedą efekty... pytasz o efekty...Ja schudłam swoje 4,5 kg...i..na szczęscie ten spadek się trzyma....mimo jakichś wahnięć góra doł..to ok.0,5 się waha...zazwyczaj ale cuzję to...no i wtedy zaciskam psa...troche... Dajma...wiesz...pewnie trochę w tym racji co piszesz o tych przepisach...tylko wiesz...osoby nowe muszą poczytać posty...bo to nie tylko przepisy ale cała teoria...z tym związana, same przepisy nic im nie dadzą... Kasia dzięki za przepis na mleko sojowe...fajny rzeczywiście , przydatny...przy brakach mleka...w sklepach... Gosiu Ja tez jade, ale do Korbielowa...fajnie potem wymienimy doświadczenia...A koktajl, który podaję jest w ksiązce kody mlodosci..i to typowy koktajl oczyszczający na którym tez mozna schudnąc... Buziaki dla wszystkich koktajlowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam koktajlowo ja od wczoraj jestem na weekendowym odchudzaniu, dzisiaj opuściłam jeden koktajl ale byłam z moją pociechą na spacerze i tak jakoś zeszło nam. Przyznam, że jestem trochę głodna. A po koktajlu z mlekiem sojowym mam mdły smak, kupiłam waniliowe bo innego nie było i z tymi morelami strasznie słodki wyszedł. No ale czego się nie robi aby pozbyć się balastu :-) retro - ja też po koktajlach ostatnimi czasy czuję się głodna, ale staram się \"zapić\" głód wodą lub czerwoną herbatką kasia-s11 - dzięki za przepis, chyba następnym razem zamiast latać po całych Pabianicach za mlekiem sojowym kupię soję ( chyba z tym zakupem nie powinno być juz takiego problemu) i sama zrobię. A co do ksiązek to mam obie :-) Bożka - zwolnij ciutkę, bo nam sie przemęczysz i kto nam będzie tu \"szefował\"?? :-). Co do propozycji Dajmy - tak właśnie myślałam sobie ostatnio, że może mogłybyśmy załozyć jakieś forum, gdzie nie tylko można pogadać o koktajlach ale o przysłowiowym \"wszystkim i niczym\". Jest tych for babskich sporo ale nasze byłoby wyjątkowe, co Wy na to?? Pozdrawiam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bożka - wielka prośba do Ciebie, jak możesz to skontaktuj się ze mną na maila ( widoczny w nagłówku) a jeszcze lepiej na moje gg (2885406). Z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co? chyba zaczne pic ten oczyszczajacy tak ok.17.000 a na wieczór bede jesc białkowo.. bo tyle weglowodanów na wieczór to mi to jakos przeszkadza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Monique...:) wiesz mam nadzieję ze to forum będzie takim gdzie przecież mozemy rozmawiać o wszystkim...i tak chyba się dzieje...boje się zakladania nastepnego forum...bo w koncu bedziemy biegac pomiędzy jednym a drugim i nigdzie nas nie będzie...albo się rozdzielimy... i będzie trochę tu trochę tu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retro
Witajcie!!!!!!!!!!! Kochane dzisiaj wypilam drugi raz koktajl.Choc nie w terminie bo w domu bylam pozno. Wychodze z zalozenia, ze lepiej pozno niz wcale. Kupilam tez mikser......... i morszczyn,ale taki do kapieli.Czytajac wszystkie stronki dedukuje, ze mozna go uzywac, choc Bozka pisalas ze kupilas spozywczy.Ja takiego nie dostalam a oblecialam cale miasto.Prosze o potwierdzenie ze ten do kapieli jest ok. Carmensita,dzieki za wsparcie,dzisiaj nie czuje glodu,ale dlatego,ze przed koktajjem zjadlam co nieco..........Przyznaje sie!!!! Po calym dniu bylam glodna.Poczatki sa zawsze trudne.Tak jestem z Bytomia :) o ktorej rozpoczyna sie opera????. Jaki jest twoj "maly" wklad? Chetnie zobacze występ twojego meza,a my moze sie poznamy???????????? Dajma, mam nadzieje ze sie lepiej czujesz! Myslalam