PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

marc_cain wiec jest duza szansa ze sie spotkamy ;) Odezwe sie jak wroce z ktg :) Moze pojawia sie jakies skurcze albo cos :) No oby oby :) a poki co biore sie za sprzatanie :) Moze to pomoze :) Pozdrawiam :)

hehe, sprzatanie mówicie:) ja tak planuje na jutro, łazienka, kuchnia, firanki, tylko w południe, ze jak juz ma mnie zebrac to pod wieczor, tak zeby korkow nie było, bo 50km musze pokonac;)

Sylweczka28 Cieszę się, że u Ciebie wszystko w porządku, faktycznie z tego co mówisz to dzidzi bardzo dobrze u Ciebie w brzuszku, 25% szyjki to chyba znaczy, że się jeszcze nie skróciła i że masz jeszcze czas... Napisz ile waży Twój bobasek:) Mi brzuszek rośnie powoli ale systematycznie więc myślę że malutka do piórek należeć nie będzie ;) Ja mam wizytę w przyszły wtorek, ciekawe co u mojej kruszynki słychać? :) Nie bójcie się dziewczynki venflonu, jako licencjonowana pielęgniarka zapewniam Was że to nic strasznego :) z resztą dla nas to też nie jest żadna przyjemność kogoś kłóć... Ja z jednej strony chciałabym już być w 38 tyg bo boje się że urodzę za wcześnie (skraca mi się szyjka i jestem na Fenoterolu i Luteinie), a z drugiej bardzo podoba mi się ten stan i mój brzuszek więc chciałabym go mieć jak najdłużej :) Ja też nie mogę narzekać póki co na samopoczucie bo czuje się bardzo dobrze... Tylko jakieś przeziębienie mnie znowu dopadło :( Dla wszystkich mamusi czekających dużo cierpliwości i nie denerwujcie się, kto by na takie zimno chciał wychodzić? Ja na pewno nie :) pod koniec tygodnia ma być ocieplenie to i może dzidzie się zdecydują wyjść wiosnę przywitać... Dużo zdrówka dla wszystkich :)

Do Hana8503 Bardzo dziękuję za info. Ja zaczynam właśnie 37 tydzień ciąży i będzie mnie prowadził do porodu na łubinowej właśnie dr M. Słonicz. Zobaczymy jak będzie. Pozdrawiam serdecznie :)

No widzę że jest nas tu coraz więcej:) ja mam termin na 28 luty, wg usg tydzień wcześniej ale jak narazie cisza, nic się nie dzieje. W piatek mam ostatnia wizytę u dr na Łubinowej, ciekawa jestem co powie. jutro mam urodziny, może synek mi prezent zrobi:)Czuje sie dobrze ale chciałabym już bardzo urodzić:)Pozdrawiam i powodzenia życze.

Wlasnie wrocilam z łubinowej no i jestem nawet zadowolona ;) Skurcze sa juz dosc ladne i szyjka calkowicie skrocona :) Powiedzialam lekarzowi ze boje sie wywolywania porodu a on stwierdzil ze raczej u mnie nie trzeba bedzie :) Jestem zapisana na piatek na kolejne ktg no ale mam nadzieje ze do tego czasu cos sie ruszy ;) Sylwica, ja tez mam ok 50km do szpitala :) Jakos musimy dac rade dojechac :P Usia, z tym wenflonem to silniejsze ode mnie :P Dzisiaj jak lezalam podpieta do ktg to widzialam pudelko z wenflonami :D Normalnie myslalam ze uciekne :P wiolka no to Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin ;) Przede wszystkim szybkiego rozwiązania ;) Pozdrawiam ;)

my dzis bylismy ostatni raz na szkole rodzenia-u siebie w miescie- wiec sie smiejemy, ze teraz jestesmy juz całkowicie wyedukowani i mozemy rodzic:) sylwia.s, no to życze, zebys jednak nie musiała miec wywoływanego porodu, zreszta zarna z nas zeby nie musiała miec wywoływanego, zeby sie obyło bez oxy, bez naciec krocza, no ale to wszystko nam wyjdzie w praniu:) jak sie ktoras juz rozpakuje , wroci do domu i ogarnie, to dajcie znac jak poszło:)

Dziewczyny a w którym tygodniu ciąży miałyście po raz pierwszy wykonywane ktg?

ja miałam w 37tc zeby zobaczyc czy jakies skurcze widac, a wczesniej to tak chyba 34tc i 31tc ale zeby posłuchac serducha, bez obserwowania skurczy.

