Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość speed-86

czy możliwe jest to ze wpadłam w jakąś chorobę nerwicową?

Polecane posty

Gość speed-86

czy możliwe jest to ze wpadłam w jakąś chorobę nerwicową? ogólnie to ostatnio sie bardzo bałam ze zaszłam w ciąże..za młoda i nie z tym partnerem :/ i ogólnie od jakiegoś czasu jest mi niedobrze, mam podwyższoną temperaturę, bóle głowy, zatkane uszy,czasem mi w nich dzwoni,jakbym nie wiem jakie ciśnienie miała w głowie, napady gorąca,co 4 godz latam do łazienki siusiac...praktycznie wszystkie objawy ciąży.Robiłam 4 testy-wszystkie negatywne, ogólnie to tez mialam okres po tej niby wpadce,oraz zażyłam "tabletkę po stosunku". Cały czas mi sie wydaje ze jestem w ciąży ale byłam u lekarza i on tez twierdzi ze ciąży żadnej nie widać itd, na usg wyszło ze jestem w czasie owulacji, na dodatek wyszlo ze mam policystyczne jajniki(ale to do wyleczenia-mam nadzieje) Czy możliwe jest to ze po prostu aż tak bardzo nie chciałam tej ciąży ze wpadłam w jakaś chorobę, która daje takie objawy jak ciąży?? praktycznie od 3 tyg non-stop mysle o tym ze nie mogę być w ciąży a jednak wmawiam sobie jakies tam objawy? bo gdy są takie minuty ze o tym nie myśle to wszystko jest oki,tylko glowa mnie boli..ale to juz chyba tak naturalnie z nerwów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto wyluzuj bo sie w urojona ciaze wpedzisz. wmawiasz sobie pewnie obrjawy-skoro testy byly negatywne i lekarz potwierdzil. a swoja droga chyba jak sie z kims idzie do lozka to wiadomo ze zawsze istnieje jakis tam procent ryzyka nie? jak to nie ten facet a masz az taki apniczny lek to kup wibrator i problem ciazy z glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość speed-86
tam "partnerem" miało być w cudzysłowie... calej historii jak doszlo do tego zblizenia nie bede Ci opowiadać..i moje związane z tym obawy. Więc jakieś wywody o wibratorach zostaw dla siebie,ok? mimo wszystko dzięki za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja mowilam calkiem powaznie. malo znam dziewczyn ktore uprawiaja sex bo jest milo a pozniej placza co im matka zrobi? sex jest dla ludzi, ale oprocz przyjemnosci ma tez konsekwencje. ktos mial madry opis tutaj -wystarczajaco dorosla by uprawiac sex, wystarczajaco dorosla by sie zabezpieczac- czy cos takiejgo. ale skoro lekarz mowi ci ze nie jestes w ciazy to czego sie obwaiasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość speed-86
hmm..no wlasnie Ty mnie chyba nie zrozumialas. Chyba na tym polega to ze mam jednak jakaś głupią,małą nerwice i urojenia..ze ja to słyszę ze nie jestem, a podświadomość wywołuję takie cos że wydaje mi sie ze tak :/ a tak ogolnie to nie chodzi mi TU o fakt zeby mnie umoralniac ze mam sie zabezpieczac czy nie,ze musze brac konsekwencje itd itd nie uprawiam seksu od wczoraj i to wiem. TU chodzi o to co sie dzieje w mojej glowce i jak z tym mogę powalczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz tak po kazdym seksie czy raz ci sie \"zdarzylo\" cos nie tak i mialas obawy? no coz zebys uwierzyla lekarzwi, testom i wlasnemu cialku nikt cie nie zmusi ani spsobu nie da. jesli to jednorazowy przypadek to mysle ze jedynym rozwiazaniem jest czekac do kolejnej miesiaczki ktora mysle ze cie uspokoi. objawy jakie podalas wcale nie musza oznaczac ciazy a np zwykle przepracowanie. i nie stresuj sie bo ci sie moze okres spoznic i wpdaniesz w jeszcze wiekszy stres. mi z tego powodu kidys spoznil sie 2 tygodnie jezeli jednak po kazdym seksie zastanawiasz sie czy nie wpadlas radze porozmawiac z ginekologiem na temat anytkoncepcji, zeby pomogl ci wybrac taka, ktorej bedziesz wierzyla i czula sie znia swobodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość speed-86
wlasnie o to chodzi ze mam jakies takie dziwne objawy po tej "wpadce"- w ktorej on twierdzi ze nie skonczyl w srodku,a ja zazylam postinor. A jak szukałam objawów -głupio to zabrzmi -nerwicy to znalazlam wiekszosć identycznych jak moje..i cos takiego "objawy odpowiadają chorobie 'F45' według klasyfikacji ICD-10 czyli 'zaburzenia pod postacią somatyczną'. Polega to na tym, że jakieś problemy które nie dają spokoju są na tyle przerażające, że wypiera je się ze świadomości. Ale w zastępstwie pojawiają się właśnie 'objawy pod postacią somatyczną', jak np. ból głowy (najczęściej)".. I ja juz nie wiem czy... mam wierzyć tym 4 testom negatywnym i sie uspokoic; myslec ze to wlasnie jakis tam poczatek nerwicy i sama sobie to wszystko wywoluje podswiadomoscia ; czy to faktycznie jednak jestem w ciąży(w ktorej pod zadnym pozorem nie chce teraz byc!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niiiiiiinnnna
hej wydaje mi sie ze to stres tak na Ciebie dziala. nie masz sie co przejmowac jesli robilas badania. moze powinnas skontaktowac sie z psychologiem? ja jestem srtrasznie zestresowana osoba ale u mnie objawia sie to przesunieciem miesiaczki (zazwyczaj jest tydzien lub nawet wiecej po terminie). ponadto bóle zoładka i czasami bezsennosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozesz sobie wmowic ciaze. w ciazy na 100% nie jestes, lekarz okres testy +tabletka \"po\"- zaden plemnik nie ma szans. wyluzuj sie a wszystko bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×