ze zaczniemy razem.Jak wystartujesz, daj znac.Z Gliwic masz autobus do Bytomia chyba 850.Moge cie wziasc z Bytomia autem. Gosia fajnie ze jedziesz na wczasy. Ja tez sie wybieram tylko w lipcu.Szkoda ze jedziemy w innych terminach. Bozka mam pytanie- bylas zapisana do Czapielskiego i zrezygnowalas, czy stracilas zaliczke? Pytam sie bo chce zarezerwowas termin, a moze zdarzyc sie (oby nie) ze nie bede mogla pojechac. Anisia ja planuje wczasy w lipcu,moze sie zgadamy jak nie chcesz sama......... monique-lodz.dzieki za informadje. bede pamietac.Co do pomyslu o forum to jastem za. Pozdrawiam jak zwykle wieczorowa porą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Retro :) Z Czapielskiego zrezygnowałam jeszcze przed wpłatą zaliczki ale podejrzewam ze zaliczka Ci przepadnie jak nie pojedziesz... Dobrej nocki wszystkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam słonecznie wszystkie koktajlowiczki :-) dziś ostatni dzień odchudzania weekendowego :-) zobaczymy jakie będa efekty. Też chciałabym pojechac na takie wczasy, ale niestety nie mogę - nie miałabym z kim zostawić a przede wszystkim nie chciałabym zostawiać swojej malutkiej pociechy - mam niespełna roczną córeczkę :-) pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monikue-lodz --- trzymam kciuki by waga pokazała o tyle mnie po weekendowej dietce ile sobie wymarzyłaś, że zgubisz retro --- taki ma byc ten morszczyn (aby go normalnie sprzedawać zmienili opisy na opakowaniach by omijać jakieś tam przepisy, podobnie jest z mlekiem sojowym - już jest na kartonach napisane napój sojowy bo stwierdzono, że z mlekiem to nie nic wspólnego - tak mi powiedziała pani w sklepie ze zdrową żywnością gdzie robię zaopatrzenie na składniki do moich koktajli. ainoh7 --- ja wczoraj dostałam takiej chcicy na jajka, że oderwałam się od zajęć by je ugotować i wszamać (grzech z majonezem), stwierdziłam więc, że chyba za mało białaka dostarczam mojemu organizmowi i też muszę zastosować coś białkowego do tego wszystkiego bo kefirek chyba nie wystarcza. A tak wogóle chciałam Wam powiedzieć, że po pełnych trzech dniach picia rano odchudzającego, potem mleko sojowe i truskawki i oczyszczającego na wieczór znow czuję się wspaniale - ta moja spódniczka co sobie ją kupiłam z jakieś 1,5 tygodnia do tyłu kręci mi się w pasie (a była ciut za wąska). Nie wiem czy ubywa coś na wadze ale w ciele czuje ogromną rożnicę - znika oponka brzuszna (to pewnie dlatego, że jak piję te koktajle to nie miewam wzdęć - a ja uwierzcie mi zawsze miałam z nimi problem - czasami rano wypiłam szklankę wody a za 10 minut rósł mi brzuszek. Jak chce mi się jeść to wpierdzielam pomidorki koktajlowe, są słodziutkie i troszkę mi się lepiej po nich robi. Czy licznik na mojej wadze elektronicznej wskaże mniej powiem Wam w niedzielę, chociaż już mnie kusi by się zważyć. Dzisiaj na obiadek wszamam ziemniaczki z kefirkiem (widzicie już myślę coby tu zjeść). Muszę Wam coś powiedzieć co powiedziała pani dietetyczka mojej \"wypasionej\" - bo tak siebie nazywa sama koleżance - kobiety powinny się kierować dwoma kolorami przy wyborze potraw i napojow - jeśli jeść to na zielono jeśli pić to na czerwono - np: zamist zwykłej herbaty czarwona, zamiast białego wina czerwone zamiast soku z białych winogron sok z czerwonych winogron, zamiennie zamist kiści czerwonych winogron kupować białe itd - ona mi to powiedziała jako ciekawostkę więc też wam przekazuję Pozdrowionka dla wszystkich Koktajlowiczek !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asha