Dziekuję Sylwica82 to dla mnie jeszcze za wcześnie:) już się martwiłam,że dr mi nie robił ani razu ktg.Gdzieś czytałam ,że robi się dużo wcześniej i martwiłam się,że ja w 27 t.c ani razu nie miałam.

ale mnie wystraszyłyście dziewczyny,ja jestem w 38 tyg ciąży i jeszcze nie miałam robionego ktg !!musze w piątek jak pojade na ważenie dzidzi zapytać o to swojego lekarza :(

Cześć dzieczyny chciałam sie dowiedzieć jak to jest z goleniem krocza?czy samemu powinno sie już byc ogolonym czy też sie już nie goli? pozdrawiam :)

ja miałam właśnie robione ktg w 37 t.c po raz pierwszy... W sumie to nic nie daje, tylko obraz skurczy i chyba tetna dziecka... Ale jak dzidzia sie rusza, to ja sobie tłumacze ze wszystko jest w porządku :) Jakby co to do zobaczenia na łubinowej :) ps. nic na ktg nie wyszło , zero :/

KTG to jest taki zapis półgodzinny tętna płodu i skurczy macicy, generalnie nie ma wskazań żeby robić jak jest wszytsko w porządku. Jak minie termin porodu to co dwa dni na Łubinowej robią, żeby monitorowac czy wszystko ok. A to co lekarz przykłada przy każdej wizycie do brzuszka to jest tylko na chwilę żeby posłuchać częstości tętna, używa właśnie tej samej głowicy co służy do robienia zapisu KTG no albo jak robi USG to też się pokazuje częstość bicia serca, więc nie musi już nic przykładać. Z ciekawych rzeczy jeszcze, lekarz powiedział, żeby na KTG zabierać ze sobą wszytskie tobołki na wszelki wypadek:)

Dziewczyny 3.15 odeszły mi wody więc zbieram się pomału na porodówkę, trzymajcie kciukole za mojego Kubusia i za mnie:) Jednak bedzie prezencik urodzinowy, cieszę się bardzo :mrgreen:

O rany!!! Wiolka, zycze powodzenia! :) Trzymamy za Ciebie mocno kciukasy! :) no to mamusia i dzidzius beda mieli urodziny tego samego dnia :) Napisz jak juz bedzie po wszystkim! :) Ja gdzies spac nie moge :/ zgaga mnie piecze :/ do tej pory nie wiedzaialam co to jest :/ Ja mialam pierwsze ktg robione w 39 tyg :) Wczesniej jak sie nic nie dzieje to mysle ze nawet nie jest konieczne ;) Zalezy od lekarza :) No a u mnie ciagle cisza :/ ile ja bym dala zeby mnie tez wody odeszly :P

wiolka, to trzymamy kciuki!!! ale fajnie:) to chyba siła sugestii:) musimy sobie mocniej te porody wizualizowac, hehe. z tym KTG to bez paniki, bo czesc lekarzy robi wczesniej, a czesc wcale nie zdazy zrobic, bo sie dzidzia sama nagle zdecyduje wyjsc i po KTG:) ja tam bym najpierw wolała skurcze, a tak w połowie akcji zeby mi wody odeszły, bo jak wody odejda, a nie ma skurczy to zwykle konczy sie oxy a czesto i cesarka. z goleniem krocza to jest tak, ze niby ani to ani lewatywa nie sa dzis obowiazkowe w zadnym szpitalu, wiec to pacjentka decyduje czy chce. mozesz sie oczywiscie ogolic w domu, ale połozna nie bedzie na Ciebie patrzec jak na ufo jesli tego nie zrobisz, dla nich to normalka:)

wiolka3 - bedziesz miała super prezent urodzinowy :) oczywiście wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!! i spokojnego bezbolesnego porodu!!! czekamy aż wrócisz z maleństwem do domku i zdasz relacje!!! POWODZENIA!!!

