Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

słoneczna panienka

Przegrywam walkę z internetem-

Polecane posty

Gość do betonu
i co betonu nie pojawiles sie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instytut dziewictwa
"juz pisalem, nie interesuja mnie takie usprawiedliwienia. Bo jak kobieta sama nie trzymama nog razem, to niech teraz szuka faceta-j**ake. A nie, sama byla latwa, a teraz szuka powaznego zwiazku i udaje cnotke-niewydymke" Co to jest za język??? I wam, kobietom to nie przeszkadza? To się podoba? Nie chcę wgłębiać się z czego to wynika ale brzmi potwornie..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty instytut do czego to ma być chyba coś ci się pomerdało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nieżle jak będziesz wolna to wdepnij na topik wiem praca to praca.Jak tam te papiery co zalałaś herbatą bardzo sięszefowa darła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to szybkiego pozałatwiania spraw.A obawiałaś się że będzie się darła, a tu miałaś niespodziankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instytut dziewictwa
to cytat z niejakiego Betonu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc wszystkim:) instytut dziewictwa ---->instytut czuwania nad poprawnościa i kwiecistością języka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć torba borba jak tam leci już przyzwyczajona do obecności mężusia, jak tam bobo dokucza czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyzwyczaiłam się,jest juz ok.Bobo dokucza,szczególnie w nocy.w dzień jest słodziutki,chociaż rozrabia,ale jeszcze ze dwa lata :oi będzie zupełnie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do nałogów,to faktycznie ktoś tam wspomniał,ze to trzeba leczyć i chyba tak jest.Na pewno tak jest,bo czasami specjalista tylko może pomóc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo dobre podejście do osoby \"uzależnionej\" . Nigdy nie byłam od niczego uzależniona (no moze od faceta teraz:-P) Wydaje mi się, że przekonanie osoby uzależnionej do tego, że jest uzależniona to jest pierwszy krok. Hej Torba:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo ciężko jest przekonać osobę uzaleznioną,ze to juz jest nałóg.Najczęściej taka osoba musi sama do tego dojjść,ale czasami moze byc za póżno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo też nie ma ochoty z tym walczyć zarówno jedna jak i druga strona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja już w pewnym momencie zrezygnowałam z walki,ale wtedy mój mąż sam podjął decyzję o leczeniu...i udało sie na szczęscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opamiętał się w odpowiednim momencie niechciał tracić kobiety którą naprawdę kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do betonu
A ja dalej czekam na betonu ;) ale jak go nie bylo tak go nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pojawi się pojawi trzeba czasami być cierpliwym.Moze się czaii w ukryciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×