A ja mam kryzys. Nie dociagnelam odchudzania weekenodwego do konca. Przerwalam ostatniego dnia. Juz po prostu nie dalam rady, zaczelo mnie odrzucac od koktajli. I teaz tez tak mam, nie moge przelknac tego z awokado. Ni e dobrze :(. Wczoraj go wylalam prawie calego bo nie dala rady wypic. Dzisiaj sobie zrobilam z banana i jablka - ten jeszcze moge pic wiec korzystam. Zrobie sobie rpzerwe od odchudzajacego koktajlu, ale za to bede bardziej uwazac na to co jem. Cale jedzonko bedzie strukturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ! Retro , przedstawienie jest o 20.00, troszkę się zmieniło \"mojego malego wkładu\" jednak nie bedzie, nie wyszło, jestem przyzwyczajona że wszytko się zmienia z dnia na dzień np. szeroko reklamowana \"gwiazda \" z Opery Narodowej mająca kreować partię tytułowa tez nie wystapi ....no nie ważne , w każdym razie mój mąż wystapi ,wiec tak czy siak wybieram z dziećmi, trudno mi się z Toba jakoś umówić bo nigdy wczesniej nie była na Dolomitach i nie znam okolicy ale jak zobaczysz największą (wzdłuż i w szerz ) babę w Bytomiu w typie Cyganichy kłocacą sie ze smukłą wysoką 15-latką wygladajaca na conajmniej 18 i tłustym 13 latkiem o słodkiej twarzyczce wykrzywianej czasem niekontrolowanym grymasem lub wykonującym różne dziwne ruchy ( trudno mi przewidziec jaki akurat repertuar przewiduje jedna z jego chorób ) to napewno bede ja ; D , a może my się juz skądś znamy ??? Z jakiej części Bytomia jesteś ? Ja z samego centrum niedaleko więzienia . Asha ja też przeżywam jakiś kryzys jakoś tak też robię koktajle przez rozum nie z wewnętrznej potrzeby czy ochoty , no ale czego się nie robi dla zdrowia , pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie koktajlowe dziewczyny dzis jestem na koktajlach sobotnich z odchudzania weekendowego.Zaraz sobie wypije pomidorowo-tunczykowy:) :) Wszytstkie koktajle mi smakuja ...nawet przyzwyczailam sie do morszczynu :) na wage nie staje - czekam do soboty.nawet jesli nic nie schudne to mam nadzieje,że chociaz waga sie utrzymała.pozdrowienia dla wszystkich i spadam do kuchni 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam a ja właśnie popijam sobie pomidorowo-tuńczykowy koktajl. jest to ostani dzień odchudzania weekendowego. Muszę przyznać, że ciągnie mnie do normalnego jedzenia, hmm mam nadzieję, że wytrzymam do jutra. MUSZĘ ale mam taka wielką ochotę na kaszę... hmmmm. Ale prawda jest że przy tych koktajlach poprostu brakuje mi gryzienia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asha
Carmensita mam nadzieje ze mi to przejdzie, na razie nie zmuszam sie. Ale jem strukturalnie i ostroznie. Trzymam kciuki za Twojego meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość granti
strasznie duzo tu tych stronek przeczytalam pierwsze 15 :/ wszedzie pisze ze popoludniu ten z pomaranczy jablka sliwek sezamu i slonecznika tak kolo 18 i rano ten z kefiru avocado cytryny pietruszki itreb i morszczynu hmmm mam pytanko ja juz od poltora miesiaca ostatni posilek zjadam o 16 czy ten koktajl moze byc o 16 a ranny kolo 6 rano?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość granti
jak mozecie napiszcie co to za pomidorowo tunczykowy pewnie bylo wczensiej ale bardzo duzo tu tego na co jest ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea.67
przyłączam sie do pytania granti. Czytam i sie pogubila,weszlam na link i tez nic nie kummam. Dajcie Dziewczyny jak mozecie kilka przepisów,bardzo Was prosze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×