wiolka3 trzymam kciuki,żeby poród był łatwy. W ogóle to Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin.Lepszego prezentu nie mogłaś dostać :) Dziewczyny kochane dziekuję Wam za wypowiedzi na temat ktg. Ja tylko bicie serduszka słyszałam na bad.prenatalnych/usg/ Poza tym już wiecej nie miałam tej przyjemności. Nie wiedziałam,ze na usg wyświetla się akcja serduszka...człowiek uczy się całe zycie;) Pozdrawiam Was gorąco w ten zimowy poranek:)

wiolka3 szybkiego porodu, trzymam kciuki :) Narazie mało się udzielam bo jestem dopiero w 21tc, ale Was podczytuję i rejestruję wszystkie ważne informacje :) Pozdrawiam wszystkich:)

Wiolka3 trzymamy za Ciebie kciuki z moja malutką :) Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin i oby to był dla Was najpiękniejszy dzień w życiu... Dzidziuś wiedział jaki zrobić mamusi prezent na urodziny:) tylko to mógł ofiarować:) Dużo zdrówka dla Was :)

wiolka3 POWODZENIA!!! wracaj predko z maluszkiem :)

wiolka3 powodzenia!! Ja też trzymam kciuki za ciebie i za maluszka!może mój synuś też zrobi mi prezent na moje urodziny bo mam je 23.02 a termin na 25.02!!!! dalej czekam nam mojego maluszka:) dużo zdrówka wam życze:) :) :) :)

witam:) czy ktoś może mi doradzić, kiedy najlepiej zacząć szkołę rodzenia? - czy można wybrać jedno z czterech spotkań, czy jednak warto być na wszystkich? ile to kosztuje? Jestem w 23 tygodniu i chciałabym, żeby moja córeczka urodziła się właśnie tu, na Łubinowej pozdrawiam wszystkie dwupaki i te, już rozpakowane:)

na SK rodzenia można zapisać się po 30 tygodniu, na str www. masz podane nr do Pań, dzwonisz umawiasz się i już:) koszt 300zł.

na każdym ze spotkań omawiane są inne sprawy;) więc nie bardzo rozumiem, czemu miałabyś wybrać tylko jedno spotkanie? i zapłacić za nie 300zł:P te 4 spotkania to i tak niewiele:)

dziękuje Lubinkowa za info:) Nie no, jasne, że lepiej pójść na wszystkie zajęcia, choć niektórzy sugerują, że można wybrać tylko to, co najbardziej nas interesuje (co chyba mija się z celem - mnie wszystko interesuje :):) czyli mam jeszcze troszkę czasu... pozdrawiam:)

Powiem szczerze, ze ja chodzilam do szkoly rodzenia na Łubinowej od 25 tygodnia ciazy. Tylko ze zaczelam troche wczesniej ze wzgledu na to ze mialy byc swieta i Pani Ewa stwierdzila ze pozniej nie bedzie mi sie juz chcialo jezdzic jak bede miala duzy brzuch i bedzie mi ciezko. Tak jak pisaly dziewczyny, koszt to 300zl wiec uwazam ze warto byc na wszystkich zajeciach bo jednak to nie jest mala suma. Wszystkie 4 spotkania dotycza czego innego. 3 pierwsze sa z Pania Ewa Pytel a ostatnie z Pania Sabina Piasecka :) Obie panie cudowne :) Mysle, ze warto zebys byla na wszystkich ;) Ja szkole rodzenia wspominam bardzo milo :) Z niektorymi parami ktore tam poznalismy, utrzymujemy kontakt do dzis :) U mnie ciagle nic sie nie dzieje i tak sobie mysle ze pewnie jutro znowu ktg bedzie i nastepne w niedziele. Powoli trace nadzieje ze cokolwiek sie ruszy samo :/ Wiolka pewnie juz jest mamusia :) Ale fajnie :)

Ja wróciłam dzisiaj z ktg i też na razie nic... Firanki w moim domu zaliczyły już drugie pranie i prasowanie:)

Fiołekkk Witam:) Długo sie nie odzywałam ale nie było czasu, juz jestem po cc:) Dokładnie 3 lutego o 11 55:) Moja córcia waży 2880 i ma 54 cm. Do szpitala przyjechałam 2 ok 20. Byłyśmy w tym samym czasie, tylko szkoda że nie miałyśmy okazji się spotkać ale słyszałam o Tobie od pani Sabinki:) Moge teraz powiedzieć że nie było czego się bać, nie potrzebnie tak się martwiłam, wszystko przebiegło bez żadnych komplikacji a personel szpitala wspaniały, począwszy od lekarzy na paniach salowych skończywszy.