tęsknię za nim

mam kumpla, który mi sie podoba. Nie szaleję za nim, ale podoba mi się. Choć nigdy nie myslałam o nim poważnie. Ostatnio zauważyłam, że on jest mną chyba trochę zainteresowany, przynajmniej stara się do mnie zbliżyć. Oczywiście to nie musi nic oznaczac. Ale przez przerwę świąteczną jakoś tak... zatęskniłam za nim... mam ochotę napisać do niego smsa (nigdy jeszcze z nim nie smsowałam więc bez wiekszego powodu nie napiszę do niego, bo nie chcę, żeby pomyślał, że za nim szaleję, nie chcę robic tego "pierwszego kroku", zrsztą jutro się z nim zobaczę w budzie- jesteśmu oboje w LO). Jednak sam fakt, że naprawdę mi go brakuje, zdziwił mnie :) co o tym myślicie?

no tęsknisz za nim, to myślimy. niezbyt jasno opisalas swoja sytuacje (?)

ok jutro się widzimy jak nie w natrętny sposób zwrócić na siebie uwagę? i czy mogę jakoś wybadac czy on też za mną tęskni? strasznie bym chciała, żeby napisał pierwszy, ale on jest trochę niesmiały w kwestii damsko-męskiej.

wyślij do niego smsa z GG anonimowo i napisz w nim swój nr i dopisz: napisz pod ten nr. Potem powiedz, że to nie Ty, wyprzyj się wszystkiego i wspólnie zastanawiajcie się, kto zrobił mu taki kawał

nie wierz w te niesmiałosc.. ja tez wierzyłam a tu sie okazało ze jakos miał smiałosc poznac majki, kaski,i inne dzieci-kobuety. Do nich tez nie miał ani nr gg ani komorki itp nie wierz w te bajdy. Pewnie teraz siedzi z inną a ty sobie wmawiasz jakies niesmiałosci.

ale on ma moje gg i nr kom :D poza tym wiem, że kiedyś był zakochany w jednej lasce i nie miał śmiałości jej poderwać- zresztą ona mu tego nie ułatwiała. Ja się posatarm ułatwić ;) tylko jak? poza tą sferą, on jest bardzo śmiały i towarzyski!

a mam takie pytanko, czy chodzicie razem do klasy i w której jesteś klasie? Też miałam taki problem, ja chodziłam z nim do jednej klasy a Ty?

Zacznij od puszczania strzalek:)

tak, jesteśmy razem w klasie co do strzełek, chciałabym, ale mam zablokowane konto, moge tylko wysyłać smsy do orange :(

dodam, że czesto, kiedy jest na gg, podłącza się do mnie. Kiedyś często klikaliśmy, ale on od jakiegoś czasu nie ma już neta i czasem korzysta u siostry.... więc kontakty pozaszkolne bardzo się ograniczyły

no to pogadaj z nim w klasie na przerwie, zrób cosik;p zaraz koniec roku szkolnego jesli jesteście w 3 klasie może to być koniec znajomości;p

kurde kombinuj... Zobacz jutro idziesz do szkoly. Wyslij mu esa z zapytaniem o cos tam bo czegos nie wiesz itd. potem zacznij coraz czesciej jak bedzie ci chetnie pomagal to dawaj mu jakies sygnaly!

jesteśmy w drugiej klasie a o czym gadać? jak zagadać? na przerwach czesto on do mnie zagaduje, ja czasem do niego też. Ale rzadko rozmawiamy o czymś konkretnym. a miałabym chęć przeporowadzić z nim ciekawą rozmowę- jest b. inteligentny

tylko, że on nigdy nie wie co się w budzie dzieje! fakt, jest bardzo inteligentny, dlatego świetnie sobie radzi, ale nigdy nie robi zadan, nie wie kiedy są spr itp.

no to wyślij mu esa typu jak ci minely swieta, przeciez chodzicie do tej samej klasy, noo ...

o jacie nie mogę :) bardzo dziękuję za te rady, ale jak już wspomniałam, nie chcę wysyłac mu smsów bez większego powodu pierwsza :) mówiłam tez, że on jest bardzo inteligentny, kapnie się więc na pewno. O to, jak minęły święta, mogę zapytac jutro :) ale dzięki

o jaaaaaaa:) ale z ciebie d*pa wiesz? co z tego ze pierwsza napiszesz? Czasami trzeba troche podbarwic sytuacje:) Napisz przeciez nie piszesz mu ze ci sie podoba, tylko normalnie jak do kolegi!

:) może mogę pomóc- o czym pogadac z nim?

już kiedyś do niego pierwsza napisałam i wtedy mi nie odpisał. Co prawda okazało się, ze nie miał kasy ale nie chcę czekac na smsa godzinami po raz kolejny i sie rozczarować jak wtedy

wez jednak sprobuj cos z tymi lekcjami zakombinowac... Nawet jak wiesz ze nie bedzie mial to mu napisz, a potem odpiszesz cos w stylu "hmm szkoda..., a jak swieta?" Jak mu sie podobasz to na pewno ci niedlugo odpisze, jak nie to raczej nie masz co sie ludzic:/

nie wiem o czym;p

up

może mogę pomóc- żadnych pomysłów? o czym Ty z nim gadałaś kiedy byłaś w podobnej sytuacji? :)

ktoś kiedyś pisal, żeby wysłać mu "niby przypadkiem" smsa który nie miał być do niego, on odpisze, że to chyba pomyłka, potem Ty przeprosisz i przy okazji zapytasz jak tam święta